Agata69 Posted July 10, 2011 Share Posted July 10, 2011 [quote name='xxxx52']czy psiaki beda mialy opisy ze zdjeciami na watku?[/QUOTE] Oczywiscie, w miare rozwoju akcji. na razie adopcyjne sa tylko szczeniaki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RudaFoto Posted July 10, 2011 Share Posted July 10, 2011 Agato, zdjęcia dostałam i dziękuję bardzo jutro zorganizuję zbiórkę - domyślam się , że potrzebne jest wszystko, od środków czystości przez jedzenie po miski, koce i smycze? ps. ADHD nie przechodzi z wiekiem tylko przybiera inną formę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata69 Posted July 10, 2011 Share Posted July 10, 2011 [quote name='RudaFoto']Agato, zdjęcia dostałam i dziękuję bardzo jutro zorganizuję zbiórkę - domyślam się , że potrzebne jest wszystko, od środków czystości przez jedzenie po miski, koce i smycze? ps. ADHD nie przechodzi z wiekiem tylko przybiera inną formę ;)[/QUOTE] Szczerze powiedziawszy najwazniejsze sa pieniadze na sterylki i kastracje, takze srodki na robale i szczepienia. wszystko inne jest drugoplanowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata69 Posted July 10, 2011 Share Posted July 10, 2011 Aha, rudy piesek to samczyk. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RudaFoto Posted July 10, 2011 Share Posted July 10, 2011 [url]http://www.facebook.com/event.php?eid=178813768848163[/url] zapraszajcie znajomych z Zabrza i Warszawy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RudaFoto Posted July 10, 2011 Share Posted July 10, 2011 Agato dziękujemy za info :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kosu32 Posted July 10, 2011 Share Posted July 10, 2011 Się melduję :) Kotek o 7.00. został odebrany od Pana Zbyszka. Widac że facet jest emocjonalnie związany ze swoimi zwierzakami. Dokładnie opisał mi jak wyglądało jego dotychczasowe "lokum", co lubi, zasugerował bym na powitanie nakarmiła go świeżą wołowinką (do której jest przyzwyczajony), nie daj Boże nie dawała do picia mleka, koniecznie pamiętała o tym by kot trzymał się z dala od samochodów a w szczególności od silników !!!. W pakiecie dostał smakołyki do podgryzania oraz koci ręczniczek ze swoim zapachem. Były głaski, przytulanie i chwile wzruszenia. Były zdjęcia w miejscu przejęcia kotka i zapewnienie z mojej strony że wszystko będzie ok. Pan Zbyszek podróżował z nim na ramieniu przez całą drogę i wsłuchiwał się w intensywne i równomierne miauczenie maleństwa (podobnie z resztą jak ja). W domu Miki (a moim zdaniem to jednak kotka czyli Mika) była bardzo spokojna. Pierwsze dwie godziny przesiedziała na sofie i obserwowała co dzieje się wokół niej. Nasz pies był mocno zainteresowany nowym lokatorem. Tak czy siak trzymaliśmy oba zwierza w bezpiecznej odległości od siebie. Jutro bądź w środę, czeka nas wizyta w weta. Małą trzeba odrobaczyc, założyc książeczkę, upewnic się w 100% co do płci i poprosic o dokładne obejrzenie przedniej łapki bo ewidentnie kuleje (Pan Zbyszek powiedział mi że prawdopodobnie niefortunnie zeskoczyła wczorajszego dnia z jakiegoś domowego mebla). Mała rozkręca się z godziny na godzinę. Zjadła wołowinkę, suchą karmę, przekąski i zapiła wodą. Niestety kup... brak (zapewne z tytułu stresu), za to intensywnośc i woń bąków obudziłyby umarłego... Dwie kuwety czekają - a tu nic, pustka, kompletne zero. Za to sik wykonała nawet nie wiem kiedy i to wprost na sofę na której urzęduje. Zabrałam szybko narzutę i założyłam nową z nadzieją że jednak nie znajdę na niej innych bardziej "zwięzłych elementów". Nie chcę jej na razie stresowac, wolę by na spokojnie zapoznała się z nowym otoczeniem - ale chodzenie do kociego "WC", do dla mnie priorytet. Zaglądałam do niej przed chwilą. Leży sobie wygodnie na kocyku i odpływa... Kilka fotek dorzucę - ale to już jutro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata69 Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 Podnosze zeby nie spadał Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 [quote name='Agata69']Szczerze powiedziawszy najwazniejsze sa pieniadze na sterylki i kastracje, takze srodki na robale i szczepienia. wszystko inne jest drugoplanowe.[/QUOTE] glupie pytanie: ale zapewne w gminie juz pytalyscie o pomoc finansowa? i zapewne umywaja rece? gmina moglaby chociaz szczepienia sfinansowac.... a czy oprocz Justyny od czterech Lap zadna inna prozwierzeca organizacja nie zechcialaby sie dolozyc do kosztow kastracji? a moze ten vet zrobilby dla was jakas przyzwoitsza cene, majac pod uwaga ile zwierzat trzeba kastrowac? jakis rabat albo znizka ? w koncu kazda pomoc sie liczy.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata69 Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 [quote name='Kava']glupie pytanie: ale zapewne w gminie juz pytalyscie o pomoc finansowa? i zapewne umywaja rece? gmina moglaby chociaz szczepienia sfinansowac.... a czy oprocz Justyny od czterech Lap zadna inna prozwierzeca organizacja nie zechcialaby sie dolozyc do kosztow kastracji? a moze ten vet zrobilby dla was jakas przyzwoitsza cene, majac pod uwaga ile zwierzat trzeba kastrowac? jakis rabat albo znizka ? w koncu kazda pomoc sie liczy....[/QUOTE] burmistrz czy tam wójt poradził uśpić stado.... Cena jest bardzo przyzwoita, o 50 zł nizsza niz u innych wetów w miescie sterylizujacych w ramach akcji czy dla miasta. Oczywiscie mozna sterylizować metoda podwiazywania jajowodów i potem walczyć z guzami , ropomaciczem itd. Nie wiem czy będzie taniej, ja w kazdym badź razie do tego reki nie przyłoze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata69 Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 Trzebaby powiadomić inne organizacje, ale ja robie juz bokami; mam swoje tymczasy, koordynuje Kłodawę, non stop wisze na telefonie, w koncu mam dzieci.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 na tego wojta nalezy zlozyc skarge administracyjna do wyzszej instancji.... on ma obowiazek zajac sie problemem na terenie jego gminy a nie go ignorowac.... nie wiem jakie sa mozliwosci wyegzekwowania tego.... moze ktos zna jakiegos prawnika? albo moze do prasy z tym i opisac jak osoba urzedowa traktuje swoje obowiazki...?? to skandal zeby w demokratycznej spolecznosci jednostki urzedowe oficjalnie takie stanowiska zajmowaly.... Temat kastracji: mnie nie chodzilo o tansze zabiegi, jedynie o wynegocjowanie eventualnie znizki..... skoro twierdzisz, ze cena jest ok, to jest ok. calkowicie zgadzam sie z twoim podejsciem do sprawy.... P.S. dochod z mojego nastepnego projektu przeznaczam dla was.... nie wiem jeszcze ile to bedzie ale okolo 100 Euro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata69 Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 jestem po rozmowie z tym panem. nie ruszamy ani wójta , ani mediów. Z powodu ludzkich spraw w które nie chce wnikac, pan nie chce wchodzić w konflikt z urzednikami, ani robić wokół siebie rozgłosu w mediach. dla dobra zwierzat. Cóż... doswiadczenie zyciowe podpowiada mi , ze rzeczywiscie mozna w ten sposób wylać dziecko z kąpiela.. W ciszy i z pomoca dobrych ludzi mozna zrobić więcej... taka jest decyzja tego pana. Teraz kto zechce z nami zostać to zostaje. Ps. Kava , dziekuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justyna Klimek Posted July 11, 2011 Author Share Posted July 11, 2011 Ja dziś wieczorem zawiadomię jeszcze kilka organizacji prozwierzęcych. Dziś lub jutro nasza przyjaciółka wyśle paczką do psiaków tabletki na robale - nie wiem ile, ale raczej dużo. Dość ważne: jeden z psiaków ze stada niezsocjalizowanego ma padaczkę. Czy ktoś zna się ciut w tym temacie? Jakie lekarstwu mu podawać, czy nie trzeba go szybko odizolować od reszty? Itp.? Kasę na pierwszy rzut zabiegów mamy obiecaną - jutro powinna wpłynąć na nasze konto. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata69 Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 dałam szczeniaki na gumtree z ogłoszeń cisza Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RudaFoto Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 upłynniam info gdzie się da, mam nadzieję, że będzie jakiś odzew Wiem, że kasa teraz to priorytet, ale postaram się też zawieźć jakieś koce, środki czystości i karmę. - choć tyle pomogę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paros Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 [quote name='Agata69']jestem po rozmowie z tym panem. nie ruszamy ani wójta , ani mediów. Z powodu ludzkich spraw w które nie chce wnikac, pan nie chce wchodzić w konflikt z urzednikami, ani robić wokół siebie rozgłosu w mediach. dla dobra zwierzat. Cóż... doswiadczenie zyciowe podpowiada mi , ze rzeczywiscie mozna w ten sposób wylać dziecko z kąpiela.. W ciszy i z pomoca dobrych ludzi mozna zrobić więcej... taka jest decyzja tego pana. Teraz kto zechce z nami zostać to zostaje. Ps. Kava , dziekuję.[/QUOTE] ja też jestem z Wami, chociaż niewiele piszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 każdy przypadek padaczki jest inny, ale generalnie łagodzi sie częstotliwośc ataków luminalem. Jedna z moich suczek miała atak padaczki bardzo nietypowy, bo na stojaco, zesztywniała i tak kilka minut jak posążek z drewna......A jedna tymczasowiczka niestety odeszła mi na rękach, nie dalo sie nic zrobić, staneło serce............. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 dokladnie tak, kazdy padaczkowiec jest inny. Moj zyje juz z tym od kilku dobrych lat , a nasilenie napadow ostatnio bardzo spadlo. podawalam mu srodek odkurczowy, Diazepam Desitin ( rectal tube 5 mg). Ten srodek mozna tez aplikowac w postaci tabletek, ktore przywieraja do podniebienia.... Odnosnie izolacji, uwazam ze potrzeba jej istnieje tylko wtedy, kiedy sa w stadzie osobniki argresywne, u mnie dwa pozostale nigdy nie reagowaly agresywnie na padaczkowca... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pikola Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 Zapisuje..musze poczytac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marzenkap Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 przed chwilką przelełam na konto fundacyjne 50zł..... wiem ze to nie wiele ale na razie nie dam rady wiecej.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata69 Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 [quote name='marzenkap']przed chwilką przelełam na konto fundacyjne 50zł..... wiem ze to nie wiele ale na razie nie dam rady wiecej....[/QUOTE] Marzenka, grosz do grosza... Martwi mnie brak dt... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justyna Klimek Posted July 11, 2011 Author Share Posted July 11, 2011 :) Dziękujemy za pierwsze wpłaty dla Kłodawy: 1. Aleksandra L. z Warszawy 300zł 2. Steven H. z Peterborugh 10zł :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jagpie Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 [FONT=Courier New]podnoszę wątek[/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paros Posted July 11, 2011 Share Posted July 11, 2011 [quote name='RudaFoto'][url]http://www.facebook.com/event.php?eid=178813768848163[/url] zapraszajcie znajomych z Zabrza i Warszawy[/QUOTE] RudaFoto koniecznie dołącz do wydarzenia zdjęcie któregoś psiaka!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.