furciaczek Posted October 29, 2007 Author Posted October 29, 2007 [quote name='diabelkowa']a u mnie zawsze na dogo godzina swiruje mam 18:30 ;] fur jestes okropna dawaj chociaz jedna![/quote] wiem ze jestem okropna:diabloti: [quote name='Ewaa']Co tam godzinki, szczęśliwi czasu nie liczą ;)[/quote] mi juz sie totalnie godziny pomieszaly:roll: czesc zegarkow nastawionych na stary czas, czesc na nowy i 2 na angielski:evil_lol: [quote name='maciaszek']Przeczytałam te wszystkie strony, które nagromadziły się od wczoraj, z zapartym tchem i walącym sercem. Furciaku, jak jeszcze raz nie odbierzesz telefonu od Niki to Niki poda nam Twój numer i będziemy dzwonić CAŁĄ NOC :diabloti:. Cieszę się, że z Furią troszkę lepiej i trzymam mocno kciuki za jeszcze lepiej!!! A Ciebie ściskam i przesyłam DUUUUŻOOOO mocy![/quote] Obiecuje ze bede odbierac:loveu: a moc napewno sie przyda, dobrze ze mam prezia przy sobie nic tak nie dodaje mi sil jak moj wredny potfforek:loveu: [quote name='Doginka']To, że on miał ciężki dzień nie zwalnia go od zachowania szacucnku do innych-jakby on trafił na mnie to ja pokazałabym mu gdzie raki zimują:mad::mad: Cieszę się, że z Furcią troszkę lepiej, ale nic więcej nie napiszę, żeby nie zapeszyć:diabloti: Tfu tfu tfu na psa urok:diabloti::razz::diabloti::loveu:[/quote] Mnie totalnie zatkalo po jego monologu... dzwonie do niego blagac o operacje ktora miala ratowac zycie mojego psa a on mi cos o pluszowych misiach gada:shake: [quote name='diabelkowa']fur no prosimy o jakies relacje :))[/quote] O 13 bedzie kontrola wet wiec dam znac co i jak... narazie nic nie wiem... [quote name='Paula_']Cieszkam, że z Furcią lepiej, mam nadzieję, że leki pomogą i obejdzie się bez operacji :kciuki: Pozdrawiam gorąco :calus:[/quote] witaj:loveu: pogoda paskudna ale moze jakies fotki wygrzebie:cool3: Quote
furciaczek Posted October 29, 2007 Author Posted October 29, 2007 Rozmawailam przed chwilka z wetem, mamy duze szanse ze wszytko sie samo wchlonie istnieje jakies ryzyko ze tak sie nie stanie ale jest ono minimalne:multi: Dr powiedzial ze teraz moze byc juz tylko lepiej:loveu: [quote name='eria']czekam na fotki Preziastego :loveu:[/quote] Prosze bardzo:loveu: resztki takie:oops: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images26.fotosik.pl/103/63421245a02d1886.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/103/f8d4fbb8b2bc4138.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images29.fotosik.pl/103/4c05997cf0c52a24.jpg[/IMG][/URL] Quote
BBeta Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 Bardzo się ciesze, że z Furią lepiej :multi: Trzymałam kciuki i trzymam nadal :kciuki: Quote
furciaczek Posted October 29, 2007 Author Posted October 29, 2007 [quote name='BBeta']Bardzo się ciesze, że z Furią lepiej :multi: Trzymałam kciuki i trzymam nadal :kciuki:[/quote] Dziekujemy:loveu: jak dobrze pojdzie to w przyszlym tygodniu bede mogla wziasc malutka juz do siebie:multi: lece z preziuchem na spacerek, pogoda kiepska ale moze cos sie uda ufocic;) Quote
eria Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 ale Prezio ma pycha gnata :loveu::evil_lol: Quote
despera Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 trzymamy kciuki za Furcię i czekamy na fotki:loveu: Quote
goldenka245 Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 [url]http://images29.fotosik.pl/103/4c05997cf0c52a24.jpg[/url] Mały patyczek:loveu: Mój Gordi nosił wielkie konary z drzew, które mój tata obcinał i obcierał nimi o auto:diabloti::evil_lol: Quote
Cheritka Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 Trzeba być dobrej myśli, my też trzymamy kciuki :roll: Quote
agaciaaa Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 Super że z Furcią lepiej :multi: oby obyło sie bez operacji :) i już niedługo będziecie razem :loveu: Quote
maciaszek Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 Idzie ku lepszemu !!!! Hurraaaa !!! :multi: :multi: :multi: Ale kciuki jeszcze potrzymam. Tak na wszelki wypadek... Quote
diabelkowa Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 [url]http://images26.fotosik.pl/103/63421245a02d1886.jpg[/url] swietna fota :)) widzisz mowilam ze bedzie OK :] diabla nalezy sie sluchac:evil_lol: [SIZE="1"][COLOR="PaleTurquoise"]ale tylko czasami...:evil_lol:[/COLOR][/SIZE] Quote
Doginka Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 [quote name='furciaczek']Rozmawailam przed chwilka z wetem, mamy duze szanse ze wszytko sie samo wchlonie istnieje jakies ryzyko ze tak sie nie stanie ale jest ono minimalne:multi: Dr powiedzial ze teraz moze byc juz tylko lepiej:loveu: Prosze bardzo:loveu: resztki takie:oops: [url]http://images26.fotosik.pl/103/63421245a02d1886.jpg[/url] [/quote] :multi::multi::multi:Ogromnie się cieszę, że są szanse na wyleczenie bez operacji:multi: A fotka z gnatem super - czyj to gnat tym razem???:diabloti: Quote
Rudzia-Bianca Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 oj jak dobrze takie wiesci przeczytać, oby się udało bez operacji i żeby Furia szybko do Was mogła dołączyć. Cały czas zaciskam kciukole . Quote
sacred PIRANHA Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 fajnie, ze u ciebie oki...nie odzywam sie tutaj ostatnio...bo pisze smsy jak mam cos do ciebie:) dzis zabrali psa, ktory mnie zaatakowal...jest na kwarantannie sprawdzajacej czy nie jest wsciekly...zaatakowal faceta ktory po niego przyjechal- od razu jak ten wysiadl z samochodu...niedobrze:( Quote
Doginka Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 [quote name='Niki-lidka']fajnie, ze u ciebie oki...nie odzywam sie tutaj ostatnio...bo pisze smsy jak mam cos do ciebie:) dzis zabrali psa, ktory mnie zaatakowal...jest na kwarantannie sprawdzajacej czy nie jest wsciekly...zaatakowal faceta ktory po niego przyjechal- od razu jak ten wysiadl z samochodu...niedobrze:([/quote] Oj to niedobrze - a Ciebie ugryzł, czy tylko zaatakował???? Quote
sacred PIRANHA Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 [quote name='Doginka']Oj to niedobrze - a Ciebie ugryzł, czy tylko zaatakował????[/quote] zaatakowal mnie znienacka...zaszedl mnie od tylu i bez zadnego ostrzezenia zlapal za noge (przez spodnie, nawet drasniecie nie mam)...natychmiast przybiegl moj Tim i zaczely sie gryzc...po chwili tamten uciekl... Quote
Paula Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 :mdleje: A co z Timem? Witaj Gosiu :loveu: Cieszkam, że z Furcią lepiej :multi: i nadal zaciskam :kciuki: Mizianko dla Prezia :calus: Quote
sacred PIRANHA Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 [quote name='Paula_']:mdleje: A co z Timem?[/quote] ...kuleje... jest szczepiony niby...ale mam go obserwowac... Quote
Doginka Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 [quote name='Niki-lidka']zaatakowal mnie znienacka...zaszedl mnie od tylu i bez zadnego ostrzezenia zlapal za noge (przez spodnie, nawet drasniecie nie mam)...natychmiast przybiegl moj Tim i zaczely sie gryzc...po chwili tamten uciekl...[/quote] Oj niedobrze:shake: [quote name='Niki-lidka']...kuleje... jest szczepiony niby...ale mam go obserwowac...[/quote] Obserwuj - mam nadzieję, że to nie wścieklizna, bo gdyby jednak...:shake::placz: - dmucham na zimne:question::eek3::nerwy::glaszcze: Myślę, że szczepionka chroni przed wirusem, ale nie w przypadku pogryzienia - ale nie jestem vetem :shake:, ale zapytałabym o skutki pogryzienia szczepionego psa przez wściekłego psa:razz: Quote
sacred PIRANHA Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 [quote name='Doginka'] Myślę, że szczepionka chroni przed wirusem, ale nie w przypadku pogryzienia - ale nie jestem vetem :shake:, ale zapytałabym o skutki pogryzienia szczepionego psa przez wściekłego psa:razz:[/quote] ja tez tak mysle...a na dodatek moj Tim chory i oslabiony organizm ma teraz:shake: pochlastam sie jesli cos mu sie stanie...stanal w mojej obronie:placz: Quote
maciaszek Posted October 30, 2007 Posted October 30, 2007 [quote name='Niki-lidka']ja tez tak mysle...a na dodatek moj Tim chory i oslabiony organizm ma teraz:shake: pochlastam sie jesli cos mu sie stanie...stanal w mojej obronie:placz:[/quote] Nie martw się, będzie dobrze. Pies na pewno nie ma wścieklizny tylko jakieś odchyłki psychiczne albo jest po fatalnych przejściach (a jakie to mogą być, my dogomaniacy, wiemy...) i nie cierpi ludzi. Kiedy będzie coś wiadomo? Z innej beczki: witaj Furciaku :) :loveu:. Jakie masz dla nas wieści? Co u Ciebie słychać? Jakie masz fotki :eviltong:? Jak Furia? Quote
furciaczek Posted October 30, 2007 Author Posted October 30, 2007 [quote name='eria']ale Prezio ma pycha gnata [/quote] Musze go troche porozpieszczac:loveu: [quote name='despera']trzymamy kciuki za Furcię i czekamy na fotki[/quote] zaraz beda:cool3: [quote name='goldenka245'][URL]http://images29.fotosik.pl/103/4c05997cf0c52a24.jpg[/URL] Mały patyczek Mój Gordi nosił wielkie konary z drzew, które mój tata obcinał i obcierał nimi o auto[/quote] Moj ojciec by go zabil:evil_lol: [quote name='Ewaa']Trzeba być dobrej myśli, my też trzymamy kciuki [/quote] dziekuje:loveu: [quote name='agaciaaa']Super że z Furcią lepiej oby obyło sie bez operacji i już niedługo będziecie razem [/quote] Nio wlasnie niewiadomo jak to bedzie... rodzsice cos nosem kreca:roll: [quote name='maciaszek']Idzie ku lepszemu !!!! Hurraaaa !!! Ale kciuki jeszcze potrzymam. Tak na wszelki wypadek...[/quote] przydadza sie napewno:) [quote name='diabelkowa'][URL]http://images26.fotosik.pl/103/63421245a02d1886.jpg[/URL] swietna fota :)) widzisz mowilam ze bedzie OK :] diabla nalezy sie sluchac [SIZE=1][COLOR=paleturquoise]ale tylko czasami...[/COLOR][/SIZE][/quote] Satanizmem mi tu zalatuje:diabloti: [quote name='Doginka']Ogromnie się cieszę, że są szanse na wyleczenie bez operacji A fotka z gnatem super - czyj to gnat tym razem???[/quote] Caly czas babcie meczy:evil_lol: [quote name='Rudzia-Bianca']oj jak dobrze takie wiesci przeczytać, oby się udało bez operacji i żeby Furia szybko do Was mogła dołączyć. Cały czas zaciskam kciukole .[/quote] :loveu: [quote name='anetta']Aaa super, super!!! [/quote] :multi::multi: [quote name='Niki-lidka']fajnie, ze u ciebie oki...nie odzywam sie tutaj ostatnio...bo pisze smsy jak mam cos do ciebie dzis zabrali psa, ktory mnie zaatakowal...jest na kwarantannie sprawdzajacej czy nie jest wsciekly...zaatakowal faceta ktory po niego przyjechal- od razu jak ten wysiadl z samochodu...niedobrze[/quote] mam nadzieje ze zdrowy jest... [quote name='Paula_'] Witaj Gosiu Cieszkam, że z Furcią lepiej i nadal zaciskam Mizianko dla Prezia [/quote] Prezio wymiziany:loveu: [quote name='Niki-lidka']ja tez tak mysle...a na dodatek moj Tim chory i oslabiony organizm ma teraz pochlastam sie jesli cos mu sie stanie...stanal w mojej obronie[/quote] Tzrymam kciuki ze napastnik byl zdrowy... moze faktycznie to pies z problemami psychicznymi... [quote name='maciaszek'] Z innej beczki: witaj Furciaku :) :loveu:. Jakie masz dla nas wieści? Co u Ciebie słychać? Jakie masz fotki :eviltong:? Jak Furia?[/quote] Narazie wiesci niwych nie mam... stan Furciatka bez zmian ani lepiej ani gorzej... powiedzialam rodzicom ze moj pobyt sie przedluzy... nie sa zachwyceni:roll: powiedzieli ze fur moge odebrac jeden dzien przed wyjazdem... najwidoczniej chca zeby mnie mloda pod tira wciagnela:shake: zastanawiam sie jak to rozwiazac...w ostatecznosci przeniose sie na kilka dni do jakiegos hotelu albo cos:-( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.