ChiqDeeWikiXenia Posted October 2, 2011 Author Posted October 2, 2011 U nas małe zamieszanie, w piątek Dee się źle poczuła, wizyta u wet, diagnoza - zawianie...:| dostała zastrzyki w piątek i wczoraj, dziś już leki w domku... Jest taka smutna, nie chce chodzić i złości się jak ktoś jej przeszkadza w spaniu... moja mała żabcia...:roll: Patti to fura psiaków szefowej... Moje korzystają nielegalnie:lol: Mają zagródkę na zapleczu. Miłego dnia życzymy:grins: Quote
ChiqDeeWikiXenia Posted October 2, 2011 Author Posted October 2, 2011 Głaszcze, ale ona teraz taka smutna, chyba nie za bardzo zachwycona, że ją dotykam... a mi gardło ściska jak ją widzę... Quote
pa-ttti Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 oooo to Twoje chi takie niegrzeczne, łamią prawo, nieładnie:mad: dużo zdrowia dla małej Dee, chyba bardzo wrażliwa jest kruszyna. Quote
ChiqDeeWikiXenia Posted October 2, 2011 Author Posted October 2, 2011 Heheheh, no wiesz... one tak tylko czasami:evil_lol: Delikatna, obie są bardzo delikatne, ale co zrobić... zostaje tylko bardzo kochać i bardzo dbać... Quote
monia&nero Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 Dużo zdrówka dla małej Dee i szybkiego powrotu do zdrówka! Quote
ChiqDeeWikiXenia Posted October 3, 2011 Author Posted October 3, 2011 Dziś już lepiej:) bryka i jest znowu wesoła:D Tylko dziś lecimy na rtg... będzie wesoło, bo ja się nie decyduję na narkozę - więc muszę się ugadać z Dee, żeby ładnie leżała, tylko jak to zrobić???:hmmmm::hmmmm::hmmmm: Quote
Pegaza Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 Witamy psie towarzystwo i jego pancie:) a konkretnie co jej dolega? ze musisz Rtg robic? Quote
ChiqDeeWikiXenia Posted October 3, 2011 Author Posted October 3, 2011 Ten nieszczęsny guz... trzeba zobaczyć czy po lekach rośnie/maleje/stoi w miejscu? Quote
Pegaza Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 [quote name='Chiquita&DeeDee']Ten nieszczęsny guz... trzeba zobaczyć czy po lekach rośnie/maleje/stoi w miejscu?[/QUOTE] Aha..no oby nie rosnal.. ja tez sie musze wybrac z Pipi gdyz ona sie bardzo meczy na spacerach i cos mi tu swita ze to moze tchawica oby nie serce.. Quote
ChiqDeeWikiXenia Posted October 3, 2011 Author Posted October 3, 2011 No niestety, Dee też się męczy przez to. To idźcie na diagnozę, zobaczysz. Jedziecie dziś na działkę? ;) Quote
Pegaza Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 [quote name='Chiquita&DeeDee']No niestety, Dee też się męczy przez to. To idźcie na diagnozę, zobaczysz. Jedziecie dziś na działkę? ;)[/QUOTE] Nie dzis nie jutro sie M wybiera do Bielska ale raczej sie z nim nie wybiore zbyt wczesnie rano wyjezdza.. ale weekend planuje nawet jesli bedzie padalo;) Quote
ChiqDeeWikiXenia Posted October 3, 2011 Author Posted October 3, 2011 Heheh, ja tylko pon mam wolne;) Quote
paniMysza Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 duzo zdrowia dla dee i trzymam kciuki, żeby guzek zmalał. ja też nigdy nie zgodziłabym sie na narkozę do prześwietlenia. moje dziewczynki sie nie wyrywaja i spokojnie mozna im zrobic rtg, ale z marcelem umeczyłam sie zawsze strasznie. wychodziłam z takiego badania cała mokra;) Quote
ChiqDeeWikiXenia Posted October 3, 2011 Author Posted October 3, 2011 Zaraz wyruszamy;) no właśnie z Dee to nie jest łatwo - to jest istna zołza :D Quote
Paulinka10 Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 To tak jak moja Maja,w sumie niewiem jakby sie zachowywała w takiej sytuacji,ale jak mamy szczepienie to do wetów sie cieszy i liże,ale w domu to okropna zołza... Zdrówka dziewczynce życzymy;) Quote
Pegaza Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 [quote name='deer_1987']i jak po rtg?[/QUOTE] wlasnie? tez jestem ciekawa Quote
ChiqDeeWikiXenia Posted October 3, 2011 Author Posted October 3, 2011 No i tak, nie wiem czy się cieszyć czy płakać, generalnie guz jest, raczej taki sam... Niby ok, bo nie rośnie, ale nie maleje... ehhh.. zobaczymy czas pokaże. Quote
Pegaza Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 [quote name='Chiquita&DeeDee']No i tak, nie wiem czy się cieszyć czy płakać, generalnie guz jest, raczej taki sam... Niby ok, bo nie rośnie, ale nie maleje... ehhh.. zobaczymy czas pokaże.[/QUOTE] Wiesz najwazniejsze ze nie rosnie..!! i poki co Dee sie chyba dobrze czuje:) Quote
monia&nero Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 dobrze, że nie rośnie? a co na to powiedział wet? mizianko dla cudnych stworków Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.