Jump to content
Dogomania

Tora & Lumpek (oboje za Tęczowym Mostem), ich dwóch i Tajga :)


Recommended Posts

Posted
42 minut temu, *Magda* napisał:

Hejka :)

Dopiero teraz usiadłam i jem pierwszy posiłek dzisiaj :/ Wstałam z takim bólem głowy, że pierwsze co zrobiłam, to sięgnęłam po apap :( Teraz też czuję, że znowu mnie głowa napitala i pewnie nie długo sięgnę po kolejnego tabsa, bo nie wyrobię :( Jak odwiozłam Theodora do szpitala, to poszłam spać razem z Nathanem. Wstaliśmy o 11, nakarmiłam juniora i on śpi ponownie, a ja zrobiłam sobie kawę i wzięłam kawałek babki piaskowej ;)

? ? ? ? ? 

Posted

Olu, postaram się ;)

W ogóle, to dziś sobie przypomniałam, że jeszcze Nathana nie zgłosiliśmy do ubezpieczenia, a za 2 tyg. muszę z nim jechać do lekarza na kontrole :/ Tak więc, jak Bodzian wróci z pracy, muszę jechać jeszcze dziś złożyć papiery, żeby zdążyli wyrobić i wysłać mi kartę ubezpieczeniową dla juniora ;)

No a w czwartek jeszcze muszę iść go zameldować :P

 

A takie oto prezenciki, junior dostał dziś od cioci majoki :)

DSC_0843.JPG.a03c5f5897f208b216f6e970760

DSC_0844.JPG.1ba7de962d522bb770fdee86189

DSC_0845.JPG.dc255a263db7b00f65dcc01c82c

Posted

Nie wiem dlaczego ale jak Magda z takim spokojem napisała że odwiozła Theosia do szpitala to wiedziałam że chodziło o przedszkole :P

 

śliczniutkie prezenciki <3 

mówiłam że będę ostatnia :D

Mam nadzieję że głowa już Cię nie boli :/

Posted

Hej dziewczyny ;)

Wczoraj, padłam o godz. 20 razem z Nathanem. Miałam gorączkę i ledwo żyłam :/ Dziś już jest dobrze, ale wczorajszy wieczór i noc, to była masakra :(

Posted

Niby lepiej, ale mam nadal stan podgorączkowy :/ Pytanie tylko z czego?! Owszem, kaszlę. Ale ten kaszel mam od dnia cesarki, bo byłam intubowana i mam podrażnione gardło. A oprócz kaszlu nic mi nie dolega :P Więc skąd ta gorączka, to nie mam pojęcia :(

Posted
6 minut temu, *Magda* napisał:

Cycki już są miękkie i nie bolę, więc nie sądzę, żeby to było zapalenie piersi :P

No to pewnie zwykłe przeziębienie / przewianie :P

A dzidzie zdrowe ? ;)

Posted
8 minut temu, dOgLoV napisał:

No to pewnie zwykłe przeziębienie / przewianie :P

A dzidzie zdrowe ? ;)

Oby ;)

Nathan ma trochę przytkany nosek od wczoraj, ale na bieżąco mu go czyszczę i już dziś przed snem było całkiem fajnie ;)

7 minut temu, marta1624 napisał:

Ale ci się narobiło...:(

Intubowana- o mamo, miałam raz i oby nigdy więcej :(

Bo ja stara jestem i się tylko nadają położyć w trumnie :D

No, ja nigdy nie byłam intubowana, więc nie wiedziałam co mnie czeka :/ Teraz męczę się z kaszlem drugi tydzień i jest niewielka poprawa, choć biorę pastylki na gardło :/

Posted
2 minuty temu, dOgLoV napisał:

Jak ja nie lubie tego czyszczenia noska , codziennie mam wojny wieczorem jak chce młodemu nosek wyczyścić :/

Nathan też nie jest zachwycony, ale on jeszcze nie ma się jak obronić :D

 

Tak sobie leżymy po kąpieli :)

DSC_0846.JPG.b58b231d59a48559f322cd80314

DSC_0847.JPG.3ac57826a8e7db141404784e681

Pozwól dziecku zostać dłużej, to zaśnie na podłodze :D

DSC_0848.JPG.fb7db503e228062111ffb573cc7

 

 

Posted

Jaki słodziaczek z Nathanka <3 chętnie wzięła bym go na ręce :*

 

Hahahaha Theoś jest wielki :D zwinął się w kokon tak jak ja zawsze robię z kołdrą :D na pewno mu wygodnie na tej podłodze :P

Posted

To przyjeżdżaj :P

Właśnie, kilka minut temu dzwonił szwagier (tatuś chrzestny) i chyba jutro przyjedzie zobaczyć swojego chrześniaka :)

 

Zwinął się w kokon, ale jak go odwijałam, to okazało się, że połowa jego ciała, leżała na gołych kafelkach :/ Więc nie wiem czy było mu wygodnie :P

Posted
2 minuty temu, *Magda* napisał:

To przyjeżdżaj :P

Właśnie, kilka minut temu dzwonił szwagier (tatuś chrzestny) i chyba jutro przyjedzie zobaczyć swojego chrześniaka :)

 

Zwinął się w kokon, ale jak go odwijałam, to okazało się, że połowa jego ciała, leżała na gołych kafelkach :/ Więc nie wiem czy było mu wygodnie :P

Taaa zanim ja przyjade to On nie będzie już taką kruszynką :P

Oooo to będą zdjęcia :D :P

Musiał być megaaaa zmęczony , albo jest takim śpiochem jak ja :P jak mi się chce spać to mogę leżeć nawet na kafelkach :P

Posted
4 minuty temu, dOgLoV napisał:

Taaa zanim ja przyjade to On nie będzie już taką kruszynką :P

Oooo to będą zdjęcia :D :P

Musiał być megaaaa zmęczony , albo jest takim śpiochem jak ja :P jak mi się chce spać to mogę leżeć nawet na kafelkach :P

To będziesz nosić "nie" kruszynkę :P

Jakie zdjęcia? Ja coś obiecałam?

On chodzi spać o 20, czasem pozwalam mu zostać 20-30minut dłużej. I w 90% kończy się tak samo, czyli zasypia zanim dojdzie do łóżka :D

Posted
4 minuty temu, *Magda* napisał:

To będziesz nosić "nie" kruszynkę :P

Jakie zdjęcia? Ja coś obiecałam?

On chodzi spać o 20, czasem pozwalam mu zostać 20-30minut dłużej. I w 90% kończy się tak samo, czyli zasypia zanim dojdzie do łóżka :D

Ale ja bym chciała wziąć na ręce takie maleństwo :P

Nie obiecałaś ale możesz pokazać :P

hehehehe fajne jest takie zasypianie po drodze hahahaha a wstaje o której godzinie ? jak nie idzie do przedszkola ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...