Szira/Gosia Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 [quote name='saJo']Chyba tez sie przylacze :drinking:[/QUOTE] Zapraszamy :lol: raźniej pije sie tak w grupie:razz: ja przynajmniej rozgrzałam sie po tych śladach bo spodnie to po kolana miałam mokre o butach nie wspomnę:razz: muszę sobie kaloszki kupić:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 nooo to mamy popijawe wirtualna:drink1: no to prosit:popcorn: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 [quote name='Szira/Gosia']Zapraszamy :lol: raźniej pije sie tak w grupie:razz: ja przynajmniej rozgrzałam sie po tych śladach bo spodnie to po kolana miałam mokre o butach nie wspomnę:razz: muszę sobie kaloszki kupić:lol:[/quote]a ja mialam uprac se spodnie:placz: .i znowu jutro bede uwalana...hmmm....zreszta po grzyba prac spodnie jak jutro o 4 bede na sladzie.:roll: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szira/Gosia Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 [quote name='ayshe']nooo to mamy popijawe wirtualna:drink1: no to prosit:popcorn:[/QUOTE] No to pijmy szybciej bo szkłem przejdzie! :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 [quote name='Szira/Gosia']No to pijmy szybciej bo szkłem przejdzie! :diabloti:[/quote] a ja pije juz drugiie piwo-jestem z siebie dumna-i nadal siedze a nie leze.:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 Moje pifko wlasnie sie grzeje na kaloryferku (wiem, wiem, zimne pifffko najleprze, ale jak jest sie ulomna osoba po zapaleniu pluc to trzeba isc na kompromisy). ayshe A mozesz mi powiedziec jak wygladaja wasze wyjscia na slady? Tzn chodzi mi o to, czy najpier ukladacie wszystkie slady, w jakiej odleglosci od siebie i ile wam to schodzi bo sie zastanawiam jak to taktycznie wszystko rozegrac. Musze jeszcze poszukac swoje kalosze, zeby sobie nog nie przemoczyc (bosh, ale mam schize po tym zapaleniu pluc, caly czas sie boje, ze znowu mnie zlamie jakies chorobsko, jesli tylko wystawi na minute glowe bez czapki na dwor, albo na chwile rozepne kurtke bez szalika :roll: o przemoczeniu sie to juz nie wspomne :roll: ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szira/Gosia Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 [quote name='ayshe']a ja mialam uprac se spodnie:placz: .i znowu jutro bede uwalana...hmmm....zreszta po grzyba prac spodnie jak jutro o 4 bede na sladzie.:roll: :evil_lol:[/QUOTE] No nie ma sensu, jutro upierzesz:lol: chociaż w poniedziałek pewnie też się uwalasz:evil_lol: zresztą mówiłaś że Ci to nie przeszkadza:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szira/Gosia Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 [quote name='ayshe']a ja pije juz drugiie piwo-jestem z siebie dumna-i nadal siedze a nie leze.:evil_lol:[/QUOTE] BRAWOOOOOOOOOOOOOOOOO:klacz: :klacz: :klacz: dla tej Pani w brudnych spodniach:diabloti: :evil_lol: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 [quote name='Szira/Gosia']BRAWOOOOOOOOOOOOOOOOO:klacz: :klacz: :klacz: dla tej Pani w brudnych spodniach:diabloti: :evil_lol: :evil_lol:[/quote]spodnie kurna zdjelam.siedze jak czlowiek-w dresach[onkarskich wiesniackich,mam kilka,aktualnie na mym tylku dres bosch:evil_lol: ].ale wyrabiam sie nie?wyrabiam? a jutro bede oczka se na zapalkach otwierac.:roll: :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szira/Gosia Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 [quote name='ayshe']spodnie kurna zdjelam.[/QUOTE] Zdjęłaś powiadasz:razz: widzisz to przez Ciebie, Twoje sny i tą marchewke u Glonków mam takie myśli:eviltong: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 [quote name='saJo']Moje pifko wlasnie sie grzeje na kaloryferku (wiem, wiem, zimne pifffko najleprze, ale jak jest sie ulomna osoba po zapaleniu pluc to trzeba isc na kompromisy). ayshe A mozesz mi powiedziec jak wygladaja wasze wyjscia na slady? Tzn chodzi mi o to, czy najpier ukladacie wszystkie slady, w jakiej odleglosci od siebie i ile wam to schodzi bo sie zastanawiam jak to taktycznie wszystko rozegrac. Musze jeszcze poszukac swoje kalosze, zeby sobie nog nie przemoczyc (bosh, ale mam schize po tym zapaleniu pluc, caly czas sie boje, ze znowu mnie zlamie jakies chorobsko, jesli tylko wystawi na minute glowe bez czapki na dwor, albo na chwile rozepne kurtke bez szalika :roll: o przemoczeniu sie to juz nie wspomne :roll: )[/quote]nooo wiec idziem,rozdzielam slady ,ida ukladac,wracaja,czkekamy[rewir i takie tam pierdulki albo stoimy i gledzimy].potem ida.slady moga sie krzyzowac-generalnie teraz to juz zwiska.ale staram sie wysylac ludzi tak zeby na siebie nie powpadali.slady robimy dlugie wiec deptacz wraca np.po 40 minutach albo po godzinie.gnojowa[chili]robi slady do 100m ale ona nie ma jeszcze 4 miechow[hmmm...chyba?].whoo-borderka nie wchodzi na razie na powyzej kilometra.pogoda-kazda.wiatr-kazdy. jesli robimy slady ipowskie,fh to psy pracuja na inna komende. szukamy tez "zaginionego"....:cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 [quote name='Szira/Gosia']No to pijmy szybciej bo szkłem przejdzie! :diabloti:[/quote] Chyba puszka :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szira/Gosia Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 [quote name='saJo']Chyba puszka :eviltong:[/QUOTE] Jak pijesz z puszki to puszką:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: ja tam raczę się ze szkła:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 no ta to jak zwykle wali ciezki gabaryt-a jutro do szkoly:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 Moje piffffko na razie przechodzi puszka, bo sie dalej grzeje na kaloryferku. Ja mam wiekszosc osob sparowanych, wiec mysle, ze na poczatek dobrym pomyslem jest, zeby szukali siebie wzajemnie. Chyba tez to sprawi wieksza frajde przewodnikom i bardziej sie zapala do tropienia. Z Ksieciuniem chyba raz zrobie szukanie mojej osoby, dla przypomnienia, a potem szukanie zaginionego, bo szukanie przedmiotu jest dla niego mniej emocjonujace (dla mnie zreszta tez, lubie sobie myslec w czasie "meczenia sie" na sladzie o tej zmarznietej osobie na koncu, jakos mi wtedy lepiej :evil_lol:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szira/Gosia Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 [quote name='ayshe']no ta to jak zwykle wali ciezki gabaryt-a jutro do szkoly:mad:[/QUOTE] Jak odezwę się do profesora to padnie:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: ale przynajmniej sny na zajęciach są milsze:evil_lol: zaraz przecież mi się nie śni nic ostatnio przynajmniej o tym nie pamiętam:evil_lol: :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AM Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 Ja jutro na ślady zasuwam, śniegi zeszły to trzeba to wykorzystać... Nie lubię śladów :mad: Tzn. lubię już samo tropienie (zwłaszcza, że psy ostatnio zrobiły postępy :multi: ) ale układania śladu IPOwskiego to nie znoszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BeataG Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 Ech, napiłabym się z Wami, ale robota czeka. A tak mi się nieeee chceeee. Już od 3 dni mi się nie nie chce. :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 Mnie jakos w ostatnich dniach natchnelo (chyba naprawde musze sie zaczac leczyc :lol:), wiec musze zaczac, za nim mnie natchnienie opusci. Jak zobacze Ksieciunia zapier********* po sladzie z rozchachana morda, to bede miala wiecej motywacji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 W takim tepie do jutra mi sie to piwo nie zagrzeje :angryy: wale to, pije zimne :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 pssssst muzyka dla moich uszu :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AM Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 [quote name='saJo']Mnie jakos w ostatnich dniach natchnelo (chyba naprawde musze sie zaczac leczyc :lol:), wiec musze zaczac, za nim mnie natchnienie opusci.[/quote] [B]saJo,[/B] no właśnie, mnie jakieś 3 tygodnie temu naszło i podobnie jak Ty, chcę to wykorzystać zanim mi przejdzie :lol: W ciągu tygodnia robiłam 4 razy ślady - to cud :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AM Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 [quote name='saJo']pssssst muzyka dla moich uszu :evil_lol:[/quote] Ja też kocham pssssst tyle, że przy otwieraniu puszki z colą lub pepsi :loveu: Jestem nałogowcem tego świństwa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 [quote name='AM']Jestem nałogowcem tego świństwa...[/quote] Ja tez, ale preferuje butelki 0,5l Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted February 3, 2007 Share Posted February 3, 2007 Ale fajnie wypic ZIMNE pifko (pifko pilam tydzien temu, ale taki jeden nie pozwolil mi wypic zimnego :angryy: ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.