Jump to content
Dogomania

mistrzostwa świata


black&white

Recommended Posts

Właśnie wróciliśmy, ale padnięci po wyczerpującej podróży i teraz nie będę się rozpisywał...
Przede wszystkim dziękuję zawodnikom, bo dali z siebie wszystko i naprawdę fajnie biegali oraz WSZYTKIM, którzy trzymali za nich kciuki.


[SIZE=1]Dobranoc[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 155
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ufff, meldujemy się po powrocie.

Dzięki wielkie za trzymanie kciuków i bardzo bardzo dziękuję naszej małej, ale dzielnej grupie kibiców, która z takim poświęceniem nas dopingowała, że niektórzy jej członkowie całkowicie stracili głos. To dla nich:

:laola::laola::laola::laola:

Było fantastycznie - wspaniała organizacja, cudowna atmosfera, wielkie sportowe widowisko i emocje, które niemal przyprawiały o zawał (przebiegami niektórych zawodników bardziej się chyba stresowałam niż własnymi).

Jestem bardzo zadowolona z Sunday, która biegała na 100% swoich możliwości i otarła się o bardzo przyzwoite miejsce - może Robull wrzuci filmik z jej przebiegów. Po skończonym biegu agility byłam pewna, że mamy go na czysto - niestety okazało się, że mamy 5 pkt za minimalnie zbyt szybkie opuszczenie huśtawki, którą sędzia Mia Laamanen sędziowała bardzo ostro.

Peter Kindle z kolei strefy jak na mistrzostwa świata sędziował zbyt łagodnie, a już zwłaszcza dotyczyło to pierwszej piątki zawodników - i tak na drugim miejscu w large mamy psa, który nie zaliczył zejściowej strefy na kładce, a na pierwszym psa, który albo nie zaliczył zejścia na palisadzie, albo zaliczył "na pazurek" - trzeba się będzie przyjrzeć na filmikach.

Link to comment
Share on other sites

Miszczyni wróciła, witamy :loveu: . Jak znajdziesz chwilkę czasu, napisz coś więcej. Jesteśmy pod wrażeniem torów, a pod jeszcze większym, że psy tak po nich śmigały. Napisz coś więcej o detkach, kto gdzie i w jaki sposób. Nie jest to bynajmniej złośliwość, ale chcemy wiedzieć jak najwięcej. Wślipialiśmy się w ekrany monitorów, czekając na Wasze wyniki, więc coś nam się chyba należy :lol: .

Link to comment
Share on other sites

powtórze tu po innych ;) GRATULACJE!:terazpol: :laola: :bigcool: :bigcool:

no i czekamy na [COLOR=magenta]FILMIKI[/COLOR] i [COLOR=red]DOKŁADNĄ[/COLOR] relację - niestety webcam nie dopisał i byliśmy zdani tylko na pojawiające się wyniki + zdjęcia
a torki - ciarki przechodziły po plecach:cool3:

Link to comment
Share on other sites

Czwartek:
około południa przekraczamy granicę szwajcarską. Niemcy, Francuzi i oczywiście Szwajcarzy przejeżdzają, polskie samochody proszone są o zjechanie na boczek. Paszporty, paszporty psów, cel podróży...wreszcie wjeżdżamy do Bazylei. Po dłuższym błądzeniu trafiamy wreszcie do hali, gdzie odbędą się zawody, mamy chwilę czasu przed kontrolą weterynaryjną i treningiem, żeby się rozejrzeć, co i jak. Polski sektorek na trybunach wygląda skromnie - raptem jeden rządek, na szczęście mamy za sąsiadów Słowaków, którzy potem będą nas wspierać w krzyczeniu "Polska", a my ich w krzyczeniu "Slovensko!".
Dla zawodników obok hali postawiony został namiot, podzielony na "pokoiki". Pokoik dzielimy z kolei z naszymi braćmi Czechami - i mamy bardzo blisko wejścia do hali dla zawodników.
O 15.30 wchodzimy na kontrolę weterynaryjną, która odbywa się szybko, sprawnie i w przyjaznej atmosferze - jak zresztą potem całe zawody. Potem czas na trening: mamy 6 minut na zapoznanie psów z przeszkodami i nawierzchnią. Jest to bardzo intensywne 6 minut :), w trakcie których dbamy głównie o to, by psy dobrze się bawiły oraz by zaliczały strefówki.

Piątek


Początek przebiegów – Jumping Large Individual. Biegnie pies testowy, nagradzany rzęsistymi oklaskami, potem na start wchodzi pierwszy zawodnik Lesley Olden z BC Beenie. Ogromny stres i presja – jednak biegną wspaniale. Po spektakularnym wejściu w slalom w hali wybucha owacja, trwająca do końca ich przebiegu. Ostatecznie kończą na czysto ze świetnym czasem i ten team długo długo widnieje na tablicy wyników jako numer 1, mimo tego, że wielu kolejnych zawodników biegnie naprawdę świetnie. Z pewnym niepokojem obserwujemy, że o ile BC radzą sobie z kombinacją 2-3-4 nadspodziewanie dobrze, o tyle właściwie wszystkie Belgi 3 omijają i czasem jeszcze koszą detkę zaraz potem.
Pierwszy z Polaków biegnie Andrzej z Tokajem. Tokaj zrzuca pierwszą tyczkę, ale potem biegnie bardzo ładnie. Chwilę potem Niuka z Tolą – niestety fragment 2-3-4 plus nerwy okazują się dla nich zabójcze. Mimo wszystko jest to efektowny szybki przebieg, Tolka w ogóle nie przejmuje się halą ani panującym na niej hałasem. Wreszcie Iwona z Cirem – zamieramy, gdy po przeskoczeniu 2 i przejściu między 2 i 3 Cir wdaje się z Iwoną w dyskusję, co dalej. Jednak Iwona zachowała zimna krew, uparła się przy swoim i wyszli z tej próby zwycięsko – piękny czysty przebieg bez przekroczenia czasu.
Potem na chwilę możemy się wyluzować i obserwować przebiegi. Mnie oczywiście najbardziej interesowały mediumki – biegło tam 5 cocker spanieli, jeden springer i oczywiście mnóstwo pyrków :loveu:. Zresztą w ogóle mediumy były bardzo zróżnicowane, jeśli chodzi o ilość startujących ras – i bardzo fajnie. Sylvia Trkman z „Lo” biegła jako trzecia – dobry czysty przebieg, ale jednak już nie to tempo, które ta suczka miała jeszcze w zeszłym roku, kiedy znalazła się na 4. miejscu w ogólnej klasyfikacji. Niestety psy też się starzeją. Fantastyczna cockerka z Japonii, która w zeszłym roku była na 7. miejscu tym razem rozpoczęła od detki w cockerkowym stylu, po 7 biegnąc do tunelu. Trochę mnie w tym momencie zmroziło, bo przypuszczałam, że dla smallików sędzia ustawi coś podobnego. Świetnie pobiegła springerka z Niemiec. Suczka owczarka pirenejskiego Naeva z Francji miała niesamowite tempo – niestety zrzutka na podwójnej przeszkodzie odsunęła tę parę na dalsze miejsca, ale myślę, że jeszcze o nich usłyszymy w przyszłości. Wszyscy jednak czekali na Sylvię Trkman z „La” – i nie zawiedli się. REWELACYJNY BIEG, kosmiczne tempo i oczywiście pierwsze miejsce po jumpingu.
Potem stres mnie chwycił w swoje kleszcze :), więc przebiegi smallików musi Wam dokładniej opisać Robull. Co prawda zwycięski pudelek już wtedy rzucił mi się w oczy :crazyeye:, ale nie widziałam przebiegów Iwony ani Andrzeja, bo zajęta byłam swoim psem w tym czasie. Z Sunday biegło mi się świetnie, jeden z tych biegów, w których wszystko wychodzi tak, jak sobie wymyśliłam, a pies reaguje zgodnie z przewidywaniami. Czysty przebieg w dobrym czasie – potem słyszałam sympatyczne komentarze od innych cockeromaniaków :).

c.d.n.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PATIszon']Nie bardzo rozumiem, czy to znaczy, ze co innego bylo dla smolikow, a co innego dla mediumkow? :hmmmm:[/quote]

Pati, na MŚ tory są różne dla każdej kategorii wzrostowej. Niektórzy zawodnicy (jak u nas Iwona i Andrzej) biegają z 2 lub nawet z 3 psami i to byłoby niesprawiedliwe, gdyby z drugim psem biegli ten sam tor, bo jest to jednak spore ułatwienie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PATIszon']Nie bardzo rozumiem, czy to znaczy, ze co innego bylo dla smolikow, a co innego dla mediumkow? :hmmmm:[/quote]
Jak Ty, kurna na te tory patrzyłaś? :roll:
Oj, sorki, nie patrzyłaś, tylko pojechałaś nawalać się po pyskach :evil_lol: .

[quote name='BeataG']Pati, na MŚ tory są różne dla każdej kategorii wzrostowej. Niektórzy zawodnicy (jak u nas Iwona i Andrzej) biegają z 2 lub nawet z 3 psami i to byłoby niesprawiedliwe, gdyby z drugim psem biegli ten sam tor, bo jest to jednak spore ułatwienie.[/quote]

Nawet różni sędziowie sędziują (i ustawiają tory).

Link to comment
Share on other sites

Na koniec przebiegi drużynowe agility large. Tor ustawia Mia Lamaanem – wydaje się łatwiutki (i potem sypią się detki [FONT=Wingdings]:evil_lol:[/FONT]), dwa trudniejsze miejsca to wejście w slalom i tunel z palisadą, czas niezbyt wyśrubowany. W praniu okazuje się, że sędzia kosi na strefach – przy czym huśtawkę sędziuje w sposób wywołujący protesty na sali – psy które dobijają huśtawkę do ziemi tylnymi łapami przy zeskoku (a tak uczony jest i Cir i Sunday) zarabiają punkty karne. Bardzo też zwraca uwagę na wejścia na strefówki – chyba trochę nas inni sędziowie rozpuścili pod tym względem. Przebieg Cira był fantastyczny pod względem czasu – tylko 4 psy miały lepszy czas od niego, i już już mieliśmy nadzieję, że będzie również na czysto (kładka i palisada bezbłędnie) – jednak 2 błędy na huśtawce.

Sobota

Dzień przebiegów drużynowych. Zaczyna się od agility dla smallików. Andrzej ze Scotim na czysto, Iwona z jednym błędem, Sunday detka. Detka głupia jak to wszystkie detki, po 7. spanielowi zachciało się skoczyć 18. czyli murek, udało mi się ją odwołać, już się rozluźniłam (za szybko, oj, za szybko) i w efekcie 7. skoczona z powrotem [FONT=Wingdings]L[/FONT]. Jedyne co mnie pociesza, to fakt, że Sunday zalicza wszystkie strefy – przynajmniej dobrze to rokuje na następny dzień.
Piękny przebieg Czechów, Rosjanie trochę poniżej oczekiwań.
Potem team agility medium, z Czego najlepiej pamiętam, że La Sylwii Trkman nie zaliczyła strefy na kładce, po czym pobiegła w zawrotnym tempie do tunelu zarabiając detkę tym samym. Czesi znowu biegną świetnie – tylko Radovan Liska jak zawsze trochę pechowo, pies mu zrzuca cegiełkę z murka na przedostatniej przeszkodzie, być może dlatego, że trochę za daleko wyszedł do przodu.
Team jumping small – dla mnie przebieg wyjątkowo pechowy. Sunday wypada ze slalomu przy 10 tyczce, czego nie zrobiła bodajże ani razu w ciągu ostatniego roku, szybko naprawiamy błąd, żeby nie tracić czasu, ale zaraz potem zrzutka na 8. Wreszcie wprowadzam psa do tunelu (13) i … łapię zająca. W efekcie nie zdążam być za 15. by zrobić belgijską zmianę na 16., próba odwołania kończy się tym, że Sunday idzie szerokim łukiem i skacze 16 od drugiej strony. Przebiegów Scotiego i Pipi nie widziałam, wiem tylko, że Pipi wypadła ze slalomu na ostatniej tyczce.
Czesi kończą przebiegi drużynowe jako jedyna drużyna bez błędów, znajdując się tym samym na pierwszym miejscu. Szwajcarzy z lepszym czasem na miejscu drugim – w hali wybucha histeria :) Niemcy na trzecim – niemieccy kibice starają się przekrzyczeć Szwajcarów.:multi::multi::multi: Zwycięskie drużyny obiegają ring z flagami, w hali owacja na stojąco.

W medium znowu świetny występ Czechów – i drugie miejsce dla nich. Naprawdę Czesi mają swój wielki dzień – w pełni zasłużony.

Team jumping large – torek mówiąc szczerze niełatwy, oglądamy sobie detki w różnych miejscach – niestety wśród nich znalazła się również detka Toli (z 9. skoczyła 7.) – najgorsza taka, gdzie pies po ostatnim tunelu ominął skok w dal i skoczył ostatnią hopkę (a cały przebieg miał na czysto). Iwona znowu udowodniła, że jest cyborgiem - trzeba było widzieć jej belgijską zmianę po zawalonym tunelu! Andrzej z Tokajem na czysto – tam czasy są już mniej wyśrubowane, więc wiek Tokaja nie stał na przeszkodzie i trzeba Andrzejowi oddać sprawiedliwość, że w przebiegach drużynowych zawsze zrobi, co do niego należy.

Link to comment
Share on other sites

Niedziela – czyli wielkie finały

Zaczyna się od medium. Mia Laamanem ustawia bardzo trudny tor – no w końcu są to Mistrzostwa Świata. Bardzo trudne odwołanie na kładce na 6, potem bardzo niewdzięczna kombinacja 10 A, B, C, wredny tunel po huśtawce (w rzeczywistości było gorzej niż na planie) i pułapka na sam koniec po wyjściu z zawalonego tunelu. Do tego sędzia, której sędziowanie stref mieliśmy okazję zobaczyć w dniu poprzednim – tak więc błędy i detki sypały się obficie. Biegi odbywają się w kolejności odwrotnej do rankingu – tak, że najlepsi po jumpingu biegną agility jako ostatni. Jari Suomalainen z Finlandii z płochaczem holenderskim (5. miejsce w jumpingu) biegną pięknie i na czysto. Po nich wszystkim kolejnym puszczają nerwy: sypią się błędy i odmowy, zawodnicy, którzy mogli liczyć na podium spadają na dalekie miejsca w rankingu. Znowu wszyscy czekają na Sylvię Trkman – gdy pojawia się na starcie hala zamiera, zapada cisza jak makiem zasiał. La pokonuje kładkę w sposób, który zapiera dech w piersiach – ta suczka w ogóle niesamowicie zapierdziela, ale przyspieszenie, jakiego dostaje na kładce przechodzi ludzkie pojęcie. Sylvia pięknie płynnie kieruje ją na 6 – wybuchają oklaski: najtrudniejsza kombinacja (zwłaszcza dla psa, który znacznie wyprzedza przewodnika na kładce) już za nimi, właściwie jest już pewne, że będzie kolejne mistrzostwo świata… i …. La zrzuca 10 B. W hali ryk zawodu, Sylvia biegnie do końca na 100%, ta para znowu ma czas nieporównanie lepszy od konkurencji, ale spadają w rankingu na 16 pozycję. Mistrzem świata w kategorii medium zostaje Fin z płochaczem!

Potem smalliki – z ulgą odkrywamy, że początek toru mamy inny, chociaż mnie w pierwszej chwili przeraża to, że po zawalonym tunelu widać nie tą dziurę sztywnego tunelu, co trzeba. Znowu trudna kombinacja 11 A,B,C, bardzo wredne wejście w slalom (po huśtawce pies bardzo dobrze widział murek), a koniec kładka, przy której nie szło przypilnować strefy zejściowej, bo siłą rzeczy przewodnik był dużo dalej. Andrzej ze Scotim detka po huśtawce – murek był naprawdę bardzo kuszący. Pipi po 8 poszła bardzo szerokim łukiem i ominęła murek (wyciągnęłam z tego wnioski i pilnowałam tam Sunday), nie pamiętam, za co mają pozostałe błędy. Z Sunday znowu bardzo fajny bieg, przeżyliśmy chwilę grozy, gdy po 11A spaniel prawie że wybrał się na C, ale na szczęście udało się. Potem to nieszczęsne minimalnie zbyt szybkie zejście z huśtawki – myślałam już o tym, żeby odwołać od murka i zapomniałam, że sędzia tak to sędziuje.:-( Slalom planowałam robić na prawą rękę, a zrobiłam na lewą, przez co zamiast zmiany przed psem przed kładką robiłam zmianę za psem – biegnąc zastanawiałam się, czy Sunday zrobi strefę, ale nie zawiodła i zrobiła.:loveu:
Po biegu szybciutko z powrotem na trybuny obserwować co się dzieje dalej – mocno kibicowałam Szwajcarowi i udało się. Na hali znowu ogromny wybuch entuzjazmu i w ogóle szaleństwo.:multi:

Wreszcie large. Peter Kindle układa tor po prostu straszliwy. Z kładki widać tunel, po 5 z kolei widać złą dziurę w tunelu (a pamiętajmy, że chodzi tu o psy, które prują na kładce jak rakiety, więc szansa na bycie tam przed psem w większości przypadków znikoma), po palisadzie czyha pułapka w postaci 10B, po 10C bardzo zachęcająco wyglądał slalom, po 17 świetnie widać było start… jednym słowem tor na którym ani przez chwilę nie można się rozluźnić. Trochę na osłodę sędziowanie stref powiedzmy sobie było dość liberalne, o czym już pisałam.
Wszyscy nasi zawodnicy ukończyli ten tor. Tokaj miał zrzutkę na 18, Niuka z Tolą zrzutkę na podwójnej, ale poza tym bardzo ładny przebieg, Cir po kładce wypruł do tunelu – Iwonie udało się go odwołać, ale za 5 była odmowa.
Finałowa 10 pokazała naprawdę klasę, rywalizacja była bardzo zacięta. Ja bardzo kibicowałam Lesleyowi Olden z Beenie – para ta miała piękny bieg, ślicznie zaliczone strefy (znacznie ładniej niż zwycięzcy) i naprawdę zasłużyli na więcej niż na 4. miejsce.

Link to comment
Share on other sites

Rauni, [B]wieeeeeelkie[/B] dzięki :modla: :lol: :lol: :lol: za tak szczegółową relację. To wielka frajda przeczytać Twoją relację. Prawie jak by się tam z Wami było (chociaż tak naprawdę byliśmy tylko przyklejeni do strony z wynikami ;) )

I jeszcze raz brawa dla dzielnej ekipy :laola:

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze parę zdjęć z podium - niestety żadnych kozackich zdjęć nie mam, bo po pierwsze warunki do fotografowania kiepskie, a dwa, że jednak wolałam patrzeć okiem własnym, a nie obiektywu ;)

Sędziowie:

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img262.imageshack.us/img262/6180/dsc83041kd8.jpg[/IMG][/URL]

Zwycięskie drużyny:

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img275.imageshack.us/img275/1481/dsc83161vk1.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img439.imageshack.us/img439/9902/dsc83211vy5.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img277.imageshack.us/img277/7650/dsc83271ks8.jpg[/IMG][/URL]

Zwycięskie indywidua (proszę zwrócić uwagę na zachowanie aktualnego Mistrza Świata Small...)

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img270.imageshack.us/img270/4540/dsc83721cj7.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img439.imageshack.us/img439/9971/dsc83571sy7.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img439.imageshack.us/img439/6758/dsc83371ie5.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...