Badi-nie mamy pieniędzy na hotelik!!Wykruszyły się deklaracje..

[yucca]

Badi szczęśliwy- tyyyle rąk do miziania :D

[IMG]http://i40.tinypic.com/1ox4ls.jpg[/IMG]

[_Aga_]

Aż ciężko uwierzyć - dwa szczęścia na raz, dwa "nieadopcyjne" psiaki znalazły dom :multi:

Po cichutku jeszcze za obu trzymam kciuki i tytułu jeszcze nie zmieniam ;)

[margoth137]

poryczałam się:( w końcu Badiniu się udało, trzymam kciuki:) bądź szczęśliwy:)

[paula_t]

[quote name='_Aga_']Aż ciężko uwierzyć - dwa szczęścia na raz, dwa "nieadopcyjne" psiaki znalazły dom :multi:

Po cichutku jeszcze za obu trzymam kciuki i tytułu jeszcze nie zmieniam ;)[/QUOTE]

_Aga_, w końcu i na nich musiał przyjść czas :) I Baduś i Sebuś bardzo długo czekali na swoich ludzi, a to takie wspaniałe psiaki...

Miejmy nadzieję, że nowi Państwo Badusia zalogują się na dogo i napiszą co nieco, bo ja z niecierpliwością czekam:loveu:

[_Aga_]

Też czekam :)

[D&M]

Witam
Jesteśmy bardzo zadowoleni z Badiego i z tego co zauważyliśmy on chyba też z nowego domu. Bardzo szybko się przyzwyczaił do chodzenia po schodach (pierwsze piętro więc nie ma męczarni), jest tylko jeden problem strasznie boi się wejść do kuchni :( nie wiemy dlaczego, może ktoś wie od czego to zależy? (w kuchni są płytki a w pokoju panele) Strasznie energiczny i zadziorny jak na swój wiek :) w nocy oczywiście spał z nami o ile godzinę grzecznego leżenia można nazwać spaniem, nie wyspani ale zadowoleni jednym słowem.
Pozdrawiamy :)

[LILUtosi]

[quote name='D&M']Witam
Jesteśmy bardzo zadowoleni z Badiego i z tego co zauważyliśmy on chyba też z nowego domu. Bardzo szybko się przyzwyczaił do chodzenia po schodach (pierwsze piętro więc nie ma męczarni), jest tylko jeden problem strasznie boi się wejść do kuchni :( nie wiemy dlaczego, może ktoś wie od czego to zależy? (w kuchni są płytki a w pokoju panele) Strasznie energiczny i zadziorny jak na swój wiek :) w nocy oczywiście spał z nami o ile godzinę grzecznego leżenia można nazwać spaniem, nie wyspani ale zadowoleni jednym słowem.
Pozdrawiamy :)[/QUOTE]

Bardzo się cieszę że się zalogowaliście. Teraz będziemy mieli informację na bieżąco. Kafle są śliskie i bady może nie do końca czuje się bezpiecznie. Z biegiem czasu się przyzwyczai. Można też jak będzie u weta podciąć mu pazurki, bo na kaflach mogą mu dłuższe przeszkadzać. Pozdrawiam i będę czekać na dalsze wieści.

[paula_t]

Witamy nowych właścicieli Badusia!:Rose:

Nawet nie wiedzą Państwo jak nasze serca się radują, że Baduś znalazł wreszcie swoje miejsce na Ziemii....Ludzie boją się adopcji psiaków niewidomych, a tak naprawdę takie psiaki doskonale dają sobie radę, często nawet nie zdają sobie sprawy z tego, że są "inne".
Pierwsze dni zazwyczaj są trudne, obie strony muszą się poznać, powolutku przyzwyczajać do siebie, do swoich zachowań. Dla psiaka to też jest przeżycie i ogromna zmiana, ale na pewno powoli będziecie do siebie docierać :)
Lilutosi, Ty masz płytki w domu? Może Baduś boi się wejść, bo po prostu nie wiem co to jest....?

Proszę wyczochrać i wycałować chłopaka od nas :loveu:

[margoth137]

super:) rodzina w komplecie;) najbardziej mnie wzruszają śleputki i dziaduszki....

[_Aga_]

Witamy na forum! :)

Bardzo się cieszę, że się zalogowaliście :)

paula_t pięknie to ujęła: dajcie sobie czas na poznanie się nawzajem :) Mam nadzieję, że Badi nie będzie sprawiał problemów, że się nie zniechęcicie do niego... Trzymam kciuki! :)

[marta0731]

:sweetCyb::Cool!::cunao::Cool!::sweetCyb:

Mojej radości lepiej nie da rady opisać ;)
W Badim byłam zakochana odkąd zobaczyłam go u Lilu
Życzę z całego serca powodzenia!!!

[paula_t]

Ciekawe co tam u Badusia....:roll:

[mdk8]

cioteczki zajrzyjcie proszę pilna sprawa [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/238818-Luna-musi-opu%C5%9Bci%C4%87-DT!-Szukamy-pomocy!?p=20828176#post20828176"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/238818-Luna-musi-opu%C5%9Bci%C4%87-DT!-Szukamy-pomocy!?p=20828176#post20828176[/URL]

[_Aga_]

[quote name='paula_t']Ciekawe co tam u Badusia....:roll:[/QUOTE]
Mam nadzieję, że wszystko w porządku... :)

[LILUtosi]

Ja tez mam taką nadzieje. Cisza to chyba dobre wieści.

[D&M]

Witajcie
Badi daje trochę popalić, chyba poczuł się już trochę pewniej i pokazuje jakim to jest psem obronnym :) znajomi jak przychodzą to musi trochę obszczekać, powarczeć ale potem obwącha i siedzi spokojnie. Czasem tylko jest problem z nim na spacerach bo jak tylko usłyszy gdzieś jakiegoś innego pieska to szaleje. Pozostaje tylko problem z karmieniem :( nie chce jeść zalecanej karmy od niedzieli bardzo mało zjadł. Dostaje przysmaki w nagrodę jak wracamy do domu i był grzeczny ale to chyba za mało. Wczoraj razem ze mną jadł chleb z parówkami drobiowymi, raczej mu smakowały bo wylizał całkowicie miskę :) zastanawiamy się czy zmienić karmę czy raczej "zgłodnieje to zje"?

[_Aga_]

On jest taki grubasek, że chyba nie zaszkodzi mu lekka dieta ;)

Moja Balbina jest dokładnie taka sama, na spacerach muszę uważać, bo każdego psa i kota chce dopaść, ludzi też obszczekuje, a nawet atakuje, kiedy zaczynają jej machać przed nosem i odganiać.. Jak nic bez kagańca nie da się wyjść.
Gości też obszczekuje, nawet nas jak wracamy :lol:

To już takie typy i trzeba się do nich przywyczaić i po prostu pokochać ;)

[paula_t]

Ojjjj, zgadzam się z Tobą Aga, Baduś swoje waży i na pewno mu nie zaszkodzi;)

Mój psiak zachorował na ostre zapalenie trzustki, nigdy, przenigdy nie chciał jeść suchej karmy, ale teraz musi być na ostrej diecie- sucha karma i specjalne puszki i wreszcie po 7 latach przeprosił się z suchą karmą ;) Serce mi się kraje, że już nie może jeść gotowanego kurczaka i innych smakołyków, ale nie ma wyboru :( Nie martwcie się, jak zgłodnieje, to zje.

U mnie jest to samo-szczeka na inne psy, koty, rolkarzy, rowerzystów, przechodniów....i tak można wymieniać. Musicie go tylko pilnować na spacerach, żeby przypadkiem nie doszło do "konfrontacji". Najlepiej jakbyście próbowali odwracać jego uwagę, skupiać uwagę na sobie, zanim zacznie się nakręcać, smakołykami.

[_Aga_]

Jakimi smakołykami, jak on jest na diecie???!!!! :lol:

[paula_t]

[quote name='_Aga_']Jakimi smakołykami, jak on jest na diecie???!!!! :lol:[/QUOTE]

No niestety lepszego sposobu na odwrócenie uwagi nie znam ;) Smakołyki DIETETYCZNE :D

[margoth137]

Cześć Badulcu:)

[LILUtosi]

Bady nigdy nie chciał jeść przy człowieku bo woli spędzić czas z nim niż zajmować się pilnowaniem miski. Jadł dopiero jak mnie nie było koło niego.

[marta0731]

Wiadomo, że wszystkim psom zawsze najbardziej smakuje to, co jedzą Panciostwo :D
A za parówki to już każdy się da pokroić ;)

[maarit]

[quote name='LILUtosi']Bady nigdy nie chciał jeść przy człowieku bo woli spędzić czas z nim niż zajmować się pilnowaniem miski. Jadł dopiero jak mnie nie było koło niego.[/QUOTE]

Mój też tak ma, za to drugiemu obecność człowieka wcale nie "przeszkadza" w opróżnianiu michy:diabloti:

[edek]

Normalnie zatkało mnie, strasznie się cieszę.

Mi się wydaje, że Badi pilnuje Państwa co by mu ich nikt nie zwinął. On strasznie potrzebował człowieka. Z czasem pewnie wszystko się unormuje.

A ja wczoraj zrobiłam przelew za maj hehehe. Nie odsyłajcie tej dyszki ;)