mmd Posted February 4, 2011 Share Posted February 4, 2011 Smutny buziaczek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cleo2008 Posted February 4, 2011 Share Posted February 4, 2011 wyslalam na Adasia, Zuzka sorry za moj blad, ale powinnas juz miec. Oj jaki bidunek, "chorosc" mu z oczkow patrzy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika28 Posted February 4, 2011 Share Posted February 4, 2011 Jaki biedniutki ten nasz Adaś :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asik007 Posted February 4, 2011 Author Share Posted February 4, 2011 Byłyśmy dziś u Adasia, był po drugiej operacji i był troszkę oszołomiony po narkozie. Najgorsze jest to, że jest strasznie smutny. Ale ja jestem pełna nadziei. Musi być dobrze. Jeszcze troszkę wytrzymaj malutki. Adaś bardzo dziękuje wszystkim za wpłaty i za kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luta4 Posted February 4, 2011 Share Posted February 4, 2011 Trzeba mieć nadzieję że będzie dobrze jest smutny bo obolały Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asik007 Posted February 4, 2011 Author Share Posted February 4, 2011 Wiem, że czekacie na konkrety ale strasznie się martwię, że coś pomieszam ale spróbuje. Dziś była druga operacja bo zaczęło przeciekać jelito i ten kał zbierał się pod skórą. Jelito zostało wyprowadzone na zewnątrz i zszyte tam gdzie jest odbyt. Coś w tym rodzaju. Pies podobno ma szanse trzymać kał. Oby to wszystko się udało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maniutka zara Posted February 4, 2011 Share Posted February 4, 2011 [URL=http://img213.imageshack.us/i/dsc00079d.jpg/][IMG]http://img213.imageshack.us/img213/8458/dsc00079d.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzik770 Posted February 4, 2011 Share Posted February 4, 2011 Biedny Adasiek,taki smutek ma w oczkach...Trzymaj się maleńki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted February 4, 2011 Share Posted February 4, 2011 Nieustannie trzymam kciuki i myslę o maluszku. Nie potraktujcie tego źle, bo w jak najlepszej wierze to piszę- gdyby coś było nie tak to może warto go skonsultować z rewelacyjnym chirurgiem, profesorem, który operował wiele moich osobistych psów i może, w razie czego jakieś cuda z odbytem pokombinować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asik007 Posted February 4, 2011 Author Share Posted February 4, 2011 [quote name='mysza 1']Nieustannie trzymam kciuki i myslę o maluszku. Nie potraktujcie tego źle, bo w jak najlepszej wierze to piszę- gdyby coś było nie tak to może warto go skonsultować z rewelacyjnym chirurgiem, profesorem, który operował wiele moich osobistych psów i może, w razie czego jakieś cuda z odbytem pokombinować.[/QUOTE] Najpierw dajmy mu troszkę ogólnie dojść do siebie ale jeśli nie będzie trzymał kału to na pewno taki kontakt się przyda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asik007 Posted February 4, 2011 Author Share Posted February 4, 2011 Zuzia i Maniutaka zara i wszyscy którzy zbierają datki na Adsia napiszcie, że rozliczenie wpłat jest w pierwszym poście i podajcie link do tego wątku żeby każdy mógł sprawdzić swoją wpłatę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asik007 Posted February 4, 2011 Author Share Posted February 4, 2011 Następne wpłaty na Adasia. 2011-02-04 30,00 PLN KRYSTYNA Ł. ALEKSANDRÓW ŁÓDZKI 2011-02-04 50,00 PLN WIOLETTA J. WARSZAWA 2011-02-04 20,00 PLN TATSIANA Z. WARSZAWA 2011-02-04 50,00 PLN EDYTA K. MIELEC 2011-02-04 20,00 PLN MARTA EWA M. WROCŁAW 2011-02-04 50,00 PLN ANNA P. OŁDAP 2011-02-04 10,00 PLN ANNA MAGDALENA K. OTWOCK Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted February 4, 2011 Share Posted February 4, 2011 [quote name='mysza 1']Nieustannie trzymam kciuki i myslę o maluszku. Nie potraktujcie tego źle, bo w jak najlepszej wierze to piszę- gdyby coś było nie tak to może warto go skonsultować z rewelacyjnym chirurgiem, profesorem, który operował wiele moich osobistych psów i może, w razie czego jakieś cuda z odbytem pokombinować.[/QUOTE] Mysza, tyle masz swoich bid, a o Adasiu myślisz:Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maniutka zara Posted February 4, 2011 Share Posted February 4, 2011 przelewy z konta Tary 2011-02-04 2011-02-04 50,00 PLN MAGDALENA MARIA W.WARSZAWA 2011-02-04 2011-02-04 20,00 PLN MARCELINA D H. SUWAŁKI 2011-02-04 2011-02-04 20,00 PLN ANDRZEJ PAWEŁ B. LUBLIN 2011-02-04 2011-02-04 100,00 PLN Agata Wiater O. Lublin Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzka Posted February 4, 2011 Share Posted February 4, 2011 [quote name='Cleo2008']wyslalam na Adasia, Zuzka sorry za moj blad, ale powinnas juz miec. Oj jaki bidunek, "chorosc" mu z oczkow patrzy...[/QUOTE] Tak już są .Prześle rano na konto fundacyjne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka_K Posted February 5, 2011 Share Posted February 5, 2011 jejuniu chwile mnie tu nie było, myślałam, że wejdę i nowe dobre wieści przeczytam, a tu takie komplikacje... :( kiedy będzie wiadomo czy operacja przyniosła oczekiwany rezultat? bardzo mocno o to trzymam kciuki! miejmy nadzieję, że to już ostatnia w jego życiu i teraz wszystko zacznie sprawnie funkcjonować trzymaj się dzielnie Adasiu:* Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnest Posted February 5, 2011 Share Posted February 5, 2011 Adasiu walcz malutki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asik007 Posted February 5, 2011 Author Share Posted February 5, 2011 Uciekam do pracy. Około 10 zadzwonię do lecznicy to zobaczymy co tam u naszego dziecka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maniutka zara Posted February 5, 2011 Share Posted February 5, 2011 [quote name='asik007']Uciekam do pracy. Około 10 zadzwonię do lecznicy to zobaczymy co tam u naszego dziecka.[/QUOTE] Trzymamy kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luta4 Posted February 5, 2011 Share Posted February 5, 2011 Nikogo nie poganiam ale jestem niespokojna o adasia czy juz cos wiadomo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted February 5, 2011 Share Posted February 5, 2011 [quote name='luta4']Nikogo nie poganiam ale jestem niespokojna o adasia czy juz cos wiadomo[/QUOTE] Ja też czekam. Na lepsze wieści oczywiście. Obawiam się jednak, że niewiele nowego od wczoraj. na razie: [B]zdjął sobie pampersa w nocy, wygląda dobrze - ale lekarzy jeszcze nie było, bo to info sprzed 10-tej.[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luta4 Posted February 5, 2011 Share Posted February 5, 2011 To w tej lecznicy nie ma w nocy dyzuru i on biedulek jest sam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzka Posted February 5, 2011 Share Posted February 5, 2011 Wpłyneła wpłata na paypal od Cleo2008 10 EURO po przeliczeniu to jest 37.85 zł przelałam na konto fundacji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted February 5, 2011 Share Posted February 5, 2011 [quote name='luta4']To w tej lecznicy nie ma w nocy dyzuru i on biedulek jest sam[/QUOTE] Nie ma, ale sam nie jest. Ma towarzystwo kocie. W tzw. "całodobówce" siedziałby w klatce, tu łazi sobie swobodnie. Coś za coś. Myślałam o tym. Można by było go na noc zabierać do kogoś i rano odwozić, ale do kogo? I czy nie jest to stresujące (dla niego oczywiście)? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Belka g-g Posted February 5, 2011 Share Posted February 5, 2011 Zapytam jeszcze o konto, chyba to z allegro Adasia, bank w Mikołowie... nie widzę wpłaty:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.