Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Haha, mam nadzieję, że rybki nie znajdzie :evil_lol:
Mam nadzieję, że z tego wyrośnie i będzie bardziej odwoływalny a to już będzie coś ;)

Dzisiaj będąc na spacerze nagle coś dziwnego spadło przede mną. Potem następne i kolejne :angryy:. Patrzę, a jakaś baba rzuca chlebem z balkonu :mad:

Posted

[quote name='Kaaasia']Haha, mam nadzieję, że rybki nie znajdzie :evil_lol:
Mam nadzieję, że z tego wyrośnie i będzie bardziej odwoływalny a to już będzie coś ;)

Dzisiaj będąc na spacerze nagle coś dziwnego spadło przede mną. Potem następne i kolejne :angryy:. Patrzę, a jakaś baba rzuca chlebem z balkonu :mad:[/QUOTE]

Odrzuciłaś jej z krzykiem, że coś zgubiła? :razz:

Posted

[quote name='Franca81']Odrzuciłaś jej z krzykiem, że coś zgubiła? :razz:[/QUOTE]
Za wysoko była :roll:

I bardziej skupiłam się nad odciągnięciem młodego od zajebistego znaleziska .

Posted

[quote name='Kaaasia']Za wysoko była :roll:

I bardziej skupiłam się nad odciągnięciem młodego od zajebistego znaleziska .[/QUOTE]

To było po odprowadzeniu psiaków do domu wrócić pozbierać zawiesić na klamce i dołączyć wielką kartkę z napisem "Pani z X piętra systematycznie gubi z balkonu chleb"(można opisać wygląd balkonu tak by sąsiedzi wiedzieli o kim mowa) I dopisać, że jeżeli wyrzuca umyślnie to niech wie, że zanieczyszcza środowisko a to jest łamaniem prawa pod karą grzywny. :razz: Na niektórych takich to działa doskonale! :evil_lol:

Guest wolfheart
Posted

[url]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/733854_223867011112778_268355432_n.jpg[/url]

najlepsze:evil_lol::p

Posted

Odnosnie chleba to moze babka uwazala, ze chleba do kosza nie wolno wyrzucac. Mam takiego kolege w pracy. Zwrocil mi uwage ze nie powinnam wyrzucac chleba, wiec sie go spytalam czy w takim badz razie chce ten zielonkawy juch chlebek wziasc sobie. :diabloti: Kolega fajny to smiechu potem troche bylo. Fakt faktem ze kiedys nie wywalano chleba z powodow religijnych. Ale po pierwsze wtedy sie oddawalo dla swin czy kur a po drugie teraz w chlebie jest wiecej chemii niz naturalnych skladnikow (niemodyfikowanych genetycznie).... Kiedys chleb w papierowej torbie wysychal dzis marketowy po prostu plesnieje... Sorki za wynurzanie moich mysli. Ot lubie sobie czasem pofilozofowac. ;)

Posted

[quote name='Franca81']Żadne nie wpadło ale jedno zostało tam wepchnięte przez drugą torpedę (oczywiście nie specjalnie). :diabloti:[/QUOTE]

ależ oczywiście że nie :)

[quote name='Kaaasia']Milo nie musi wpadać bo sam tam włazi (ku mojemu szczęściu :diabloti:) a Sintra jest kulturalna :smile:

Ja dziękuję za jego perfumy. Trzy dni pod rząd musiałam się ze śmierdzielem bawić w kąpanie bo ze smrodu nie dało się wysiedzieć.
Pierwszy raz w nocy nie zauważyłam, że sobie coś wykopał i wytarzał. Przetarłam go i było w miarę ok. Następnego dnia załatwił mnie na cacy. Podczas powrotu ze spaceru po polach pieski mi gdzieś poleciały. Myślałam że za barzantami ale byłam w błędzie. Po ostrym nawoływaniu pierwszy wylazł z krzaków Oli i już wiedziałam że będzie źle :placz:Widok Milo powalił mnie na kolana- cały grzbiet, szyja i szelki były wymazane w płynacym po nim świeżym g*wnie :angryy:. Musiałam go piachem obsypać aby dało się do niego podejść nie wspominając nawet o powrocie do domu.
I tym sposobem mam w domu duet doskonay- jedej je a drugi się tarza w pachnidełkach :mad:[/QUOTE]

a to współczuje , bo ja miałam raz taki motyw , ze Ozzy szedł w wysokiej trawie vis'a vis mojego bloku ....i wyszedł z niej umazany ludzkim g***** :diabloti: ...masakra to była ...darłam się ze po psie to patrzą czy zbieram a sami srają ... zaś Harley ( boksiu) wytarzał się w kocim gówienku ...aromat przedni :) ....no a Kama spanielka miała taką przygodę , ze wpadła oczywiście nie specjalnie to rzeczki scieczki i tak śmierdziała , ze na ulicy chłopczyk sie zapytał dlaczego ten piesek tak śmierdzi .... no i ona jako jedyna miała ciągoty by uchem w jakiś syf zamoczyć

[quote name='Franca81']Jeszcze o ile na zjadanie można założyć kaganiec to na tarzane się chyba jeszcze sposobu nie wynaleziono (poza trzymaniem non stop na smyczy co jest nierealne).

Współczuję! Aż nie wiem co napisać. Może Cię pocieszę, że to nie zdechła ryba? Bo ona tłusta i później jest mega ciężko to zmyć. No chociaż się starałam pocieszyć. ;)[/QUOTE]

ojjjjj ryba :evil_lol: koleżanki nev york się wypachnił w takiej :)

Posted (edited)

Była szyta na miare, więc raczej nie :roll:
Na szczęście reszta dobra.



Znacie może jakiś dobry preparat na poprawę sierści. Nie wiem czemu ale Oli mi łysieje- na brzuchu i klacie ma mini włoski, prawie skórę widać :shake:

Edited by Kaaasia
Posted

Jak mialam psa, ktory mial duze problemy z sierscia to jedyne co mu pomoglo to royal weterynaryjny z dodatkiem na siersc. Ale to bylo dawno i royal byl jeszcze dobra karma. Tak wiec niestety niewiele pomoge w tym temacie.

Posted

Ja zawsze dawałam Efa olie Ozzyemu , polecam też Fatromega , niby na linienie ale ogólnie wzmacnia
[url]http://www.mksklep.pl/fatro-fatromega-1000-ml-p-7369.html[/url]

Posted

[quote name='Sonka95']Jakby co to zawsze można sprzedać ;)[/QUOTE]
Jeszcze się dopina, więc chwilkę ją ponosi.

[quote name='Alicja']Ja zawsze dawałam Efa olie Ozzyemu , polecam też Fatromega , niby na linienie ale ogólnie wzmacnia
[URL]http://www.mksklep.pl/fatro-fatromega-1000-ml-p-7369.html[/URL][/QUOTE]
Dzięki, zaraz poczytam.

Posted

[quote name='magdabroy']Spróbujcie holenderskiego chleba :) Będzie mięciutki przez miesiąc :loveu: a w środku pleśń :diabloti:[/QUOTE]


Pieczarkowy?:evil_lol:

[quote name='Kaaasia']Zamówiłam dla chlopaków nowe obroże. Dzisiaj przyszła jedna dla młodego. No i jest za mała :placz::placz::placz:
Nie wiem jak ja go mierzyłam :-([/QUOTE]


O kurczę... A gdzie zamawiałaś? W wielu sklepach mimo szycia na miarę wymieniają.

Posted

[quote name='Kaaasia']

Dzisiaj będąc na spacerze nagle coś dziwnego spadło przede mną. Potem następne i kolejne :angryy:. Patrzę, a jakaś baba rzuca chlebem z balkonu :mad:[/QUOTE]

Heheh przypomniało mi się jak moja mama opowiadała że szła z Amorem do domu i nagle dostała w twarz kawałkiem szynki którą ktoś wyrzucił z balkonu. Myślałam że pęknę :evil_lol:

Pokaż te obróżki:)

Posted

[quote name='Besti']

O kurczę... A gdzie zamawiałaś? W wielu sklepach mimo szycia na miarę wymieniają.[/QUOTE]
Nie będę wymieniać, bo już w niej chodzi. Najwyzej niedługo zamówię większą ;)

[quote name='Majkowska']Heheh przypomniało mi się jak moja mama opowiadała że szła z Amorem do domu i nagle dostała w twarz kawałkiem szynki którą ktoś wyrzucił z balkonu. Myślałam że pęknę :evil_lol:

Pokaż te obróżki:)[/QUOTE]
Moja ciotka prawie została oblana barszczem czerwonym który ktoś wylał z okna :evil_lol:. Taką wiązankę posłała, że ją na 15piętrze było słychać :diabloti:

Może jutor zrobię jakąś sesję w domu bo na spacerową nie ma szans :roll:

Posted

[quote name='Kaaasia']
Moja ciotka prawie została oblana barszczem czerwonym który ktoś wylał z okna :evil_lol:. Taką wiązankę posłała, że ją na 15piętrze było słychać :diabloti:
[/QUOTE]



Eeee to nic, przed moim M. na chodniku spadł telewizor z okna tuż obok komendy :diabloti:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...