Ank@ Posted April 23, 2011 Share Posted April 23, 2011 Przeglądam sobie stare zdjęcia schroniskowe i trafiłam na zdjęcie Kamelii - mojej schroniskowej ulubienicy. Spędziła w schronisku 8 lat.... To była duża i stara suczka, z praktycznie żadnymi szansami na adopcję przez schronisko. Na szczęście trafiła do hotelu a stamtąd do domu. Słoneczka już teraz nie ma, odeszła ponad pół roku temu. Ale miała dom, właścicieli którzy ją kochali. Kolejni weterani czekają, im też trzeba dać szansę na dom.... Kamelia: [IMG]http://img688.imageshack.us/i/kameliah.jpg/[/IMG][IMG]http://img688.imageshack.us/i/kameliah.jpg/[/IMG][IMG]http://img688.imageshack.us/img688/6373/kameliah.jpg[/IMG] [IMG]http://img215.imageshack.us/img215/7776/kamelia5.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Avaloth Posted April 24, 2011 Share Posted April 24, 2011 Ania ja mogę poogłaszac psiny na adopcjach.org skoro i tak już mam tam konto, tylko nie obiecuję że już i wszystkie na raz. No i muszę miec do każdego chociaż krótki tekst, chociaż po jednym zdjęciu (a lepiej więcej) i podstawowe informacje które są potrzebne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ank@ Posted April 24, 2011 Share Posted April 24, 2011 Dodałam na pierwszej stronie, w pierwszym poście kolejne psy. Proszę powiedzcie czy któreś z wypisanych psów chodzą regularnie na spacery. Czy z Boną i Kanałem wychodzi ktoś kto jest tu na dogo ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ank@ Posted April 24, 2011 Share Posted April 24, 2011 [quote name='Avaloth']Ania ja mogę poogłaszac psiny na adopcjach.org skoro i tak już mam tam konto, tylko nie obiecuję że już i wszystkie na raz. No i muszę miec do każdego chociaż krótki tekst, chociaż po jednym zdjęciu (a lepiej więcej) i podstawowe informacje które są potrzebne.[/QUOTE] Wielkie dzięki. Ale może ty się najpierw ucz do matury, potem Cię będę gnębić ogłoszeniami i zdjęciami :evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Avaloth Posted April 24, 2011 Share Posted April 24, 2011 [quote name='Ank@']Wielkie dzięki. Ale może ty się najpierw ucz do matury, potem Cię będę gnębić ogłoszeniami i zdjęciami :evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] Oj tam matura :D Jak widac i tak cały czas siedzę na dogo, aktualnie robię sobie chwilową przerwę od pisania wypracowania xd Bona ma swoją stałą opiekunkę, ale o ile dobrze się orientuję ona nie ma dogo. A Kanała do zeszytu ma wpisana bodajże Agamika ale chyba głównie wychodzi z nim ktoś inny. Acz mogę się mylić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rumi. Posted April 24, 2011 Share Posted April 24, 2011 Z Kanałem nie wiem kto wychodzi ale ktoś napewno, podobno ktoś, jakiś nowy wolontariusz chciał kanała wziąć na spacer nic o nim nie wiedząc i miał nieprzyjemności ze strony agamiki, lecz ja ją całkowicie rozumiem. Coś w tym stylu do nie dotarło ale nie wiem czy do końca prawda Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paoiii Posted April 24, 2011 Share Posted April 24, 2011 Kanał jest dopisany do wolontariuszki agngaw, wychodzi z nim regularnie. To jest ta sama osoba która wychodzi z Dolarem. Aczkolwiek wiem ze ktos inny tez z nim zaczął wychodzić. To jest bez sensu bo chcemy zeby wychodziło jak najwiecej psów na spacery, po to własnie był stworzony zeszyt spacerów.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Noelle Posted April 24, 2011 Author Share Posted April 24, 2011 [quote name='greatmadwomen']Z Kanałem nie wiem kto wychodzi ale ktoś napewno, podobno ktoś, jakiś nowy wolontariusz chciał kanała wziąć na spacer nic o nim nie wiedząc i miał nieprzyjemności ze strony agamiki, lecz ja ją całkowicie rozumiem. Coś w tym stylu do nie dotarło ale nie wiem czy do końca prawda[/QUOTE] też tak zrozumiałam, bo chyba paoiii to mówiła. :D ktoś z nim wychodzi i pracuje, dlatego agamika nie chce, by ta praca poszła na marne... mnie też to denerwuje, mam wpisanego psiaka w zeszycie regularnych spacerów, pracuje z nim, a nagle inne 2 osoby sobie go wpisują i np. bawią się z nim w przeciąganie smyczy, no idzie się załamać... :/ i taki psiak ma dopiero mętlik w głowie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rumi. Posted April 24, 2011 Share Posted April 24, 2011 [quote name='natalek']też tak zrozumiałam, bo chyba paoiii to mówiła. :D ktoś z nim wychodzi i pracuje, dlatego agamika nie chce, by ta praca poszła na marne... mnie też to denerwuje, mam wpisanego psiaka w zeszycie regularnych spacerów, pracuje z nim, a nagle inne 2 osoby sobie go wpisują i np. bawią się z nim w przeciąganie smyczy, no idzie się załamać... :/ i taki psiak ma dopiero mętlik w głowie...[/QUOTE] to cieszę się że zapamiętałam i nie pomieszałam nic :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paoiii Posted April 24, 2011 Share Posted April 24, 2011 Żeby sprostować, głownie chodziło mi o to ze ogólnie wychodzenie roznych z tymi samymi psami jest bez sensu. Celem powinno być to aby większosc psów mogła wychodzic na spacer, a nie te same wciąz a inne wogole. Po to własnie powstał zeszyt spacerow. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ola164 Posted April 25, 2011 Share Posted April 25, 2011 A ja sprostuję, że Kanal był u mnie tylko przykladem i chodziło mi o psa, który w boksie jest sam ;) Wolałabym jednak "coś" mniejszego ;) A co do zeszytu, to faktycznie niektóre psy wychodzą po dwa razy dziennie, inne w ogóle... :( My mamy A5 z Julką i C8, też są starsze pieski... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paoiii Posted April 25, 2011 Share Posted April 25, 2011 Ola164 na V jest jeszcze Dona, taka mniejsza suka. Ona miała takiego guzka na brzuchu (juz chyba jest usunięty), z nią chyba nikt nie wychodzi a można z tego co wiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ola164 Posted April 25, 2011 Share Posted April 25, 2011 Oooo... Z Doną już wychodziłam, jest rewelacyjna <3 Jak nikt jej nie ma, to może być moja :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paoiii Posted April 25, 2011 Share Posted April 25, 2011 [quote name='Ola164']Oooo... Z Doną już wychodziłam, jest rewelacyjna <3 Jak nikt jej nie ma, to może być moja :loveu:[/QUOTE] Wiesz wydaje mi się, że nie bo nawet ostatnio opiekunka boksów prosiła mnie zebym z nią wyszła :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ola164 Posted April 25, 2011 Share Posted April 25, 2011 Nikt jej nie ma, a ona nie załatwia się w boksie. Wychodzi tylko na sioo z opiekunką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Foksia i Dżekuś Posted April 25, 2011 Share Posted April 25, 2011 Sima juz w hoteliku w głogoczowie ,jechala bardzo ładnie , chodzila na spacerek i mimo ze kilka pieskow biegalo kolo niej i ja wachalo ,aniektore bardzo male i tez suczki nie warknela na zadnego ,w boksie jest z bardzo milym psem kastrowanym bo chyba zaczyna miec cieczke bo niestety nie jest sterylizowana.W boksie ladnie sie przywitala ,a potem machala z radosci ogonkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Noelle Posted April 25, 2011 Author Share Posted April 25, 2011 [quote name='Foksia i Dżekuś']Sima juz w hoteliku w głogoczowie ,jechala bardzo ładnie , chodzila na spacerek i mimo ze kilka pieskow biegalo kolo niej i ja wachalo ,aniektore bardzo male i tez suczki nie warknela na zadnego ,w boksie jest z bardzo milym psem kastrowanym bo chyba zaczyna miec cieczke bo niestety nie jest sterylizowana.W boksie ladnie sie przywitala ,a potem machala z radosci ogonkiem.[/QUOTE] super!!! :D a co u Mony, były jakieś tel. o nią? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rumi. Posted April 25, 2011 Share Posted April 25, 2011 [quote name='paoiii']Żeby sprostować, głownie chodziło mi o to ze ogólnie wychodzenie roznych z tymi samymi psami jest bez sensu. Celem powinno być to aby większosc psów mogła wychodzic na spacer, a nie te same wciąz a inne wogole. Po to własnie powstał zeszyt spacerow.[/QUOTE] rozumiem i od początku rozumiałam [quote name='Ola164']A ja sprostuję, że Kanal był u mnie tylko przykladem i chodziło mi o psa, który w boksie jest sam ;) Wolałabym jednak "coś" mniejszego ;) A co do zeszytu, to faktycznie niektóre psy wychodzą po dwa razy dziennie, inne w ogóle... :( My mamy A5 z Julką i C8, też są starsze pieski...[/QUOTE] Wiem iż to był przykład a ja pisałam o nim dlatego że jednak z nim ktoś wychodzi i z nim nie trzeba wychodzić, poza tym że nawet nie było by to wskazane. Zgadzam się z tym wychodzeniem nie wyrażę się brzydko tu ale uważam to za niepotrzebne aby psy wychodziły niektóre 20 razy a inne wogóle Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Foksia i Dżekuś Posted April 25, 2011 Share Posted April 25, 2011 [quote name='natalek']super!!! :D a co u Mony, były jakieś tel. o nią?[/QUOTE] Niestety ten pan ktory mial zadzwonic nie zadzwonił.Nie mialam czasu do niej dzisiaj isc ale jak szlam z Sima to wariowala ,probowala na siebie zwrocic uwage ale ja musialm isc z Sima. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ank@ Posted April 27, 2011 Share Posted April 27, 2011 Dopytam opiekunów Jawora najbliższym czasie czy Jawor jest w stosunku do nich przyjazny czy też zachowuje dużą nieufność. Jeśli jest ok do osób które zna, to zabierzemy się za chłopaka, żeby wyszedł na ludzi :) Mone będę ogłaszać intensywnie - dom musi się znaleźć :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ank@ Posted May 1, 2011 Share Posted May 1, 2011 W tygodniu dobierzemy się z Moną do Jawora jak będzie spokój w schronisku, bo trzeba na spokojnie wszystko robic :) Na F9 jest prawdopodobnie Indra, w boksie są jeszcze 2 psy. Ktoś chętny ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ank@ Posted May 2, 2011 Share Posted May 2, 2011 Słyszałam że Dolar został dość dotkliwie pogryziony w schronisku przez jakiegoś pitt bulla czy amstafa. Ponoć pysk zmasakrowany u jednego i drugiego.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rumi. Posted May 2, 2011 Share Posted May 2, 2011 Hmmm a słyszałaś całą historię? Dwóch wolontariuszy wzięło psy, jeden dolara drugi amfiego wzięli je jeden na wybieg szkoleniowy drugi na ten wybieg obok gdzie da się wejść tylko przez wybieg szkoleniowy i psy zaczęły się przez bramkę gryźć amfi coś ma z oczami... na około poszyte chyba ale dużo nie wiem, dolara dziś widziałam i też nie wygląda dobrze ale żyje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Noelle Posted May 2, 2011 Author Share Posted May 2, 2011 tak, podobno ma coś z oczami i jeszcze z mięśniamy (szyi?). Dolara miałam na spacerze przedwczoraj, nie wyglądał ciekawie... :( a potem nieodpowiedzialność niektórych wolontariuszy powoduje, że pracownicy mają zły stosunek do wszystkich... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ank@ Posted May 2, 2011 Share Posted May 2, 2011 Ponoć ten amstaf miał problemy z oczami i był świeżo po operacji i wszystko szlag trafił teraz .... Moim zdaniem połowa wolontariuszy teraz powinna wylecieć, taka jest prawda. Ostatnio nowe młode wolontariuszki przyszły do schroniska, w bieluteńkiej bluzce i balerinach. Dziewczę nie wiedziało nawet jak ma psa na smyczy trzymać .... Słyszałam że na szkolenie z psami przyszła jakaś laska w szpilkach. Ja nie wiem gdzie ci ludzie mają rozum. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.