zerduszko Posted November 4, 2012 Posted November 4, 2012 [quote name='WATACHA']Szkoda, bo ja już właściwie w poniedziałek miałam nadzieję odebrać:cool3:[/QUOTE] Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś odebrała osobiście :D Quote
WATACHA Posted November 4, 2012 Author Posted November 4, 2012 [quote name='zerduszko']Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś odebrała osobiście :D[/QUOTE] Nie jestem zmotoryzowana, a na rowerek to już trochę za zimno Quote
WATACHA Posted November 5, 2012 Author Posted November 5, 2012 [quote name='wilczy zew']Leoś żre tynk??[/QUOTE] Pewnie chciałaś napisać , że mu czegoś brakuje, daruj sobie pliiiiiiiiiis.Jedyne co mu brakuje to "piątej klepki" Quote
Culineo Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 a podrzucicie mi link do tego rekawiczko, kapciowego bazarku ? :) Quote
WATACHA Posted November 5, 2012 Author Posted November 5, 2012 U "plaskatych" trzeba się śpieszyć , bo co fajniejsze szybko znika prosze [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/234823-NOWE-MILUTKIE-KOLOROWE-KAPCIE-R%C4%98KAWICZKI-I-OPASKI-NA-PLASKATE-Do-20-11-POM%C3%93%C5%BB-IM[/url] Quote
łamAga Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 [quote name='WATACHA']Nie jestem zmotoryzowana, a na rowerek to już trochę za zimno[/QUOTE] jakie zimno ? jakie zimno ?? ja na rowerze mam zamiar cała zimę do pracy napitalać :eviltong: Quote
WATACHA Posted November 5, 2012 Author Posted November 5, 2012 [quote name='dOgLoV']jakie zimno ? jakie zimno ?? ja na rowerze mam zamiar cała zimę do pracy napitalać :eviltong:[/QUOTE] Wstydziłam się napisać, że rowerka nie posiadam :( Quote
łamAga Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 [quote name='WATACHA']Wstydziłam się napisać, że rowerka nie posiadam :([/QUOTE] a co to za wstyd :eviltong: ja mam taki ze jak jade to pół dzielnicy mnie słyszy :evil_lol: mąż miał mi kupić nowy ale co chwile sie to odwleka bo cos innego wypada do kupienia :mad: Quote
WATACHA Posted November 5, 2012 Author Posted November 5, 2012 [quote name='dOgLoV']a co to za wstyd :eviltong: ja mam taki ze jak jade to pół dzielnicy mnie słyszy :evil_lol: mąż miał mi kupić nowy ale co chwile sie to odwleka bo cos innego wypada do kupienia :mad:[/QUOTE] My mieliśmy kupić stacjonarny, ale kurde za daleko to chyba bym nim nie ujechała ;) Quote
łamAga Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 [quote name='WATACHA']My mieliśmy kupić stacjonarny, ale kurde za daleko to chyba bym nim nie ujechała ;)[/QUOTE] no chyba nie za daleko :evil_lol: Quote
WATACHA Posted November 5, 2012 Author Posted November 5, 2012 [quote name='dOgLoV']no chyba nie za daleko :evil_lol:[/QUOTE] Ale na pewno dałabym z siebie wszystko.Znów spotkałam tego sąsiada co to mnie nigdy nie poznaje i zgadnijcie co ;)?Znów mnie nie poznał.Zaczynam się zastanawiać czy on nie ma jakichś zaburzeń? Quote
malawaszka Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 haha a po czym to widać, że Cię nie poznaje? Quote
WATACHA Posted November 5, 2012 Author Posted November 5, 2012 [quote name='malawaszka']haha a po czym to widać, że Cię nie poznaje?[/QUOTE] Nie wie, że wysiadam na tym samym piętrze i jak otwieram drzwi (są pierwsze) to zawsze jest ten sam tekst "aaaaaa tu pani mieszka" i coś na temat tego, że ciągle się te twarze zmieniają i nie sposób zapamiętać Quote
Aleks89 Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Mój jeden sąsiad gada KAŻEGO DNIA "A te psy rosną i rosną":roll: Bo psy w wieku prawie 3 i prawie 9lat rosną chyba w szerz:lol: Quote
łamAga Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 widzisz , pan poznaje codziennie to nowe osoby :evil_lol: Quote
WATACHA Posted November 5, 2012 Author Posted November 5, 2012 [quote name='Aleks89']Mój jeden sąsiad gada KAŻEGO DNIA "A te psy rosną i rosną":roll: Bo psy w wieku prawie 3 i prawie 9lat rosną chyba w szerz:lol:[/QUOTE] Widać chce coś zagadać, a nie ma tematu ? Quote
WATACHA Posted November 5, 2012 Author Posted November 5, 2012 [quote name='dOgLoV']widzisz , pan poznaje codziennie to nowe osoby :evil_lol:[/QUOTE] Nuuuuuuuuu w windzie też niezła gadka była Pan:oooooooooo ile makaronu Pani ma Ja:dwa, trzecie to płatki P:Pani to chyba lubi makaron J:tak średnio jeden dwa w tygodniu. P:a co on taki brązowy? J:bo to żytni, zdrowszy P;ja to nie lubię makaronu, kaszy też, ale wczoraj zjadłem j;to dobrze, czasami i coś zdrowego trzeba zjeść p;ja to witaminy mam w tabletkach j;a nie lepiej naturalnie? p;a wiadomo czy to się przyswoi? j;no raczej, zawsze to lepiej niż łykać tabletki piętro 8 (nasze) P;pani nie wysiada? j;wysiadam p;no to proszę j;dziękuję dochodzę do drzwi i otwieram , a pan "ooooooo tu pani mieszka .... Quote
Aleks89 Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 No na bank chce coś zagadać ,ale ja mówie tylko "Dzień dobry ,nie rosną" i ide w cholere:evil_lol:. Nie lubie gadać z sąsiadami.Po 1 nie mam o czym ,a po drugie to same stare plotkary więc niech sobie wymyślają samodzielnie teorie na mój temat:diabloti: Quote
łamAga Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 [quote name='WATACHA']Nuuuuuuuuu w windzie też niezła gadka była Pan:oooooooooo ile makaronu Pani ma Ja:dwa, trzecie to płatki P:Pani to chyba lubi makaron J:tak średnio jeden dwa w tygodniu. P:a co on taki brązowy? J:bo to żytni, zdrowszy P;ja to nie lubię makaronu, kaszy też, ale wczoraj zjadłem j;to dobrze, czasami i coś zdrowego trzeba zjeść p;ja to witaminy mam w tabletkach j;a nie lepiej naturalnie? p;a wiadomo czy to się przyswoi? j;no raczej, zawsze to lepiej niż łykać tabletki piętro 8 (nasze) P;pani nie wysiada? j;wysiadam p;no to proszę j;dziękuję dochodzę do drzwi i otwieram , a pan "ooooooo tu pani mieszka ....[/QUOTE] :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: fajna rozmowa :evil_lol: [quote name='Aleks89']No na bank chce coś zagadać ,ale ja mówie tylko "Dzień dobry ,nie rosną" i ide w cholere:evil_lol:. Nie lubie gadać z sąsiadami.Po 1 nie mam o czym ,a po drugie to same stare plotkary więc niech sobie wymyślają samodzielnie teorie na mój temat:diabloti:[/QUOTE] ciekawe czy wiedza ze jesteś ciepły :eviltong: Quote
WATACHA Posted November 5, 2012 Author Posted November 5, 2012 [quote name='Aleks89']No na bank chce coś zagadać ,ale ja mówie tylko "Dzień dobry ,nie rosną" i ide w cholere:evil_lol:. Nie lubie gadać z sąsiadami.Po 1 nie mam o czym ,a po drugie to same stare plotkary więc niech sobie wymyślają samodzielnie teorie na mój temat:diabloti:[/QUOTE] Kiedyś się spotkacie, a on "nic nie urosły od wczoraj" ;) Quote
Aleks89 Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 [quote name='dOgLoV']:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: fajna rozmowa :evil_lol: ciekawe czy wiedza ze jesteś ciepły :eviltong:[/QUOTE] Cholera wie.Pewnie tak ,bo do mnie głównie jakieś towary przychodzą:diabloti:Nigdy rodzina i nigdy żadne laski.G....no mnie obchodzi co sobie myślą ,co wiedzą.:lol: Quote
Fides79 Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 [quote name='WATACHA']Nuuuuuuuuu w windzie też niezła gadka była Pan:oooooooooo ile makaronu Pani ma Ja:dwa, trzecie to płatki P:Pani to chyba lubi makaron J:tak średnio jeden dwa w tygodniu. P:a co on taki brązowy? J:bo to żytni, zdrowszy P;ja to nie lubię makaronu, kaszy też, ale wczoraj zjadłem j;to dobrze, czasami i coś zdrowego trzeba zjeść p;ja to witaminy mam w tabletkach j;a nie lepiej naturalnie? p;a wiadomo czy to się przyswoi? j;no raczej, zawsze to lepiej niż łykać tabletki piętro 8 (nasze) P;pani nie wysiada? j;wysiadam p;no to proszę j;dziękuję dochodzę do drzwi i otwieram , a pan "ooooooo tu pani mieszka ....[/QUOTE] ha ha ha ha no nie mogę, rewelacja :errrr::shiny::grin: Quote
M@d Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 [quote name='dOgLoV']a co to za wstyd :eviltong: ja mam taki ze jak jade to pół dzielnicy mnie słyszy :evil_lol: mąż miał mi kupić nowy ale co chwile sie to odwleka bo cos innego wypada do kupienia :mad:[/QUOTE] :evil_lol: Ha ha ha! A u nas na odwrót! Ja namawiam żonę na nowy rower (ten stary już ma spłowiały lakier od słońca), z ona nie chce, bo jak jeździ po okolicy to go zostawia gdziekolwiek i często nie zapina (kiedyś na cały dzień pod stacją - bo jechał już pociąg i nie miała czasu) i zawsze jak wraca to on jest :D No i nie chce nowego, bo twierdzi, ze woli stary, który zawsze jest jak ona wraca od nowego, który może jej zniknąć i będzie musiała drałować na piechotę :eviltong: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.