Jump to content
Dogomania

Mentorek [*] , Leosiek , Surcia i rudy Rucio


WATACHA

Recommended Posts

[quote name='Aleks89']Nieee skomlenie to co innego i skuczenie to też coś innego.Przynajmniej ja to jakoś rozgraniczam.:evil_lol:[/QUOTE]

łomatko.... dla mnie to wszystko to psie marudzenie :D chyba żeby rozgraniczać wg powodów? że skomlenie to z bólu, strachu, etc a skuczenie od pozytywnych bodźców - pobudzenia, ekscytacji??

Link to comment
Share on other sites

ja swego czasu przetestowalam nawet taka winde tasmowa i to z psem i poszlo nam calkiem dobrze , psy oswojone z tymi technicznymi rzeczami , jak schody ruchome , chodniki daja se calkiem dorze rade z wsiadaniem i wysiadaniem z tych tasmowych wind hihihi wiecej obaw mialam ja nie Daszka

Link to comment
Share on other sites

[quote name='WATACHA']U mnie Bartek często rozpoznaje Leosiowe marudzenie (Mentor nie marudzi), ja nie , mi się zawsze wydaje, że on jęczy, bo chce żryć.[/QUOTE]

ja rozpoznaję marudzenie moich burków każde - czy na dwór, czy jeść, a nawet jak wody w misce nie ma to inaczej marudzą (tak sucho hahaha :evil_lol: )

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malawaszka']ze Zgredkowej doopy :diabloti: a robi je tylko wtedy jak nas nie ma w domu, albo cichaczem jak leje deszcz na dworze - wtedy robi z premedytacją i nie jęczy że mu się chce :mad:[/QUOTE]

Tylko?Miałam wrażenie, że któreś jeszcze w kuchni robiło.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='WATACHA']Tylko?Miałam wrażenie, że któreś jeszcze w kuchni robiło.[/QUOTE]

no co Ty? kiedyś kiedyś to robił Drops, ale on to miał problem z głową jak nas nie było to ze strachu robił nie tylko w kuchni, ale to już dawno minęło - jak mu powiedziałam, że już go nie oddam :evil_lol: chyba, że któryś tymczas jeszcze robił, ale nie pamiętam teraz... chyba tylko Zgredek

[quote name='zerduszko']Wasia po pijaku :diabloti:[/QUOTE]

hahahaha

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zerduszko']Wasia po pijaku :diabloti:[/QUOTE]

No to wiadomo ja po pijaku robię gdzie popadnie ;)
[quote name='malawaszka']no co Ty? kiedyś kiedyś to robił Drops, ale on to miał problem z głową jak nas nie było to ze strachu robił nie tylko w kuchni, ale to już dawno minęło - jak mu powiedziałam, że już go nie oddam :evil_lol: chyba, że któryś tymczas jeszcze robił, ale nie pamiętam teraz... chyba tylko Zgredek
[/QUOTE]

No właśnie chyba któraś tymczasowiczka, ale głowy sobie uciąć nie dam.

Link to comment
Share on other sites

przyszłam powiedzieć, że nie zazdroszę zjedzonych kapci :shake: kiedyś miałam zjedzone buty i to nówki, może trzy razy na nogach je miałam ehhhh

widziałam, że jakiś "g*wniany" temat tu na chwile zawitał :lol:
o winach tez czytałam, ja mam w pracy taką, że raczej jej unikam, raz mi sie zatrzymała pół piętra wyżej niż powinna :-o na szczęście dało się zjechać na parter i wjechać ponownie już na właściwą wysokość, ale i tak nie korzystałam z niej zbyt często :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...