Jump to content
Dogomania

*** NAGIE MAŁŻEŃSTWO we wspaniałym DS !!!!!!! Tina za TM :((((((


Ewanka

Recommended Posts

  • Replies 402
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dobry wieczór, to znowu my. UUUUUUUUUUU muszę się poskarżyc. Od niedzielnego poranka Państwo założyło mi na szyję chomonto, które nazywa obróżką i karzą mi w tym chodzic. Do południa protestowałam całą sobą, wszystkich po kolei prosiłam żeby mi to zdjęli i nic. Po południu dopieli do tego sznurek, który mi się plątał i bardzo mnie denerwował. W końcu położyłam się na kanapie i nie chciałam się ruszyc. Wtedy Państwo jak na złośc przygotowali w miskach dobre rzeczy, no i musiałam zejśc. Dobrze, że chociaż w tym można jeśc. Na dodatek Rokiś zniknął na półtorej godziny z młodym Panem i zwiedzał jakiś kamieniołom. Wrócił zachwycony i namawiał mnie żebym się nie wygłupiała, tylko pozwoliła się prowadzic na sznurku, to podobno będziemy wychodzili razem. Też coś. W poniedziałek zapięli mi smycz (tak nazywają ten sznurek) w ogródku. Biegałam z tym czymś dookoła domu, ale nie pozwoliłam się prowadzic. Swój honor mam. Trochę muszę powalczyc. Ale poważnie się zastanawiam, bo Rokiś w poniedziałek też zniknął na godzinę i podobno był na poczcie. Zazdroszczę mu, bo jestem ciekawa świata. Na razie pogodziłam się z obróżką, nawet w niej spałam. Z tą smyczą to jeszcze poczekam. Pozdrawiam Tina.

Link to comment
Share on other sites

:):):) wspaniała opowieść :):):)

Tinusiu, przecież chodziłaś już w "kocich" szeleczkach, jesteś w nich na wielu zdjęciach i potem w pięknej obróżce od cioci Taks, przypomnij sobie, to nie takie straszne.
Rokiś, dzielny chłopak, od małego był przyzwyczajony do długich wycieczek w swoim pierwszym domu, to urodzony obieżyświat :)

Link to comment
Share on other sites

Dzień dobry.
Słyszałem, że moi nowi "przyjaciele" udzielają się na tym forum, więc i ja się dołączę, chociaż moje właściwe forum jest zupełnie inne. Chciałbym z tego miejsca stanowczo zaprotestować przeciwko przyjmowaniu do domów jakichś takich gołych opryszków.
Spokoju to towarzystwo nie daje, usiłuje gonić po domu mnie i moją towarzyszkę Kasię, z misek bezczelnie wyjada jedzenie i w ogóle męczące jest. A jak się zdarzy, że gdy w końcu nerwy puszczają i zajedzie się takiego golasa łapą w dziób, to krzyku jest pod niebiosa. Też mi coś ... Co prawda przestaliśmy już Kaśką uprzejmie łazić tylko po parapetach i krzesłach i na podłogę też się od biedy da zejść, ale ta łobuzeria naprawdę czasem denerwuje!

Pozdrawiam mimo wszystko
[URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d19f2ae89e1b4dcc.html[/URL]

PS. Słyszałem, że ten mniejszy goły ma dzisiaj jakiś tam zabieg, który ponoć pomaga na wariactwa. Oby, trzymam kciuki.

Link to comment
Share on other sites

Kocia relacja świetna, oj, talenty się u Was wyraźnie marnują :)

Rokisiu , trzymamy mocno kciuki, obyś po zabiegu czuł się nareszcie komfortowo, a wredny testosteron nie przysłaniał ci świata.

Wielki buziak dla Tinusi, za którą nadal strasznie tęsknię ... szukam jej kopii, ale to chyba nieosiągalne.

Link to comment
Share on other sites

Dzień dobry, jestem 100 procentowym przykładem powiedzenia "goi się jak na psie". Zabieg miałem w poniedziałek wieczorem, a we wtorek rano biegałem już po ogródku w pełnej formie. Najmniej przyjemna z tego wszystkiego była całoponiedziałkowa głodówka. Za to wtorek był mój. W żadnej misce nie miało byc prawa nawet okruszka karmy. Na razie nie odczuwam żadnej zmiany w moim temperamencie. Dzisiaj byłem w sklepie z moją Panią. Ona jest najbardziej odważna z całego domu i zabiera mnie w różne miejsca. Dzięki temu mam już obsikane wszystkie latarnie na mojej ulicy i kosze na śmieci. Nie umiem tylko wytłumaczyc mojej Pani, dlaczego interesują mnie pewne szczególne miejsca, które trzeba obwąchac i obsikac ze wszystkich stron , co czasem zajmuje mi trochę czasu a Pani się niecierpliwi.
P.S. Wpisy kota proszę ignorowac. "nie będę się kopał z koniem"
Garśc zdjęc
[URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/80800c10a27f55d3.html[/URL]
[URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5cb132aa6da9446e.html[/URL]
[URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/eaceb4b6d5930f8b.html[/URL]
[URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a6ad52fd05cb012d.html[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[INDENT] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/204517-Rudzik-pies-na-1m-%C5%82a%C5%84cuchu-bez-jedzenia-za-kar%C4%99-%21%21%21-Brakuje-80-z%C5%82-%C5%BCeby-pojecha%C5%82-dt?p=16552684#post16552684"]http://www.dogomania.pl/threads/2045...4#post16552684[/URL] Pomóżcie temu psiakowi, proszę :smile:

[/INDENT]

Link to comment
Share on other sites

Rokisiu jesteś bardzo dzielny, śmiało obsikuj okolicę, niech wszyscy wiedzą , kto tu rządzi :diabloti:
Tinuśka, tak cudnie wtulona w swojego ludzia :loveu: ... widzę, że psiaki wspaniale się opaliły, ciekawe jak barwy będą latem?

Fotki wspaniałe, baaardzo dziękujemy !!!

Link to comment
Share on other sites

UFFFFF, chyba wszystko mam już z głowy. Pan weterynarz stwierdził, że jestem bardzo łatwym w obsłudze psem. Nie trzeba mnie golic przed operacją i nawet szwy zdjąłem sobie sam. Podobno wszystko w porządku. Też tak myślę, bo dla mnie nic się nie zmieniło. Temperament jaki miałem tak i mam. Jeszcze żeby było trochę cieplej. Bardzo lubię spacerowac, ale niestety marznę i z utęsknieniem czekam na tę prawdziwą wiosnę. Tiny nie da się wziąc ze sobą, bo jest konsekwentna w swoim uporze i każda próba zapięcia smyczy kończy się wierzganiem i szarpaniem. Trochę szkoda, bo ja już poznaję okolicę i bardzo mi się tu podoba. Państwa podzieliliśmy sobie po połowie. Pani jest moja a Pan Tiny. Chociaż czasem w kuchni najważniejsza jest ta osoba, która kroi coś na desce. Stuk noża o deskę potrafi wyrwac nas z najgłębszego snu. Niestety koty też. Pani stwierdziła, że zrobi kiedyś zdjęcie całej naszej piątce siedzącej w najlepszej zgodzie w kuchni, ze wzrokiem wbitym w plecy osoby krojącej. Opłaca się byc wtedy grzecznym i nie przepychac się, bo zawsze coś kapnie. Pozdrawiam Rokiś.

Link to comment
Share on other sites

Rokisiu, relacja wspaniała, jesteś bardzo dzielny. Nic się nie martw, temperament będzie ci stoniowo malał, potrwa to nawet do pół roku, potem będziesz statecznym przystojniakiem ;)
Tinusia, kochana domatorka, wiemy, że uwielbia domek i znany sobie ogródek, może jednak z czasem da się przekonać do dalszych eskapad.
Jesteście wyjątkowo fotogeniczni, poproś Rokisiu Panią o kilka nowych fotek.

Link to comment
Share on other sites

Nasza Pani mówi, że bardzo trudno uchwycic jest całą piątkę. Udało jej się z trójką, ale jest cierpliwa. Ostatnio miałyśmy przechlapane, bo jak już rozgościłyśmy się na dobre, to zaczynamy rozrabiac. Rokiś trochę przesadził, bo zjadł ze stołu sernik i dziwił się, że dostał klapsa. Potem całe popołudnie nie wychodził z pokoju obrażony. Za to ja miałam Państwa na własnośc. Mnie też się oberwało, bo wyciągnęłam z Pani torebki błyszczyk do ust malinowy i cały pogryzłam. Pyszny. Pogryzłam też krem do rąk, ale ten był średni, bo oliwkowy. Kiedyś Pani zrobiła eksperyment i posmarowała na noc suchą skórę Rokisia jakimś balsamem. Potem się denerwowała, że ja przez całą godzinę pracowicie zlizywałam mu ten balsam i podobno strasznie mlaskałam. Rokiś nie protestował.
Garśc zdjęc: kotka i ja na kolanach Pana, my na kanapie, Rokiś i ja przy komputerze, czarny kot i my czekamy aż coś kapnie i bezczelny czarny kot na naszym kocyku.
[URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d88e9f7e9ce33a64.html[/URL]
[URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/143cf3fe7450f41c.html[/URL]
[URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ffdf38bddee92ab4.html[/URL]
[URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8a8b3fb21af69d74.html[/URL]
[URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/287a9eb99db735b4.html[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Witajcie kochane Grzyweczki :)

Rokiś smakosz :) , wcale mu się nie dziwię, sernik był z pewnością przepyszny, tylko nieładnie, ze się z Tinką i kotami nie podzielił.
Tinusiu, jak smakował balsam ;) ... widzę, że jak na prawdziwą kobietę przystało, musisz wszystkie kosmetyki osobiście wypróbować organoleptycznie :D

Zdjęcia cudne, opalenizna jak z solarium ;), a graficzne wzory na skórze Rokisia, przydają mu egzotycznej tajemniczości.

Link to comment
Share on other sites

[B]Witajcie kochane grzyweczki :loveu:[/B]

... tęsknię do was bardzo, ale życie toczy się dalej i ...

chciałam wam kogoś przedstawić :multi:

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images37.fotosik.pl/751/87bbb731f5656865med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...