furciaczek Posted July 20, 2008 Author Posted July 20, 2008 [quote name='Rinuś'][I][B]nie czytałasm co napisałas, ale tam były chyba same pierdoły :evil_lol::evil_lol::evil_lol: ide spać :loveu:[/B][/I][/quote] Masz racje, nie warto czytac:evil_lol: [quote name='anetta']Czyli co, problem rozwiązany? :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote] Nie, to dopiero poczatek:p [quote name='Rudzia-Bianca']cześć zaklinaczko rotków :)[/quote] Hej:loveu: Fureczka mi dzisiaj warge rozwalila:evil_lol: Quote
eria Posted July 21, 2008 Posted July 21, 2008 [QUOTE]Jade...po drodze weruje notatki z zajec w razie gdyby cos mi umnkenlo... im blizej tym czesciej przez mysl mi przechodzi ze moze jednak tym razem nie panikuje tylko naprawde jest zle... zapalilam coby sie zrelaksowac... dzwonie...wchodze a pies sie na mnie rzucil...z radosci:evil_lol: cala obsliniona siadam na kanapie i rozmawiam. Pies warczy w 3 sytuacjach: 1. jak podchodzi do jego poslanka. 2. jak podchodzi do jednego z foteli. 3. jak podchodzi do pralki. Ok poslanko i fotel moge zrozumiec ale ta pralka mi spokoju nie dawala, nie pasowalo mi to do schematu... podchodze do fotela, Rotek ( tak ma na imie:lol:) zeby na wieszku i warkot... odprowadzilam go na drugi koniec pokoju, kazalam sie polozyc i zostac...co podchodzilam do fotela to szedl z zebami, wiec cierpliwe wracalam go na miejsce... to samo z poslankiem i pralka... z tym ze pralke zaczelam dokladnie ogladac bo widac bylo ze pies sie wkurza jak stajesz nie z przodu tylko z boku... okazalo sie ze ze pralka, pod poslankiem i w fotelu piesio mial swoje gryzaczki:diabloti: Chyba se kupie rotka:evil_lol: fajne misie:loveu: [/QUOTE] heheheheheh gryzaaaaczki .........:evil_lol::evil_lol: Quote
Rinuś Posted July 21, 2008 Posted July 21, 2008 [B][I]przeczytałam :eviltong:[/I][/B] [B][I]czyli pies ma rozwinięte silne instynkty obrony swojej własności...może być z tym ciężko :roll:[/I][/B] Quote
olekg89 Posted July 21, 2008 Posted July 21, 2008 Ja bym mu dał instynkt swojej własności.O gryzaków ,0 kości nic czego mógłby pilnować ,zabawek też 0.A jak warczy to w baniak i już. Wiem wiem zły i mroczny jestem:) Quote
anetta Posted July 21, 2008 Posted July 21, 2008 Okejj :evil_lol: Furciakowa, co zamierzasz? :p Quote
Rinuś Posted July 21, 2008 Posted July 21, 2008 [quote name='olekg18']Ja bym mu dał instynkt swojej własności.O gryzaków ,0 kości nic czego mógłby pilnować ,zabawek też 0.A jak warczy to w baniak i już. Wiem wiem zły i mroczny jestem:)[/quote] [B][I]z tym baniakiem to bym nie ryzykowała...laska nie zna tego psa i może się okazać, że ona strzeli mu baniak a piesek się odwdzięczy ugryzieniem...[/I][/B] Quote
BeaC Posted July 21, 2008 Posted July 21, 2008 [COLOR=DarkRed][B]witka przeczytałam o rotku i co? przeszło mu czy jeszcze nie??:razz: [/B][/COLOR] Quote
furciaczek Posted July 24, 2008 Author Posted July 24, 2008 Chora jestem:placz: czuje sie fatalnie:angryy: Ale preziebienie to pryszcz... kilka dni temu strasznie zakulo mnie oko, myslalam ze cos mi wpadlo:roll: noc byla nie chcialo mi sie isc do lustra wiec olalam...dzisiaj znowu wiec sie doczlapalam do lazienki chce sobie to cos wyciagnac...patrze...a tam cos dziwnego...chcialam wyciagnac ale jak zlapalam to malo nie zdechlam z bolu:placz: okazalo sie ze to cos jest wrosniete:shake: najgorsze jest to ze chyba rosnie... Piesy zdrowe, koty zdrowe sasiedzi jeszcze zyja... ogolnie rzecz biorac nuuuda straszna:roll: Przez moje przeziebienie piesy wychodza tylko z TZtem na chwile wiec energia je rozpiera...po scianach mi juz laza a ja nie mam sily isc na spacer:placz: Quote
Rinuś Posted July 24, 2008 Posted July 24, 2008 [B][I]Fur zejżdząj do lekarza!!!!!!!!!!!!!!!![/I][/B] [B][I]sprawdź co z tym okiem !!!!!!!!!!!!!!!![/I][/B] [B][I]a jak plany na zlot?że co niby ?:shake:[/I][/B] Quote
furciaczek Posted July 24, 2008 Author Posted July 24, 2008 [quote name='Rinuś'][B][I]Fur zejżdząj do lekarza!!!!!!!!!!!!!!!![/I][/B] [B][I]sprawdź co z tym okiem !!!!!!!!!!!!!!!![/I][/B] [B][I]a jak plany na zlot?że co niby ?:shake:[/I][/B][/quote] Nop bede musiala isc do tego lekarza... jak ja tego nie cierpie:shake: A zlot pod wielkim znakiem zapytania stoi, niestety.... Quote
eria Posted July 24, 2008 Posted July 24, 2008 Oj Furciak znowu coś :shake: leć do lekarza z tym okiem ! Quote
Fenris Posted July 24, 2008 Posted July 24, 2008 Witam!!! Nadrobiłem :grins: Psie walki the best :p A co do kotów ... kumpel miał kotkę ... Pogo :diabloti: atakowała wszystkie psy(małe duże i wielkie - bez różnicy - pies to zło i trzeba mu oki wydrapać), ludzie (obcy czy też nie) byli jedynie elementem wystroju nadającym się do odbicia, wdrapania itd, nawet lampy nie były dla niej niedostępne :roll: Quote
Rinuś Posted July 24, 2008 Posted July 24, 2008 [quote name='furciaczek']Nop bede musiala isc do tego lekarza... jak ja tego nie cierpie:shake: A zlot pod wielkim znakiem zapytania stoi, niestety....[/quote] [B][I]Furrr...nie rób mi tego :-([/I][/B] Quote
furciaczek Posted July 24, 2008 Author Posted July 24, 2008 [quote name='eria']Oj Furciak znowu coś :shake: leć do lekarza z tym okiem ![/quote] Najwazniejsze ze futra zdrowe, ja sie jakos wylize;) [quote name='Fenris']Witam!!! Nadrobiłem :grins: Psie walki the best :p A co do kotów ... kumpel miał kotkę ... Pogo :diabloti: atakowała wszystkie psy(małe duże i wielkie - bez różnicy - pies to zło i trzeba mu oki wydrapać), ludzie (obcy czy też nie) byli jedynie elementem wystroju nadającym się do odbicia, wdrapania itd, nawet lampy nie były dla niej niedostępne :roll:[/quote] Bo koty sa faaajne:loveu: [quote name='Rinuś'][B][I]Furrr...nie rób mi tego :-([/I][/B][/quote] Niestety nie odemnie to zalezy... w najgorszym wypadku zajze na kawe w pazdzierniku:diabloti: Quote
maciaszek Posted July 24, 2008 Posted July 24, 2008 Furciakowa, do lekarza, ale JUŻ! Z takimi rzeczami nie ma żartów... Quote
Rinuś Posted July 24, 2008 Posted July 24, 2008 [quote name='furciaczek'] Niestety nie odemnie to zalezy... w najgorszym wypadku zajze na kawe w pazdzierniku:diabloti:[/quote] [B][I]nie na kawę tylko na zlot!:mad:[/I][/B] Quote
malawaszka Posted July 24, 2008 Posted July 24, 2008 [quote name='furciaczek'] okazalo sie ze ze pralka, pod poslankiem i w fotelu piesio mial swoje gryzaczki:diabloti: [/quote] :roflt: hahahaha dobre [quote name='olekg18']Ja bym mu dał instynkt swojej własności.O gryzaków ,0 kości nic czego mógłby pilnować ,zabawek też 0.[/quote] dokładnie! a Ty Furciaczkowa do lekarza marsz!!! z oczami nie ma żartów! Quote
furciaczek Posted July 24, 2008 Author Posted July 24, 2008 [quote name='maciaszek']Furciakowa, do lekarza, ale JUŻ! Z takimi rzeczami nie ma żartów...[/quote] No sie wybieram...za jakis czas:p [quote name='Rinuś'][B][I]nie na kawę tylko na zlot!:mad:[/I][/B][/quote] A bedzie zlot w pazdzierniku??:evil_lol: [quote name='malawaszka']:roflt: hahahaha dobre dokładnie! a Ty Furciaczkowa do lekarza marsz!!! z oczami nie ma żartów![/quote] [quote name='anetta']:o O masz! Byłaś u tego lekarza już?[/quote] Najpierw to musze zadzwonic zeby sie umowic, pewnie za jakis tydzien mnie przyjma:roll: TZ poszedl z Preziem nad jeziorko, Fur tesknym wzrokiem wyglada za okno a ja zdychaaaam... nie cierpie byc chora:angryy: nawet kawa mi nie smakuje:placz: Quote
Alicja Posted July 24, 2008 Posted July 24, 2008 [FONT=Arial][COLOR=Red][B]:razz::razz:żyjesz .... to kiedy jesteś u Nas :razz::razz:[/B][/COLOR][/FONT] Quote
sacred PIRANHA Posted July 25, 2008 Posted July 25, 2008 czesc sis:):):) jak się masz? jak slepia? ja pilnuje Abika po sterylce...troszke duzo krwi stracila i jest potwornie slaba, mąz musi mi wybaczyc ale wrocilam do rodzicow bo przeciez nikt sie nie zajmie Abi tak jak ja;) a ty małpo wyiwaniaj do lekarza bo powiem Twojej mamie!!!!!!!!!!!!! Quote
Rinuś Posted July 25, 2008 Posted July 25, 2008 [B][I]parówko...[/I][/B] [B][I]byłaś u lekarza?[/I][/B] Quote
furciaczek Posted July 25, 2008 Author Posted July 25, 2008 [quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]:razz::razz:żyjesz .... to kiedy jesteś u Nas :razz::razz:[/B][/COLOR][/FONT][/quote] No jeszczy zyje:evil_lol: [quote name='sacred PIRANHA']czesc sis:):):) jak się masz? jak slepia? ja pilnuje Abika po sterylce...troszke duzo krwi stracila i jest potwornie slaba, mąz musi mi wybaczyc ale wrocilam do rodzicow bo przeciez nikt sie nie zajmie Abi tak jak ja;) a ty małpo wyiwaniaj do lekarza bo powiem Twojej mamie!!!!!!!!!!!!![/quote] Ty mnie nie strasz mamusia dobrze:mad::evil_lol: [quote name='Rinuś'][B][I]parówko...[/I][/B] [B][I]byłaś u lekarza?[/I][/B][/quote] [quote name='eria']i co z okiem ?[/quote] Mowilam ze bede dzwonic, zeby sie umowic.:p Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.