Jump to content
Dogomania

Jaga już po zabiegu dekapitacji główki kości udowej!


Uru

Recommended Posts

  • Replies 315
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

szczerze mówiąc ja nigdy nie widzialam psa,który by tak siadał. wydaje mi sie,ze to nie jest normalne. wszystko skonsultujemy.aga czasem siada normalnie ale generalnie jak jest na luzie podczas spacerku zawsze tak dziwnie.
co do ogonka,fioneczko, ona nie ma obgryzionego. ogonek ma ładny bez podgryzien.Ale dla pewnosci obejrze ja przy wizycie. zreszta,na klinikach obadamy wszystko co sie da!Właśnie wysłałam obszernego maila do opiekunów agi by wszystko było jasne i klarowne. jak dbac o futerko,o kapieli, o karmieniu. o wszystkim. jak sie rozmawia czesto duzo kwesti umyka. a teraz wydaje mi sie ze juz wszystko co chciałam napisałam. uff.
Wspomne tylko,ze teraz szykuje sie nam kolejna adopcja Lotosa:)
niebawem spotkamy sie na jego wątku;)

Link to comment
Share on other sites

Najnowsze wiesci od Agi dobre:)
Mała coraz pewniejsza i smielsza w stusunku do swoich nowych opiekunów. podobno na spacerkach z pieskami sie bawi ale do domu wpuscic psiego znajomego domowników nie za bardzo chciała. duzo spi. odsypia schroniskowe niespanie. je ładnie karme i nawet qupa juz w normie:) jutro jade zawiezc preparat na kleszcze,tabsa na odrobaczenie i spacerek zrobic:) postaram sie zrobic jutro jakies fotaski z nowymi ludkami:) czyli obecnie w gronie najblizszych. to co jest fajne to to,ze aga obecnie nie zostaje sama. zawsze ktos z nia jest. pewnie niebawem bedzie trzeba potrenowac wychodzenia co by sie za bardzo nie przyzywczaila ze non stop ktos jest natomiast na teraz mysle,ze to super. co jeszcze... jak na chwile obecna ladnie wytrzymuje ze spacerkami nie załatwia sie w domu itd.
bede pisac regularnie co u mojej kochanej kluseczki:)

Link to comment
Share on other sites

Potwierdzam, że na spacerkach Aga Jaga zachowuje się prawdziwa dama :) To mojego Toro niezbyt chętnie chciała widzieć na swoim terenie. Na spacerze za to sprzedała mu buziaka ;) Ja również byłam w szoku, jak ona układa sobie tylne łapki przy siadaniu. Nie tylko klęczy ale też jedną nóżkę wykłada a drugą na niej sobie kładzie. Przy dobrych wiatrach dołączymy do ekipy odwiedzających :)

Link to comment
Share on other sites

Rozmawiałam dzisiaj z opiekunami Agi. Nie bardzo chce jesc sucha karme,która dla niej kupiłam. Dzisiaj zywiła sie serduszkami drobiowymi. No nic. jesli nie przekona sie w ciagu najblizszych kilku dni to ten wielki worek karmy odkupie dla swoich psiaków a dla niej bedziemy kombinowac inna karme. Cała reszta w porządku. Mówia o niej,ze jest kochaniutka! postaram sie niebawem o jakies fotki:)

Link to comment
Share on other sites

Ostatnie dwa dni dla Agi i dla nas sa trudne, okazalo sie ,ze Aga ma ogromny ropien na tylnej czesc zadka po prawej stronie. Uformował sie na dniach najprawdopodobniej na skutek przyjmnowania w ostatnich dniach jeszcze w schronie zastrzyków po zabiegu usuniecia guza z główki(pieknie sie goi).ogolnie wczorajsza noc to byl ostry dyzur.wczoraj kliniki i wieczorem jeszcze jedna wizyta u weta. w nocy na ostrym dyrzuze dostala zastrzyk przeciwzapalny i przeciwbolowy(100zł!) rano na klinikach zastrzyk(0zł) i kazano przyjechac w czwartek na 10 rano na biopsje i rtg nozki. jednak wczoraj wieczorem Aga miala ogromna 40 stopniowa goraczke.pojechalismy zatem do sprawdzonego przez diune weterynarza, dostala zastrzyk i leki(3zł) i zdecydowanie poczula sie lepiej. dzisiaj wieczorem jedziemy na zabieg przekucia ogromnego ropienia i odsaczenia tego co w nim siedzi, dzieki uprzejmosci Pani dr wczoraj za wizyte zaplacismy symbolicznie 3zl choc byly zastrzyki i usg. dzisiaj tez zaplacimy tylko za biopsje. obecnie Aga czuje sie lepiej jednak w zwiazku z tym,ze ropien jest ogromny istnieje możliwosc zakazenia sepsa. stad tez dzisiejszy zabieg nakłócia tego paskudztwa.
Trzymajmy kciuki za Jagusie!
ps.rtg nozki bedzie 13 kwietnia.wstepnie wiemym,ze jest to jakies dawne nadwichniecie. Obecni opiekunowie Agusi bardzo sie o nia troszcza i cały czas sa przy niej, a ona tak dzielnie wszystko znosi.

Link to comment
Share on other sites

Jagusia,dzielnie zniosla dzisiejsze nakłócia. dostała glupiego jasia i odsaczono troszke plynu jednak nie został założony dren poniewaz okazalo sie, ze ropien usadowił sie gleboko miedzy miesniami. przez najblizsze 3 dni bede jezdzic robic Jagience zastrzyki przeciwbolowe i antybiotyk.kolejna wizyta w poniedzialek. temperatura spadła do 39stopni. wczoraj bylo cos ponad 40. Jaga pojechala do domku z nawieszonym przy szyi talizmanem szczescia. wyglada etnicznie nasza królewna.Obecnie nie ma dla niej zagrozenia gdyz jest osłona antybiotykowa.
Ropien najprawdopodobniej jednak utowrzyl sie na skutek jakiegos stluczenia. podejrzewamy,ze jeszcze w schronie albo upadla na mokra kafelkowa podłoge w boksie albo klapa boksu ją przycisneła. Szczesliwie nie przezywa swojej choroby w schronie tylko wsród kochajacych ją ludków.
Wszystkim jeszcze raz dziekuje!
Dzisiejsze wydatki to 70 zl wet + 13 na leki z recepty

Link to comment
Share on other sites

Mam nadzieję że ropień szybko się odsączy i wszystko bezproblemowo się zakończy.
Wycierpi się malutka ale szczęście w nieszczęściu że w DT siedzi a nie w schronie.



Madzia bardzo proszę żebyś zrobiła rozliczenie w pierwszym poście, łącznie z paragonami za wyprawkę, wpisami wizyt u weta itd
nie chcę żeby ktokolwiek miał WĄTPLIWOŚCI co do pieniędzy które "po Ince-Scully" zostały

mając obraz finansów dziewczynki będziemy mogły jakoś próbować "dopełniać jej skarpetkę"

Link to comment
Share on other sites

rozliczenie sie pojawi. i teraz tak, pragon za wyprawke jest. wpisy jednak od wetów są na DT wiec bedac u nich w sobote zrobie zdjecie i dołącze wszystko.
Byłam dzisiaj u Jaguśki, i jest z nią zdecydowanie lepiej. Zrobiłam jej zastrzyki-antybiotyk i przeciwbolowy-kolejna porcja w sobote.
Dzisiaj powoli ropa z ropienia zaczela uchodzic na zewnatrz, po konsultacji tel. z wetem okazalo sie, zreszta nie ciezko wpasc na ten trop=to dobrze!
chwile z krówką pochodzilismy a raczej dotrzymalismy jej kroku lezac z nia na trawce w sloneczku. kilka fotek niebawem wskoczy
Pozdrawiamy!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Uru']rozliczenie sie pojawi. i teraz tak, pragon za wyprawke jest. wpisy jednak od wetów są na DT wiec bedac u nich w sobote zrobie zdjecie i dołącze wszystko.
[/QUOTE]

Madziu super bo nie chciałabym (tak jak już gadałyśmy) żeby nam MOD zamknął wątek
jak będziesz u laleczki ukochaj ją mocno


i czekamy na fotki
dziś na tej wichurze leżałyście w trawie :hmmmm: a wiatr Was nie porwał ;)

Link to comment
Share on other sites

wstepne rozliczenie na pierwszej stronce.
pózniej uszczególowie z rachunkami i wypisami oraz porozpisuje jaki zakres uslug wchodzil w dana wizyte u weta.
Własnie dostalam sms od DT. to moze zacytuje:
"Mała ma się milion razy lepiej:) ma wilczy apetyt i biega na spacerze. ropka non stop wycieka,jak tak dalej pojdzie to nic nie bedzie trzeba ciąć:) "

zatem dobre wiesci! :)

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://img15.imageshack.us/i/aga1m.jpg/][IMG]http://img15.imageshack.us/img15/8872/aga1m.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img29.imageshack.us/i/aga2n.jpg/][IMG]http://img29.imageshack.us/img29/3363/aga2n.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img862.imageshack.us/i/aga3.jpg/][IMG]http://img862.imageshack.us/img862/4895/aga3.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img695.imageshack.us/i/aga4.jpg/][IMG]http://img695.imageshack.us/img695/4087/aga4.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img225.imageshack.us/i/aga5z.jpg/][IMG]http://img225.imageshack.us/img225/1365/aga5z.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Pojęcia nie mam Alicjo ale ona caly czas jest na antybiotyku i dodatkowo dzisiaj wizyta i mozliwe ze ropien bedzie odsaczany przez dren. dam znac wieczorkiem co i jak.poprosilam tez pania wet. zeby zrobila wypis co bylo robione na wszystkich wizytach i jakie koszty wiec od razu uzupelnie w rozliczeniu jak juz wszystko bede miala pod reką.

Link to comment
Share on other sites

Jagula miała dziś rtg krzywej nogi. Wygląda to paskudnie, staw jest zrujnowany, powstają zrosty. Złamania już nie widać na zdjęciu. Konieczna jest operacja - dekapitacja główki kości udowej.

Koszt takiej operacji, w przyjaznym Ekovecie, to ok. 500zł.

Bez tego zabiegu Jagienka będzie cierpiącą kaleką. Ona nie siada normalnie z tego właśnie powodu, siadanie sprawia jej ból, a gdy stoi krzyżuje nóżki jak baletnica opierając chorą nogę na stopie tej drugiej.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...