Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Pegaza']Taa i potem on by mi smarkal w rekaw..: Nono:
szukaj dalej:diabloti:[/QUOTE]
Oj kochana, ja Ci zaraz tuzin chętnych bym podesłała :D... Tylko co na to Twój TZ powie :diabloti:???
(Tzn chodzi mi o podesłanie Chiquicie, nie Tobie- Pegazko- odpukać, zdrowa jesteś ;)).

Posted

[quote name='arielka186']Oj kochana, ja Ci zaraz tuzin chętnych bym podesłała :D... Tylko co na to Twój TZ powie :diabloti:???[/QUOTE]
No widzisz Ramona jak tu dbaja o Ciebie a Ty piszesz zes biedna...nie ma kto pomoc..
Tz wyslemy na piwo..a Ramona w tym czasie bedzie sie leczyla hehhe
jezu co ja tu pisze...:oops:
:diabloti:

sie kaplam hehe

Posted

O nie, Teraz już koniec- muszę przysiąść i zapisać przepis na ciacha...
Pegazko- ale chodzi o ...sernik (mam nadzieję że R. tego nie doczytała- powiedzmy że chwilowo padło na oczka...:diabloti:) czy o psie ciacha? Bo te psie, wd przepisu Pa-ttti, to chyba już dzieliłam się przepisem z Chiquitką? Tobie wyślę, tylko sie do tego przepisu dokopię, bo nie chcę pisać z głowy, co by nie pomylić... W każdym razie te psie ciasteczka- z tymi sprzedawanymi w sklepach nie ma porównania, w wykonaniu wychodzą dość tanio, a jak smakują psom! Można je przechowywac do tygodnia- chyba że zamrożone. Pychotka, Pegazko- Twoje Yoraski będą sie zajadac :p

Posted

[quote name='Chiquita&DeeDee']Arielka na bank zgarnęła wszystkich dla siebie:evil_lol::evil_lol: trudno...:shake:[/QUOTE]

hehe prawie sie usmarkalam..: Mdrmed:

jeszcze chwila i sie pogubie o czym my piszemy : Roflt:
arielka moja jedna psina jest na diecie...wiec ja nie wiem czy ja chce znac Ten przepis na Te ciacha:eviltong:

daj mi przepis na inne...Ty wiesz ktore..:cool1:

Posted

[quote name='Chiquita&DeeDee']Ja o niczym nie wiem... ja tu tylko sprzątam:evil_lol:[/QUOTE]

ni jak zwykle Ramona nic nie wie..:cool1:
Arielka chyba sie pogubilas;) Ty mialas Ramonie pomoc i ja w tej sprawie pytalam o Te ciacha..:evil_lol:

Posted

[quote name='Chiquita&DeeDee']Miała mi pomóc, a zgarnęła ciacha sama... chyba jej dooooopka urośnie z nadmiaru słodkości:D hehehehehehe[/QUOTE]
Doopka to pol biedy...gorzej jak to bedzie brzuszek hehe
;)

Ramona ide szukac tej Arielki...:cool1:

Posted

Dziewczyny, a Wy cały czas- gdzie Arielka i gdzie Arielka... :diabloti:...
Otóż... Jestem jestem :evil_lol:, tylko nie pisze, a co do ciach- hmmmm, ja naprawdę myślałam że chodzi o te psie... :D:roflt:

Skoro jednak nie- ja nic nie napiszę, bo później ktoś przeczyta (mój Pan i Władca) i będzie :D... Ja jestem grzeczna dziewczynka :diabloti:: Evil:

[SIZE="1"]A może tak zajęta jestem?... Pałaszowaniem CIACH ;)...
Pegazko- tylko nie brzuszek- ja Cię prosze, wszystko by sie wydało...:oops:, wtedy już w nic nie uwierzy, że to kuracja itp...:D[/SIZE]

Posted

Arielko ja Cie juz znalazlam ale jak widze czytalas chyba w moich myslach bo Cie telepatycznie sprowadzilam hehe
no wiesz tu czasami nadazyc nie mozna.. hehe
ale spoko..narazie ci pozwolimy byc grzeczną:diabloti:

a Ramonie zielone swiatlo zniklo chyba se poszla juz..:roll:
ale zeby tak bez pozegnania..:roll:

Posted

Prawda?
Jedno ją usprawiedliwia- że chora- ale żeby to było ostatni raz!!! Bo normalnie sie obrażę na kilka dni )dłużej pewnie nie dam rady :D)... Z resztą sama ją do łóżka wyganiałam...:oops: Ale jakieś dobranoc by sie przydało...:roll:

Ja za chwilę muszę jeszcze wyjść z potworkami- strasznie mi się nie chce, ale Paco już piszczy... Mam nadzieję że jak wrócę, będziesz jeszcze?

Albo...Może ona pomyślała że ja naprawde wszystkich sobie zgarnęłam i pędzi tu do mnie jakieś 500km :D? Nie zdziwię sie, jak w środku nocy ktoś mi zapuka do drzwi- a będzie to... R. w piżamie... :roflt:

Dobra, idę sie przejść z psiurami, bo zaraz mi niespodziankę zrobią :roll:

Posted

[quote name='arielka186']Prawda?
Jedno ją usprawiedliwia- że chora- ale żeby to było ostatni raz!!! Bo normalnie sie obrażę na kilka dni )dłużej pewnie nie dam rady :D)... Z resztą sama ją do łóżka wyganiałam...:oops: Ale jakieś dobranoc by sie przydało...:roll:

Ja za chwilę muszę jeszcze wyjść z potworkami- strasznie mi się nie chce, ale Paco już piszczy... Mam nadzieję że jak wrócę, będziesz jeszcze?

Albo...Może ona pomyślała że ja naprawde wszystkich sobie zgarnęłam i pędzi tu do mnie jakieś 500km :D? Nie zdziwię sie, jak w środku nocy ktoś mi zapuka do drzwi- a będzie to... R. w piżamie... :roflt:


Dobra, idę sie przejść z psiurami, bo zaraz mi niespodziankę zrobią :roll:[/QUOTE]

Taa niewychowana i tyle ...:razz:
wiesz wszystko mozliwe..Ona bardzo zachlanna jest..:evil_lol:
hmm jesio godzine bede ale wyskocze na prysznic..wiec czas sie zmniejszy o jakies 10 minut;)
no lec lec..bo bedziesz sprzatac jak jak ja dzisiaj rano;)

Posted

[quote name='Chiquita&DeeDee']Agnieszko chciałabym bardzo, ale boję się, że się zarażą:placz:
Obejrzyj kilka stron wstecz - są fotki z wycieczki ;)
:[/QUOTE]

Bywam na Twoim wątku regularnie ostatnio, ale rzadko się odzywam, raczej podziwiam psiaki.
A do ostatnich zdjęć nawet zadałam pytanie, które mnie nurtuje, ale chyba zostało przeoczone ;)

Posted

:oops::oops: ale wstyd... musiałam wiać, bo Pan i władca wrócił, a ja niby chora leżę w łóżku, a gęba się cieszy jak głupiemu:evil_lol::evil_lol::siara:
Pyta mnie : " co tam robisz?", to ja nie wiedząc co zrobić - myk - zamknęłam internet i ściemniam:diabloti::scared:
Hehehehe, także to była siła wyższa wybaczcie:Rose::modla::modla::modla:

Arielko ja stawiałam na doooopcie ;) brzusio jak rośnie to zły objaw:evil_lol:
A w ogóle, to tak rzadko nas odwiedzasz, że ja myślałam, że już dawno się obraziłaś:diabloti: a Ty chyba chcesz, żebyśmy tęskniły:evil_lol:

Ja w piżamie??? Jest jeden problem - śpię bez:roflt::roflt::roflt:


Agnieszko... jejku wiesz, ja już tu kiedyś pisałam, że u mnie z oczami gorzej:oops::oops::oops:
W sumie to chyba jej nie marznie, bo go nie chowa;) nigdy się nad tym nie zastanawiałam...;)
Bardzo mi miło, że do nas zaglądasz - ale my też chętnie pooglądałybyśmy Twoje maluszki..:loveu:

Deer lecę zobaczyć :)

Miłego dna Laski:Rose::Rose:

Ja walczę z anginą - dzień drugi:roll:

Posted

Cze chorobka;)
a wiec..zaczne od tego ze..
moj wie gdzie przebywam;) i nieraz on siedzi obok mnie a ja z Wami pisze i sie tez smieje do laptopa a on nieraz ciekawy zapyta czy zajrzy..nieraz mu zaslonie zeby nie widzial:eviltong:.. to wsio zalezy co w tym momencie piszemy:cool1: hehe wiec w sumie nie mam problemu z sciemnianiem :cool3:...

nie spisz w pizamie hmm moj M by sobie to chwalil oj chwalil.:diabloti:.a ja znow uwielbiam pizamki takie z kolorowymi nadrukami..:lol:

no to kuruj sie kobieto :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...