kora78 Posted August 12, 2011 Author Posted August 12, 2011 dzis. rozmawialam z beata. jakie badanie zalecacie? moze usg bedzie lepsze i tansze? Quote
kizimizi Posted August 12, 2011 Posted August 12, 2011 moze poczekajmy jeszce chwile zeby sie dowiedziec. Nie pamietam zeby kiedykolwiek byla mowa o jakis jej dolegliwosciach Krew poleciala i wet wysyla na testy hormonalne od razu? Dziwne skoro ma to meijsce 1 raz. Niech to skonsultuja zinnym wetem. Quote
Guest Ryniu123 Posted August 12, 2011 Posted August 12, 2011 Jutro zadzwonię, spytam o transport do weta, czy mają Quote
Saphira Posted August 13, 2011 Posted August 13, 2011 Strasznie przykra sytuacja. Nie wiem jak pomóc, ale może rzeczywiście testy hormonalne prościej wykonać niż USG. Jedna i druga metoda kosztowna ale sprawdzenie poziomu hormonów bardziej wiarygodne. Quote
Onaa Posted August 13, 2011 Posted August 13, 2011 A kiedy sterylka była ? Możliwe że to jeszcze jakieś posterylkowe dolegliwości ? Przecież w dt było wszystko ok. Quote
Saphira Posted August 13, 2011 Posted August 13, 2011 Tak to podstawowe pytanie. Kiedy była sterylka ? Quote
kizimizi Posted August 13, 2011 Posted August 13, 2011 trzeba by w papierach sprawdzic kiedy suka byla ciachana. Ja nie pamietam. Tylko czemu Kama nie miala zadnych dolegliwosci w dt a teraz nagle ma? moze to na tle nerwowym? Beata a mi dobrze cos w glowie swita ze jak Kama przyjechala to miala problemy z pęcherzem? Teraz problem w tym ze DS neizmotoryzowany a psa bedzie trzeba do weta zawiesc, moze nawet kilku. Ojojoj.... Quote
kora78 Posted August 13, 2011 Author Posted August 13, 2011 rok temu ciachana. krew jeszcze nie bra,a o byla opinia telefoniczna. czyli poziom hormonow pokaze, czy byla dobrze zrobiona sterylka? pokaze jajniki, macice, itp? ale usg pokaze chyba wiecej, czyli od razu jame brzuszna, jakby z macica bylo ok, czyli jej brak? powiekszone nerki pokaze, albo co? to moze lepiej usg? jedyna sunia od nas miala problemy z ropa, bo nici jej sie wenetrzne nie rozpuscily i musiala byc otwierana i czyszczone wszystko w srodku. poza tym zawsze sterylki dobrze zrobione byly. Quote
kizimizi Posted August 13, 2011 Posted August 13, 2011 chyba usg jest lepszym badaniem bo pokarze wnetrze, tak mi sie wydaje a ja sie nei znam. Ok.spokojnie. Niech panstwo sie nie martwia my na pewno pokryjemy spora zcesc tych badan i wogole. Przeciez Kama byla zdrowym psem i to pewnie jakas drobnostka. Quote
Saphira Posted August 13, 2011 Posted August 13, 2011 USG to badanie poglądowe,orientacyjne, ale bez badań krwi i moczu ciężko postawić diagnozę. Czy potrzebna jest pomoc finansowa na badania ? Quote
kora78 Posted August 13, 2011 Author Posted August 13, 2011 [quote name='Saphira']USG to badanie poglądowe,orientacyjne, ale bez badań krwi i moczu ciężko postawić diagnozę. Czy potrzebna jest pomoc finansowa na badania ?[/QUOTE] tak, koniecznie potrzebna jest pomoc finansowa na badania. Kama miala jedyne 50zl deklaracji dtalych, a koszt dt to 200zl miesiecznie. Teraz musim Kame zbadac i wyleczyc. Plamienie bylo, jak przy cieczce. Nagorsza wiadomosc jest taka, ze Kama wrocila z beataczl na dt. Domek sie wystraszyl i rozmyslił. Glownie tego, ze Kama skala na Beate i ja gwalicila. Plus zagrozenie powtorki sterylki i zwiazane z tym komplikacje. Poza tym Kamcia byla super dla ludzi, dla rodziny, dla suni staruszki, dla koni, itp. czekamy na beatczl Quote
Guest Ryniu123 Posted August 13, 2011 Posted August 13, 2011 Makabraaaa... Ja mogę pomóc finansowo ale najwcześniej w przyszłym miesiącu :( Chyba że zdarzy się cud Quote
kora78 Posted August 13, 2011 Author Posted August 13, 2011 [quote name='Ryniu123']Makabraaaa... Ja mogę pomóc finansowo ale najwcześniej w przyszłym miesiącu :( Chyba że zdarzy się cud[/QUOTE] dziękuję :) nie wiemy, co badac i co wyniknie dalej :( a za dt tez trzeba nadal placic. Quote
Agata69 Posted August 13, 2011 Posted August 13, 2011 Jak nic cos zostało po sterylce, jakis odprysk nawet. A dom... wystraszył się pierwszych trudnosci. Dostał psa za darmo, na próg i jeszcze grymasi. Gwałcenie opiekunki to objaw duzego stresu, pewne by minął przy odrobinie dobrej woli. [B]Pies z nimi tańcował[/B]. Przestrzegałam przed wsia kujawską... Quote
kora78 Posted August 13, 2011 Author Posted August 13, 2011 wytne z kontekstu bo szukam w internecie: "bo emocje gromadzą się w niej do takiego stopnia że najlepszy sposób na ich obnizenie to kopulowanie." "Często jest to tzw. "zachowanie spustowe", które pozwala psu wyładować frustrację i poczuć się lepiej. Często takie zachowania prezentują nie tylko psy, ale też i suki. Bicie psa i krzyczenie na niego niczego nie naprawi, ponieważ zwiększa tylko opresję i pies czuje coraz większy dyskomfort, więc coraz bardziej szuka sposobu na rozładowanie napięcia. To jest błędne koło. Zamiast tego proponowałbym, po pierwsze, kastrację psa, następnie zapewnienie mu sporej ilości ruchu zanim wyjdziesz z domu, zamknięcie sypialni na czas Twojej nieobecności i pozostawienie psu zabawki behawioralnej typu "KONG" Quote
marta0731 Posted August 13, 2011 Posted August 13, 2011 O kurcze..... :( Ale Kama pewnie zadowolona, zabrali ją od obcych ludziów i przyjechała z powrotem do domu... Beata, w razie czego chyba musisz teraz uważać, bo jeśli to krwawienie cieczkowe, a tego w tej chwili nie można wykluczyć, to żeby nie było............ Masz psa............. Quote
kizimizi Posted August 14, 2011 Posted August 14, 2011 oj ale wiesci. Nie rozumiem 2 spraw. Jedna z nich pozostanie juz bez odpowiedzi. Czemu super ludzie, ktorym super zalezalo zrezygnowlai juz po 1 dniu? Pies to stworzenie zywe jest, ma swoje dobre i zle dni a ze pokazalo od gorszych to co, trzeba od razu skreslac? Chyba ambicje byly wieksze niz rozsadek. Druga sprawa to zachowanie Kamy. Beata jestes dt wiec musisz informowac o takich sprawach jak "tancowanie" psa. Nawet jesli Tobie sie to nieistotne zdawalo. Jesli zdazylo sie to raz i sama nawet nie przywiazalas do tego uwagi to niby oki ale teraz wychodzi ze suczka zachowywala sie w sposob (jakikolwiek) dziwny i nikt o niczym nie wiedzial. Kazdy ejst teraz zdziwiony "co? dlaczego? skad?". Czy Kamie zdaza sie regularnie gwalcic nogi? Czy miala juz kiedykolwiek problemy z takim krwawieniem? Jakiekolwiek problemy zdrowotne? Kora znalazla wytlumaczenie, ze moze byc to na tle nerwowym ... moze... ALE nie zapominajmy ze Kama ma sporo ruchu wiec ma tez gdzie swoja energie (stres czy agresje) rozladowywac. Znaczy to, ze moze sa to jakies wieksze problemy. Nie wiem, moze suka ma jakis lek, moze jest agresywna? Duzo teraz pytan sie mnozy. Mysle ze musimy sie na poczatku skoncentrowac na wyjasnieniu krwawienia a nastepnie zajac jej zachowaniem. Quote
Saphira Posted August 14, 2011 Posted August 14, 2011 Może nowi właściciele przestraszyli się konsekwencji finansowych związanych z ewentualnymi problemami zdrowotnymi. Nie wszyscy są w stanie ponieść tak wysokie koszty leczenia. Jeżeli Kama miała sterylkę to krwawienie jest bardzo niepokojące. U suk w czasie cieczki krwawi macica. Jeżeli jej brak to skąd krwawienie ? Pozostawienie kawałka jajnika / tak ma moja Frycia / powoduje , zapach charakterystyczny dla okresu rujowego i podniecenie, ale nie krwawienie. Jeżeli jesteście pewne uczciwości weta, który ją sterylizował to powód krwawienia może być zupełnie inny. Czy krwawienie jest z pochwy czy z odbytu ? A może to krew z moczem ? Trzeba to poobserwować bo to najistotniejsze w diagnozie. Quote
furciaczek Posted August 14, 2011 Posted August 14, 2011 Dobrze ze sprawa krwawienia wyszla na samym poczatku, gdyby sucz zaczela chorowac za tydzien, miesiac...to dopiero by bylo wesolo z organizaca powrotu do DT:shake: I dla mnie niema wytlumaczenia ze sie nagle przestraszyli kosztow....majac psa powinnismy miec swiadomosc tego ze kiedys pies moze zachorowac i trzeba bedzie wyskoczyc z wiekszej ilosci pieniazkow. Podejmujac decyzje o adopcji trzeba byc swiadomym ewentualnyc wydatkow, jesli mnie nie stac to psa nie biore- proste jak konstrukcja cepa:roll: Adoptujac doroslego psa powinno sie rowniez miec swiadomosc tego ze moze miec wyuczone juz pewne zachowania ktorych my nie chemy akceptowac, ale wiekszosc mozna zmodyfikowac i nie trzeba byc geniuszem i szkoleniowcem. Gdyby pies byl agresywny, kopal nie wiem jakie doly na ogrodzie, atakowal czlonkow rodziny czy inne zwierzeta OK z tym to juz wyzsza szkola jazdy i nie kazdy ma odpowiednie umiejetnosci zeby nad tym zapanowac. Ale kopulacja ludzkich nog to za przeproszeniem *******a jest ktora zazwyczaj stosunkowo latwo mozna wyeliminowac. A co gdyby po miesiacy, 2 zaczela warczec przy probach zrzucenia z kanapy, gdyby zaczela szczekac za bardzo? Tez wysylamy do domu? Niema psow idealnych do cholery i zawsze jest cos nad czym trzeba popracowac. USG, morfologie, zrobcie suce zeby zobaczyc co sie tam w srodku dzieje. Quote
Onaa Posted August 14, 2011 Posted August 14, 2011 Szkoda że tak wyszło :(. I że dom tak szybko się poddał, dziwne. Teraz trzeba jakoś pomóc Kamie. Jeśli chodzi o zachowania psa, jak ktoś bierze sobie szczeniaczka, nawet jeśli to rasowy pies, to też nie wie co z niego wyrośnie i co , jak potem coś mu się nie spodoba , to ma się go pozbyć. Według mnie dom musi być przygotowany na różne możliwości związane z psem, nie tylko te miłe ale również te bardziej problematyczne. Quote
Saphira Posted August 14, 2011 Posted August 14, 2011 Tak sobie pomyślałam, że skoro Kama jest w Człuchowie a stamtąd tylko 80 km do Szczecinka i Danusi to może poprosić o diagnozę wetów z Jej schroniska. Oczywiście za odpłatnością. Z tego co wiem ma nie tylko świetny gabinet ale i wetów na poziomie. Tylko czy się zgodzi............ Quote
kora78 Posted August 14, 2011 Author Posted August 14, 2011 jaka Danusia? bo ja wlasnie chcialam prosic tu na watku okolicznych dogomaniakow o doradzene weta. bo w Czluchowie Beata mowila, ze nie ma dobrego. chociaz morfologie, krew moze pobrac, a wyniki mozna z lepszym skonsultowac. pewni weta schroniskowego nie jestesmy, bo jak pisalam, kiedys byly problemy z jedna sunia po sterylce. Kama sterylke miala na pewno, rok temu, moze jednak cos poszlo nie tak, niedokladnie, itp. kizi, masz racje, Kama ma duzo ruchu, wiec by to rozladowala. zwlaszcza na zabawach ze Skatem. wiec samo robienie tego u beataczl wydaje sie dziwne, a nasilenie tego w zmianie warunkow to juz bardzo dziwne. ja sie boje, ze jesli to jakas cieczka rzeczywiscie- moze byc, z enie miala wczesiej, bo jest u beataczl 4 miesiace, a w schronie byla w kojcu z samymi sukami, wiec moze dlatego nie bylo ciąży nigdy. boje sie, ze Skate moze ja zaplodnic. Quote
furciaczek Posted August 14, 2011 Posted August 14, 2011 [quote name='kora78'] kizi, masz racje, Kama ma duzo ruchu, wiec by to rozladowala. zwlaszcza na zabawach ze Skatem. wiec samo robienie tego u beataczl wydaje sie dziwne, a nasilenie tego w zmianie warunkow to juz bardzo dziwne. [/QUOTE] To nie jest wcale dziwne, podlozem tego typu zachowan nie musi byc tylko i wylacznie ograniczona ilosc ruchu. A po zmianie warunkow nasilenie pewnych zachowan juz w ogole dziwne nie jest. Pomysl z diagnoza u Danusi rewelka, zadzwoncie do niej i porozmawiajcie. Beata ma chyba kontakt z nia. Quote
kora78 Posted August 14, 2011 Author Posted August 14, 2011 chodzilo o to, ze tam w tym domku miala hektary do biegania. a u Beaty tez ogrodek i psa do zabaw. czyli ruch nie, tylko stres. ale stres przeciez mija, po zaaklimatyzowaniu sie do nowego domku. pies nie poczuje sie w 2 dni, jak u siebie, komfortowo. moze pies prosto ze schronu tak, bo ma lepiej. ale z dt domowego wydaje mi sie, ze juz jest inaczej. bo czuje sie, jakby znow rodzine tracil. i nie cieszy sie tyle nowa rodzina, co mysli o stracie, nie o tym, co zyskal. prosto ze schronu wydany, nie placze za strata... bo nie ma za czym. tak, czy siak powinni wszyscy wczesniej dac znac, ze cos sie dzieje, moze my tutaj bysmy cos wymyslili, doradzili i decyzja bylaby inna, bo wg mnie byla pochopna. Quote
kizimizi Posted August 14, 2011 Posted August 14, 2011 ok czy w takim razie ktos moze umowic sie z Danusia na ta diagnoze, o ile sie zgodzi? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.