pumcia02 Posted October 27, 2008 Posted October 27, 2008 kolejne zwirzaki na gumtree wstawione, ale juz dostaje oczopląsu wiec na razie koniec ;) Quote
pumcia02 Posted October 27, 2008 Posted October 27, 2008 chyba przesadziłam, bo pokazało mi się, że nie moge wstawić ogłoszenia, bo dzisiaj za dużo wstawiłam :lol: a tu nowe opisy prosze bardzo: [B]BLONDI – sunia do adopcji[/B] Blondi jest niedużą, drobną, bardzo delikatną sunieczką. Trudno powiedzieć ile ma lat. ząbki ma dwu - latki, bardzo zadbane i praktycznie bez kamienia, a z pyszczka wygląda na starszą. Jest strasznie krucha, wdzięczna za każde pogłaskanie i podporządkowana człowiekowi. Spokojna, nie wykazuje żadnej agresji. Została znaleziona w zawiązanym worku na ziemniaki!!! Czym zasłużyła sobie na takie potraktowanie? Pomóż odzyskać jej wiarę w człowieka… Blondi jest już po sterylizacji. [B]Bobi – pies do adopcji[/B] Bobi jest średniej wielkości biszkoptowym psiakiem. Ma ponad rok. Cudowny, radosny. Uwielbia spędzać czas z człowiekiem, bawić się zabawkami, biegać. Lubi też inne psy. Jest posłuszny, ale bywa bojaźliwy, dlatego bezpieczniej byłoby nie puszczać go na otwartym terenie. Potrafi podstawowe komendy i szybko się uczy. Jest psem bardzo energicznym, który nie może się nudzić. Zostawiony sam w domu bez żadnego zajęcia, będzie go sobie sam szukać. Potrzebuje rodziny, która poświęci mu wiele czasu i będzie pracowała nad jego rozbrykaną naturą. Jak najbardziej nadaje się do domu z dziećmi! [B]Perełka – sunia do adopcji[/B] Starsza, grubiutka psica, która robi ciekawe miny [FONT=Wingdings]J[/FONT] Jej lęk przed światem oddala ją od myśli o swoim własnym domu. Robi postępy, chce wychodzić z boksu na spacery. Trzeba na nich bardzo uważać, żeby w żaden sposób nie wyszła z szelek i obroży, bo już jej można byłoby nie złapać. Jest kochaną panną, która chciałaby się otworzyć na ludzi, ale warunki schroniskowe jej nie sprzyjają. Po pierwszym kontakcie nieśmiało zaczyna się przytulać, przy czym się straszliwie stresuje. W Azylu jest już ponad 4 lata! Uratuj ją przed samotnością! Myślę, że się odwdzięczy jak tylko będzie potrafiła najlepiej. Jest wysterylizowana. [B]Kuba – pies do adopcji[/B] Duży pies o nietypowej sierści. Trochę pokręcona, gdzieniegdzie prosta. Jest bardzo nieśmiały i nieufny. Mimo, iż jest ciekawy życia, to boi się praktycznie wszystkiego. Po długim czasie pobytu w schronisku, odważył się wyjść na spacer. Nie umie się bawić, choć wychował się w domu. Jego właścicielka ciężko zachorowała i to był dla niego wyrok! Nie potrafi się otworzyć. Choć myślę, że w domu socjalizacja szła by o wiele szybciej i lepiej! Pomóż mu. Nie skazuj go na życie za kratami. Kuba jest wykastrowany. Ma 5 lat. A w schronisku jest od 4… [B]Puszek – piesek do adopcji[/B] Niskopodłogowy, ale przy kości 11 letni psiaczek. Jest wyjątkowo skrzywdzony przez los, ponieważ [B]przez 9 lat miał dom[/B]!!! Jego właścicielka umarła i biedak trafił do schroniska. Nigdy nie mieszkał na podwórku! Zawsze był w domu. Miał ogromną przepuklinę przy pupie. Został zoperowany. Jest psem radosnym, pogodnym, chętnym do zabaw i przytulania. Lubi szarpać smycz w zabawie. Nie toleruje kotów. W schronisku ma jednego psiego przyjaciela, z którym łączy swą niedolę. Czy kiedyś jego los się odmieni? Czy mimo swojego wieku dostanie jeszcze szansę na normalne życie? [B]Azor – pies do adopcji[/B] Owczarkowaty, starszy, nieśmiały psiak. Jest nieco nie ufny, ale chętnie nawiązuje kontakt. Wesoły i w miarę energiczny. Grzeczny i ciekawski. Niestety ma padaczkę. Utrudnia to bardzo jego adopcję. Codziennie dostaje luminalum. Dzięki temu nie miał już ataków bardzo dawno. Jest wykastrowany i nie toleruje kotów. Zasługuje na swój dom. Możesz spełnić jego marzenie… Quote
siekowa Posted October 28, 2008 Author Posted October 28, 2008 Gdzie są azylowe bandamki z napisem "szukam domu" ? :) Quote
pumcia02 Posted October 28, 2008 Posted October 28, 2008 teraz to juz nawet nie wiem... a masz cos w planach? Quote
Astaroth Posted October 28, 2008 Posted October 28, 2008 Witam! Mam pytanie, 3 tygodnie temu znalazłam w lesie psa, fundacja zgodziła się go przyjąć, najpierw był w lecznicy, teraz dowiedziałam się że psiak przebywa u którejś z wolontariuszek. Byłabym wdzięczna za wszelkie informacje o psiaku, chce pomoc w szukaniu mu domu. To jego zdjęcie ale teraz wygląda pewnie troche inaczej wtedy miał spuchnięty pysk. [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img88.imageshack.us/img88/4157/img0824yg2.jpg[/IMG][/URL] Quote
pumcia02 Posted October 28, 2008 Posted October 28, 2008 hmm ja nic o nim nie wiem, kostek a Ty ? Quote
ania_sami Posted October 28, 2008 Posted October 28, 2008 Wlasnie ja tez jestem ciekawa jaka wolontaruiszka go wziela. Widzialam,ze pan od Ady dosc skromnie ja opisal na blogu:) Quote
pumcia02 Posted October 28, 2008 Posted October 28, 2008 u niej jest problem taki, że jak sie cieszy to nie wie co ze sobą zrobić. zaczyna gryzc łapy, biega itd. jest straszliwie nadpobudliwa. niszczenie opanowane ;) no i już są umowieni z behawiorystą Quote
Kostek Posted October 28, 2008 Posted October 28, 2008 stinek pojechal do weta dzisiaj zle sie czul i pojechal na badanka Quote
pumcia02 Posted October 28, 2008 Posted October 28, 2008 miejmy nadzieje... napisz na jego watku ok Quote
ania_sami Posted October 29, 2008 Posted October 29, 2008 Oj. zeby wrocil z dobrymi wiesciami. Ja przyjade jutro wyjsc z Falonkeim i Niuchaczem bo w nast. weekend ciezko moze byc. Quote
ania_sami Posted October 30, 2008 Posted October 30, 2008 Dzis sie dowiedzialam ze mamy zajebistego pracownika!!:lol: Nika pracuje w azylu!!:multi: i mam takie wiadomosci od Mikiego, ze juz 3 nocy spal w lozku, caly czas sie lasi i zeeero oznak depresji:) Powoli dogaduje sie z Emo ( i Emo go nie zaczepia:crazyeye:, to czesciej Miki jest prowodytorem!) Przypomnialam dzis o notce i zdjeciach na bloga:) Quote
pidzej Posted October 30, 2008 Posted October 30, 2008 anka jak Wesołek na spacerach? żadnej agresji? i np przy przypinaniu smyczy? jakieś wskazówki w ogóle? : ) Quote
pumcia02 Posted October 30, 2008 Posted October 30, 2008 ooo ja, pidzej mowilas mi ze jakas monika pracuje ale nie mowilas ze ta! :cool3: kapsel bedzie miał codzienne spacery? :) Quote
ania_sami Posted October 30, 2008 Posted October 30, 2008 on jak mnie widzi to sie cieszy jak glupi:) dzis jak weszlam do boksu zaczal sie krecic w kolo i skakac tak smiesznie. Przy przypinaniu smyczy jest grzeczniutki i skomli ze chce juz wyjsc:) a na spacerach tez jest bardzo fajny. Tylko w lesie zatrzymuje sie srednio co 2 kroki obsikac jakis krzak:p noi buzuje sie jak widzi psa, ale zauwazylam ze robi postepy male w sensie ze jak widzi psa ( a ja mocniej go wezme na smycz) ktory nie zacznie na niego szczekac to przejdzie obojetnie. Gorzej jak jakis podchodzii blisko a wlasciciel nie zdazy zaragowac szybko to wtedy straaaaaaasznie mocno umie pociagnac. Zaczal juz reagowac na spacerach jak sie go zawola (po kilka razy:)) ale przychodzi. A chcesz z nim wychodzic?? bardzo by bylo fajnie bo ja moge tylko raz w tyg. Quote
pidzej Posted October 30, 2008 Posted October 30, 2008 nie napisalabym 'monika pracuje: ) ' gdybys moniki nie znała :eviltong: dziś godzinny spacer zafundowała Czesiowi. chciałabym wychodzić z Wesołkiem ale tak mnie nastraszyli że jak do niego wchodze to nawet nie głaszczę, boję się;) Quote
ania_sami Posted October 30, 2008 Posted October 30, 2008 [quote name='mariolka']ooo ja, pidzej mowilas mi ze jakas monika pracuje ale nie mowilas ze ta! :cool3: kapsel bedzie miał codzienne spacery? :)[/quote] Wiem ze zakochala sie w Smutasie! Quote
pidzej Posted October 30, 2008 Posted October 30, 2008 [quote]Wiem ze zakochala sie w Smutasie! [/quote] tak... i będzie tak jak z Pimpkiem ' nieee ,nie mam warunkow, może za jakiś czas, kieeeedyś'' a za tydzień psa nie było:eviltong: teraz chodzi i jęczy że Emo by nie polubił Smuta, ale może jednak...? jezuu dziś była taka cudowna pogoda że szkoda było wychodzic z azylu. Quote
ania_sami Posted October 30, 2008 Posted October 30, 2008 Haha ona cos wymysli. Jak nie wezmie go dla siebie to znajdzie wsrod znajomych kogos! i bedzie tak jak z Mikim:) A bedziesz wychodzic z Wesolkiem?!!!!!!!! Quote
pidzej Posted October 30, 2008 Posted October 30, 2008 no spróbuję, ale może w niedziele, jak bedzie wiecej osob i ktos mnie bedzie asekurowal;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.