_ogonek_ Posted March 18, 2012 Author Posted March 18, 2012 Iljova - dzięki!!! wrzucam w podpis. Teraz muszę znaleźć transport, mam nadzieję jak najszybciej.
_ogonek_ Posted March 18, 2012 Author Posted March 18, 2012 Satrinko, tylko jest niepodlinkowany, edytuj podpis, wrzuć ten: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/206804"][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-sKYWshd0hDo/T2UHX4BIbVI/AAAAAAAAIZs/iKL0a3sA6Xk/s800/Jurand%25202.jpg[/IMG][/URL]
Ingrid44 Posted March 18, 2012 Posted March 18, 2012 Iljova , dziekujemy za banerek. Juz wrzucilam ten podlinkowany .
Iljova Posted March 18, 2012 Posted March 18, 2012 Ok bo ja tak na szybko i nie zdążyłam podlinkować :-)
_ogonek_ Posted March 18, 2012 Author Posted March 18, 2012 Mam dla Juranda transport z FB. Koszt 400 zł. Ale 100 zł od siebie chce dorzucić osoba wioząca psiaka. I teraz tak: malvaa, dowiozłabyś Juranda do Wawy? po drugie: czy jest osoba z Wawy która ma prawko i w drodze powrotnej mogłaby prowadzić? chyba że do połowy drogi dowieziony zostanie Jurand z Warszawy i ruszy dalej. ktoś może pomóc?
Nutusia Posted March 19, 2012 Posted March 19, 2012 Ja mam prawo jazdy i mogłabym pomóc - kwestia tylko kiedy, bo pracuję i najbliższe 2 weekendy mam zajęte soboty...
_ogonek_ Posted March 19, 2012 Author Posted March 19, 2012 [quote name='Nutusia']Ja mam prawo jazdy i mogłabym pomóc - kwestia tylko kiedy, bo pracuję i najbliższe 2 weekendy mam zajęte soboty...[/QUOTE] serio? a tak między środą a piątkiem?
Nutusia Posted March 20, 2012 Posted March 20, 2012 Czwartek ;) Tylko, że ja pracuję. O której miałby być wyjazd z Warszawy?...
Ingrid44 Posted March 20, 2012 Posted March 20, 2012 Trzymam mocno kciuki ,zeby wszystko sie udalo i Jurys juz opuscil ten Hotelik.
Satrina Posted March 20, 2012 Posted March 20, 2012 [quote name='Ingrid44']Trzymam mocno kciuki ,zeby wszystko sie udalo i Jurys juz opuscil ten Hotelik.[/QUOTE] Ja się dołączam!!!
_ogonek_ Posted March 20, 2012 Author Posted March 20, 2012 kopiuję wpisy z FB dzisiejsze. [B][URL="http://www.facebook.com/profile.php?id=100002598912695"]Jolanta Wesołowska[/URL] [/B] [B] Mamy tylko dwa dni wolne ,są jakieś konkretne wieści .Co ustaliliście z wyjazdem ,jest drugi kierowca ?? Zorganizowalyście wizytę u Weta.??[/B] [B][URL="http://www.facebook.com/profile.php?id=100000577287434"]Ośrodek Pomocy Dla Zwierząt (czyli ja _ogonek_ ) ;) [/URL] [/B] [B] Dzisiaj dowieczora \powinnam się ogarnąć. Czekam na szczegóły od Nutusia z dogo bo to ona się zaoferowała. Zachorowało mi się i nie myślę. Muszę znaleźć kontakt do dziewczyny która była juz w Ostrówku wcześniej,jakoś z tym wetem załatwić przepraszam za chaotyczny wpis, ale trochę mnie głowaboli... [/B] [B][URL="http://www.facebook.com/profile.php?id=100002598912695"]Jolanta Wesołowska[/URL] [/B] [B] Wyjazd o 4 rano w czwartek ,to kawał drogi .Czyli Jurand powinien dzisiaj zaliczyc Weta i do wieczora dojechac do nas na Pragę Północ .[/B] [B][COLOR=red][URL="http://www.facebook.com/profile.php?id=100000577287434"]Ośrodek Pomocy Dla Zwierząt[/URL][/COLOR] [/B] [B] [COLOR=red]No i zaczęły się schody... Nutusia może jechać w czwartek na przykład, ale dopiero gdzieś po 11, wyliczyła rozmawiając ze mną, że ok. północy wrócilibyście ew. do Wa-wy. Tyle, że ona w samej stolicy nie mieszka, trzeba zrobić 25 km żeby ją odtransportować do domu. Ale problem jest taki, że Aneta (chauwa, opiekunka Juranda) pracuje w czwartek i nie daje mi 100% gwarancji że będzie miała wolne (specyfika wykonywanej pracy) W weekend jest ok, bo ma wolne, a tak to lipa. Spróbuje negocjować ale to zawiła sprawa. Spróbuję szukać czegoś na weekend. [/COLOR][/B]
malvaaa Posted March 20, 2012 Posted March 20, 2012 (edited) mogę psiaka dowiezc do warszawy ale pracuje do 16 i w domu jestem ok.17 wiec zanim dojade do chauwy to bedzie ok.18.30 no i do wawy to bedzie ok.20 godz. pasuje mi od pon do piatku, w weekend mam szkole... jakby coś się wyklarowało to proszę na pw pisać... Edited March 20, 2012 by malvaaa
_ogonek_ Posted March 20, 2012 Author Posted March 20, 2012 [quote name='malvaaa']mogę psiaka dowiezc do warszawy ale pracuje do 16 i w domu jestem ok.17 wiec zanim dojade do chauwy to bedzie ok.18.30 no i do wawy to bedzie ok.20 godz. pasuje mi od pon do piatku, w weekend mam szkole...[/QUOTE] Wyślij mi jak możesz smska ze swoim nrem telefonu na moją komórkę ;) [B]790 241 451[/B] bardzo proszę! byłoby fajnie, bo mam pati-c do transportu i jeśli miałaby spod Sulejówka (gdzie teraz mieszka) jechać do Ostrówka i potem do Psanatorium to koszt wychodzi 610 zł (1025km).
Nutusia Posted March 21, 2012 Posted March 21, 2012 Kciuki trzymam za "organizację". A swoją drogą to niedorzeczne, że PŁATNY hotel stawia warunki kiedy można psa odebrać - szczególnie w TAKIEJ sytuacji :(
_ogonek_ Posted March 21, 2012 Author Posted March 21, 2012 [quote name='Nutusia']Kciuki trzymam za "organizację". A swoją drogą to niedorzeczne, że PŁATNY hotel stawia warunki kiedy można psa odebrać - szczególnie w TAKIEJ sytuacji :([/QUOTE] właśnie teraz to już sama nie wiem jak to zorganizować... ktoś mi jeszcze sugerował wizytę u weta gdzieś w Wa-wie a to trzeba by było dzień wcześniej zrobić, ale teraz musi być osoba która by go przetrzymała i do tego weta pojechała... ech...
Nutusia Posted March 21, 2012 Posted March 21, 2012 Z tym może być problem... A na miejscu nie ma weta, żeby na spokojnie pojechać?... Ogonku, mam prośbę - wpisałam wczoraj DT Chauwy na wątek miejsc, które trzeba omijać. I jest prośba, żeby się wpisały pozostałe osoby, które trzymały tam psy, a teraz je zabierają... Byłaby szansa, że kolejny psiak nie trafi z deszczu pod rynnę. Link do wątku: [url]http://www.dogomania.pl/threads/188887-Domy-tymczasowe-i-hoteliki-kt%C3%B3re-trzeba-omija%C4%87?p=18870768#post18870768[/url]
_ogonek_ Posted March 21, 2012 Author Posted March 21, 2012 wpłaciłam dzisiaj Anecie 180 zł. Jurand nie będzie na tymczasie pełnego miesiąca (raczej), a jeść też coś musiał. Wpiszę się na wątku, ale dopiero wtedy jak Jurand opuści DT.
Nutusia Posted March 21, 2012 Posted March 21, 2012 O rety - szkoda, że wpłaciłaś. Bo my nadal nie odzyskałyśmy naszej kasy za Dixie i była szansa, że odzyskamy, nijako "płacąc" za Jurysia.
_ogonek_ Posted March 21, 2012 Author Posted March 21, 2012 [quote name='Nutusia']O rety - szkoda, że wpłaciłaś. Bo my nadal nie odzyskałyśmy naszej kasy za Dixie i była szansa, że odzyskamy, nijako "płacąc" za Jurysia.[/QUOTE] Nie załapałam :oops: Wg tego co ustaliłam w grudniu po przyjeździe Juranda do niej to kwota była 180 zł/m-c + karma (która z reguły kosztowała mnie 85-99 zł). Potem sytuacja się zmieniła, Jurand przeszedł na gotowane więc dopłaciłam 80 zł. Teraz Jurandowi wpłaciłam 180 zł, bo pomimo że pełnego m-ca nie było to pies też jadł jednak. Nie chcę być niesłowna.
_ogonek_ Posted March 22, 2012 Author Posted March 22, 2012 (edited) Zostało mi przyznane (albo raczej Jurandowi ;) ) wsparcie od Kundelkowej Skarbonki, na transport 150 zł, z którego musimy 15 % zwrócić do 6 tyg. (czyli zwrot to będzie jakieś 22,50 jeśli dobrze wyliczyłam ;)). Poza tym zakończył się bazarek z którego wyjdzie ok. 100 zł. Kurczę nie wiem skąd jeszczę kasę kombinować:shake:.. Idę grzebać po rzeczy na bazarek, bo się chyba powieszę... A a z kasy to przechodzi jeszcze: 150 zł - spadek po Lenie (*) :( 30 zł S - deklaracja od rotek_ może nie będzie dramatu... EDIT: [I]STAN KONTA NA DZIEŃ 22.03.12 TO: 433,51 + 300 - 180 = [SIZE=4]+ 553,51 zł[/SIZE][/I] niby powinno nam starczyć jak rozliczę bazarek i coś może wpadnie do Juradowej skarpety... Edited March 22, 2012 by _ogonek_
_ogonek_ Posted March 22, 2012 Author Posted March 22, 2012 Przy okazji przypomnę iż na Juranda trwa bazarek który prosiłabym podnosić :) [url]http://www.dogomania.pl/threads/225014-Gotuj-z-_ogonkiem_-czyli-jak-%28u%29gotowa%C3%84%C2%87-piek%C3%85%C2%82o-gt-wszystko-dla-Juranda-do-2-04[/url]
Satrina Posted March 23, 2012 Posted March 23, 2012 Ja dziś zrobię bazarek szmatkowy - może coś się sie sprzeda.
Nutusia Posted March 23, 2012 Posted March 23, 2012 Czy już wiadomo kiedy Jurand wyjeżdża od Chauwy?... Wczoraj się wściekłam i zażądałam zwrotu pieniędzy za Dixie, strasząc, że zgłoszę do urzędu skarbowego prowadzenie nieopodatkowanej działalności (w tytułach przelewów pisałam OPŁATA za hotelowanie Dixie). Odpisała mi jej mama (bo tylko na jej nr można się w ogóle skontaktować), że jeśli tak postąpię, skrzywdzę schorowaną kobietę, gdyż konto, na które wysyłałam pieniądze była tej pani, a nie Chauwy. Odpisałam, że jest to problem do rozwiązania pomiędzy matką a córką, bo dla mnie pieniądze zostały ukradzione i tego nie daruję. Nie po to ludzie serca otwierali i wpłacali pieniądze na utrzymanie skrzywdzonego psa, żeby ktoś inny je sobie przywłaszczał. Dałam czas na zwrot pieniędzy do końca tygodnia. Jeśli w poniedziałek nie będzie wpłaty - piszę do urzędu. Gdyby do tego czasu Jurand miał jechać, mogłabym jeszcze zażądać przekazania pieniędzy osobie, która po niego pojedzie (choć szczerze wątpię, by tak się stało).
Recommended Posts