Maniutka zara

:mad:ja mam zapis na gg z nim pisałam i kilka smsów chciał moją wyjątkową sunię na czterech łapkach

podałam takich powinno się :angryy: na stosie my tu zapobiegamy bezdomności a d***L jeden za symbolikę 250 zeta

[URL]http://czestochowa.olx.pl/owczarki-cooli-iid-299425243[/URL] Z tej właśnie hodowli pisze do mnie facet smsy z tego samego numeru,który jest podany w jego ogłoszeniu. Chce ode mnie sunię,która jest u mnie na DT MIŁY prosi o kontakt za pomocą gg pytaniami naciska,czy oby moja sunia nie jest po sterylce. FACET JEST Z koło krzepic w dankowicach drugich w województwie śląskim

[URL]http://czestochowa.olx.pl/owczarki-cooli-iid-299425243[/URL] Z tej właśnie hodowli pisze do mnie facet smsy chce ode mnie sunię,która jest u mnie na DT MIŁY prosi o kontakt za pomocą gg pytaniami naciska,czy oby moja sunia nie jest po sterylce.

Cavani jest możliwy transport łączony przez łódź ze stacją u mnie

[url]http://www.dogomania.pl/threads/219764-POTRZEBNY-TRANSPORT-Z-BIA%C5%81EJ-PODLASKIEJ-do-G%C5%82ogocz%C3%B3w-za-Krakowem-w-stron%C4%99-My%C5%9Blenic[/url].

[quote name='ZUZANNA11'][URL]http://www.dogomania.pl/threads/211606-Mała-zdziczała-sunia-z-6-szczeniakami!-POTRZEBNE-DT-DS-COKOLWIEK!-TOMASZOW-MAZ[/URL].[/QUOTE] Co Zuzia wklejasz tu szczeniaki z lasu trzeba w medorze popracować porobić focie udomowić. One w lipcu były już tak dzikie,myślisz,że coś się do dnia dzisiejszego zmieniło jak siedzą w boksach ???? Asia,pewnie porobi ogłoszenia ale musi mieć materiał na nie. Tofino z tych samych okolic też został dla Asi 450 miesiąc w miesiąc,może ja poproszę o jakieś STAŁE DEKLARACJE DLA TOFINO no chłopak się uchował

Serce się raduje:) dziękuję Temida :) czy Torcia przestała mieć lęki,tak bardzo się bała świata,...

Zuzka odeszła dzisiaj do drugiego domu do naszego psiego i kociego pewnie też,to dlatego to nasze łódzkie niebo było takie dzisiaj niespokojne bo wszystkie zwierzaczki,które już od nas odeszły chciały się z WIELKĄ Zuską przywitać,i biegały rozpraszając chmurki. [*]

Czy mogę poprosić o jakąś fotkę Torci ;)

Bardzo dziękuję Temida za wszystko a dla Torci czułe mizianko ode mnie,jestem spokojna.Dziękuje.

jeszcze raz z pytaniem o Torcię

do góry,jak dobrze,że się ruszyło,do góry liski małe :)

[quote name='Moniskaa']akcja godna pochwały :) Trzymam kciuki za psiaki:)[/QUOTE] Niepokoi mnie co tutaj się dzieje,można powiedzieć,że nie dzieje się nic,tak dokładnie.Nie tak to miało wyglądać .Widzę,ktoś tu się wypiął i to bardzo. Kiedy poproszono mnie o pomoc zostawiłam wszystko,jeździłam w tą i z powrotem bo trzeba ratować dzikuska "mają gdzie iść" ,jeździłam przez trzy dni,udało się odkopaliśmy maluszka.Pewnej nocy,kiedy podjechałam na jedną ze stacji po paliwo(skończyło się,)przykleiła się do nas maleńka szczenna sunia,gdzie pojechała oczywiście do Medoru,....Razem z Asik007,klusią zrobiłyśmy kawał roboty,po to aby szczeniaki zostały w Medorze i zdziczały do końca. BRAWO !!! akcja godna pochwały,jasne. Dzisiaj otrzymałam zgłoszenie od jakiejś dziewczynki prosi o pomoc,jest kilka niechcianych szczeniaczków,Nawet jak będę miała zagwarantowane,....nie dam rady nie jadę. Na dzień dzisiejszy mamy osiem psów u siebie na DT

Ja chcę jechać ale jeszcze nie wiem,czy będę mogła,....

??????????

Czy Torcia jest już po kastracji ???

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/834/dsc01746ft.jpg/"][IMG]http://img834.imageshack.us/img834/7858/dsc01746ft.jpg[/IMG][/URL] mamusia,przekochana istotka,ufnie pozwala na pielęgnacje maluszków, obserwuje, stoi z boku,wciąż bardzo się trzęsie. Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[URL]http://img35.imageshack.us/img35/2666/dsc01752pt.jpg[/URL] Jest to sunia bardzo wycofana do ludzi ale próbuje podchodzić.Po wyciągnięciu jej z budy kuliła ogon ,a potem uciekała za budę. [URL]http://img713.imageshack.us/img713/3284/dsc01753uk.jpg[/URL] Ruda sunia jest najodważniejsza, po wejściu do boksu wszystkie szczeniaki pochowały się prócz tej suni ona została z matką i chowała się za nią merdając ogonkiem.Na rękach czuła się trochę pewniej podnosiła głowę i rozglądała się, gdzie pozostałe tuliły się żeby nie było widać ich główek [URL]http://img850.imageshack.us/img850/3513/dsc01792o.jpg[/URL] Ta niunia różni się od pierwszej suni mniejszym krawatem i białą plamką na tylniej łapce.Niunia boi się jak jest głaskana [URL]http://img30.imageshack.us/img30/9128/dsc01811mk.jpg[/URL] Nasz jedyny mężczyzna, niuniek na początku merdał ogonkiem ale po pewnym czasie schował się za budę i nie chciał wyjść [URL]http://img24.imageshack.us/img24/521/dsc01732iu.jpg[/URL] Nasza najmniejsza sunia która po wzięciu na ręce potraktowała mnie niespodzianką :) Najbardziej się boi kontaktu z człowiekiem Generalnie wszystkie maleństwa są bardzo nieśmiałe ;( Wszystkie oczka mają wyraz prośby i nieufności.Potrzeba sporo pracy aby oswoiły się z myśla,ze nikt nie chce zrobić im krzywdy. To takie maleńkie dzieciaczki,które nie powinny wychowywać się w ciemnej zimnej norce a brykać na zielonej trawce ogrzewane promieniami słońca. Najmniejsza sunia jest najbardziej nieśmiała,kiedy zbliża się człowiek próbuje się ukryć wśród większego rodzeństwa.To niesamowite jak siostry okrywają maleńką sunieczkę swoimi ciałkami tak,ze jej wcale nie widać. To są obserwacje Klusi 225

Właśnie wróciłyśmy do domu ostatnie maleństwo dołączyło do rodzinki całe i zdrowe :):) Kacper,który wczoraj wspomagał Dawida w odwiertach prowadzących do wydostania małego uciekiniera z norki nadał szczeniaczkowi na imię Norek. Dzisiaj przekopałyśmy tunel mający półtora metra wysokości i około pięć metrów długości.Szczególnie dziękuję chłopcu Kacprowi (drugiemu),który dzisiaj prężnie wspomagał całą akcję oraz Klusia 225,która wyciągnęła maluszka z norki i całą drogę trzymała na kolanach i tuliła.Maluszek nie najlepiej zniósł drogę troszkę narzygał mi w autku.Najważniejsze,ze jest już bezpieczny.

[quote name='dusje']A to lobuz.Ja takim zycze jednego: zeby w drugim zyciu w reinkarnacji, zostali bezdomnym psem,bitym i przeganianym Dobrze,ze ma obrozke.Latwiej bedzie schwycic.Zaraz, a moze otworzyc na osciez drzwi do klatki i przycupnac gdzies z boku? Tak dorwalam przyblede, ktory zasadzal sie na nas ale za nic nie chcial wejsc do domu.Pozniej tylko hyc, drzwi zamknelam i OK.Moze teraz sprobowac? Wylozyc na klatce kilka dobrych przysmakow?[/QUOTE] Sorki,że się wtrącam w wątek.Trzymam mocno kciuki za złapanie Zojki.Ostatnimi dniami szukaliśmy uciekinierki Zuli w Warszawie,..już się szczęśliwie znalazła :) imionka mają podobne ;( dusje ;) ja też tak zawsze życzyłam każdemu gnojkowi;żeby w drugim zyciu w reinkarnacji, zostali bezdomnym psem,bitym i przeganianym i ślepym ale nie chciałabym wtedy mieć go na kolanach i miziać.

Pół roku temu klęczałam,prosiłam aby rosołku zjadł :crazyeye: ludzie wlecznicy nie wiem co o mnie sobie myśleli a tu popatrz :diabloti: egzorcysta nie potrzebny ????

udostępniłam zapraszam znajomych do udziału na FB:(( wszystko co wyżej napisane przyłączam się,czuję to samo ;( przeraża mnie ile zła zrobiła jedna chora osoba,i spowodowała taki ogrom złych emocji wśród dobrych ludzi :( spij spokojnie maleńka [*]

Ja też tu zaglądam,..

[quote name='ewka123']Hej, zarejestrowalam sie na stronie, bo szczerze mowiac nie wiem co zrobic. Wczoraj w nocy jechalam z Warszawy do Zamoscia i na stacji Orlenu w Woli Duckiej zobaczylam blakajacego sie psa. Pies podchodzil do kazdego samochodu, widac bylo, ze szuka kogos. Stalismy tam dluzej, widzialam, ze jeden z pracownikow stacji jakos tak bardziej sie psem zajmuje i jak stal chwile i glaskal psa, to podeszlam zapytac co sie stalo. Koles powiedzial, ze wlasnie dwa dni temu ktos wyrzucil ta suczke na stacji i jeszcze we wtorek byla jak oszalala, w srode juz troche sie uspokoila. Nikt na stacji nei chce jej zabrac (z pracownikow) - wszyscy maja psy, albo tak mowia. Ja jechalam z dwoma kotami, dzieckiem, mezem i kolega, tak ze nawet na kolanach nie mialam miejsca na nia, zeby przygarnac. Pomijajac, ze jechalismy do rodzicow, gdzie kilka psow juz jest. Dzisiaj rano dzownilam na ta stacje i pies jest zywy nadal. Nie zrobilam zdjecia, bo jakos nie pomyslalam o tym. Piesek jest sredniej wielkosci, kolorystyke ma troche jak collie - bialy, brazowy, czarny. Wlochaty, ogon z kita, kuleje na tylna lapke. Ogolnie jest przyjazna. Moze znacie kogos, kto moglby po nia pojechac? Jakis dom tymczasowy? Pies na tej stacji dlugo nie przetrwa - pracownicy ja karmia i poja, ale w koncu moze wpasc pod samochod - to duza stacja i ciagle ktos tam tankuje. To jest stacja Orlenu na trasie Warszawa - Lublin, przed Kołbielą. Adres dokladny - Wola Ducka, stacja paliw Orlen nr 4329, tel.(24) 256 43 29, ul.Glinianka 65c[/QUOTE] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/20/25576522419003094379410.jpg/"][IMG]http://img20.imageshack.us/img20/1371/25576522419003094379410.jpg[/IMG][/URL] ewka123 tak wygląda nasz uciekinierka Zula umaszczenie ma raczej przewaga rudo-białe ale może być bardzo brudna :( Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [U][URL]http://imageshack.us/photo/my-images/15/25274922419013427711710.jpg/[/URL] <script src='http://imageshack.us/shareable/?i=25274922419013427711710.jpg&s=15&p=tl' type='text/javascript'></script><noscript>[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/15/25274922419013427711710.jpg/"][IMG]http://img15.imageshack.us/img15/1420/25274922419013427711710.jpg[/IMG][/URL]</noscript> [/U]