Koreksonowa Posted March 1, 2011 Share Posted March 1, 2011 Tak sobie myślę, że można by trochę ożywić ten dział:) Jakie dzikie zwierzaki udało Wam się spotkać w miastach? W moim rodzinnym mieście (niecałe 60tys mieszk.) regularnie widuję w pobliżu domu bażanta (na terenie nieco opuszczonej fabryki). Kiedyś w moim przydomowym bajorku (tafla wody 3x3m) taplała się para kaczek krzyżówek, a zdarza się że nad ranem po ulicy przemykają lisy. Na studia wyjechałam do Katowic i okazało się ze katowicka Ligota jest kompletną dżunglą. Mamy dziki (przeurocze, chrumkały mi kiedyś pod oknem kuchennym) i koleżkę zająca: [URL=http://img27.imageshack.us/i/zaich.jpg/][IMG]http://img27.imageshack.us/img27/6538/zaich.jpg[/IMG][/URL] A jak to wyglada w innych miastach?:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monalisa4 Posted March 2, 2011 Share Posted March 2, 2011 dewastacja terenu,wycinki lasów,robią swoje ;( gdzie te zwierzaki maja mieszkać? skoro my ludzie zabieramy ich naturalne środowisko ;( Mieszkam w Bytomiu w właściwie dzielnicy Bytomia,do nie dawna w kolo był las,teraz Pustynia lasy wycięty pod budowę autostrady A4.Dzika zwierzyna niem sie gdzie podziać,wiec zamieszkała wsrod ludzi na osiedlach, lisy,zające,kuny to widok codzienny ;) gdzie mieszkają? a w kanałach ciepłowniczych ;) Dziki spacerują nam po osiedlu całymi stadami,nie boją się ludzi,podchodzą pod balkony domagają sie jedzenia,a ludzie karmią. Wczoraj o godz 20 pod moim oknem było 15 dzików,a o 22 gdy wyszlam z psami na spacer bez smyczy! otoczyło nas 6 dzików,psy zaczęły je atakowac,ja niewiedząc co robic łap psy na ręce i wnogi do domu,ile przeżyłam strachu,to nikomu nie życzę.A dziki? ani nie myślały psy atakować,stały spokojnie i patrzyły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monalisa4 Posted March 2, 2011 Share Posted March 2, 2011 Dziki pod moimi oknami,są codziennie [URL=http://img163.imageshack.us/i/dsc02932l.jpg/][IMG]http://img163.imageshack.us/img163/2570/dsc02932l.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img545.imageshack.us/i/dsc03046y.jpg/][IMG]http://img545.imageshack.us/img545/500/dsc03046y.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img848.imageshack.us/i/dsc03064.jpg/][IMG]http://img848.imageshack.us/img848/4835/dsc03064.jpg[/IMG][/URL] Przed wejście do klatki schodowej [URL=http://img571.imageshack.us/i/dsc03062h.jpg/][IMG]http://img571.imageshack.us/img571/4938/dsc03062h.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monalisa4 Posted March 2, 2011 Share Posted March 2, 2011 Widok dzikich zwierząt pod oknem to już codzienność [URL=http://img16.imageshack.us/i/4058893.jpg/][IMG]http://img16.imageshack.us/img16/2373/4058893.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img84.imageshack.us/i/10118490.jpg/][IMG]http://img84.imageshack.us/img84/9817/10118490.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img19.imageshack.us/i/dzisiejszygosc.jpg/][IMG]http://img19.imageshack.us/img19/1328/dzisiejszygosc.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img852.imageshack.us/i/lisicapilnowalagniazda.jpg/][IMG]http://img852.imageshack.us/img852/592/lisicapilnowalagniazda.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img832.imageshack.us/i/p7204204.jpg/][IMG]http://img832.imageshack.us/img832/5064/p7204204.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monalisa4 Posted March 2, 2011 Share Posted March 2, 2011 Nie trzeba do lasy iść aby je spotkać,ta sikoreczka mieszkała ma moim balkonie ;) [URL=http://img17.imageshack.us/i/p6283918.jpg/][IMG]http://img17.imageshack.us/img17/6907/p6283918.jpg[/IMG][/URL] Ruda Basia ;) osiedlowa maskotka, w mieszka w ogrodzie sąsiadów od trzech lat [URL=http://img856.imageshack.us/i/rudzielec.jpg/][IMG]http://img856.imageshack.us/img856/763/rudzielec.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewunian Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 o tak.... przez pół roku mieszkania na katowickiej Ligocie ([COLOR=plum][COLOR=black]Koreksonowa, [/COLOR][/COLOR]a w którym akademiku mieszkasz? :) ) zostałam dosłownie kopnięta zaszczytem pogonienia przez studencką dzicz(k)ą maskotkę... A ile razy dokarmiałam stadko saren spod okna (chleb zeschnięty to mi jedna z ręki zżera :P)... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koreksonowa Posted March 6, 2011 Author Share Posted March 6, 2011 Mieszkam na stancji tuż przy ul Medyków:) Kiedyś jak wracałam z grupą z Panoramy spotkaliśmy dzicz na przystanku i do tego stopnia były bezczelne że nawet im się nie chciało wiać przed autobusem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasi i Lena Posted March 30, 2011 Share Posted March 30, 2011 U nas na szczęście dzików nie ma tzn. są ale siedzą sobie w lesie i na polach. Za to Lisy, jeże,kuny i szczury można spotkać na wieczornym spacerku z psami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewunian Posted March 30, 2011 Share Posted March 30, 2011 Szczerze - ze mnie wsiowa kobita, a - wstyd przyznać - sarny na "wyciągnięcie ręki" w mieście widziałam po raz pierwszy. A w niedzielę miałam bardzo bliskie spotkanie z dwójką dzików - przebiegły o godzinie 21.30 czy coś koło tego jakieś 3 metry przede mną... Normalnie mnie wryło w ziemię... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koreksonowa Posted March 30, 2011 Author Share Posted March 30, 2011 Dwa tygodnie temu odławiali jakiegoś zagubionego dzika spod akademików... Biedak dostał z lotki i zachrapał, a 4 rosłych chłopa podchodziło do niego z siatką na paluszkach:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewunian Posted March 30, 2011 Share Posted March 30, 2011 wiesz... słyszałam o tym :) ps. będziesz na marszu nieMilczenia w Katowicach w ten weekend? ja mam się zamiar wybrać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monalisa4 Posted April 7, 2011 Share Posted April 7, 2011 a u mnie dziki sa pod oknem i w tej chwili ;))) wieczorem strach wyjść z psami.Co ciekawe ze one sie ludzi nie boją idą sobie środkiem ulicy,auta sie zatrzymują ;)ludzie ;) jeszcze cos dobrego do zarcia podrzucają,to po co maja po lesie latac jak w śród ludzi lepiej. Tydzień temu omalo bym zawalu nie dostala,będąc z 5 psami na spacerku podeszło do mnie 6 dzików.Psy sie na nie darły ja budyń w kolanach,prawie łzy ze starchu w oczach,bo nie wiedziałam jak to sie skończy? ......a dziki...podeszły na odległość 3 metrów pochrumkały i spokojne opanowane poszły dalej ;) jak wyrwałam do domu ;))) to pierwsze co zrobiłam to mocnego drinka ;))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasi i Lena Posted April 8, 2011 Share Posted April 8, 2011 współczuje, i tak zachowałaś zimną krew ja bym chyba padła zemdlona:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koreksonowa Posted April 8, 2011 Author Share Posted April 8, 2011 Ja mam obczajone na trasie płoty przez które w razie czego mogę przeskakiwać:D Podziwiam opanowanie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Polari Posted April 11, 2011 Share Posted April 11, 2011 Ale wy macie z jedej strony fajnie z drugiej kiepsko bo macie super widoczki ( w mieście - lisy, dziki itp ) a zdrugiej strach przy każdym wyjściu z domu ( z psem ). Ja mieszkam w Łodzi/Bałuty mam 4km do Artorówka. Tam jest pełno właśnie takich zwierząt podchodzących, niebojących się ani ludzi ani psów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koreksonowa Posted April 27, 2011 Author Share Posted April 27, 2011 Dzisiejsze odkrycie: w ogródku zamieszkał jaszczur, który nieszczególnie boi się ludzi i aparatu. Roboczo nazwany Forfiterem: [URL=http://img857.imageshack.us/i/jaszczur2.jpg/][IMG]http://img857.imageshack.us/img857/9774/jaszczur2.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vesper Posted May 2, 2011 Share Posted May 2, 2011 A ja mieszkam w samym sercu warszawskiego Ursynowa, który kiedyś, w czasach "Alternatywy4" był zadoopiem, ale teraz już dzielnica "jak się patrzy" ;) . Kabaty prawie nam wycięli pod apartamentowce, nie ma gdzie z psem porządnie się przejść... Ale jeży u nas jest cała chmara. Chyba na jakimś szlaku mieszkam, bo co roku, głównie w godzinach wieczornych wczesnych maszerują sobie przez skwerek pod moim kuchennym oknem. Raz z sąsiadem jednego łapaliśmy i na działkę go wywiózł żeby wypuścić, teraz już się przyzwyczailiśmy. Tylko na psy trzeba uważać, jeże podobno też mogą przenosić wściekliznę- czy to prawda? No i ptaki rozmaite są- gile, jeżyki, jemiołuszki... U rodziców w Wawrze to wieś totalna, ale tam to ludzie kury mają i do lasu blisko, więc nietoperze wlatujące do pokoju nie powinny dziwić... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beta&Czata Posted May 10, 2011 Share Posted May 10, 2011 Ja mieszkam na Imielinie (Hawajska) i też sporo jeży spotykam. One chyba tu mieszkają na stałe, bo zeszłej jesieni widywałam chyba ze cztery, w tym trzy porostki. Mamy tez kuny - gdy wychodzę z psem b. późno, co jakiś czas widuję dwie, jak maszerują do śmietnika; widziałam je już tej wiosny, więc zimę gdzieś przeżyły. Na rogu Dereniowej i Ghandi - vis-a vis koscioła - od kilku lat gniazdują pustułki. Pamiętam też czasy, gdy tam, gdzie teraz jest Leclerc biegały zające.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted May 11, 2011 Share Posted May 11, 2011 Mieszkam w ścisłym centrum Wrocławia (Piłsudskiego-Zielińskiego). W okolicy są m.in kuny i jeże, lisa spotkałam na pl. JPII, są też na ul Tęczowej (na końcu sa piekne, dzikie chaszcze. Dziki są powszechne ale bardziej na obrzeżach i osiedlach, BIANKA1 z którą się przyjaźnię, dwa lata temu chyba znalazła na spacerze malutkiego chorego warchlaczka (przybłąkał jej się za stadem psów ;) ) Zamieszkał potem w Ośrodku dla dzikich zwierząt Uniwersytetu Przyrodniczego, został tatusiem ładnej gromadki, a w końcu nawiał na wolność... Na Wyspie Słodowej żyją wydry. Zające są m.in na terenie centrum handlowego na Legnickiej. Z ptaków to mamy zatrzęsienie pustułek, spotkałam także puszczyka. Raz mi się zdarzyło w zimie zobaczyć walkę sów o zdobycz- mniejszego ptaka. Trzy zimy z rzędu na wysepce na fosie miejskiej zimowała czapla, w zimie były na Ostrowie Tumskim kormorany. Sporo gatunków kaczek, łabędzie, mnóstwo mniejszych ptaków, z których zaskoczył mnie kiedyś dzięcioł. Jeżyki. W zeszłym roku obserwowałam też sikory mające gniazdo w dziurze w murze budynku szpitala. Urocze :) Wczesną wiosną na fosie spotkałam parę dzikich gęsi, odpoczywały. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kavala Posted May 19, 2011 Share Posted May 19, 2011 [quote name='Monalisa4']a u mnie dziki sa pod oknem i w tej chwili ;)))[/QUOTE] Wow! A można wiedzieć gdzie mieszkasz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RatMaga Posted May 21, 2011 Share Posted May 21, 2011 Widok spod mojego bloku :) [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/26/dscn3130r.jpg/][IMG]http://img26.imageshack.us/img26/1025/dscn3130r.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/863/dscn3133x.jpg/][IMG]http://img863.imageshack.us/img863/9140/dscn3133x.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/850/dscn3135c.jpg/][IMG]http://img850.imageshack.us/img850/3623/dscn3135c.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koreksonowa Posted May 22, 2011 Author Share Posted May 22, 2011 Maskują się! Dziki - ninja!:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Polari Posted June 23, 2011 Share Posted June 23, 2011 No, dziki ninja. :-D Fajnie macie. ;) U mnie to tylko: wiewiórki, bażanty, ogólnie ptaki, krety, jeże i zające, a no w Łodzi mamy las to w lesie: lisy, dziki, zające, sarny i dużo, dużo innych. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RatMaga Posted June 24, 2011 Share Posted June 24, 2011 [quote name='Polari']No, dziki ninja. :-D Fajnie macie. ;) U mnie to tylko: wiewiórki, bażanty, ogólnie ptaki, krety, jeże i zające, a no w Łodzi mamy las to w lesie: lisy, dziki, zające, sarny i dużo, dużo innych. ;)[/QUOTE] Powiem Wam, że nie było mi do końca do śmiechu, gdy wyszłam ze spożywczaka z bułkami w siatce a locha z młodymi zaczęła mnie gonić :D. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewunian Posted June 24, 2011 Share Posted June 24, 2011 A u nas w Katowicach koło akademików po Juwenaliach dziczki się gdzieś pochowały :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.