8l Misia po ciężkiej operacji_JUŻ na swoim miejscu-w Fundacji BERNARDYN_ uśmiechnięta

[jotka]

[quote name='azalia']Widzę,że nadal nie wiadomo nawet,czy Misia wchodzi do budy.Zastanawiam się,czemu ci ludzie nie mogą na stare lata,coć na zimę zabrać tej biduli do domu,serca nie mają jednak.[/QUOTE]
Miśka nocuje w domu. W ciągu dnia jest na dworze.

[azalia]

To cieszę się,że nocuje w domu,chyba od niedawna,a do budy wchodzi?A jak po wizycie,dzisiaj Misia miała być weta.

[ANETTTA]

ja zakupiłam preparaty na stawy 3 op. starczy to na 2,5 m-ca(koszt ok 100 zł ) wybieram sie moze w piatek -podrzuce jej

a za 2,5 m-ca zakupie druga partie za reszte kasy

z pieniedzy z bazarku mam 150 zł [B]czyli zostało mi jeszcze 50 zł [/B]

[magda222]

[quote name='azalia']A jak po wizycie,dzisiaj Misia miała być weta.[/QUOTE]

Też jestem ciekawa i czekam na info.

[jotka]

Miśka do budy nie wchodzi, bo budy nie ma. Ta, którą zawieziono okazała się za duża do postawienia wzdłuż, a w poprzek pan się nie zgodził i buda wróciła na Maciejki. Mniejsza buda została zamówiona i przyjedzie najprawdopodobniej w piątek. Tej na szczęście nie trzeba będzie ekstra transportem taszczyć. Jeśli chodzi o badania, to zostały przesunięte na czas, w którym lecznicy nie będą już nawiedzać tłumnie psy z parwo. Jakiś najazd się zrobił i dla Miśki takie towarzystwo nie jest bezpieczne. Jak się uspokoi to badania będą zrobione.
I tak oto wyszłam na rzecznika prasowego:evil_lol:

[azalia]

Niech któraś z osób zwróci Panu uwagę,że w ciągu dnia Misia też powinna odpoczywć w domu,nie jest młodziutka i schorowana,nie może cały dzień,tym bardziej że jest coaz zimniej siedzieć a lbo leżeć na gołej ziemi.

[ANETTTA]

[quote name='jotka']Miśka do budy nie wchodzi, bo budy nie ma. Ta, którą zawieziono okazała się za duża do postawienia wzdłuż, a w poprzek pan się nie zgodził i buda wróciła na Maciejki. Mniejsza buda została zamówiona i przyjedzie najprawdopodobniej w piątek. Tej na szczęście nie trzeba będzie ekstra transportem taszczyć. Jeśli chodzi o badania, to zostały przesunięte na czas, w którym lecznicy nie będą już nawiedzać tłumnie psy z parwo. Jakiś najazd się zrobił i dla Miśki takie towarzystwo nie jest bezpieczne. Jak się uspokoi to badania będą zrobione.
I tak oto wyszłam na rzecznika prasowego:evil_lol:[/QUOTE]

kurcze to on jeszcze ma jakies fochy ta nie ta tak nie tak no sory zła jestem

[amikat]

to nie chodzi o fochy tylko o to ze zrobiliśmy za dużą budę. Za duża przy uwzględnieniu orzecha.

[magda222]

[quote name='magda222']
No i na moim koncie jest 200 zł od Fundacji "S.O.S. Dla Zwierząt".
Prosiłabym amikat o decyzję czy zwrócić je na konto z którego zostały wpłacone czy inne?[/QUOTE]

Proszę o odpowiedź.

[ANETTTA]

od : [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]


Słuchajcie , sytuacja jest tragiczna. Zapadła decyzja o likwidacji schroniska w Józefowie, 600 psów i 30 kotów ma być UŚPIONYCH! Błagam was rozpowszechniajcie te wiadomość. Może ktoś wziąłby na dom tymczasowy jakiegoś zwierzaka. Będziemy tez zbierać karmę, pieniądze na hoteliki, by choć trochę ich uratować Artur Starosz Ula Kurek Błagam Cię rozsyłaj ten link gdzie się da ! Tu chodzi o życie wyobraź sobie jakby to ciebie uśpili!Prosze wklej to.! Pomóżmy im !!!!!!!

[ANETTTA]

Magda masz zapchana pocztę

[azalia]

Jak moxna uśpić 600 psów,przecież to niezgodne z prawem,może jakąś petycję trzeba pisać,albo do mediów,do Uwagi TVN,trzeba sprawę nagłośnić.

[magda222]

Jak się miewa Miśka?
Nowa buda dojechała?

Zrobiłam zwrot wpłaty 200 zł na Miśkę na konto Fundacji S.O.S.
Przelałam także 486 zł na konto Fundacji BERNARDYN na Balbinkę.
Na tą chwilę pieniądze są rozliczone.
Zbieramy dalej.

[Plicha]

Też jestem ciekawa co u Misi.

[AGA35]

Cioteczki czy mogła bym dostać konto do wpłat dl balbinki ? Przeniosłam swoją deklarację ale za szybko skasowałam wiadomosć i nie zapisałam sobie namiarów do wpłat

[ANETTTA]

[quote name='magda222']Jak się miewa Miśka?
Nowa buda dojechała?

Zrobiłam zwrot wpłaty 200 zł na Miśkę na konto Fundacji S.O.S.
Przelałam także 486 zł na konto Fundacji BERNARDYN na Balbinkę.
Na tą chwilę pieniądze są rozliczone.
Zbieramy dalej.[/QUOTE]



dziewczyny co 'z ta budą _______

[magda222]

[quote name='AGA35']Cioteczki czy mogła bym dostać konto do wpłat dl balbinki ? Przeniosłam swoją deklarację ale za szybko skasowałam wiadomosć i nie zapisałam sobie namiarów do wpłat[/QUOTE]

Już wysyłam :)

[azalia]

Wiadomości na temat Miśki i budy brak,oby sytuacja nie zaczęła się powtarzać.

[ANETTTA]

[B]byłam dzisiaj u miśki [/B]

brudna okropnie uflogana jak to pies na łancuchu na ziemi w błocie

taki obraz
zrobiłam 2 foty komórką -zobaczycie sami
wokól niej
troche kosci rozwalonych


[B]rozmawiałam z panem[/B] -mówił ze czeka na budę
[B][COLOR=red]poprosił o karme jakby sie dało!!!![/COLOR]
bo sunia taką jada -ja ostatnio zawiozłam zwykła chapi

dzisiaj jechała prosto z pracy nie wpadłam na to aby kupic karme -sorki -odebrałam tylko zamówione suplementy

[/B]
tabletki zabrał spróbuje jej dawać -choc nie wie jak !!!!

zostawiłam tylko 1 opakowanie ( a miałam 3 dla niej ale skoro nie wiem jak zabrałam !!!!pouczyłam jak dawac psu tabletki -
drugie zawioze za jakiś czas )

[ANETTTA]

ROMa wrzuci fotki !

[magda222]

[quote name='ANETTTA'][B]byłam dzisiaj u miśki [/B]

brudna okropnie uflogana jak to pies na łancuchu na ziemi w błocie

taki obraz
zrobiłam 2 foty komórką -zobaczycie sami
wokól niej
troche kosci rozwalonych


[B]rozmawiałam z panem[/B] -mówił ze czeka na budę
[B][COLOR=red]poprosił o karme jakby sie dało!!!![/COLOR]
bo sunia taką jada -ja ostatnio zawiozłam zwykła chapi

dzisiaj jechała prosto z pracy nie wpadłam na to aby kupic karme -sorki -odebrałam tylko zamówione suplementy

[/B]
tabletki zabrał spróbuje jej dawać -choc nie wie jak !!!!

zostawiłam tylko 1 opakowanie ( a miałam 3 dla niej ale skoro nie wiem jak zabrałam !!!!pouczyłam jak dawac psu tabletki -
drugie zawioze za jakiś czas )[/QUOTE]


Boże :placz: :placz: :placz:

"S.O.S. dzięki, że "pomagacie" Miśce.
Widzę, że w dupie ją macie!!!
Naszej łaski nie potrzebujecie a pies nawet suchej karmy nie ma!!!

[azalia]

No cóż,ręce opadają po prostu,czułam że tak będzie.Ta biedna sunia ciągle na łańcuchu,w błocie i karmiona kośćmi,a były już dwie szanse żeby ją wyrwać z tego brudu.Ten Pan,to ma tylko wymagania,ale sam się nie wysila niestety i to się już nie zmieni nigdy.Woła na karmę,ale na alkohol to ma,pisała o tym osoba wiarygodna na wątku.Ręce po prostu opadają jak ten człowiek manipuluje ludźmi,a najbardziej cierpi niewinne zwierzę.Zdenerwowałam się strasznie,od początku byłam przeciwna pozostawianiu Misi tam gdzie jest,ale niektóre osoby ciągle się użalają nad właścicielem,jak widać on się nad swoim psem nigdy nie użalał i nie dbał sunię.

[ANETTTA]

[quote name='magda222']Boże :placz: :placz: :placz:

"S.O.S. dzięki, że "pomagacie" Miśce.
Widzę, że w dupie ją macie!!!
Naszej łaski nie potrzebujecie a pies nawet suchej karmy nie ma!!![/QUOTE]

Sos obiecał bude i ponoc czekaja na zamówioną !!wiec wierze że bedzie


[B]a karma no coż !!!Pan ponoc daje jej gotowane ale ponoć ona nie bardzo chce jeść a suche które kiedys jej dalam zjadła .....








[/B]moim celem nie było robić tu ferment i ogólnie zamieszanie ale szlak mnie trafił jak zobaczyłam to brudne skundlone psie na lancuchu..

[ANETTTA]

[quote name='azalia']No cóż,ręce opadają po prostu,czułam że tak będzie.Ta biedna sunia ciągle na łańcuchu,w błocie i karmiona kośćmi,a były już dwie szanse żeby ją wyrwać z tego brudu.Ten Pan,to ma tylko wymagania,ale sam się nie wysila niestety i to się już nie zmieni nigdy.Woła na karmę,ale na alkohol to ma,pisała o tym osoba wiarygodna na wątku.Ręce po prostu opadają jak ten człowiek manipuluje ludźmi,a najbardziej cierpi niewinne zwierzę.Zdenerwowałam się strasznie,od początku byłam przeciwna pozostawianiu Misi tam gdzie jest,ale niektóre osoby ciągle się użalają nad właścicielem,jak widać on się nad swoim psem nigdy nie użalał i nie dbał sunię.[/QUOTE]

ja nigdy go po alkoholu nie widziałam

on ponoc bardzo chory jak dla mnie bardzo spokojny straszy pan żyjacy bardzo skromnie co widac po obejściu i po nim też !!!
ja go nie bronie !!!tez jestem zła...

nie wiem ile tej suni pozostalo zycia nie wiem

[azalia]

Nie wierzę,że daje jej gotowane jedzenie i śmiem wątpić czy ją na noc do domu zabiera,taką ubłoconą?