Jump to content
Dogomania

Świętokrzyskie-SUKA MIX LABRADORA-NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY (?)-A JEDNAK DS!!!:-)


Zuzka2

Recommended Posts

[CENTER][B]Pilnie szukam DT i DS dla pięknej suki w typie Labradora oraz zbieramy pieniądze na diagnostykę,leczenie i hotel.[/B]
[/CENTER]
Sunia to moje znalezisko.
[U]Jest przekochanym psem-zrównoważona,łagodna,bardzo inteligentna.
Kocha dzieci-codziennie odprowadzała je ponad 1km do szkoły.[/U]

Jest mieszańcem Labradora-takim przerośniętym;-)-waży 35kg i sięga ponad kolano.
Suka ma wyciągnięte sutki-rodziła ok.miesiąc temu.

Kora kocha ludzi,ale chce ich mieć tylko dla siebie,jest bardzo zaborcza-rywalizuje o opiekuna z innymi zwierzętami,dlatego [B][U]w domu musi być jedynakiem.
Nienawidzi kotów.[/U][/B]

[I][B]Ma 3lata.I skórę w fatalnym stanie-podejrzenie typowej dla labków dermatozy na tle hormonalnym-tarczycowym.Koszty diagnozy-kilkaset zł.Jeśli zostanie potwierdzone podejrzenie-leczenie do końca życia nawet 200zł/mies.:-(

POTRZEBNE PIENIĄDZE NA:
-badanie krwi (wszelkie możliwe-stan wątroby,poziom hormonów tarczycy,poziom cukru itd.)
-jeśli zajdzie potrzeba: usg,ekg
-testy pod kątem alergii
-szczepienia
-odrobaczenia
-wszelki konieczne badania,które pozwolą odpowiedzieć na pytanie:czemu tak młody pies tak źle wygląda i funkcjonuje-ona nie chodzi,tylko człapie;ma łysy ogon,cała skóra zmieniona,czarna;sierść się sypie z niej tonami;jak się położy,to nie ma siły się podnieść-jest wyraźnie osłabiona i apatyczna,przy czym nie jest specjalnie wychudzona.
-na konieczne leki,w tym hormonoterepię
[/B] [/I]
Suka nie ma gdzie się podziać.Miała zostać u mnie,ale mam kota i małą,zadziorną,bardzo zaborczą suczkę.
Na okres okołosterylkowy znalazł się DT,ale tylko na chwilę-po sterylce suka zostaje "na lodzie"-nie mamy dla niej żadnej opcji,bo koszt hotelu to nie kwota na naszą kieszeń.W ogóle ten pies nie jest na naszą kieszeń.Nawet 20zł na obrożę to dla nas znacząca kwota...


[SIZE=3][I][B]Wieści z DT:

[/B]-umie zachowywać czystość w mieszkaniu
-jest niezbyt aktywna-na podwórku przebywa chętnie,ale dopóki jest tam opiekun;jeśli on znika-ona również nie znajduje satysfakcji w leżeniu na zewnątrz-preferuje kanapę lub chodzenie jak cień za opiekunem
-bardzo grzecznie znosi zabiegi pielęgnacyjne
-ładnie chodzi na smyczy
-na widok psa zbliżającego się do opiekuna-biegnie do opiekuna dać mu łapę,żeby nie zwracał uwagi na nikogo poza nią;czasem powarkuje na zbliżającego się rywala
-Kora zna komendy:"siad" i "daj łapę"



[/I][/SIZE]
[SIZE=3][B]ROZLICZENIE KOSZTÓW:[/B][/SIZE]
-obroża-22zł
-odpchlenie-22zł
-badania krwi-morfologia+biochemia+cholesterol=83zł
-kołnierz-22zł
-podkłady chłonne 2x-3,20zł
-karma sucha Bozita 15kg-135zł
-koszt dowozu do DS-130zł
[B]RAZEM: 417,20zł[/B]


[SIZE=3][B]WPŁATY-DZIĘKUJEMY[/B][/SIZE]!:loveu:
-150zł-wpłata od dobrej duszki:-)
-150zł-dofinansowanie z kundelkowej skarbonki:-)
-28zł-wpłata z bazarku moniki083
[B]RAZEM:328zł[/B]
[IMG]http://img19.imageshack.us/img19/8967/sta40034o.jpg[/IMG][IMG]http://img546.imageshack.us/img546/5017/sta40028.jpg[/IMG][IMG]http://img191.imageshack.us/img191/3766/sta40043.jpg[/IMG][IMG]http://img714.imageshack.us/img714/8476/20110604200.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 174
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Może ktoś podesłać stronki labkowe?[B]Gdzie można liczyć na dofinansowanie sterylki tej suczki?[/B]
Ja na 100% będę mieć dla niej DT,DS,transport,ale zabieg to za duży wydatek.
Wprawdzie można by umową zobligować do sterylizacji,a potem sprawdzić,ale to za duże ryzyko,zwłaszcza,że na DS liczę raczej poza naszym regionem i z samym sprawdzeniem może być potem ciężej.

Suczka jest na razie bezpieczna,na podwórku tych ludzi.Prosiłam,żeby jej nikomu nie wydawali i przechowali do ndz.Dziś muszę poprosić o przedłużenie DT do pon,bo wtedy dostanę odp.ws nowego DT.

Sunia odprowadzała przypadkowe gromadki dzieci do pobliskiej szkoły (1km) i wracała do karmiciela.Obecnie zamieszkała u nich na podwórku.
To najpewniej młoda suczka,bo uwielbia wygłupy w trawie-baraszkują sobie z tym człowiekiem godzinami.
Żal aż wydawać takiego mądrego psa.Jej reakcja na dzieci mnie zadziwiła.Musiała chyba mieć z nimi kontakt.Kiedyś czytałam gdzieś w Kielcach o zaginionej labce,która pracowała z dziećmi (dogoterapia).Nie wiem czy się odnalazła.Szukałam ogłoszeń,ale już ich nie ma.

Link to comment
Share on other sites

No i dobra duszka się znalazła i pomoże w sterylce:multi:
Liczę,że druga dobra duszka zgodzi się dać DT suni na okres okołosterylkowy;-)

Suczka już więc pomalutku jest wrzucana na portale,skoro za ok.2tyg.będzie gotowa do adopcji (mam taką nadzieję,że po drodze nie wyjdą jakieś problemy zdrowotne wykluczające ją z adopcji na dłuższy czas).
Jutro dostawa nowych fotek,w poniedziałek wizyta u weta i wszystko będzie jasne:-)

Wbrew oczekiwaniom nie ma zbyt dużej oglądalności,a myślałam,że kolejki rezerwujących się będą po nią ustawiać:razz:
W naszym regionie to miałaby wzięcie niesterylizowana...:cool3:

Tak czy siak-szukamy suni DS;-)

Link to comment
Share on other sites

No i nie ma BDT:-(
Pilnie potrzebny BDT dla labki-DS znajdę szybko na pewno (1osoba już jest bardzo zainteresowana);sterylka wkrótce,ale potrzebny dom na opiekę okołosterylkową co najmniej-tam,gdzie jest teraz w ogóle już nie może być (nieszczelne ogrodzenie-suczka wychodzi kiedy chce na spacery po wsi).Na hotel mnie nie stać.
Jeśli nie zabiorę suki stamtąd jak najszybciej,to albo trafi na łańcuch albo wpadnie pod samochód albo ci ludzie odwiozą ją do schroniska.

Link to comment
Share on other sites

Już po wizycie u weta.
Suka jest nieco przerośniętym labkiem;-)-waży 35kg.Ma 3lata.
Do adopcji gotowa najwcześniej 8czerwca,najpóźniej 13czerwca-po zdjęciu szwów.
Niezbyt lubi inne suki.Kotów w ogóle-widok mojego kota ją kompletnie wyprowadził z równowagi:diabloti:
Nie wie co to jest chyba i warczy i szarpie.Do suk nieufna-bez objawów pozytywnych,a że moja waży 10% tego co labkowata,toteż dalej nie testowaliśmy;-)
Ludzi nawet obcych oraz małe dzieci lubi bardzo.Ładnie chodzi na smyczy.Jest spokojnym,zrównoważonym psem.

Link to comment
Share on other sites

Kora wymaga specjalistycznych badań po katem hormonów tarczycy i paru innych.Koszt kilkaset zł.Prawdopodobnie cierpi na dermatozę na tle hormonalnym-leczenie 200zł/m-c do końca życia.Sumy astronomiczne.W dodatku dziś minął termin DT (znajomi mieli ją przechować do dziś,a dziś wróciła do nich,ponieważ nie nadaje się do domu z kotami i małymi psami-zwłaszcza sukami-nie może u mnie być).
Fundacja Labków nie odpisała ws pomocy finansowej.Ponowiłam apel.
Cała walka o psa traci sens,bo Labki nie ma gdzie podziać-na razie szaleje po wsi,wychodząc i przychodząc kiedy chce z posesji (nieszczelne ogrodzenie bez możliwości zmiany jego konstrukcji,czyli zablokowania wyjścia).
Kora de facto nie ma DT-jest bezdomnym psem,włóczącym się po wsi,ganiającym ludziom koty i małe psy;wracającym na jedzenie na posesję tych ludzi.
Obawiam się,że cierpliwość tych ludzi się skończyła dziś,kiedy to pies miał być ostatecznie zabrany,a wrócił...Zapewne tak jak planowali od początku-odwiozą ją do schroniska.Przynajmniej odpchloną i odkarmioną trochę.

Link to comment
Share on other sites

Na razie chętnych brak,ale ogłaszam pilnie,więc może się uda:-)
Kora to wspaniały,opanowany psiak.Trochę umęczona życiem,ciążą,karmieniem.
Szukamy jej BDT lub najlepiej DS bez kotów i małych psów;raczej też bez suk,bo testowana tylko z małą i nie bardzo zachwycona.Ale to do sprawdzenia jeszcze.
Mimo że to mieszaniec,to już skradła serce 2osobom,które gdyby tylko miały warunki-przygarnęły by ją.Jeden pan,to ten,do którego się przybłąkała.Chce,żebyśmy ją jak najszybciej zabrali,bo z każdym dniem kocha ja coraz bardziej,a zatrzymać nie może,bo ma 2psy,w tym 1małą zadziorną suczkę.Poza tym 3psów nie chce mieć.
Druga osoba niestety mieszka nie u siebie i nie ma zgody na psa w domu.
Liczę,że Kora znajdzie dobry dom,bo kocha ludzi tak na starcie-za nic.Nawet obcy może wejść na podwórko,a ona nie szczeknie,tylko -o ile w ogóle wstanie-to się przytulić:-)Stróż z niej żaden.Ale kota,małego psa na pewno z posesji przegoni:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Były 2tel.o Korę:jedna pani chciała ją do budy (labek w budzie!:shake:),drugi pan "jako psa dla dzieci"-generalnie człowiek o mentalności średniowiecznej (karmienie psa resztkami ze stołu,ew.coś tam ugotuje;wcześniej miał parę ONków,które rozmnażał...:mad:)A teraz szuka pieska dla 1,5r.dziecka...:shake:
Już widzę u niego Korę na karmie hypoalergicznej +ew.na hormonoterapii miesięcznie 200zł:razz:Chyba by mu się odechciało rasowego psa dla dziecka jakby się zderzył z choćby jedną rasową przypadłością...A przecież różne rzeczy mogą wyjść u labkowatej-jak nie dziś to za 3-5lat,tyle,że ludzie o tym nie myślą,a szukając psa rasowego posiadają zerową wiedzę o rasie.Wiedzą tyle co z kina familijnego-że labki lubią dzieci:razz:

Link to comment
Share on other sites

Dziś kolejne ogłoszenia wyróżnione zrobione+może dziś zdążę akcję plakatową w Kielcach przeprowadzić (lecznice,sklepy zoolog.)Oby się zdarzył cud i ktoś zechciał przygarnąć Korę przed 16czerwca,bo od 16czerwca nie mam dla Kory NIC,żadnego DT-wszyscy zakoceni albo mają małe pieski.Po zdjęciu szwów Kora będzie bezdomna:-(

Link to comment
Share on other sites

Martwi mnie,że wetka jest już w zasadzie pewna bez badania krwi,że Kora musi być na hormonach-jutro nawet ma mi dać gratis jakieś leki hormonalne,które zostały jej po jakimś uśpionym psie...:-(
Mimo to mam nadzieję,że u tak młodego psa wiele może się jeszcze wyrównać w kwestii hormonów.Ja znam dużego,13letniego psa,który pół życia był ślepy,a po roku tylko normalnego żywienia (bez luksusów)-przejrzał na starość na oczy.Musiał mieć jakieś kosmiczne niedobory.Ale nie dziwne,skoro całe życie był na diecie:mad:w dodatku niskobiałkowej-chyba miał być wegetarianinem:razz:

Info o potencjalnych domkach dla Kory i w ogóle odzewie z ogłoszeń będę wklejać w nocy-tel.odbiera koleżanka.

Link to comment
Share on other sites

Tak-ludzkie są podobno refundowane...Jutro będę znać koszty i szczegóły-jak będzie trzeba,to będę jeździć do lekarza 1.kontaktu po recepty na tyroksynę;-)
Aha,Kora ma typowe bardzo objawy:tzw.szczurzy ogon,czarny brzuch i coś tam jeszcze na pysku.Wetka mówiła,że wiele już widziała takich labków i że jest to typowe schorzenie tej rasy.
Może tą kwotą mnie chciała przestraszyć,a de facto można zaoszczędzić załatwiając recepty u ludzkiego lekarza.Ja chętna do wywalania kasy nie jestem;-)więc na pewno o wszystko szczegółowo wypytam:-)
Niezależnie jak będzie-psa i tak trzeba będzie leczyć-życie przed nią dopiero.
Nie wiem czy mogę liczyć na zniżki u wetki,bo ona chyba podejrzewa,że to pies od kogoś z mojej rodziny:evil_lol:Faktycznie 2x byłam u niej ze zwierzakami ze wsi,z mojej dalszej rodziny,które były w złych warunkach i ja je sponsorowałam.Poza tym Kora jak kucałam przy niej-podchodziła polizać mnie po nosie:evil_lol:To naprawdę nie wyglądało jakbym psa nie znała-a naprawdę poznałam ją 15min.wcześniej:eviltong:Podobno są ludzie,którzy,żeby wyłudzić zniżki u wetów podszywają się pod wolontariuszy,a psy własne lub z rodziny-przedstawiają jako bezdomne.
Nic na to nie poradzę,że babka podejrzliwa-zna mnie od paru m-cy dopiero.Ostatnie 11lat chodziłam do innego weta,a ten to już ma 100% zaufania do mnie i tylko pyta co tym razem znalazłam:eviltong:
Bardzo polubiłam Korę-przypomina mi z zachowania mojego spanielowatego bandziora,który odszedł dokładnie rok i 2dni temu (*).Ma nawet to samo lekceważące spojrzenie-w skrócie pies z silną osobowością,a ja takie lubię:-)

Link to comment
Share on other sites

Zapisuję wątek. Ale ona jest piękna na tych zdjęciach:)

Zuzka ja też szukam jej domu. Ty nam pomagasz jak możesz (nie wiem ile psów od nas dzięki Twoim ogłoszeniom ma domy:)) dlatego mam nadzieję,że i nam się uda. Kora przyjeżdza do mojego TZ na 2 tygodnie po sterylce.
Nie wiem jak to się stało, że się zgodził, bo nie boi się tylko szczeniaków:) Bedę miała okazję więc pobyc z nia. 2 tygodnie to max jaki może u niego być ale wierzę głęboko, że znajdzie się jej dom.

Postaramy się zrobić jakiś bazarek dla niej i nie zostawiać Cię z długami:)

Prosimy Was o wsparcie.
Bedę za nią mocno trzymać kciuki jutro!

Link to comment
Share on other sites

No ja też się o nią boję,bo to taki psi człapek;-)Naprawdę albo upały jej nie służą albo to jest psiak w okropnej kondycji,chociaż nie jest chuda.Widzę,że ona też ze stresu powolnieje i staje się ociężała-bada sytuację,ocenia,ale nie okazuje strachu-dzielna suczyna;)
Jutro wszystkiego się dowiem,porobimy badania jakieś na razie podstawowe-przecież nie mogę puścić w świat psa,który być może cierpi,coś go boli.

Muszę się powstrzymać od głaskania jej i czułości,bo coś mi się zdaje,że wetka uważa,że to pies kogoś z mojej rodziny:evil_lol:A cóż ja na to poradzę,że przy niej nie można się powstrzymać,żeby nie pogłaskać.Jestem człowiekiem,nie robotem-przychodzę z psem,który się boi i wszystko jest dla niego nowe,to mam stać jak drzewo?:razz:
Już drugi raz mam taką sytuację u wetów,że podejrzewają,że podsyłam zwierzęta,które znam jako niczyje,żeby dali mi zniżki-chore to:roll:

Ja tak w ogóle to bardzo boję się dużych psów,ale ona taka biedna człapcia.Poza tym przypomina mi z zachowania mojego poprzedniego psa,więc raczej jestem pewna,że jak uszanuję jej granice i to,że źle się czuje,jest zmęczona i szybko się irytuje-nic mi nie grozi:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję wojtuś!:-)
Czekam jak na szpilkach na Korę,która jest już po zabiegu.Weci mieli dzwonić jak coś by się działo-nie dzwonią...:-)

Kora,która dziś mnie i moje dziecko widziała drugi raz na oczy (ostatnio mieliśmy kontakt ok.40min z nią,bo wróciła na DT po ataku na naszego kota i psa)-przywitała nas z taką radością,że byłam zaskoczona.Jakby tęskniła za nami i wreszcie się doczekała.
Moje dziecko jest wzrostu Kory-"twarze" na jednej wysokości,więc dzieciak na dzień dobry dostał całusa:loveu:
U weta też mnie zaskoczyła,bo sama przyszła do mnie do biurka,siadła i słuchała-jakby była moja-uznała mnie chyba za opiekunkę,choć to mój TZ częściej ma z nią kontakt.
Ciężko będzie się rozstać z Korą.Bardzo ciężko.:-(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...