charciara Posted December 29, 2003 Author Share Posted December 29, 2003 OK, relacja będzie. A tymczasem spadam palulu. :thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 Jak Ci Stefan spać pozwoli ;) :lol: :lol: :lol: Ja też spadam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 Charciaro piekne gratulacje :D A Stefek sliczny 8).I mniej wiecej w wieku Cerrego....Bedziesz w Katowicach ? Swoja droga teraz na Twoim miejscu odwolalabym te slowa o malzenstwie,przynajmniej tymczasowo poki nie bedzie chcial kupic 6 :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted December 29, 2003 Author Share Posted December 29, 2003 Dzięki Cary za gratulacje. Póki co nie będę jednak odwoływać tego, co o małżeństwie napisałam. Cały czas uważam, że papierek nie jest do szczęścia potrzebny. Właśnie wróciliśmy z pierwszego samotnego spaceru, bez pomocy Grześka. Poszło nam całkiem nieźle. Stefan trochę się opierał przy wyjściu z podwórka, potem wszystko już było OK, tylko trochę się plątał. Na łąkach poznał zaprzyjaźnionego rottweilera i ze strachu porządnie go obszczekał. No, pierwsze koty za płoty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 ja tez uwazam ze papierek nie jest wazny jednak po kilku latach np.mieszkania ze soba warto sformalizowac... Jakies nowe fotki sa ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted December 29, 2003 Author Share Posted December 29, 2003 Jakies nowe fotki sa ? W aparacie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
matrix..... Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 Gratuluję charciara nowego charta, widzisz jacy chłopi sa w porządku? Wszyscy!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 MAtrix tylko teraz nie popadnij w samouwielbienie 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
matrix..... Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 Carragan, nie popadnę , nie będzie az tak żle!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 mam nadzieje bo wtedy pozostanie tylko rzucenie na pozarcie Ziutkom Charciary 8) Charciaro a co z sikaniem ?Dalej Ci podsikuje ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted December 29, 2003 Author Share Posted December 29, 2003 Matrix - dzięki. Co do chłopów - niech Ci będzie. Cary - odkąd jest Stefan, Bartek przestał sikać. To dopiero czwarty dzień, ale może poczuł się pewniej. Natomiast Edek - drugi pod względem starszeństwa, wczoraj ostentacyjnie olał grzejnik - przy nas. Musiał pokazać widocznie, że jest ważniejszy. Łomatko, cyrk z tymi psiorami :lol: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 to faktycznie macie niezla zabawe :lol: A ogolnie to jakie byly Twoje wrazenia gdy zobaczylas swego lubego ze Stefkiem na smyczy ? 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted December 29, 2003 Author Share Posted December 29, 2003 Wrażenie było jedno - szok !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
matrix..... Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 Carragan - Stefanek Charciary to przyrodni brat mojego Matrixa - mają tego samego ojca!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted December 29, 2003 Author Share Posted December 29, 2003 Tak, Cary. Matrix (pan) jest wujkiem Stefana, a ja ciocią Matrixa (greyka). Rodzina jesteśmy tera. Przy okazji, w ciągu 15 minut nauczyłam Stefanię "siad". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 charciara Już poczytałam. Wioedziałam, że dacie sobie radę :) Napisz jeszcze jak się mały zachowywał już na spacerze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 bo bestia pojetna 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted December 29, 2003 Author Share Posted December 29, 2003 Na samym spacerze już super, trochę pośmigał z Felkiem, próbował wytarzać się w zdechłym krecie - normalka. Grzecznie wrócił na smycz. Po południu zmajstrowałam ze starej smyczy dwójnik, bo nie mogłam kupić i na kolejny spacer szedł "w parze" z Felkiem. Jeszcze ze dwa spacerki i będzie chodził na smyczy jak stary. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 a kiedy debiucik wystawowy ? 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted December 29, 2003 Author Share Posted December 29, 2003 Fajnie byłoby spotkać się z Matrixem w Katowicach, to ostatni dzień w klasie szczeniąt, a i sędzia dobry. Jak to nie wypali, to Warszawa. A Ty Cary gdzie w końcu ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 KAtowice,Opole,Wawa,Grudziadz i potem tylko palnac sobie w leb bo finanse sie skoncza :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 charciara A pozostałe psy tez tak ładnie przychodziły na smycz ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted December 29, 2003 Author Share Posted December 29, 2003 Nigdy !!! Musiałam dopiero wykombinować, żeby brać ze sobą smakołyki, wtedy zaczęły grzecznie przychodzić. Biorę poprawkę na to, że Stefan jeszcze nie czuje się zbyt pewnie i niedługo też trzeba będzie na niego sposobu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted December 29, 2003 Share Posted December 29, 2003 charciara To bądź bardziej cwana od niego. Już teraz dawaj mu smakołyki za każde przyjście. Ugruntujesz w małym to zachownie i nie będzie żadnego problemu. Muszisz go tylko trochę wyprzedzić :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted December 29, 2003 Author Share Posted December 29, 2003 Rotti - nie jestem taka głupia jak Ci się wydaje. Mam dla niego smakołyka jak przychodzi na smycz, ale on nie chce :o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.