kiwi Posted January 10, 2007 Posted January 10, 2007 ja tez jestem tramwajowo autobusowa, te wszystkie 3 rzeczy musze zalatwic sama tramwajem, kazda w innym koncu miasta a jeszcze rano mam zajecia.... prosze o pomoc... Quote
sugarr Posted January 10, 2007 Posted January 10, 2007 Jezeli ja cos moge zalatwic bez samochodu to jasne! Jutro i w piatek mam wolne przez caly dzien :) Quote
karusiap Posted January 10, 2007 Posted January 10, 2007 kiwi czy Pompona trzeba autem zawiesc??a jesli nie to skad wogole? Quote
kiwi Posted January 10, 2007 Posted January 10, 2007 to super sugar,moge cie prosic o przewiezienie sary do programu od mamy do agnieszki? nie ma zadnego samochodu na jutro, wiec sara pewnie nawet jesli ktos zadzwoni nie pojedzie do nowego domu, dam ci dokładne namiary, gdybys po programie tez mogla ja odwiezc z powrotem to byloby super... dalabys mi swoj nr telefonu? wysle ci wieczorem wiaodmosc z dokładna droga, tylko musisz byc bardzo ostrozna bo to psina ze schorniska, zbey sie nie przestraszyla niczego i nie zwiala dalabym ci kaganiec do tramwaju zeby cie nie wywalili Quote
kiwi Posted January 10, 2007 Posted January 10, 2007 pompon chodzi na spacery, w ostatecznosci moze isc na nozkach, choc samochod, nie ukrywam by sie przydał. no ale ja tez nie mam i tez bym go musiala zabrac spacerkiem wizyta jest ok 21 40, trzeba go zabrac z okolicy placu inwalidow na pilsudskiego, wiec niedaleko. karusia, jesli dalabys rade to podam cie wiecej szczegolow wieczorem bo musze isc na zajecia Quote
black sheep Posted January 10, 2007 Posted January 10, 2007 Kiwuś wejdź na GG, mam pytanie, plis Quote
karusiap Posted January 10, 2007 Posted January 10, 2007 kiwi postaram sie pomoc...jesli nie uda mi sie wyegzekwowac auta ( i benzyny:)) to pomoge z Pomponikiem droga MPK... Quote
Anashar Posted January 10, 2007 Posted January 10, 2007 Kiwi ja bez problemu mogę przewieźć Pompona na wizytę ;) Mieszkam zaraz obok jego DT więc nie ma sensu ciągać kogoś z drugiego końca miasta ;) No chyba, że Karusia by załatwiła samochód :) Ale jeśli nie to ja bez problemu mogę wziąć go do MPK, a później na rękach zanieść do lecznicy, żeby się nie męczył za bardzo ;)[COLOR=black][/COLOR] Quote
black sheep Posted January 10, 2007 Posted January 10, 2007 Czy ktoś umie wstawiać fotki na aukcje??? Plis, pomóżcie, bo mi nie wychodzi! Na forum umiem, ale na aukcji mi się nie wyświetlają...:( Quote
Anashar Posted January 10, 2007 Posted January 10, 2007 Ja umiem. Napisz do mnie na gg: 5853123 to Ci pomoge :) Quote
PaulinaB Posted January 10, 2007 Posted January 10, 2007 Ja wezmę auto i moge pomóc w zawiezieniu do programu i odwiezieniu po programie pieska, tylko prosze jeszcze o inf dzisiaj co i jak bo jutro od rana mam zajecia i nie bede mogla sprawdzic nic na necie. I mam jeszcze pytanie zna moze ktos jakąś dobrą hurtownię zoologiczna? Quote
black sheep Posted January 10, 2007 Posted January 10, 2007 Zobczcie! To chore! [URL]http://www.allegro.pl/item153567193_lablador_bernardyn_doberman_wejdz_.html[/URL] Quote
Anashar Posted January 10, 2007 Posted January 10, 2007 Jak oni mogli wogóle dopuścić psy do takiego mieszania :/ Wogóle nie widać, że chodzi im wyłącznie o kase, a nie o dobro psiaków... Ja bym takich ludzi odrazu powystrzelał... Quote
kiwi Posted January 10, 2007 Posted January 10, 2007 black sheep nie mam gg na uczelni, wracam do domu po 23... powiedzcie, komu najbardziej pasuje po programie byc transportem? sytuacja powoli wyglada tak: mnie z sara do telewizji zabierze biafra, wiec sugarr moze miec wolne w jedna strone :) potem po programie trzeba odwiezc sare z krzemionek na olsze 2, i ja juz tego raczej nie zdaze zrobic, wiec sugarr lub ktos z samochodem by sie przydał. wytlumacze droge. potem poprosze kogos o dostarczenie na po 21 (podam dokladnie godzine pozniej) Pompona - moze faktycznie anashar, bo ma najblizej i juz byl w dt, ja juz potem postaram sie odprowadzic pompona z anasharem z powrotem do dt. idzie do programu jeszcze ta suczka: [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=38146[/url] cez deklarowala przyjazd ale nie wiem jak ze szczegolami pewnie wiecej info bedzie dzisiaj wnocy jak wroce do domu albo jutro z rana uff, chybasobie musze plan na kartce napisac bo mam chaos w glowie;) Quote
black sheep Posted January 10, 2007 Posted January 10, 2007 [quote name='kiwi']black sheep nie mam gg na uczelni, wracam do domu po 23... powiedzcie, komu najbardziej pasuje po programie byc transportem? [/quote] Już nie aktualne, nie wiedziałam, że wogołe jesteś na uczelni!:) Anashar mi pomógł. Quote
AgaG Posted January 12, 2007 Author Posted January 12, 2007 Na stronie 97 milismy ostatnie rozliczenie. "Podaję rozliczenie: Mieliśmy ostatnio 1519 na psy krakowskie. A teraz ostatnie wydatki: 1) - badania krwi Togo i badania Bodzia, za co zakładała Kiwi a w piatek jej zwróciłam 170 2) - 146 dopłata do sterylki Nory (do tego co przyszło z AFN a było w skarpecie Nory) 3) 130 złotych hotel za Togo i Rudolfa 4) 50 oplata za allegro robione przez Kiwi 5) 15 i 12 dwa szampony dla Harnasia (przeciwpchelny i dziegciowy) czyli 27. W tej chwili więc mamy 996". Podaję aktualne rozliczenie: wydatki: - 30 złotych szelki dla Sary, - 23 puszki (poza tym sara otrzymała jedzenie ze zbiórki organizowanej przez właścicieli Eliota i jego kolegi ze szkoły :loveu: :loveu: jak tylko Magda da mi mozliwość to podziekuję za składkę i jedzenie dla naszych bezdomnych podpiecznych. jedzenie dla kotów jeszcze u mnie jest. Wpływy: [SIZE=3][B]50 zł od właścicieli Eliota[/B][/SIZE] [SIZE=3][B]100 od prof . Marii Leji[/B][/SIZE] [SIZE=3][B]193 złote - od dzieci ze skoły muzycznej (składka organizowana przez syna właścieli Eliota i jego kolegę). [/B][/SIZE] :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :iloveyou: :iloveyou: :iloveyou: :iloveyou: [SIZE=5][COLOR=#ff00ff]Dziękujemy w imieniu psiaków[/COLOR][/SIZE] Obecnie mamy : 1286 ( z tej sumy składkę ze szkoły muzycznej dałam Kiwi bo ona obecnie reguluje wpłaty na leczone zwierzaki w gabinecie przy Piłsudskiego. TO Kiwi jeszcze wpisze. [B]Tak więc u mnie jest 1093 a u Kiwi 192. [/B] Quote
kiwi Posted January 12, 2007 Posted January 12, 2007 u kiwi 182 po ostatniej wizycie u doktora i jutro bedzie jeszcze mniej jak kiwi zaplaci za benzyne i ureguluje wszystkie zaległe opłaty za hotel :) Quote
Perfi Posted January 13, 2007 Posted January 13, 2007 moze pomozecie mi znalezc psiaka do tego domku? [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=2761041#post2761041[/url] Quote
.Ania. Posted January 14, 2007 Posted January 14, 2007 Mam pytanie, czy ktoś ma może gdzieś zapisane stare zdjęcia moje Pigwy jeszcze ze schroniska albo ewentualnie byłby w stanie je otworzyć? Były na pierwszej stronie, ale teraz nie chcą się otwierać, a bardzo mi na nich zależy...:-( Tu jest link do wątku Pigwuni: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=22554[/URL] Quote
kiwi Posted January 14, 2007 Posted January 14, 2007 mam kolejnego psa... w rudawie pod kochanowem (?) mieszka pies mieszka niedaleko drogi, ma bude ze sloma jest karmiony i raczej zadbany. dwa lata temu zajeto wille za długi i pies został. mieszka nie w ogrodzie, po prostu ktos koło swojej posesji postawił mu bude i daje jesc byłam tam dzisiaj i postanowiłam go nie zabierac zostawiłam reszte karmy ze szczeniakow i pompona jaka mialam, pogadalam z ludzmi i pojechałam. pies cudo - miły chce sie łasic, grzeczny i spokojny, nawet zadbany, wyczesany, nie smierdzi, siersc troche błyszczy tak z dyszke bedzie mial.. miewa kłopoty ze stawami - jak to owczarek jest podobny do cezara i nero, ktore kiedys miala w hotelu frotka, bardzo ładny, owczarkowaty, duzy nie bede go stamtad zabierac, az nie bede miec na oku dobrego domu - takiego z ogrodem, ale zeby mogl wchodzic do domu i najlepiej spac na kanapie cudowne dobre psisko, gdyby byli chetni na starszego, duzego przyjaciela dajcie znac... badz co badz mieszka przy glownej drodze, ale z drugiej strony mieszka juz tak dwa lata i ni wpadł pod auto, wiec nie zabierałam, bo lepszych warunkow nawet w hotelu bym mu nie zapewniła.. Quote
Jagienka Posted January 14, 2007 Posted January 14, 2007 [quote name='.Ania.']Mam pytanie, czy ktoś ma może gdzieś zapisane stare zdjęcia moje Pigwy jeszcze ze schroniska albo ewentualnie byłby w stanie je otworzyć? Były na pierwszej stronie, ale teraz nie chcą się otwierać, a bardzo mi na nich zależy...:-( Tu jest link do wątku Pigwuni: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=22554[/URL][/quote] Aniu napisałam do wolontariuszki Basi, która robi zdjęcia na stronę schroniska. Z tego co wiem to je skrzętnie trzyma na komputerze. Zobaczymy, mam nadzieje, że je znajdzie. Quote
kiwi Posted January 14, 2007 Posted January 14, 2007 z twimi zdjeciami moze byc kłopot - bo zniknely z imageshacka... Quote
Kropcia Posted January 14, 2007 Posted January 14, 2007 [quote name='kiwi']mam kolejnego psa... w rudawie pod kochanowem (?) mieszka pies mieszka niedaleko drogi, ma bude ze sloma jest karmiony i raczej zadbany. dwa lata temu zajeto wille za długi i pies został. mieszka nie w ogrodzie, po prostu ktos koło swojej posesji postawił mu bude i daje jesc byłam tam dzisiaj i postanowiłam go nie zabierac zostawiłam reszte karmy ze szczeniakow i pompona jaka mialam, pogadalam z ludzmi i pojechałam. pies cudo - miły chce sie łasic, grzeczny i spokojny, nawet zadbany, wyczesany, nie smierdzi, siersc troche błyszczy tak z dyszke bedzie mial.. miewa kłopoty ze stawami - jak to owczarek jest podobny do cezara i nero, ktore kiedys miala w hotelu frotka, bardzo ładny, owczarkowaty, duzy nie bede go stamtad zabierac, az nie bede miec na oku dobrego domu - takiego z ogrodem, ale zeby mogl wchodzic do domu i najlepiej spac na kanapie cudowne dobre psisko, gdyby byli chetni na starszego, duzego przyjaciela dajcie znac... badz co badz mieszka przy glownej drodze, ale z drugiej strony mieszka juz tak dwa lata i ni wpadł pod auto, wiec nie zabierałam, bo lepszych warunkow nawet w hotelu bym mu nie zapewniła..[/quote] to na drodze do mojego domu :roll: ale nigdy nie slyszalam ani nie widzialam tego psiaka :roll: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.