Guttierrez

AGILITY DLA POCZĄTKUJĄCYCH Oferujemy cykl 20-stu godzinnych zajęć dla początkujących, w grupach maks. 5-osobowych. Zajęcia odbywają się 2 razy w tygodniu, kurs trwa 2,5 miesiąca. Treningi będą się odbywać w środy w godzinach 21-22, oraz w soboty w godzinach 19-20. Miejsce: hala namiotowa klubu jeździeckiego TKKF Hubert na ul.Statkowskiego 52, niedaleko Jeziorka Czerniakowskiego. Na naszych zajęciach poza torem agility Wasz podopieczny pozna praktyczne ćwiczenia, które pomogą mu w rozwinięciu zdolności przydatnych w jego przyszłej karierze sportowca. Będziemy uczyć psy m.in.: - znaczenia gestów i postawy ciała przewodnika, - przygotowania się do ciasnych skrętów, - wysyłania i pracy na odległość, - utrzymywania równowagi / koordynacji ciała, - świadomej pracy tylnych łap. Poza podstawowymi umiejętnościami z dziedziny agility, zapoznamy Was również z następującymi zagadnieniami: - wprowadzenie do szkolenia klikerowego, - budowanie motywacji psa, - prawidłowa zabawa z psem, - praca przy rozproszeniach, - kontrola emocji w pobudzeniu. Nabór na kurs kończymy 7 listopada.

Zapraszamy również na treningi indywidualne. Zakres szkolenia oraz terminy do uzgodnienia.

AGILITOWE SZCZENIACZKOWO Kurs składa się z 10-ciu godzinnych treningów w maks. 5 osobowych grupach. Treningi będą się odbywały raz w tygodniu, w poniedziałki od 21-22. Miejsce: hala namiotowa klubu jeździeckiego TKKF Hubert na ul.Statkowskiego 52, niedaleko Jeziorka Czerniakowskiego. Kurs obejmuje takie zagadnienia jak m.in.: - wstęp do szkolenia klikerowego, - nauka motywowania psa, - praca przy rozproszeniach, - zapoznanie z przeszkodami agility (tunele, stacjonaty, płaskie strefówki), - wstęp do ciasnych skrętów, - początki wysyłania i samodzielnej pracy / pracy na odległość, - nauka znaczenia gestów i postawy ciała przewodnika, - ćwiczenia na równowagę/koordynację ciała, - ćwiczenia na świadomość tylnych łap. Psy biorące udział w kursie oprócz umiejętności przydatnych na torze agility, rozwiną także elementy posłuszeństwa takie jak: przywołanie, komendy „siad”, „waruj” i „zostań”, prawidłową zabawę z przewodnikiem, umiejętność koncentracji na przewodniku przy rozproszeniach, kontrola emocji. Nabór na kurs kończymy 7 listopada.

Witam, zapraszam na treningi i kursy agility do klubu szkoleniowego Team Spirit w Warszawie. Kontakt: Tomek Jakubowski e-mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] tel. 664 785 734 Strona www klubu pojawi się na dniach. Poniżej dodatkowe info.

W imieniu organizatorów ogromne dzięki za pomoc przy układaniu torów dla ekipy łódzkiej (Michał, Klaudia, Małgosia) i płockiej (Kasia, Damian i kolega Damiana ;-) ) Damian dla Ciebie szczególnie wielka piona, dzięki Tobie będę dochodził do siebie znacznie krócej po 2 dniach zabawy w Strongmana. Jesli o kims zapomniałem to obiecuje przypomniec sobie jak mi minie udar mózgu którego sie nabawilem po 2 dniach stania na słońcu.

Jesli jest ktos z Wa-wy kto jedzie na semi 22-23 maja, zostaje potem na zawodach i szuka transportu to niech sie zglosi na [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]. czekam na info do jutra wieczorem kiedy bede musial potwierdzic rezerwacje noclegu.

[B][COLOR=black][FONT=Verdana]Magda [/FONT][/COLOR][/B] [COLOR=black]dzięki wielkie za jumprezę, wyszło naprawdę super, sędzina przy rozdawaniu nagród powtarzała mi na ucho "Wahnsinn, wahnsinn !!!" - szaleństwo, szaleństwo !!! :-). Oczywiście w pozytywnym ;-) tego słowa znaczeniu ...[/COLOR] [COLOR=black]Specjalne podziękowania kieruję do [B][FONT=Verdana]Ani Filiks[/FONT][/B] za banana i bułkę maślaną, dzięki którym udało mi się do końca ustać na nogach ;-).[/COLOR] [COLOR=black]. [/COLOR]

Karolina gratuluje wystepow!!! To byly coprawda dopiero 4 zawody frisbee ktore mialem okazje ogladac, ale Twoj wystep jak do tej pory byl pierwszym tak spojnym i konsekwentnie "wyegzekwowanym" ze mi szczeka opadla ;-) !!! O takim debiucie chyba kazdy marzy :-) !.

[QUOTE] już ponad tydzień czekam na bardzo skomplikowaną i wymagającą długich konsultacji odpowiedź "czy odbędą się zawody w Łodzi"? [/QUOTE] Dorota, bo ZKwP w ten sposob stara sie zwiekszyc zainteresowanie organizowanymi przez siebie zawodami... Poza tym one sa tak prestiżowe ze trzeba sie o info o nich (nie mowiac o wystartowaniu w nich) ubiegac tygodniami, i wcale to nie gwarantuje ze taki "byle ktos" jak Ty dostanie akces od reki ;-). Zwiazek buduje klimat niepewnosci i oczekiwania, zeby tylko zwiekszyc zainteresowanie swoimi przedsiewzieciami :-) - na wzor "hollywoodzkich" producentow filmowych ktorzy zapowiadaja hity filmowe na kilka miesiecy przed premiera zeby ostrzyc apetyty potencjalnej klienteli ;-). No i niestety standardów hollywoodzkich sie tak kurczowo trzymaja ze czesto produkcja okazuje sie lipą...:evil_lol:

To ja chciałbym przyłączyć się do chóru donosów: Ola Rosiak z Klubu Fort sędziowała IAL we Wrocławiu 19 marca 2006 roku (kiedyś biegała w Alternatywie wiec warto dać po łbie też temu klubowi) :diabloti: . A tak na serio ;-) to jak widać po Waszych reakcjach ten przeuroczy paszkwilek w cudny sposób zawęża grono osób, które byłyby zainteresowane/uprawnione do startu w zawodach organizowanych przez ZKwP :multi: .

A ja myśle, że to żart (żenująco smutny ;-), po prostu Podkomisja się pośpieszyła i nie poczekała na Prima Aprillis ... No bo jak inaczej odebrać ten akapit: [B]"Zachowanie wymienionych sędziów jest precedensem, który może spowodować zmniejszenie zainteresowania zawodami organizowanymi przez ZKwP, a w konsekwencji prestiżu ZKwP."[/B] Bo poprawcie mnie jeśli się mylę, ale póki co to ZKwP najskuteczniej zmniejsza zainteresowanie organizowanymi przez siebie zawodami. No i to obłędne zestawienie słów "prestiż" i ZKwP, które tak do siebie pasują jak rolnik do komputera ... To pisemko przejdzie do legendy w środowisku agility ;-) :multi: .

Jako członek ( bez żadnych podtekstów ;-) ) Fortu chciałbym podziękować za bardzo miłe słowa dot. organizacji zawodów i sędziowania - skoro różnica jakościowa w pracy sędziów jest aż tak widoczna po "zaliczeniu" przez nich zaledwie 1 zawodów to patrzę z wielką nadzieją w przyszlość (ich i agility na naszym "podwórku" ;-) ):multi: . [B]Klaudia, Łukasz[/B] Wielkie dzięki za filmy i fotki, super "pamiątki" po kolejnych zawodach trafiły już do Gutkowego archiwum ;-). [B]Edyta[/B] Łukasz wydobył na światło dzienne to co Gutek stara sie ukryc, kiedy mowie ludziom to ze to tak naprawde kawal skur...(...czybyka) ;-).

[B]Agnieszka[/B] Na tym torku skonczylismy, nie bylo zadnych bonusów ;-). [B]Magda[/B] Szkoda, że nie mam w sobie tyle determinacji co wiewiór z Ice Age goniący za orzeszkiem, żeby podążać za moją broszurką - pokornie akceptuje strate ;-). Co do strat to ktos wrocil uboższy o łancuszek zaciskowy - niech sie zglosi to oddam ...

[B]Sluchajcie czy ktos przez przypadek nie zawinal z hali mojej broszurki o frisbee :mad: . Na uczciwego znalazce czeka ... sroga kara ... ;-).[/B] [B]Agnieszka[/B] grupa C i D biegala chyba na innym torku, tym przebudowanym przez Beatę - znam tylko czas Korsy z Niną - 29,15 sek (uzyskali najlepszy czas); no i moj 32,46 sek.

Hania, Jesli nadal nie masz kundla do pary to pomysl o Gutosławie bo najprawdopodobniej w przyszlym roku podbijamy Austrie ;-). Dzis wieczorem siade do netu i powysylam zgloszenia tu i ówdzie na przyszly rok i potwierdze Ci na priv czy dam rade z kundlem.