ewes Posted July 8, 2011 Author Share Posted July 8, 2011 Odwiedzam dziś Tośkę... w końcu udało mi się choć na chwilę dorwać do internetu ;) Tośka trzymaj się :( może w te wakacje Cię odwiedzę. Dzięki dziewczyny za wyprowadzanie Tośki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pralinka94 Posted July 17, 2011 Share Posted July 17, 2011 Dzisiaj miałam telefon w sprawie Tosi... kompletna porażka. Pani z którą rozmawiałam od początku wydawała się dziwna. Była zainteresowana adopcją, ale jak tylko dowiedziała się, że jest ze schroniska, to powiedziała, że nie ma zamiaru płacić 40zł za psa... Jeszcze ten płacz dziecka w tle... Od razu jej podziękowałam. Tosia zasługuje na dużo lepszy domek! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kimiji Posted July 17, 2011 Share Posted July 17, 2011 żal mi takich ludzi:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted July 17, 2011 Share Posted July 17, 2011 oj żal:( lepiej że podziękowałaś Pralinko, muszę na dniach wymyślić jakiś tekst dla Tosi i Kesi razem.... a nóż ktoś weźmie dwa psy?:oops: jak macie jakieś pomysły na tekst to piszcie, mile widziane propozycje:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jofracy Posted July 18, 2011 Share Posted July 18, 2011 Zapisuję Tosię :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted July 18, 2011 Author Share Posted July 18, 2011 Jak się masz Tośka? w czwarte i prawdopodobnie sobotę cie odwiedzę.. trzymaj się kochana... pralinka dzięki za odbiór telefonu ;) też mnie ten krzyk dziecka w słuchawce przeraził.. niestety jak to na wsiach bywa zasięgu brak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted July 18, 2011 Share Posted July 18, 2011 no ładnie:) a Tośka się stęskniła:evil_lol: niestety nie potrafię dać 3 owieczką tyle miłości ile one by chciały... do czwartku! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted July 20, 2011 Author Share Posted July 20, 2011 śmieszny telefon dziś miałam, tzn bardziej żałosny niż śmieszny... pani dzwoni do mnie i pyta " ma pani małe pieski?"- a na słowo "schronisko" się rozłączyła... żal mi takich ludzi .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted July 20, 2011 Share Posted July 20, 2011 biedne ciemne społeczeństwo:diabloti: i pewnie za darmo by chciała szczeniaczka... wiesz w schronisku chcą 30, 40 zł za psa... tragedia:shake: Hoopaj nowa mamuśko:evil_lol: ja dalej w to nie umiem uwierzyć:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted July 20, 2011 Author Share Posted July 20, 2011 przecież Kesi to mamuśka... chyba? ja już nic nie wiem :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted July 20, 2011 Share Posted July 20, 2011 [quote name='ewes']przecież Kesi to mamuśka... chyba? ja już nic nie wiem :placz:[/QUOTE] teraz to ja pomieszałam:) Tosia to córa:) Jutro spacerek:) oby burzy nie było bo owieczki się boją;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafra Posted July 20, 2011 Share Posted July 20, 2011 Tośka w górę :multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kimiji Posted July 20, 2011 Share Posted July 20, 2011 [quote name='ewes']śmieszny telefon dziś miałam, tzn bardziej żałosny niż śmieszny... pani dzwoni do mnie i pyta " ma pani małe pieski?"- a na słowo "schronisko" się rozłączyła... żal mi takich ludzi ....[/QUOTE] Głupota ludzka przeraża mnie coraz bardziej:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irvette Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 no ja na szczęscie nie mam takich tel.........tzn w ogóle nie mam podnoszę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 Tosia- kochana córa, zadzior jakich mało, ale Gabi jest jeszcze gorszym zadziorem:evil_lol: ewes czekamy na relację ze spaceru,a ja wstawiam parę zdjęć. [B][I]piaskowa dama [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-kLaTekuwNR4/TihvO18oY9I/AAAAAAAA9i8/mgb1MD9RBAQ/s640/IMG_0060.JPG[/IMG] uszy nietoperka [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-zgQ-QMVdJcA/Tihv74OiAdI/AAAAAAAA9j8/fuZfZGVkVxk/s640/IMG_0067.JPG[/IMG] [/I][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted July 21, 2011 Author Share Posted July 21, 2011 I dziś był spacerek z naszymi owcami... Tosia chyba mnie poznała (albo moje parówki ;)). Byłyśmy chwilę na wybiegu,gdzie sunie się pobawiły z innymi psami... tylko Łatka nie przypadła im do gustu... później zwolniliśmy wybieg, bo owieczki i tak nie chciały się bawić i poszliśmy na "piaszczyste pole :cool3:".. gdzie zachciało się im zabawy... pasiek działa na owieczki jak napój energetyzujący ;) ... Tośka poplątała się z siostrami (siostrą i mamusią ;)) smyczami i przez przypadek smycz mi się wymsknęła z ręki :oops:.. to Tośka pobiegała troszkę między fundamentami :diabloti:, dopóki nie została złapana... no i oczywiście szczekanie na wszystkie psy się nie zmieniło... może nawet szczekają i to więcej... Tośka, do zobaczenia w sobotę... saphira18 dziękuję za zdjęcia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 ależ nie ma za co :) w końcu to rodzina:) i czekam na wspólny tekst mamusi i Tosi- oczywiście jak wena ci przyjdzie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted July 21, 2011 Author Share Posted July 21, 2011 wena to rzadko mnie odwiedza, niestety... no ale przed wyjazdem coś wymyślę... no chyba, że wcześniej wena wstąpi do Ciebie :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 o nie wrobisz mnie:eviltong: talentu nie mam do treści ogłoszeń:roll: Ale jak coś wpadnie do głowy i nie wypadnie to zamieszczę tutaj:evil_lol: a tymczasem czekam na twoją wenę;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted July 21, 2011 Author Share Posted July 21, 2011 jasne, jasne... napiszę coś, a jak weny nie będzie to ją na siłę przyciągnę do siebie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafra Posted July 21, 2011 Share Posted July 21, 2011 A ja ją trochę popchnę, żeby przyciąganie było lepsze... [quote name='ewes']jasne, jasne... napiszę coś, a jak weny nie będzie to ją na siłę przyciągnę do siebie...[/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted July 22, 2011 Author Share Posted July 22, 2011 dzięki szafra... ;) ale ta wena jakoś nie bardzo mnie lubi... może Tośka mi coś jutro podpowie.., albo może Kesiula, lub Gabulec ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted July 23, 2011 Author Share Posted July 23, 2011 ma być jeden tekst wspólny i dwa osobne? czy tylko osobne bo ja już się pogubiłam i nie wiem co z nimi zrobić :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted July 23, 2011 Share Posted July 23, 2011 osobne już chyba mają;) jak coś się zmieniło to możesz tam dopisać, ale wspólny tekst może spróbujemy? tylko czy Tosia z Gabi by lepiej nie poszły?... a może w trójkę je ogłaszać że mogą iść w dwie albo osobno? nie wiem, ciężko powiedzieć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted July 23, 2011 Author Share Posted July 23, 2011 nie nic nie będę dopisywać.. chyba są ok ;) ale jeśli spojrzeć na owce z innej perspektywy, to faktycznie Kesi leży i obserwuje... a córy się bawią... może kiedy są luzem, a nie "na uwięzi czyt. smycz itp" to właśnie Gabi i Tośka mają do siebie większe "przyciąganie"... sama nie wiem, ale na pewno jakby szły we dwie to tylko do pilnowania czy domu z ogrodem.. a nie mieszkania, bo jak Tośka zacznie szczekać to Gabi zaraz za nią i będzie.... nie widzę kogoś spacerującego po ulicy... z tak szczekającymi psami... a gdy są same to stają się potulne jak baranki... a nawet jeśli ktoś by brał do mieszkania to na pewno nie dwa tak duże psy, jak na mieszkanie, a nawet jeśli to nie za jednym razem... nie wiem to zbyt skomplikowane jak na mój mózg... a według mnie Kesiula najbardziej nadaje się do mieszkania... jako kanapowiec i pies nakolankowy :) EDIT.. i jeśli chodzi o dom z ogrodem to nie wiem ja by ten ogród wyglądał po inwazji owiec Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.