Jump to content
Dogomania

"Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu" ŚLEPY ma wspaniały DOMEK


jusstyna85

Recommended Posts

  • Replies 215
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

no i pies się wypucował że jest wybredny i tyle:) kiedy wróciłam do domu z nadzieją że zjedzone zostały już obie stające miski...okazało się że niestety...poszliśmy na długi spacer i po powrocie łaził za mną podekscytowany jakby czekał na jedzenie...uparcie pokazywałam mu miski, a on łeb w drugą stronę...ale jak wzięłam do ręli suchą karmę, to zjadł...niewiele bo ze 2 garstki, ale zawsze coś...:) trochę się uspokiłam...może jak bardziej zgłodnieje to zje, nie denerwuje się już tak bardzo, bo czuję że to tylko terror z jego strony..przynajmniej mam taką nadzieję.
dzisiaj jedziemy do weterynarza, także dam znać, czy wszystko ok.
czekam tylko na mojego faceta, żeby był ze mną jak bedę go wkładać do auta:)
trzymajcie kciuki:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mała-be']no i pies się wypucował że jest wybredny i tyle:) kiedy wróciłam do domu z nadzieją że zjedzone zostały już obie stające miski...okazało się że niestety...poszliśmy na długi spacer i po powrocie łaził za mną podekscytowany jakby czekał na jedzenie...uparcie pokazywałam mu miski, a on łeb w drugą stronę...ale jak wzięłam do ręli suchą karmę, to zjadł...niewiele bo ze 2 garstki, ale zawsze coś...:) trochę się uspokiłam...może jak bardziej zgłodnieje to zje, nie denerwuje się już tak bardzo, bo czuję że to tylko terror z jego strony..przynajmniej mam taką nadzieję.
dzisiaj jedziemy do weterynarza, także dam znać, czy wszystko ok.
czekam tylko na mojego faceta, żeby był ze mną jak bedę go wkładać do auta:)
trzymajcie kciuki:)[/QUOTE]


Jak będzie głodny,to wszystko zje :)
Pewnie nie był nauczony do suchego...

Pokaż nam jakieś fotki :)

Trzymam kciuki,żeby u weta było ok

Link to comment
Share on other sites

weterynarz powiedział że wszystko ok:) nadal nie je ładnie z miski, ale coś tam skubie ode mnie z reki. za 2 tygodnie idę go wykastrować. lekarz powiedział że był niedawno szczepiony także narazie nie powinnam narażać go na narkozę...jutro jedziemy na pierwszy trip do soboty będziemy mieszkali w hotelu, mam nadzieję że zniesie to dzielnie. w sumie tyle czasu się błąkał, że w hotelu na pewno nic mu nie grozi. pierwszą przejażdżkę samochodem ma już za sobą i bardzo ładnie wsiada i wysiada z samochodu, ale zdecydowanie czuje się bezpieczniej jak do niego gadam:) ostatnia podróż odbyła się nawet bez kagańca:)
zdjęcia wrzucę po powrocie:)
ania

Link to comment
Share on other sites

kochani,
długo nie pisałam ale przyznam że to nie był łatwy czas dla mnie i Borysa:(
na czwartek zaplanowany był nasz wyjazd i w środę w nocy od jakiejś 2:30 Borys zaczął piszczeć, kręcić się no i zrobił kupę na posłanie...kompletne rozwolnienie....w czwartek o 6 rano wyjechaliśmy. podroż zniósł bardzo dobrze, w hotelu przez pierwszą noc tez wszystko było ok (oprócz tego że jakaś bezlitosna baba dała nam pokój na 2 pietrze bez windy!!!!!- Borys pięknie sobie radził, chociaż był bardzo zestresowany:( ale po wielkiej awanturze w końcu dostaliśmy pokój na parterze:))
gdyby nie to że źle się czuł podejrzewam że nie byłoby żadnego problemu, nawet z pozostaniem w pokoju. bardzo szybko uczył się rozmieszczenia mebli. wszystko było ok. ostatniej nocy niestety załatwił się w hotelu- ale znowu było to spowodowane rozwolnieniem. nie będę opisywała jak się czułam będąc na realizacji z chorym psiakiem, ale generalnie przez 3 doby spałam 8 godzin:(
podawałam mu węgiel więc trochę go blokowałam . po powrocie do wwa od razu z trasy pojechaliśmy do mojego weta no i okazało się że mały ma zapalenie jelita:(((
dostał kroplówkę, zastrzyki, antybiotyk. do środy będzie dostawał je codziennie.
dobrych wiadomości są trzy:
1. jeśli daliśmy radę w ten weekend to już nic nas nie zaskoczy:)- co nas nie zabije to nas wzmocni:)
2. Borys czuje się już świetnie:) jest radosny, jakby młodszy i ciągle się cieszy:)
3. ufamy sobie już bardzo mocno:)
ania

Link to comment
Share on other sites

taaa już wszystko super:)
ale chyba nie będę go kastrowała..
czy jest to naruszenie umowy adopcyjnej?
lekarz powiedział że on ma 10 lat i raczej nie widzi sensu w tym żeby niepotrzebnie psa usypiać i przeprowadzać taki zabieg...
nie jest agresywny, jest niewidomy, starszy i ciągle przy mojej nodze:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mała-be']taaa już wszystko super:)
ale chyba nie będę go kastrowała..
czy jest to naruszenie umowy adopcyjnej?
lekarz powiedział że on ma 10 lat i raczej nie widzi sensu w tym żeby niepotrzebnie psa usypiać i przeprowadzać taki zabieg...
nie jest agresywny, jest niewidomy, starszy i ciągle przy mojej nodze:)[/QUOTE]
Aniu napisz do Justyny ze schroniska w sprawie tej kastracji.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mała-be']taaa już wszystko super:)
ale chyba nie będę go kastrowała..
czy jest to naruszenie umowy adopcyjnej?
lekarz powiedział że on ma 10 lat i raczej nie widzi sensu w tym żeby niepotrzebnie psa usypiać i przeprowadzać taki zabieg...
nie jest agresywny, jest niewidomy, starszy i ciągle przy mojej nodze:)[/QUOTE]


Ciężko tak naprawde ocenić wiek psa.Ja mojego psa kastrowałam w wieku ok 11-12 lat,rok po zabraniu i byłam zmuszona ze względów zdrowotnych.Później żałowałam,że nie od razu.Justyna ze schronu na pewno nie będzie miała nic przeciwko,to Twoja decyzja.

Borysku,wracaj do zdrowia....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marycha35']Dziewczynki a może mu już odpuścić....Ta cholerna narkoza to nie jest takie hop siup. Moja sunia zniosła fatalnie.[/QUOTE]
Ja bym się zdała na opinię weta. Jeśli Borys nie wariuje z powodu cieczek u suczek, a wet odradza to może go posłuchać

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...