Jump to content
Dogomania

onkowe jedzonko - kto czym, jak i dlaczego (prosimy zakladac oddzielne tematy!)


ayshe

Recommended Posts

[quote name='muminka']no ja się przekonuję powoli, że aby dać frodowi obiad to powinnam mieć dyplom z zakresu żywienia psa :cool3:...
ot.[/quote]
Hihi ja sie przekonałam ze dyplom nie pomaga :D jak juz człowiek ma przekonanie ze wie co "jest najlepsze", jak karmic stado to kupi sobie jakiegos potwora, który całą teorię popsuje:lol: .

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

No dobrze , mam juz to forum i to o suchych karmach przeczytane ( dwa dni ) i pozbierałam próbki , efekt :
- Bewi Dog puppy - Heidi i Frodo uciekają w kąt od miski. Po namoczeniu , zapach super , reakcja psów - j.w.
- Orijen Puppy large - jeszcze jest w worku resztka , Frodo sobie skubie , mały krokodyl juz nie chce
- Belcando - za nic w świecie !
- Purina z łososiem- blee
- nutra nuggets puppy -blee
- Hills puppy z jagnięciną - krokodyl zjadl 10 kulek .
Przy okazji się dowiedziałam, gdzie Heidi mogę wsadzić wielgachną tabletę
Arthron Complexu - no zgadnijcie gdzie ?... ( Arthrofleks to strzykawką w dziób i po sprawie)

Odkrycie wieczoru : Ten Hills zmieszany z puszką Animondy wołowina plus dziczyzna - łyżka stołowa tego , wygnieciona reką żeby każdą kulkę oblepic -
WSZYSTKO ZEŻARTE !!!!. Jak to samo bedzie z Orijenem , kupujemy worek puppy i zobaczymy.

Link to comment
Share on other sites

ale musisz sie napracować aby psy się najadły :)

ja się nie przejmuję. frodo czasem zje 100 gr karmy na cały dzień, czasem 400 gr (według worka i trenera tyle powinien na razie jeść). jak nie chce jeść, to nie je i tyle. jak chce to zje swoje 2 porcje i więcej nie dostaje, nawet jak chodzi koło worka i niucha.

najlepiej jest jak misio i frodo razem jedzą - wszystko wymiotą.

Link to comment
Share on other sites

Zauważyłam, że większość owczarków to niejadki.
A tymczasem mój trzymiesięczny pies jest wiecznie głodny i zje wszystko.
Zastanawiam się czy "niejadztwo" przychodzi z wiekiem i każdny niejadek za młodu był... inny, czy po prostu tak jest od początku do końca?

Link to comment
Share on other sites

Guest monia3a

Moja Kiara na szczęście je wszystko i w każdej ilości a nawet czasem mam wrażenie, że za mało jej daję :evil_lol:

Dziś nawet w zoologiku Pan dał moim psiakom gofry z mięsem ale się zajadały :roll:

A co powiecie na penisy chyba wołowe albo cielęce ( cholebka nie pamiętam ) takie jakby wędzone jak ucha? Będą im smakowały i nie zaszkodzą ?;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='monia3a']A co powiecie na penisy chyba wołowe albo cielęce ( cholebka nie pamiętam ) takie jakby wędzone jak ucha? Będą im smakowały i nie zaszkodzą ?;)[/quote]
Penisy to prawdziwa bobma proteinowa, a jak fajnie śmierdzą :cool3: :evil_lol:
Tyle, że na pierwszy raz nie dawałbym psu całego, taki penis, to spooory jest (kompleksogenny, że tak powiem :cool1: ), więc przewód pokamowy może na nowość zareagować dośc gwałtownie :diabloti: W sklepach można kupić cięte penisy, więc na początek raczej daj taki właśnie ucięty kawałek.

Link to comment
Share on other sites

A propos penisów przypomniała mi sie taka kobitka co to na ogromne zakupy raz przyszła z synem... Wybierają smakołyki dla psiowego szczęścia, syneczek wszystko łapie, pyta co to i robi wielkie oczy w kierunku rodzicielki pt: "Kuuuuuup"... Maca suszone żwacze, wędzone tchawice no i doszedł do kubełka z suszonymi ciętymi penisami. Łapie w rączkę, pokazuje mamie, mama bierze do ręki, przygląda się patrzy i pyta "Aaaa to cooo?", odpowiadam zgodnie z prawdą "Cięty suszony penis:lol!:"... Krzyk, wrzask "Puuuśc Toooo" do dzieciaka. Dziecko zdezorientowane osocho, mama oburzona, czerwona (wściekle-zawstydzona), szybko płaci, bierze syna za fraki i ciągnie do wyjścia... Mina matki krzyczącej bezcenna, mina synka ciągniętego za frak również...

Ja nie rozumiem, moje psy baldzo lubiom:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Guest monia3a

Pewnie pomyślała sobie o żywym :evil_lol:

Ja jutro podjadę i kupię, zobaczymy jak będzie smakowało moim pieskom.

Takie różnego rodzaju smakołyki np. penisy :lol: można podawać codziennie, nie zaszkodzi to piesiom?

Link to comment
Share on other sites

Hm wczoraj wstąpiłam do zoologicznego ( pełno ludzi ) i spytałam zduszonym głosem o te penisy - pan na to donośnym basem na cały slep
"a , Penisów nie ma! " - no srom i pogrom - wszyscy z gałami wybałuszonymi na nas stanęli , i te nerwowe chichoty - pewnie sami właściciele kotów i kanarków ..... macie jeszcze jakieś przysmaczki do polecenia ? : ) : )

I kupny temat króciutko , odnosnie karm- po patencie z puszką Animondy skarmilam w czwartek próbki Bewi Doga a wczoraj Hillsa .
Po Bewi kupas na wystawę - brązowy i mały . A po tym Hillsie Mother of Gott! - do dzisiaj Hills się wydostaje w formie beżowej brei - olbrzyyyymie - będę miała na kompost .

Link to comment
Share on other sites

Guest monia3a

Ja ostatnio kupiłam nóżki wieprzowe takie wędzone mała się zajadała ale nie mogła zmęczyć, jeszcze ma mleczaki ale i tak trochę poskubała. Dobka dostała większą i męczyła ponad godzinę super zajęcie dla pupilków ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dominosx']Hm wczoraj wstąpiłam do zoologicznego ( pełno ludzi ) i spytałam zduszonym głosem o te penisy - pan na to donośnym basem na cały slep
"a , Penisów nie ma! " - no srom i pogrom - wszyscy z gałami wybałuszonymi na nas stanęli , i te nerwowe chichoty - pewnie sami właściciele kotów i kanarków ..... macie jeszcze jakieś przysmaczki do polecenia ? : ) : )

I kupny temat króciutko , odnosnie karm- po patencie z puszką Animondy skarmilam w czwartek próbki Bewi Doga a wczoraj Hillsa .
Po Bewi kupas na wystawę - brązowy i mały . A po tym Hillsie Mother of Gott! - do dzisiaj Hills się wydostaje w formie beżowej brei - olbrzyyyymie - będę miała na kompost .[/quote]
:roflt: :roflt: :roflt:
hahaha, no umarłam :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dominosx']Hm wczoraj wstąpiłam do zoologicznego ( pełno ludzi ) i spytałam zduszonym głosem o te penisy - pan na to donośnym basem na cały slep
"a , Penisów nie ma! " - no srom i pogrom - wszyscy z gałami wybałuszonymi na nas stanęli , i te nerwowe chichoty - pewnie sami właściciele kotów i kanarków ..... macie jeszcze jakieś przysmaczki do polecenia ? : ) : )

I kupny temat króciutko , odnosnie karm- po patencie z puszką Animondy skarmilam w czwartek próbki Bewi Doga a wczoraj Hillsa .
Po Bewi kupas na wystawę - brązowy i mały . A po tym Hillsie Mother of Gott! - do dzisiaj Hills się wydostaje w formie beżowej brei - olbrzyyyymie - będę miała na kompost .[/quote]
:roflt::megagrin::megagrin::roflt::roflt:, no , ja nie mogę czytać takich postów jak jem

Link to comment
Share on other sites

Cioteczki a co powiecie na karmę EMINENT ?
Facet w sklepie zoo tak mi ją zachwalał, twierdził, że karmi swoje dogi tą karmą i jest wszystko OK ?
Tu jest więcej o tej karmie: [URL]http://www.tekro.pl/[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Ze składu wynika, że ona bardziej dla konia jest, niz dla psa, bo mięsa po obróbce cieplnej zostaną w niej śladowe ilości :shake: I nie jest napisane JAKIE są zboża w tej karmie :shake: Przeciętna moim zdaniem. Niby niedroga, ale karmiąc nią na pewno dodawałabym do diety psa mięso i suplementy, więc koszt żywienia poszedłby w górę.

Link to comment
Share on other sites

Czyli zostaję przy Bewi Dogu tym bardziej, że mała zajada się nią a koopki są wystawowe :evil_lol:
Dzięki za odpowiedź :Rose: nie jestem żywieniowcem i nie bardzo znam się na składach karm ;) dlatego uważam, że lepiej zapytać niż karmić psa byle czym.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='monia3a']Dzięki za odpowiedź :Rose: nie jestem żywieniowcem i nie bardzo znam się na składach karm ;) dlatego uważam, że lepiej zapytać niż karmić psa byle czym.[/quote]
Ja też nie jestem żywieniowcem :lol:
W ramach dokształcania ;) polecam tę stronę (dział żywienie oczywiście)
[URL]http://www.hokkaido.pl/[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Witam
Chciałabym zapytać czy ktoś z Was stosował karmę dla szczeniaków 1 st choice. Facet w zoologiku zarzekał się, że jest najlepsza dla owczarków. Ja jednak nie znalazłam nic o niej na dogo, ale może ktoś pomoże;-)

[B]Karma z kurczakiem[/B]
Dostępne rozmiary opakowań: 3 kg, 7,5 kg, 15 kg
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/../images/img.bullet.gif[/IMG][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/../images/spacer.gif[/IMG] Karma wzbogacona glukozaminą (485 mg/kg) oraz siarczanem chondroityny (240 mg/kg) celem utrzymywania mięśni i stawów zwierzęcia w zdrowiu. Im szybciej te substancje zostaną wprowadzone do diety zwierzęcia, tym większe są szanse na zdrowy rozwój oraz zminimalizowanie prawdopodobieństwa nieprawidłowego rozwoju.
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/../images/img.bullet.gif[/IMG] Doskonale zrównoważony stosunek ilości wapnia i fosforu (1:0,6) jest idealny dla zdrowego i optymalnego rozwoju kości oraz zębów.
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/../images/img.bullet.gif[/IMG] Zmniejszona zawartość składników mineralnych celem zapobieżenia chorobie stawów.
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/../images/img.bullet.gif[/IMG] Karma zawiera bogaty w witaminy oraz przeciwutleniacze wytłok z pomidorów suszonych na słońcu.

[B]Skład gwarantowany[/B] Białko nieprzetworzone: Min. 26% Tłuszcz nieprzetworzony: Min. 16% Włókna roślinne nieprzetworzone: Max. 3% Woda: Max. 10%
[B]Składniki:[/B]
Mączka z kurczaka, ryż warzelniczy, mielona żółta kukurydza, kukurydziana mączka glutenowa, miazga buraczana, tłuszcz z kurczaka konserwowany naturalnie, z domieszką witaminy E, suszone jajka, wytłok z pomidorów suszonych na słońcu, siemię lniane pełnoziarniste, lecytyna, naturalne dodatki smakowe, olej rzepakowy, fosforan sodu, propion wapnia, chlorek choliny, manna – oligosacharydy, siarczan glukozoaminowy, wyciąg z Yucca Schidigera, siarczan chondroityny, witaminy i minerały

Link to comment
Share on other sites

Jako, że skończył nam się worek i zamawialiśmy karmę, i rozpatrywaliśmy bewi doga h-energy croc, to zadzwonił do nas pan i powiedział nam, że (uwaga uwaga) [U]nie ma juz h-energy croc 15 kg[/U]... Za to jest (będzie) [B]h-energy croc 25 kg[/B]:evil_lol: (pewnie większość z Was już wie, ale no wolę napisać)... No i pan (jako, że poszło zamówienie na tego h-e 15kg, a go już niet) polecił nam belcando premium 15 kg w cenie tego h-e, bo zamawialiśmy, no i wzięliśmy tego premium, bo po dłuższej chwili zastanowienia w naszym przypadku na zimę wysoko energetyczne to chyba zły pomysł... Bo bynajmniej na ćwiczak jeszcze nie pojedziemy, to mi się psy wykonczą na wysokokalorycznej (chyba, że moje myślenie jest złe i dałam się zaczarowac panu...)

I teraz pytanie do Was kochani:loveu: Czy ten belcando premium bynajmniej dobry jest? Bo basic croc z bewi doga, no... Duża kupa to duża kupa, ale ogromna kupa to już za dużo:roll: Wprawdzie sra***k nie było, ale no dużo za dużo z psów wychodziło:roll: (fuj o czym ja piszę:crazyeye:) Na wiosnę i tak przejdziemy na tego h-e bewi doga polecanego:loveu:, bo wtedy zaczniemy realizację jakżH-ENERGY CROC ambitnych i diabelskich planów:diabloti:, ale zimę przetrwać jakoś musimy:roll:

Link to comment
Share on other sites

Hmmm, ja właśnie zimą daję bardziej energetyczne albo więcej (jeśli już bardziej energetycznie się nie da), bo wychodzę z założenia, że burki ruchu mają tyle samo (a czasem więcej, bo wolą kotłować się w śniegu niż biegać w upalne lato), a dodatkowo organizm potrzebuje więcej energii na ogrzanie.

Ale niech się mądrzejsi wypowiedzą.

Link to comment
Share on other sites

No ja myślałam tak samo... Bo będziemy nadal tak samo aktywni, psy musz się ogrzać bo zima, tylko pan mówił, że na wysoko energetycznej pies szybciej spala przez co się ładnie "wysuszy", tylko pomysł suszenia na zimę to zły pomysł i polecił premium... A jako że wiem, ze nic nie wiem:roll:, to pytam:loveu:

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...