Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 615
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Klara jest najszczęśliwszym psem pod słońcem. Oglądaliśmy wczoraj zdjęcia z pobytu Carusa, wlazłą TZ na kolana i siedziałą cały czas z nami. Co chwila sprawdza czy są , położyła sie w strategicznym miejscu i patrzy czy jej się stado nie rozłazi.Sama nie wi czy ma Carusa wąchac, lizac czy podszczypywac więc tłuką się o zabawki.

  • 2 weeks later...
Posted

Przypadkiem przebrnęłam przez wątek. Anette, mamanabank, luka i wszystkie, które brałyście udział w tym procederze też jesteście cudowne :loveu: Klara lepiej chyba nie mogła trafić, wątki w tak pozytywnym zakończeniem zawsze utwierdzają mnie w tym, że warto działać! Psie szczęście jest o wiele bardziej wdzięczne niż ludzkie... A co tam u Carusa? :roll:

edit:
dobra, mam już wątek, czytam dalej!

Posted

[B]Przede wszystkim należą sie podziękowania "mafii łowicko-sochaczewskiej" bo bez nich Klarissa nie trafiła by do mnie[/B]

Caruso powoli wraca do zdrowia, zachowuje się jak mały wariat. Postaram się do końca uaktualnić jego wątek tak jak i Klary.

Posted

Drogi pamiętniczku. Juz ponad cztery miesiące mieszkam w Warszawie.Jak tu jest?? Głośno, dużo psów i ludzi, całą masa fajnych zapachów a ile kotów :-o .
Dziś był fajny dzień :) Pańcia nie szła do pracy i zapowiedziała że przetwory będziemy robic. Nakupiła takich pysznych malin i agrestu no i mój ulubiony chleb cebulowy na śniadanie ( nie rozumiem tylko dlaczego krzyczy[B] "małpo ruda, zostaw chleb bo znowu będziesz bęgale sadzic!!!" [/B]ja go bardzo lubie. A i herbate Pańci też ale czujna jest cholera, nie zawsze udaje mi się napic :mad:)
Pańcia owoce cukrem zasypała i poszła z kuchni a my z Panem i Carusem cichaczem wyjadalismy. No i przysza Pańcia, nakrzyczała na nas strasznie że góffno na zime będziemy jeśc a nie maliny. jak to usłyszałam to aż uszami ze szczęścia zastrzygłam. Kupa w słoikach na zimę?? Caruso zaczął się śmiac i powiedział że to takie czcze gadanie , bo Pańcia nigdy kupy w słoikach nie robiła. A szkoda...
Lecę drogi pamiętniczku bo Pańcio na spacer woła- muszę przeciaż Pańcia i Carusa bronic :)


[IMG]http://img263.imageshack.us/img263/6615/dsc01930tj.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Andzike']Gooofno w słoiczkach na zimę mnie zabiło ;) Siedzę i kwiczę :D :D :D

Cztery miesiące... jak ten czas zasuwa![/QUOTE]

Prawda?? A Łowcz niech żałuje że oddał takiego superpsa :) Jak wszystko dobrze się ułoży i nie będzie lało to w niedziele z Klarissą do szkoły pojadę.
Hm.. Może to jest jakiś pomysł na "ekskluzywne" przetwory??

Posted

Anette, jak już opracujesz ten patent w szczegółach to ja poproszę przepis :lol:
A poza tym to stanowczo uważam, że Klara powinna częściej coś pisać w swoim pamiętniczku, bo to się bardzo sympatycznie czyta!

Posted

[quote name='Florentynka']Anette, jak już opracujesz ten patent w szczegółach to ja poproszę przepis :lol:
A poza tym to stanowczo uważam, że Klara powinna częściej coś pisać w swoim pamiętniczku, bo to się bardzo sympatycznie czyta![/QUOTE]

POmyślę nad tym patentem :) Na razie z tych resztek co nie zdążyli wyżrec zrobiłam 8 słoików mailin i 8 agrestu więc raczej góffna w zime jeśc nie będą :evil_lol: Postaram sie częściej łobuzicę do komputera puszczac żeby pisała pamiętnik:cool3:

Posted

Drogi pamiętniczku :)
Za diabła nie potrafię zrozumiec ludzi. Byliśmy rano na spacerze z Carusem i wywęszyliśmy taką slicznie pachnącą zdechłą żabę no to postanowiliśmy sie wyperfumowac. Niestety, Pańcia byłą szybsza- nie, nie myślcie że się wytarzała ale zobaczyła co kombinujemy i nie dane nam było użyc tego cudownego zapachu.
Ale wiesz pamiętniczku, to jest niesprawiedliwe-jak Pańcia wylewa na siebie jakieś śmierdzące świństwo i jeszcze twierdzi ze to markowe to jest dobrze, a moja żaba to gorsza??? Też była markowa i w przeciwieństwie do tego świństwa Pańci pachniała nieziemsko. Ech.. I zrozum tu ludzi...

Posted

Klara my wiemy jak to jest, szczególnie gdy nasza pani zmieni pościel. WI scieka się na nas bo my we trójkę robimy wtedy takie kotłowańsko, ze jesień średniowiecza to pikuś przy tym. No ale dopiero wtedy ta posciel do czegos się nadaje. Troche było ostatnio spokoju jak pani chorowała. Ale juz wszystko wraca do normy.

Rambo, Ruda, Ganga

ps. mamy nadzieję ze nasza pani nie zauważy ze korzystamy z jej profilu.

Posted

[quote name='mamanabank']Pies ma lepszy węch, nie pozostaje nic innego jak przyznać rację Klarze :-)
A co do żałowania, NIE ŻAŁUJĘ!!! Gdzie ona miałaby lepiej?![/QUOTE]

jak to gdzie ?? W Łowiczu :diabloti: A A Wawie to tylko zakazy- tego nie wolno, tamtego nie wolno, tak nie rob bo nie wypada :lol:

Posted

[quote name='Isadora7']Klara my wiemy jak to jest, szczególnie gdy nasza pani zmieni pościel. WI scieka się na nas bo my we trójkę robimy wtedy takie kotłowańsko, ze jesień średniowiecza to pikuś przy tym. No ale dopiero wtedy ta posciel do czegos się nadaje. Troche było ostatnio spokoju jak pani chorowała. Ale juz wszystko wraca do normy.

Rambo, Ruda, Ganga

ps. mamy nadzieję ze nasza pani nie zauważy ze korzystamy z jej profilu.[/QUOTE]

Witam wolską mafię jamniczą :)
Macie racje, świeża pościel to jakas masakra a Pańcia ją jeszcze sprayem lawendowym spryskuje że niby lepiej się śpi. No koszmar jakiś. A jak juz pościel nabierze slicznego zapachu naszych futerek , to Pańcia chodzi i krzyczy ze smierdzi zapocona doopą jamnicza i trzeba zmienić a proszek do prania im nie smierdzi... Dziwadła , normalnie kosmici :)

Ps. My tez cichcem korzystamy.Ja pisze , Caruso na straży stoi :)

Posted

[quote name='mamanabank']Ehe... Tralalala! :-D[/QUOTE]

fakt, rozpuściłam ta ruda małpe jak dziadowski bicz :) na chwile obecną jej ulubiona zabawa jest wskakiwanie na glowę i lizanie po uszach :) chwilami jest niemożliwa ale przy całym swoim łobuzerstwie jest przesłodka. W nastepnym tygodniu jedziemy cała banda na działkę na pare dni, wiec pewnie jakis zdjęc łobuzicy narobię

Posted

[quote name='Anette']Witam wolską mafię jamniczą :)
Macie racje, świeża pościel to jakas masakra a Pańcia ją jeszcze sprayem lawendowym spryskuje że niby lepiej się śpi. No koszmar jakiś. A jak juz pościel nabierze slicznego zapachu naszych futerek , to Pańcia chodzi i krzyczy ze smierdzi zapocona doopą jamnicza i trzeba zmienić a proszek do prania im nie smierdzi... Dziwadła , normalnie kosmici :)

Ps. My tez cichcem korzystamy.Ja pisze , Caruso na straży stoi :)[/QUOTE]

No a nasza to jakiec ma pomysły tez lawendowe. ma takie coś do rozczesywania ze smrodem lawendowym. To jest masakra. Ile się po takim czesaniu trzeba napracować aby znowu kołtunka przy uchu miec i ten smród wywabić. Dziewczyny to tylko się tarzają, a mnie jak szlag trafi to naszczam. i od razu sie wyrównuje. A pancia dopiero wtedy chodzi jak wariatka bo siedzi i obserwuje czy ataku padaczki nie będę miał - bo tak to się bywa zaczyna. I mam z bańki problem, już wiem że kary nie będzie.
[I]
To ja Rambo - dziewczyny siedzą i przytakują.[/I]


[quote name='Anette']fakt, rozpuściłam ta ruda małpe jak dziadowski bicz :) na chwile obecną jej ulubiona zabawa jest wskakiwanie na glowę i lizanie po uszach :) chwilami jest niemożliwa ale przy całym swoim łobuzerstwie jest przesłodka. W nastepnym tygodniu jedziemy cała banda na działkę na pare dni, wiec pewnie jakis zdjęc łobuzicy narobię[/QUOTE]

oooo ja tez to uwielbiam, a najlepiej jak pancia spi to wędrować po jej twarzy.

[I]Rambo[/I]

Posted

Hallo ! Hallo! Tu pisze Harutek! Nie macie pojęcia jakie fantastyczne perfumki wysikuje Ferka. Ostatnio właśnie się w nich wytarzałem a jak skończyłem to Ferka też postanowiła sobą pachnieć. Ale szkoda , że nie widzieliście miny yunony jak zobaczyła co się święci.
Zagroziła kąpielą w białych liliach z Avonu! Też coś, my na każdym spacerze znowu będziemy się perfumować, i tak dobrze, że się w jakichś goowniannych balsamach nie tarzamy bo ludzie zaczęli wreszcie zbierać je (pewnie sami się w nich tarzają !!!!!):diabloti:.
Yunona rano też pryszczy się smrodkiem nie do przyjęcia na nasze nosy i kichamy okrutnie, żeby wiedziała, że nas podtruwa :evil_lol:. Ach pieskie życie.....;)

Posted

NIE, to już przechodzi moje pojęcie, żeby jamniory na forum się panoszyły? Piszę do moda, by właścicieli tych ogoniastych kreatur upomniał, że to ludzkie forum.

Posted

[quote name='luka1']NIE, to już przechodzi moje pojęcie, żeby jamniory na forum się panoszyły? Piszę do moda, by właścicieli tych ogoniastych kreatur upomniał, że to ludzkie forum.[/QUOTE]

Masz rację, poza tym multikonto to owoc zakazany na forach. A te bezczelne sznurki korzystają z cudzych kont.

Posted

LUka, masz rację, nie dośc że te wstrętne parówy cichcem panoszą się po forum, to jeszcze sobie żarełko przez neta zamawiają a ty człowieku tylko płac za ich fanaberie. Dobrze chociaz że homarami i kawiorem się nie żywią bo z torbami bym poszła

Posted

[quote name='Anette']LUka, masz rację, nie dośc że te wstrętne parówy cichcem panoszą się po forum, to jeszcze sobie żarełko przez neta zamawiają a ty człowieku tylko płac za ich fanaberie. Dobrze chociaz że homarami i kawiorem się nie żywią bo z torbami bym poszła[/QUOTE]

O matko muszę lecieć do domu, bo one tam we trójkę same diabli wiedza co wymyślą.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...