Ank@ Posted October 6, 2011 Posted October 6, 2011 [quote name='Foksia i Dżekuś']Wczoraj pan od Paczusia adoptowal trykota ale okazalo sie ,ze nie umie chodzic na smyczy ,a ni po domu wiec dzisiaj prosil o pomoc i do czasu skonczenia budowy trykot zamiszka w hotelu bo niestety nie sa wstanie znosic z 1 pietra 40 kg.[/QUOTE] A Pączek żyje? Quote
Ank@ Posted October 12, 2011 Posted October 12, 2011 w tramwajach w telewizji lecą od czasu do czasu nasze schroniskowe psiaki... Przewija się dużo zdjęć psiaków, ale niestety bardzo szybko. Quote
Avaloth Posted October 12, 2011 Posted October 12, 2011 [quote name='Ank@']w tramwajach w telewizji lecą od czasu do czasu nasze schroniskowe psiaki... Przewija się dużo zdjęć psiaków, ale niestety bardzo szybko.[/QUOTE] Widziałam już kilka razy ;) I sporo psów udało mi się rozpoznać, Lazja była na pewno, Mormon, Rocco, bokser z B, Tiara, Ciapek i jeszcze kilka innych, w tym momencie nie pamiętam. Dobrze że akcja jest rozreklamowana ;) A wiecie może które psy będą na akcji adopcyjnej w niedzielę na placu szczepańskim? Quote
Noelle Posted October 12, 2011 Author Posted October 12, 2011 właśnie, wie ktoś jakie będą psy?? w ogóle będziecie na tej akcji? schroniskowy Olaf "jamnik" nie żyje... :( Quote
Foksia i Dżekuś Posted October 12, 2011 Posted October 12, 2011 [quote name='Ank@']A Pączek żyje?[/QUOTE] Paczek zyje i ma sie dobrz ,nie tak dawno wyslali zdjecia do schroniska z nowego domku ,chyba jest taki dział gdzies. Quote
Foksia i Dżekuś Posted October 12, 2011 Posted October 12, 2011 [quote name='natalek']właśnie, wie ktoś jakie będą psy?? w ogóle będziecie na tej akcji? schroniskowy Olaf "jamnik" nie żyje... :([/QUOTE] Ktory to jamniczek? Dlaczego? Quote
Noelle Posted October 12, 2011 Author Posted October 12, 2011 to nie był jamnik, to średniej wielkości psiak, ale od zawsze tak na niego mówiłam, bo był taki wydłużony. ponoć miał paraliż i nie mógł się już ruszać i musieli go uśpić.... wcześniej był całkowicie zdrowym, tryskającym energią i radością psiakiem... :( kochał się bawić, podgryzał jak szczeniak i uwielbiał ludzi.... nie doczekał się domu, miał zaledwie 5 lat. :( oto Olaf: [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/411/olafb.jpg/][IMG]http://img411.imageshack.us/img411/3372/olafb.jpg[/IMG][/URL] Quote
Noelle Posted October 14, 2011 Author Posted October 14, 2011 Gązo nie żyje... :( Załatwiły go psy z wybiegu obok, miał pozrywane mięśnie i ścięgna w łapach i trzeba było go uśpić. :( Został uśpiony również Major z wybiegu E, ale jego nie było sensu dłużej męczyć - miał nowotwór mózgu i było coraz gorzej, nawet nie mógł sobie trafić do miski z jedzeniem... :( Quote
paoiii Posted October 14, 2011 Posted October 14, 2011 (*) dwa biedaczki za TM... :( nie doczekały się domu Majora mi szkoda, ale Gązo jeszcze bardziej, Byl stary bo stary ale zdrowy i taka historia.. :( Quote
Ank@ Posted October 14, 2011 Posted October 14, 2011 Jeju, nie wierzę! Major jeszcze w czerwcu chodził chyba na szkolenie. Nie znałam go dobrze ale wtedy jeszcze sobie radził . Nie wiedziałam, że był tak ciężko chory. A Gąza straaaasznie szkoda. Beznadziejna śmierć. [SIZE=1]Na wybiegu F jest chyba Goldi i Warkot. [SIZE=2]Biedaki. :-( ['] Lista zaktualizowana. Szkoda że w takich okolicznościach :placz: [/SIZE][/SIZE] Quote
Rumi. Posted October 14, 2011 Posted October 14, 2011 Biedaczyska, oba psiaki kojarzę, Major był taki cudny, ale nie miał się co męczyć... [*] Quote
Foksia i Dżekuś Posted October 14, 2011 Posted October 14, 2011 [quote name='paoiii'](*) dwa biedaczki za TM... :( nie doczekały się domu Majora mi szkoda, ale Gązo jeszcze bardziej, Byl stary bo stary ale zdrowy i taka historia.. :([/QUOTE] Wszystkich psiaków ,ktore nie doczekały sie domu strasznie żal ,ale umierać bedzie w schroniskach i przytuliskach coraz więcej bo niestety ludzie nadl rozmnażaja zwierzaki. Dzisiaj mam nadzieję ,ze udalo sie Simie weterance .Zawiozłysmy ja z Martusia z hotelu do nowego domku i mam andzieje ,ze ludzie sobie poradza bo jeden mały psiak rezydent z reszta znajda chciał Sime pogrysc i zostal zamkniety w łazience.teraz dostal smsm ,ze Sima spokojna i miła ale bez powodu chciał chwycic reke. Ale myśle ,ze to stres bo podobna sytuację miala Natalka jak wzięłyśmy ja do zdjęć i nagle zrobiła koło Simy ruch . W hotelu nigdy nikogo nie ugryzła . z Quote
Ank@ Posted October 14, 2011 Posted October 14, 2011 Fajnie by było gdyby się Simie udało. Jeszcze tylko Jawora trzeba wydać i będzie pełnia szczęścia, bo to dwa najdłużej siedzące psiaki. Quote
Avaloth Posted October 14, 2011 Posted October 14, 2011 Cholernie mi żal obydwu :-( Majora szkoda strasznie, był takim uroczym psiakiem, ale zrobili najlepsze z możliwych rzeczy dla niego usypiając go.. A Gązo, cholera, taka bezsensowna śmierć. On był taki pełen życia, tym swoim ryjkiem się wtulał, podgryzał jak szczeniak.. i śmierć w schronisku, jeszcze taka. Quote
Noelle Posted October 14, 2011 Author Posted October 14, 2011 [quote name='Foksia i Dżekuś']Dzisiaj mam nadzieję ,ze udalo sie Simie weterance .Zawiozłysmy ja z Martusia z hotelu do nowego domku i mam andzieje ,ze ludzie sobie poradza bo jeden mały psiak rezydent z reszta znajda chciał Sime pogrysc i zostal zamkniety w łazience.teraz dostal smsm ,ze Sima spokojna i miła ale bez powodu chciał chwycic reke. Ale myśle ,ze to stres bo podobna sytuację miala Natalka jak wzięłyśmy ja do zdjęć i nagle zrobiła koło Simy ruch . W hotelu nigdy nikogo nie ugryzła . [/QUOTE] cudoooooooowne wieści :D to gryzienie to też myślę, że stres, oby wszystko się ułożyło, trzymam za nią kciuki :) Quote
Ank@ Posted October 15, 2011 Posted October 15, 2011 Jest szansa że Zumek, może pojechać do hotelu. Jutro mógłby jechać do hotelu. Tylko potrzebujemy osoby która mogłaby z nim być na aukcji psów pod pomnikiem Dżoka. Od 13 do 17. Pies zostanie zabrany ze schroniska i przywieziony przez p. Magdę pod pomnik Dżoka. Tutaj będzie się prezentował ludziom ( a nóż ktoś go wypatrzy) i następnie pojedzie do hotelu w Niepołomicach. Niestety póki co nie ma osoby która mogłaby go trzymać na smyczy przez te 4h. Ja jestem chora, reszta osób z aukcji już obstawiona. Jeśli nikt się nie znajdzie pies nie pojedzie jutro do hotelu.... Mógłby ktoś pomóc? Quote
Ank@ Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Naprawdę nikt nie da rady pomóc? Jeśli jednak znalazłby się ktoś chętny do pomocy, to proszę kontaktować się z Foksią bo będzie na aukcji. Quote
Rumi. Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='Ank@']Naprawdę nikt nie da rady pomóc? Jeśli jednak znalazłby się ktoś chętny do pomocy, to proszę kontaktować się z Foksią bo będzie na aukcji.[/QUOTE] Dzwoń do Natalii może da radę, bo my będziemy na pikniku i może uda się komuś wcześniej wyrwać- ja niezbyt mogę bo mam dużo nauki, ale jak by naprawdę już totalnie nikt nie mógł to dzwoń do mnie może się uda mi być, ale nic nie obiecuję(mój nr.888-105-999). Wiesz że ja nie mam żadnego numeru.... Quote
Foksia i Dżekuś Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='Ank@']Naprawdę nikt nie da rady pomóc? Jeśli jednak znalazłby się ktoś chętny do pomocy, to proszę kontaktować się z Foksią bo będzie na aukcji.[/QUOTE] Aniu ,zdrowiej i sie nie przejmuj , znalazłam osobe ,ktora bedzie spacerowac z Zumkiem ,za 10 minut wyjezdzam bo czekam na psy z niepolomic i razem juz jedziemy na aukcje ,a tam juz Magda dwiezie Zumka. Quote
Noelle Posted October 16, 2011 Author Posted October 16, 2011 super, że ktoś się znalazł!! co z Zumkiem??? Quote
Avaloth Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Gdybym nie czekała na gościa który dzwonił w sprawie Maksa owczarka mogłabym iść, ale skąd miałam wiedzieć że nie przyjedzie, ani nawet nie da znać że go nie będzie.. Anka, Damiana możesz zapisać teraz na mnie do regularnych spacerów, wsadzili go do czarnych świnek na C8, jest tam jedynym nie-czarnym z 6 psów ^^ Zdziwiłam się że tam kolejnego samca wrzucili, bo Druciu trochę cięty na inne psy jest, ale z Damianem nie ma problemów na szczęście ;) Przekochany dziadziuś jest. I wzięłam dzisiaj na spacer Rockiego i Faunę, to był ich pierwszy spacer od miesiąca chyba.. nikt ich nie wyprowadza, a są przecież teraz tylko w dwójkę i obydwoje są fajni.. Quote
Foksia i Dżekuś Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='natalek']super, że ktoś się znalazł!! co z Zumkiem???[/QUOTE] Zamieszkal w hotelu ale w domu włascicielki i z tego co wiem na razie okej ,kotow nie goni ,sa mu obojetne i jezeli dogada sie z Nocka i Julka to bedzie mieszkal z nimi ale jak nie to bedzie zamykany w pokoju .na aukcji niestety Julka i Zumek chcieli sie pogrysc Quote
Noelle Posted October 16, 2011 Author Posted October 16, 2011 super, że pojechał do hotelu!!! :multi: może się dogadają, oby, ale najważniejsze, że Zumuś nie wrócił już do schroniska. :D Quote
Ank@ Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Cieszę się że Zumek w hotelu. :) Damiana dopiszę do Ciebie. Tylko na niego uważaj, bo słyszałam, że na początku znajomości nie zawsze jest miły. Jak się już przyzwyczai do opiekuna jest ok. Dzięki za Rocky'ego i Faunę. Quote
Noelle Posted October 16, 2011 Author Posted October 16, 2011 Damian niemiły? ;o a ja słyszałam od p. Doroty, że jest bardzo miły. z resztą na spacerze się klei do wszystkich słodziak. :D Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.