mmd Posted February 23, 2011 Share Posted February 23, 2011 Już jest dobrze. Pierwsza doba była pełna strachu. Przyszła wiadomość, że Adaś codziennie zjada opatrunki, ale dostanie majtki-ogrodniczki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka_K Posted February 23, 2011 Share Posted February 23, 2011 [quote name='mmd']Już jest dobrze. Pierwsza doba była pełna strachu. Przyszła wiadomość, że Adaś codziennie zjada opatrunki, ale dostanie majtki-ogrodniczki :)[/QUOTE] to to już teraz tylko do przodu i do nowego domku:D majtki-ogrodniczki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted February 23, 2011 Share Posted February 23, 2011 [quote name='mmd']Już jest dobrze. Pierwsza doba była pełna strachu. Przyszła wiadomość, że Adaś codziennie zjada opatrunki, ale dostanie majtki-ogrodniczki :)[/QUOTE] Tylko żeby mu na brzuszek nie zaszkodziły:cool3: Adaś może jednak tylko zdejmuj:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dudson13 Posted February 23, 2011 Share Posted February 23, 2011 Adaś, trzymaj się kochany psiaku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luta4 Posted February 24, 2011 Share Posted February 24, 2011 Dlaczego nasz Adaś tak spadł na 2 stronę co u ciebie psiaczku, czy dobrze ci się chodzi w ogrodniczkach jak apetycik. Pozdrowienia z Łodzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asik007 Posted February 24, 2011 Author Share Posted February 24, 2011 Adaś w ogrodniczkach nie chodzi bo wszystko potrafi zdjąć. Nawet jak mu nowa Pani pieluchę zaszyła, żeby chłopak miał ciaśniej to ją zdjął. Wiem, że wczoraj pięknie się bawił piłeczką i sznurkiem, który mu zakupiłyśmy przed wyjazdem. Kupkę trzyma, w domku pod nieobecność się nie załatwia. Ranka się goi, oby jak najszybciej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
swagnieszka Posted February 24, 2011 Share Posted February 24, 2011 Adaśku tylko za mocno nie szalej ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted February 24, 2011 Share Posted February 24, 2011 [quote name='Energy']Tylko żeby mu na brzuszek nie zaszkodziły:cool3: Adaś może jednak tylko zdejmuj:evil_lol:[/QUOTE] Adaś , jedzonko wyjdzie taniej niż opatrunki, nie szalej bo kasy braknie:):):) Podnieście czasem bazarek z mojego podpisu:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted February 24, 2011 Share Posted February 24, 2011 Mało kto tu zagląda. Teraz nuuuda, ale to dobrze :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted February 24, 2011 Share Posted February 24, 2011 Zaglądają tylko weny do pisania brak ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asik007 Posted February 24, 2011 Author Share Posted February 24, 2011 Dzisiaj w trakcie wieczornej rozmowy telefonicznej z opiekunką Adasia mało nie pękłam ze śmiechu. Adaś chyba z cyrku uciekł. On umie aportować ale trochę inaczej niż myślicie. A więc bierze patyczka w mordkę, rzuca patyczkiem i czeka aż Pani mu przyniesie.:evil_lol: A jak Pani przyniesie to Adaś się bardzo cieszy. Opatrunki ze srebrem się skończyły ale jeszcze jest dużo tych żelowych. Tyle, że Adaś je bardzo lubi. Porównywalnie z kurczaczkiem.:evil_lol: Mysza coś Ty tam wsadziła do środka?:lol: Podobno dzisiaj przy zakładaniu opatrunku rzucił się jak na jakiś przysmak. Te ze srebrem już nie są takie dobre. Pani Adasia mówi, że Adaś dużo czynności po niej papuguje. Jak Pani wejdzie pod łóżko bo czegoś szuka to Adaś też itd. JA WAM MÓWIĘ ADAŚ UCIEKŁ Z CYRKU.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted February 24, 2011 Share Posted February 24, 2011 Ale fajne wiadomości:lol: Mizianko dla Adasia:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted February 24, 2011 Share Posted February 24, 2011 dziwne ze go nikt nie szuka. Trzymaj się Adaśku:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka_K Posted February 24, 2011 Share Posted February 24, 2011 ale mnie ta relacja cyrkowego zachowania rozbawiła:) fajnie, że jest już taki wesoły i zabawowy:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kocurek Posted February 25, 2011 Share Posted February 25, 2011 Czesc cyrkowcu:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
CoolCaty Posted February 25, 2011 Share Posted February 25, 2011 Rzuca Pańci patyczki - ale jaja hi hi hi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted February 25, 2011 Share Posted February 25, 2011 [quote name='CoolCaty']Rzuca Pańci patyczki - ale jaja hi hi hi[/QUOTE] Pańcia się uczy aportować ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ramonka Posted February 25, 2011 Share Posted February 25, 2011 [QUOTE] [INDENT]Rzuca Pańci patyczki - ale jaja hi hi hi [/INDENT] [/QUOTE]A kto to zapoczątkował...? :) "Adaś zemdlał, Adaś zemdlał... itd." :) Aż niewiarygodne, że nikt go nie szuka, przecież tak wyuczony pies nie mógł się z tymi umiejętnościami urodzić... no chyba, że to geniusz ;) ... albo ktoś w górze nie wykasował mu starej pamięci a Adaś kiedyś był człowiekiem, świetnie nas rozumie i bawi się naszym zaskoczeniem co do jego umiejętności - żarty sobie z nas stroi, agent jeden :) A tak na serio, to świetnie to wszystko czytać i naprawdę Panu dziękować za ten cud, który nam się tutaj wydarzył... :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maniutka zara Posted February 25, 2011 Share Posted February 25, 2011 [quote name='mmd']Pańcia się uczy aportować ;)[/QUOTE] Hi hi, fajnie pańcia aportuje:) będą jakieś fotki ???? Wiem,że domek ładny i pańcia całuśna.Adaśko jak "ranka"dużo mniejsza już ???? Tak po cichutku tęsknię kochany,całuski w nochalka Adaśku :*** Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted February 25, 2011 Share Posted February 25, 2011 Mi Asik przysłała jedną fotkę, ale pupska Adasia, to nie będę wklejać :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaGucio Posted February 26, 2011 Share Posted February 26, 2011 Czytamy wątek czytam... fajny z niego psiaczek, taki pogodny :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted February 26, 2011 Share Posted February 26, 2011 Niezłe z tym aportem, przynajmniej ruch Panci zapewni ;) A opatrunki moja Sarcia tez jadła ;) nie zaszkodzą ale raczej bym nie praktykowała na dłuższą metę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 no no no, ludziki, tu się dzieje;) Adaśko trzymaj tak dalej, ciekawe jakie ma jeszcze plany wobec edukacji Pańci, hi hih Zdrowiej psiaku!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ninti Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 Hej, no jemu pewnie żelatyny potrzeba! Galaretek znaczy, takich z mięsa czy z ryby, chrząstek... Przecież on regeneruje tkankę chrzęstną. Dajcie mu pojeść czegoś w galarecie to nie będzie jadł opatrunków :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
swagnieszka Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 zdolny Chłopak :) ciekawe czym jeszcze nas zaskoczy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.