Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[QUOTE]
[quote name='xxxx52']maxxel-skad Ty mozesz wiedziec czy nie robie:eviltong:[/quote]
[/QUOTE]

Nauczony doswiadczeniem,ludzie ktorzy naprawde cos robia nie musza wkolo tego udawadniac.Kazdy moze byz bohaterem wystukujac w klawisze.

  • Replies 7.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='ursa81']Obrażenia niekopiowanego ogona, mniejsze lub większe, u tej rasy są wręcz nieuniknione. Gdyby inne części ciała były tak samo narażone - np. uszy - pewnie od dawna przycinano by również uszy. Gdzie tu widzisz absurd?

To niekoniecznie jest stereotyp. [B]Widziałam podobną sytuacje (jak ta na zdjęciu) kilkukrotnie na własne oczy i dodam, że wyglądało to o wiele gorzej i krwi było znacznie więcej.[/B] Widok okropny, potworne cierpienie psa i szok właściciela.

Zauważyłam, że poszczególne psy tej rasy mają szczególną tendencję do uszkadzania sobie ogona - ogon nie nadąża się goić. Niektóre rodzą się ze stosunkowo krótkim ogonem - rzadkość - nigdy nie prowadzono selekcji hodowlanej pod tym kątem.

Moje psy mają kopiowane ogony właśnie ze względu na profilaktykę. Może zbyt dużo się naoglądałam.

Powtarzam, że wszystkie wyżły niemieckie dopuszczone do hodowli są psami użytkowymi. Same zaliczenie prób pracy (minimum) nie jest zwykłą formalnością i trzeba się dobrze nagimnastykować, żeby wyszkolić do nich psa. Z założenia sprawdzają tylko wrodzone instynkty - g**** prawda ;) A praktyka wygląda tak, że wyżły nie tylko startują w konkursach ale najczęściej są w rękach myśliwych i regularnie polują. Tak powinno być i tak w większości jest. Wyżeł w mieszkaniu w bloku na kanapie... totalna pomyłka.

Wiem, że takie same zdjęcia pojawiały się jako argument za "nie". Dlatego ja wstawiłam powyższe.

Kopiowanie wyżłów nie wzięło się z nikąd. Kopiowanie u tej rasy jest nadal potrzebne i powinno być dozwolone.[/quote]


[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ursa, uszy to jeszcze obetniesz, ale nos… A statystyki są przecież różne…[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Odnośnie użytkowej konieczności obcinania ogonów- [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Poszczególne rasy psów nie wzięły się znikąd, Ursa…, tak jak i kopiowanie, jak sama napisałaś. To człowiek zaczął w pewnym punkcie historii dokonywać selekcji hodowlanej. W literaturze fachowej niektórzy uważają, że właściwe tworzenie się wielu ras przypada dopiero na IX wiek. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ludzie kombinowali w przypadku psa „na polowania” , dokonując selekcji hodowlanej, żeby np. pies nie był za masywny, miał doskonały węch, a wtedy, gdy zwierz ucieka, nie rzucał się za nim w pogoń, mieli nawet wymagania odnośnie umaszczenia. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Tylko dlatego, że dążąc do ideału psa myśliwskiego w przypadku danej rasy, ludzie nie wyhodowali psa bez ogona, bo kombinowali, kombinowali, ale zawsze im pies z ogonem wychodził, trzeba te ogony zwierzakom odrąbywać? Bo cienki i długi…, ale to przecież „twór” selekcji hodowlanej…[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]A propos „użytkowości wyżłów niemieckich” i tego, że „hodowcy przywiązują niezwykłą wagę do tego , aby ich psy tej rasy trafiały wyłącznie do myśliwych i były użytkowane na polowaniach”. „Zapominają przy tym, że legawiec był niegdyś nie tylko myśliwym, lecz także stróżem, a nawet zaganiaczem bydła. Wyżły niemieckie krótkowłose świetnie nadają się na psy domowe i do towarzystwa oraz znalazły licznych miłośników również poza kręgiem myśliwych”. ( Hans Raber Encyklopedia psów rasowych Tom II)[/SIZE][/FONT]


[FONT=Times New Roman]Poza tym większość ludzi pozbawiając psa ogona i uszu kieruje się względami estetycznymi – to stereotyp, który się panoszy… Rozejrzyj się wokół Ursa – zobacz ile jest psów, które nie polują, nie są wystawiane, baaa - są to po prostu kundelki, a mają odrąbane ogony. Niestety…[/FONT]

Posted

prezes Mania:angryy::angryy:juz dawno powinien opuscic swoje lobby:mad::mad:ze swiomi prawymi rekami:angryy:powinien zmienic rowniez swoje srednowieczne poglady w roznych tematach

Posted

[quote name='Czarne Gwiazdy']Może nie zdążyłaś zauważyć, ale moja rasa jest inna na jej temat mogę rozmawiać. Ja niestety nie jestem tam wszechstronnym człowiekiem jak ty, czy ravik.

Dziękuję za uznanie mojej wszechstronności ale trochę mnie przeceniasz :cool3:
Beauceron to moja rasa. Ty podałeś swoją ja swoją. Twoim zdaniem wygrywają kopiowane a ja pokazałam Ci, że niekoniecznie...:lol:

Posted

maxxel-a Ty co innego czynisz:eviltong:jeszcze sa i :fax,telefony itd;)
a co czynie ,musze Ciebie bardzo zasmucic nie kopiuje zwierzetom czesci ciala:shake:mozna w innej formie dzialac i walczyc:diabloti:

Posted

[quote name='maxxel'][quote]
Skonczmy z wyliczankami,nie starajcie sie wmowic,ze niekopiowane jest lepsze[/quote]

Nic takiego nie Ci nie wmawiam. Wprost przeciwnie. Uważam, że wygrywają takie i takie psy. Kopiowanie nie gwarantuje zwycięstwa tak jak niekopiowanie nie oznacza przegranej. Po co więc kopiować?

Posted

[B]Jak pies/suka jest naprawdę ładny to mu nie przeszkadzają naturalne uszy i ogon[/B] :lol::lol::lol: .

Obydwie strony przedstawiają tutaj swoje argumenty za i przeciw. Ja napiszę krótko [B]nie akceptuję żadnych zabiegów chirurgicznych[/B] :shake::shake::shake: z pominięciem tych, które są konieczne dla ratowania życia i zdrowia :roll::roll::roll: .

W związku z tym nie akceptuję również kastrowania i sterylizacji dla wygody właścicieli :shake::shake::shake: .

Natomiast dla tych hodowców, którzy obawiają się, że przez lata nie było selekcji na uszy i ogony w rasach, które były poddawane kopiowaniu mam dobrą wiadomość :cool3::cool3::cool3: , niedawno przeczytałam podsumowanie na temat działalności człowieka w dziedzinie kynologii – otóż mamy obecnie podobno 347 ras, które to człowiek w większości stworzył [U]w ciągu ostatnich dwóch stuleci[/U] :shock: . Zważywszy na ogromne zróżnicowanie w rasach, problem utrwalenia ładnie noszonych uszu i ogonów wydaje się być dosyć prosty. [B]Trochę pracy hodowlanej i poradzimy sobie z problemem[/B] :thumbs::thumbs::thumbs: .

[SIZE=4][COLOR=Magenta][B] Naturalne może być piękne :Cool!: , więc po co ciąć :flop:[/B][/COLOR][/SIZE] ?

Posted

[quote]Twoim zdaniem wygrywają kopiowane[/quote]Ty nawet nie umiesz przeczytać mojego zdania.

[quote]Obydwie strony przedstawiają tutaj swoje argumenty za i przeciw. Ja napiszę krótko nie akceptuję żadnych zabiegów chirurgicznych z pominięciem tych, które są konieczne dla ratowania życia i zdrowia .

W związku z tym nie akceptuję również kastrowania i sterylizacji dla wygody właścicieli [/quote]
I to właśnie NIE jest hipokryzja!
Oby więcej takich przeciwników kopiowania!

Posted

[quote name='ursa81'][B]Czytaj dokładniej posty to nie będziesz musiała zadawać takich pytań.[/B]

To nie jest mój pies. To co widziałam na własne oczy było o wiele gorsze. Kopiowanie szczeniąt też widziałam. A ty? [B]Widziałaś wyżła z oderwanym ogonem lub byłaś przy kopiowaniu?[/B][/quote]
[FONT=Verdana][B][COLOR=green]Gdybyś zamiast strun raz użyła zwojów zauważyłabyś, że mój post z pytaniem: „Czy to twój pies” - odnosi się do podpisu pod zdjęciem mogącym reklamować ketchup.[/COLOR][/B][/FONT]
[FONT=Verdana][B][COLOR=green]Nie widziałam twojego kolejnego postu, bo go jeszcze nie było.[/COLOR][/B][/FONT]

[FONT=Verdana][B][COLOR=green]Uważasz, że widok wyżła z oderwanym ogonem albo obecność przy kopiowaniu nobilituje? [/COLOR][/B][/FONT]
[FONT=Verdana][B][COLOR=green]Być może ciebie, ale ja nie mam natury rzeźnika.[/COLOR][/B][/FONT]

Posted

[quote name='ursa81']Krótko:
Pan Prezes ma najwyraźniej takie same obeznanie w temacie kopiowania wyżłów jak ty.[/quote]
Prezes może nie być zadowolony z towarzystwa w jakie siłą go wpakowałaś :shake: :evil_lol:.
Mnie to nobilituje :eviltong: .

Karolina na pewno pokłada się ze śmiechu :lol:.

Posted

[quote name='marisia'][B]Jak pies/suka jest naprawdę ładny to mu nie przeszkadzają naturalne uszy i ogon[/B] :lol::lol::lol: .

Obydwie strony przedstawiają tutaj swoje argumenty za i przeciw. Ja napiszę krótko [B]nie akceptuję żadnych zabiegów chirurgicznych[/B] :shake::shake::shake: z pominięciem tych, które są konieczne dla ratowania życia i zdrowia :roll::roll::roll: .

W związku z tym nie akceptuję również kastrowania i sterylizacji dla wygody właścicieli :shake::shake::shake: .

Natomiast dla tych hodowców, którzy obawiają się, że przez lata nie było selekcji na uszy i ogony w rasach, które były poddawane kopiowaniu mam dobrą wiadomość :cool3::cool3::cool3: , niedawno przeczytałam podsumowanie na temat działalności człowieka w dziedzinie kynologii – otóż mamy obecnie podobno 347 ras, które to człowiek w większości stworzył [U]w ciągu ostatnich dwóch stuleci[/U] :shock: . Zważywszy na ogromne zróżnicowanie w rasach, problem utrwalenia ładnie noszonych uszu i ogonów wydaje się być dosyć prosty. [B]Trochę pracy hodowlanej i poradzimy sobie z problemem[/B] :thumbs::thumbs::thumbs: .

[SIZE=4][COLOR=magenta][B]Naturalne może być piękne :Cool!: , więc po co ciąć :flop:[/B][/COLOR][/SIZE] ?[/quote]
[CENTER][B][SIZE=4][COLOR=green]Pięknie napisałaś :multi::loveu:![/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER]

Posted

[quote name='Czarne Gwiazdy']Ty nawet nie umiesz przeczytać mojego zdania.

No fakt czasami nijak nie mogę zrozumieć tego co piszesz a raczej co chcesz przekazać w tym co piszesz. :diabloti: Może mnie pojaśnisz :cool3:
aaa nie biorę pod uwagę Twoich komentarzy w stylu ,,Ty nie umiesz, nie znasz sie, nie rozumiesz"...itp itd bo gdyby sie nimi kierować to można by założyć, że ja ( i osoby będące przeciwnikami kopiowania) mamy wiedzę i umiejętności na poziomie pantofelka :lol:

Posted

Czarne Gwiazdy ja nie mówiłam ze nie prawdziwe, tyklo ze mocno juz przechodzone. Od lat sie niektórzy powołuja na to samo zdjecie. :p
Natomiast oprócz tego zdjecia z cietymi ogonkami, sa jeszcze artykuły. I jest ich sporo. Wiec nie ograniczaj sie do zdjec, ale spóbuj jeszcze poczytac.

Posted

[quote name='marisia'][B]Jak pies/suka jest naprawdę ładny to mu nie przeszkadzają naturalne uszy i ogon[/B] :lol::lol::lol: .

Obydwie strony przedstawiają tutaj swoje argumenty za i przeciw. Ja napiszę krótko [B]nie akceptuję żadnych zabiegów chirurgicznych[/B] :shake::shake::shake: z pominięciem tych, które są konieczne dla ratowania życia i zdrowia :roll::roll::roll: .

W związku z tym nie akceptuję również kastrowania i sterylizacji dla wygody właścicieli :shake::shake::shake: .

Natomiast dla tych hodowców, którzy obawiają się, że przez lata nie było selekcji na uszy i ogony w rasach, które były poddawane kopiowaniu mam dobrą wiadomość :cool3::cool3::cool3: , niedawno przeczytałam podsumowanie na temat działalności człowieka w dziedzinie kynologii – otóż mamy obecnie podobno 347 ras, które to człowiek w większości stworzył [U]w ciągu ostatnich dwóch stuleci[/U] :shock: . Zważywszy na ogromne zróżnicowanie w rasach, problem utrwalenia ładnie noszonych uszu i ogonów wydaje się być dosyć prosty. [B]Trochę pracy hodowlanej i poradzimy sobie z problemem[/B] :thumbs::thumbs::thumbs: .

[SIZE=4][COLOR=magenta][B]Naturalne może być piękne :Cool!: , więc po co ciąć :flop:[/B][/COLOR][/SIZE] ?[/quote]
Jak miło! Ładnie napisałaś. Pokrewna dusza?

Posted

[quote name='Karmi'],można by założyć, że ja ( i osoby będące przeciwnikami kopiowania) mamy wiedzę i umiejętności na poziomie pantofelka :lol:[/quote]
Jestem pod dużym wrazeniem!!!!

[B][SIZE=3]Karmi BINGO!!!!!:multi::multi::multi:[/SIZE][/B]

Posted

[quote name='marisia']

Natomiast dla tych hodowców, którzy obawiają się, że przez lata nie było selekcji na uszy i ogony w rasach, które były poddawane kopiowaniu mam dobrą wiadomość :cool3::cool3::cool3: , niedawno przeczytałam podsumowanie na temat działalności człowieka w dziedzinie kynologii – otóż mamy obecnie podobno 347 ras, które to człowiek w większości stworzył [U]w ciągu ostatnich dwóch stuleci[/U] :shock: . Zważywszy na ogromne zróżnicowanie w rasach, problem utrwalenia ładnie noszonych uszu i ogonów wydaje się być dosyć prosty. [B]Trochę pracy hodowlanej i poradzimy sobie z problemem[/B] :thumbs::thumbs::thumbs: .

[/quote]

Mogę prosić o info gdzie te rewelacje przeczytałaś.Plisssss

Posted

[quote name='Jasiek']Mogę prosić o info gdzie te rewelacje przeczytałaś.Plisssss[/quote]

Proszę bardzo :lol::lol::lol: :

[I]"........... Najstarsze szczątki psa pochodzące sprzed około 14 tys. lat odkryto w 1979 r. w Oberkasel w Niemczech, nieco młodsze, sprzed około 12 tys. lat wykopano w Izraelu i w Iraku..............."
[/I]
ale

[I]"..............[U][B]Jednak wyniki badań genetycznych nie potwierdzają tak odległej ich historii, co oznacza, że podobne wyglądem zwierzęta mogły pojawiać się już w przeszłości, jednak nie są to przodkowie znanych nam współcześnie[/B][/U][/I][U][B] [I]ras.[/I] [/B][/U][I]Z dużą pewnością można przyjąć, że to prowadzone przez ostatnie 500 lat działania hodowlane są przyczyną tak ogromnych różnic, ponieważ [COLOR=Red][U][B]większość psich ras uzyskano dopiero w XIX wieku, po powstaniu ośrodków ich hodowli w Europie.[/B][/U][/COLOR]

[B]Genetyczny eksperyment na psach[/B]

Międzynarodowe Towarzystwo Kynologiczne (FCI) wyróżnia około 347 ras, których odmienność pod względem wielkości, budowy, fizjologii i zachowań znacznie przekracza różnorodność obserwowaną wśród innych dzikich czy domowych ssaków. Ta eksplozja psich ras w ciągu dwóch minionych wieków jest prawdopodobnie świadectwem największego genetycznego eksperymentu dokonanego przez ludzi.[/I][I].........." [/I]


a cały artykuł można przeczytać:

[URL]http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80355,4826962.html[/URL]

[B][COLOR=Magenta]Przyjemnej lektury. [/COLOR][/B]:cool3::cool3::cool3:

Posted

Marisia chyba zaszło między nami jakieś nieporozumienie.Mi nie chodziło o historię udomowienia psa ale o to co napisałaś;

[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.gif[/IMG]
Zważywszy na ogromne zróżnicowanie w rasach, problem utrwalenia ładnie noszonych uszu i ogonów wydaje się być dosyć prosty. [B]Trochę pracy hodowlanej i poradzimy sobie z problemem[/B] :thumbs::thumbs::thumbs: .




Powiadasz trochę pracy hodowlanej????A co uwazasz za trochę? 5 ,10 20 50 100 200 lat?Czy Ty wogóle masz jakieś praktyczne pojęcie o hodowli?Sądzę że nie .

Posted

Napisałam, że skoro w tak krótkim czasie – bo 200 lat dla powstania takiej dużej ilości ras jest okresem bardzo krótkim – wnioskuję, że utrwalenie uszu i ogonów w pożądanym kształcie jest możliwe w policzalnym czasie - domniemywam parokrotnie krótszym. Już dzisiaj po ringach biega dużo sznaucerów z ładnymi uszami i ogonami. I tylko tyle :razz::razz::razz: .

Im szybciej w większej ilości krajów pojawi się zakaz, tym łatwiej będzie pracować nad uszami i ogonami. Obecnie poprzez kopiowanie ukrywane są ewentualne wady :cool3::cool3::cool3: .

Posted

[QUOTE][quote name='LALUNA']Nie wiem, ale w artykule masz wiecej szczeniat w torebkach foliowych, wiec porównaj wielkosc, moze Ci to cos da[/quote][/QUOTE]

Laluna zachowaj rozsadek.Tamte szczeniaki w torebkach to jakis zbior weta kolekcjonera,czy jednorazowa wizyta hodowcy?

Posted

[quote]
[quote name='marisia']
W związku z tym nie akceptuję również kastrowania i sterylizacji dla wygody właścicieli :shake::shake::shake: .
[/quote]

Marsia bez urazy, potwierdzasz wiec regule.Nalezysz do tej grupy ktora zajmuje swoje krytyczne stanowisko w stosunku do adwersarzy w miejscu gdzie moze liczyc na wiekszy poklask protagonistow..To sie nazywa wlasnie populizm
Pomimo Twojej aktywnej bytnosci na dogo nie wypowiedzialas sie krytycznie na temat kastrowania i sterylizacji w watkach tematycznych,pomimo niecheci..

[SIZE=4][COLOR=magenta][B]Naturalne może być piękne :Cool!: , kopiowane jest :multi:[/B][/COLOR][/SIZE]

Posted

jestem zla z dwoch powodow
1 - tego co tu przeczytalam(!!!!)
2 - i ze caly moj bol opisalam i kurcze bateria mi zdechla i skasowalo :/

ale obiecuje, ze zrobie to ponownie jutro, znaczy dzisiaj, ale pozniej :)

no wiec pzdr i do pozniej

Posted

[[quote]
quote=marisia;9281101]
Im szybciej w większej ilości krajów pojawi się zakaz, tym łatwiej będzie pracować nad uszami i ogonami. Obecnie poprzez kopiowanie ukrywane są ewentualne wady :cool3::cool3::cool3: .[/quote]
[/quote]

marisia w typ co tu podajecie jest wiele niekonsekwencji..
Z jednej strony pokazujesz niekopiowanego psa ktory przy okazji jakiejs wystawy wskoczyl na pudla(notabene fajny pies..),nastepnie piszesz ,ze kopiowanie to ukrycie wad psa,tym samym moga byc przekazywane dalej.W rezultacie pokazany przez ciebie pies jest po skojarzeniu gdzie matka byla calkowicie kopiowana,tez sliczna sucz.

No comprende:shake:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...