Soema Posted August 13, 2009 Share Posted August 13, 2009 [url]http://www.dogomania.pl/forum/f402/wystapienie-przed-sejmem-w-imieniu-tych-ktore-nie-mowia-144002/#post12778764[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bianka0 Posted August 13, 2009 Share Posted August 13, 2009 [quote name='Foksia i Dżekuś']Moge sparwdzic ten domek ale dopiero w poniedzialek jak nie znajdzie sie nikt wczesniej.:loveu:[/quote] Bardzo dziękuję za odzew,ale już sprawa wyjaśniona na wątku Lenki.Bardzo mi miło,że po długim oczekiwaniu jest tak szybka reakcja osób z Krakowa.Czuję się mile zobowiązana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Foksia i Dżekuś Posted August 13, 2009 Share Posted August 13, 2009 :loveu:[quote name='malawaszka']superr :multi: a Kaira od missieek za mało puchata? :lol: [url=http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/?p=434]zwierzaki do adopcji To ma byc sunia do 6kg Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Foksia i Dżekuś Posted August 13, 2009 Share Posted August 13, 2009 [quote name='bianka0']Bardzo dziękuję za odzew,ale już sprawa wyjaśniona na wątku Lenki.Bardzo mi miło,że po długim oczekiwaniu jest tak szybka reakcja osób z Krakowa.Czuję się mile zobowiązana.[/quote] Jezeli kiedykolwiek bedziecie miec domek do sprawdzenia w okolicach Bochni ,niepolomic czy klaja piszcie do mnie na pw to napewno sprawdze.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bianka0 Posted August 13, 2009 Share Posted August 13, 2009 [quote name='Foksia i Dżekuś']Jezeli kiedykolwiek bedziecie miec domek do sprawdzenia w okolicach Bochni ,niepolomic czy klaja piszcie do mnie na pw to napewno sprawdze.:lol:[/quote] Bardzo dziękujemy i polecamy się na terenie Janowa Lubelskiego ,Zamościa i Lublina.Myślę też że mogę zaryzykować i obiecać sprawdzenie domków w Słupsku i okolicach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romi Posted August 13, 2009 Share Posted August 13, 2009 Bez komentarza... [IMG]http://img199.imageshack.us/img199/8215/prawda.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ank@ Posted August 13, 2009 Share Posted August 13, 2009 Przed chwilą oglądałam stronę naszego schroniska. Jest tam pokazanych kilka piesków, które od kilku lat tkwią za kratami i zostaną tam do końca życia, jeśli ich nie pokażemy światu. ROCZNIK 2000 !!!!!! [B]GIGA[/B] P 00/27/00 Spokojna suczka, średniej wielkości, tricolor. 10cio letnia. Całe swoje życie czeka w schronisku na kogoś kto się nią zaopiekuje i pokaże jej lepszy świat. [IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/gallery/ec69d6ca6b5dd5c4ebdbe5772db9e61a[/IMG] ROCZNIK 2001 !!!! [B]Stodoła[/B] P 53/03/01 Stodoła to średniej wielkości, czarna podpalana suczka. Jest spokojna i wysterylizowana. Ma już 9 lat ale świata i wolności nie pamięta, bo całe swoje życie (od marca 2001r) czeka w boksie. Zróbmy jej prezent na \\\"stare lata\\\" i dajmy jej kochających ludzi, zapach trawy i powiew wiatru... [IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/gallery/f9c329118477118a3c0a3a48b7edaf1a[/IMG] ROCZNIK 2002 !!!!! [B]KAMELIA[/B] P 121/11/08 Bardzo żywa i radosna suczka. W Schronisku czeka już 6 lat. Niestety nie może trafić do domu z dziećmi. [IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/gallery/461e98d9e944ed25223bade3fd1d8bde[/IMG] Mona P 114/05/02 Piękna Mona jest niezwykle sympatyczna i wesoła. Lubi spacerować, biegać, bawić się. W kontaktach z ludźmi jest miła i łagodna. Niestety niektóre suczki działają jej na nerwy, więc nie polecamy jej do domu, gdzie musiałaby dzielić teren z inną sunią. Mogłaby jednak zamieszkać z innym dużym psem, albo tylko z kochaną Pańcią. [IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/gallery/f78601fc2540e08f613cbe7c034efb6b[/IMG] [B]REX[/B] P 88/07/02 Nieco nieufny lecz przyjazny pies wciąż czeka na nowego właściciela w boksie Y-5 [IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/gallery/eb6dac455cf43334b6d5dbaeadb56ea8[/IMG] [B] [/B]KAROL P 118/10/02 Karol, sympatyczny rudzielec z klapniętym uszkiem, choć nie przepada za towarzystwem innych psów, to jednak nie chce do końca życia oglądać słońca przez kratę swojego boksu. Dlatego jeśli szukasz stróża swojego domu i masz ogród, w którym zmieści się kojec Karola, to nie zastanawiaj się długo. Karol już bardzo długo czeka. Czy wreszcie ktoś odmieni jego smutne życie? [IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/gallery/2bb1b75f697aab7e240a0ea50f4e808b[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ank@ Posted August 13, 2009 Share Posted August 13, 2009 ROCZNIK 2003 !!!! [B]INDRA[/B] P 119/07/03 6cio letni kastrowany samiec.Średni, gładkowłosy. Umaszczenie: pieprz i sól. Również całe swoje życie czeka na kogoś, kto go pokocha. [IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/gallery/8537a65db1b46977ce0205f9befe4be2[/IMG] [B]DAGO[/B] P 19/06/03 Dago to puchaty grubasek. Jest bardzo milutki i wesoły. Świetnie się bawi podczas spaceru. Piesek - niestety - nie widzi na 1 oko, ale mimo to dobrze sobie radzi. Dago już prawie 3 lata czeka na kogoś, kto zabierze go do domu. Czy ktoś przygarnie tego wesołego puchacza? [IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/gallery/08b1c324fffa4e67b3360ecc2ae6a5aa[/IMG] [IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/gallery/166da088597c0fab86647f44cfe17ae0[/IMG] [B]MAX[/B] P 161/07/03 Max to milutki elegant, który wesoło wita każdego kto tylko pojawi się przy kracie. Jest miłym i zabawnym pieskiem - z pewnością wniesie dużo radości i ciepła do swego nowego domu. [IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/gallery/0ccfc0ea52b05d5a27ddbb9b1a12495b[/IMG] [IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/gallery/d7f35cfb548ac121645740ad9eb0570f[/IMG] [IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/gallery/b6d1765b79139d0d8445ef9159151d30[/IMG] [B]LUK[/B] P 63/08/03 Luk to duży piękny pies. Choć uchodzi za agresywnego, nie jest znowu taki groźny jakby się mogło wydawać. Daje się udobruchać, więc stanowczemu właścicielowi z pewnością nie zrobi kłopotu. Luk sypia w budzie, więc świetnie nadaje się do domu z ogrodem, gdzie będzie odważnym stróżem. [IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/gallery/e104bd574dd444ad6626bc8c101cc3d0[/IMG] [IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/gallery/1d647dda39f7a4fa4b77a773bfac5811[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ank@ Posted August 13, 2009 Share Posted August 13, 2009 Może wspólnymi siłami ogłosimy te psy gdzie się da i kiedyś znają dom - może swój pierwszy w życiu ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Toska Posted August 14, 2009 Share Posted August 14, 2009 [B]Foksiu[/B] :lol: , z tego bazarku z obrazami : [url]http://www.dogomania.pl/forum/f99/obrazy-na-przytulisko-w-harbutowicach-przedluzone-do-20-08-09-a-141868/[/url] [B]mam już 110 zł na Harbutowice[/B] -proszę , podaj nr konta , gdzie mam wpłacić :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Foksia i Dżekuś Posted August 14, 2009 Share Posted August 14, 2009 [quote name='Toska'][B]Foksiu[/B] :lol: , z tego bazarku z obrazami : [url]http://www.dogomania.pl/forum/f99/obrazy-na-przytulisko-w-harbutowicach-przedluzone-do-20-08-09-a-141868/[/url] [B]mam już 110 zł na Harbutowice[/B] -proszę , podaj nr konta , gdzie mam wpłacić :lol:[/QUOTE] Juz dzwonie gdzie trzeba zeby mi podano Wielkie dzieki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 14, 2009 Share Posted August 14, 2009 Dziewczyny a w schronie jest jeszcze ta sunia? [IMG]http://www.sznaucery.rix.pl/ippgallery/albums/46/1.jpg[/IMG] [B][FONT=Verdana][COLOR=Black]nr P 188/01/05 [/COLOR][/FONT][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted August 14, 2009 Share Posted August 14, 2009 malawaszko, jest..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Foksia i Dżekuś Posted August 14, 2009 Share Posted August 14, 2009 [quote name='malawaszka']Dziewczyny a w schronie jest jeszcze ta sunia? [IMG]http://www.sznaucery.rix.pl/ippgallery/albums/46/1.jpg[/IMG] [B][FONT=Verdana][COLOR=Black]nr P 188/01/05 [/COLOR][/FONT][/B][/QUOTE] Misia jest i od czadsu do czasu Malgosia wychodzi z nia na spacerek, ostatnio nawet ja szczygla i czesala.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Foksia i Dżekuś Posted August 14, 2009 Share Posted August 14, 2009 [quote name='Ank@2']Może wspólnymi siłami ogłosimy te psy gdzie się da i kiedyś znają dom - może swój pierwszy w życiu ...[/QUOTE] Aniu ja caly czas wyciagam weterany , paru z bardzo dlugim stazem juz znalazlam domki ,a klikanastu z ze stazem pow. 3 lat ale niestety jest to garstka w mozeu potrzeb ,gdzie miedzy czasie trzeba wyciagac zagrozone lub chore ,slepe czy stare . teraz mam Zbiega i lodzie ,jka sie uda je wydac to znowu wezme jakiegos weterana ale jak by bylo nas wiecej ktorzy wyciagali by weteranow to ilosc byla by wieksza i mniej umieralo by zapomnianych w schronisku. :shake:Niestety Karolinka i Jagienka ktore tez wyciagaly weteranow zostaly jak na razie z Drwalem i apollem i tez nie sa wsatnie ich wyciagac. oczywiscie ze mozna je oglaszac ale trzeba je znac zeby cos o nich napisac ,a niestety mozliwe to jest tylko w hotelu :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted August 14, 2009 Share Posted August 14, 2009 Czy znacie jakis dobry, na prawde mocny srodek uspokajajacy, ktory mozna bezpiecznie podac psu? Przeprowadzilam sie I nie jestem w stanie psa zostawic samego w domu. Nie zna tego miejsca, nie ma mojej mamy ktora by z nim zostala I jestem doslownie uziemiona. Wybieganego psa, po duzej dawce plynu stresnal, ktory dal nam wet, z tona zabawek I gryzakow nie dam rady zostawic. Zaczyna skakac na klamke, drapac drzwi, szczekac nieprzerwanie I wyc. Moze pora na nauke zostawania samemu byla wczesniej, zapewne to moj blad, ale niestety potrzebuje jakiegos rozwiazania szybko, bo psa nie mogre wszedzie zabierac ani wiecznie z nim siedziec.. Bede wdzieczna za odpowiedzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted August 14, 2009 Share Posted August 14, 2009 sugarr, wg mnie tylko kenel Cię ratuje na razie..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted August 14, 2009 Share Posted August 14, 2009 Ehh, ale coz mi kennel pomoze na szczekanie I wycie? Nie jest nauczony zostawac w klatce, zamiast w drzwi bedzie drapal w podloge od klatki, a biadolic bedzie jeszcze glosniej.. Od razu mowie ze zadne kongi I inne wynalazki go nie interesuja jak widzi ze wychodze.. Potrzebuje blyskawicznego rozwiazania, bo nie mam jak funkcjonowac :( dlatego rozwazam srodki uspokajajace (z tad prosba o polecenie jakichs mocnych) lub obroze antyszczekowa. Niestety nie mam na nia 500zl, a te tanie ultradzwiekowe bodajze, to pewnie pic na wode.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted August 14, 2009 Share Posted August 14, 2009 [quote name='sugarr'] lub obroze antyszczekowa. Niestety nie mam na nia 500zl, a te tanie ultradzwiekowe bodajze, to pewnie pic na wode..[/QUOTE] wogóle nie przypuszczałam, ze coś takiego jest :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Tez nie wiedzialam. Przeczytalam dzisiaj na dogo.. I jezeli to bedzie ostatnia deska ratunku, to chyba sprobuje. Bo niestety ale nie dam rady z nim byc 24/7.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majku33krakow Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Słuchajcie to jest żenujące jak agamika traktuje tamb,tamb wzieła syrie na swój koszt do chotelu i znalazła syrii dom stały a agamika ma pretensje do tamb ze nie poczekała 30 minut na agamike bo ona sie chciała pożegnac z syrią,szukamy psom domu stałego czy rozczulamy sie nad pieskami i żegnamy sie znimi?co jest tu wazniejsze?pozegnanie czy dom stały?.jak tu ma byc wszystko oki jak nie szanujemy ludzi ktorzy nam pomagają? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majku33krakow Posted August 15, 2009 Share Posted August 15, 2009 Słuchajcie to jest żenujące jak agamika traktuje tamb,tamb wzieła syrie na swój koszt do chotelu i znalazła syrii dom stały a agamika ma pretensje do tamb ze nie poczekała 30 minut na agamike bo ona sie chciała pożegnac z syrią,szukamy psom domu stałego czy rozczulamy sie nad pieskami i żegnamy sie znimi?co jest tu wazniejsze?pozegnanie czy dom stały?.jak tu ma byc wszystko oki jak nie szanujemy ludzi ktorzy nam pomagają? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted August 17, 2009 Share Posted August 17, 2009 [quote name='majku33krakow']Słuchajcie to jest żenujące jak agamika traktuje tamb,tamb wzieła syrie na swój koszt do chotelu i znalazła syrii dom stały a agamika ma pretensje do tamb ze nie poczekała 30 minut na agamike bo ona sie chciała pożegnac z syrią,szukamy psom domu stałego czy rozczulamy sie nad pieskami i żegnamy sie znimi?co jest tu wazniejsze?pozegnanie czy dom stały?.jak tu ma byc wszystko oki jak nie szanujemy ludzi ktorzy nam pomagają?[/quote] majku, poza dwoma szczeniorkami na kiepskim DT nie angażujesz się w pomoc bezpośrednio, agamike widziałeś na oczy raz a tamb pewnie wcale... nie znasz tych osób, wiesz tylko tyle co przeczytasz na dogo, albo kto Ci coś (subiektywnie!) przedstawi na pw, WIĘC SIĘ NIE ODZYWAJ SKORO NIE JESTEŚ BEZPOŚREDNIO W TEMACIE!!!!!!! :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted August 17, 2009 Share Posted August 17, 2009 [B]sugarr[/B] chyba błyskawicznego sposobu nie znajdziesz. Ja kiedyś kupiłam obrożę atyszczekową (wprawdzie nie jakąś za paręset złotych) ale moja Amiga kompletnie nic sobie z niej nie robiła. A co do mocnych środków uspokajających tez bym była bardzo mocno sceptycznie nastawiona, bo bałabym się, żeby psu się nic podczas mojej nieobecności nie stało. [B]majku33krakow :mad:[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted August 17, 2009 Share Posted August 17, 2009 [quote name='AMIGA'][B]sugarr[/B] chyba błyskawicznego sposobu nie znajdziesz. Ja kiedyś kupiłam obrożę atyszczekową (wprawdzie nie jakąś za paręset złotych) ale moja Amiga kompletnie nic sobie z niej nie robiła. A co do mocnych środków uspokajających tez bym była bardzo mocno sceptycznie nastawiona, bo bałabym się, żeby psu się nic podczas mojej nieobecności nie stało. Ehhh, to ja juz nie wiem co robic :placz: Kolejny dzien nie jestem w stanie nawet pojsc po zakupy:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.