taxelina Posted July 29, 2011 Posted July 29, 2011 Witamy sie :loveu: no i zapraszamy tez do nas, jest dalej sztokholmy byly i psy i krolis :) Quote
Guest papillonek Posted July 29, 2011 Posted July 29, 2011 [quote name='Maalwi']Mama Bibianki to mega obżartuch a ona jest bardzo wybredna i połowe smakołyków i karm nie używam, bo ona ich nie je, więc różne grzywacze się zdarzają[/QUOTE] Rozumiem ;) A ulubione przysmaki i karmy to? Quote
Maalwi Posted July 29, 2011 Author Posted July 29, 2011 [quote name='papillonek']Rozumiem ;) A ulubione przysmaki i karmy to?[/QUOTE] hmm jej ulubione to na pewno przysmaki ze 100% mięsa, np z Brita oraz słoiczki z przysmakami maced. Karme nową je przez 1 góra 2 dni a potem dla niej już jest stara :D Ale do tej pory chyba najbardizej wsuwa Joserę chociaz i tak jej to idzie baardoz, bardoz słabo. Czasami gryzaki do czyszczenia zębów zje, czasami jak jej się przypomni to pogryzie kość,ale rzadko :D Quote
Guest papillonek Posted July 29, 2011 Posted July 29, 2011 Marny z niej jadak :) A może wypróbuj jakąś inną karmę? Quote
Maalwi Posted July 29, 2011 Author Posted July 29, 2011 [quote name='papillonek']Marny z niej jadak :) A może wypróbuj jakąś inną karmę?[/QUOTE] Ojj gybym tak ciągle próbowała, to bym nie miała gdzie mieszkać :D Cały dom by karmy zapełniały. Daria, a pamietasz jak byłas, to przytszła paczka z Joserą i jak oba psiaki wpiepszały :D Quote
FredziaFredzia Posted July 29, 2011 Posted July 29, 2011 A czemu nie wyszło z maluchem na przechowaniu? ;) Quote
Maalwi Posted July 29, 2011 Author Posted July 29, 2011 [quote name='FredziaFredzia']A czemu nie wyszło z maluchem na przechowaniu? ;)[/QUOTE] To wina przypadku, nie uzgodnienia, kolezanka nie wchodizłą na fejsa, a mi się skasował jej numer, potem z samego ranka widizałam, jak wyjeżdżała :) Szkoda trochę, jej sunia jest Super ;) Quote
FredziaFredzia Posted July 29, 2011 Posted July 29, 2011 Ach, myślałam że coś poszło nie tak po prostu. ;) Maalwi, wpadnij na mój bazarek - może coś znajdziesz dla siebie? :) Quote
Guest papillonek Posted July 30, 2011 Posted July 30, 2011 [quote name='darii_iia']Karm, to ona już próbowała bardzo dużo...A Bibi i tak nie je. Byłam świadkiem jaka z niej wybredna sunia. :D Btw. Mój Grzywacz, to też obżartuch. ;)[/QUOTE] Może trzeba ją nakręcić na jedzenie?? Quote
Błyskotka Posted July 30, 2011 Posted July 30, 2011 Przyszłam w odwiedziny :). Bibi jest śliczna :) Quote
Jaga. Posted July 30, 2011 Posted July 30, 2011 [quote name='papillonek']Może trzeba ją nakręcić na jedzenie??[/QUOTE] ja mam takiego niejadka w domu. nie da się jej nakręcić na jedzenie. ręce opadają. jakby mogła to by i 5 dni nie jadła, żebra na wierzchu, po cieczce schudła prawie pół kilo (przy wadze 5 kg :placz:). ona po prostu nie lubi. modli się nad miską. wybrzydza. marudzi. jak byliśmy u rodziców to prawie nic nie jadła, w domu ma towarzyszkę to trochę je - żeby tamtej nie dać - ale jak na to jedzenie patrzę to mam ochotę jej dać w łeb :p także ja rozumiem Malwi, niektórych psów po prostu się nie da nakręcić na żarcie - ja jakbym moją przegłodziła to jedyne co bym uzyskała to suka-szkielet. wcale by nie zaczęła od tego jeść. oczywiście nie cuduję, nie zmieniam ciągle karm, ma jeść co dadzą a jak nie to papa jedzonko :diabloti: ale to jedzenie to jest takie modlenie się nad michą :roll: przy czym smaki wszelkiego rodzaju zjada, lubi na nie pracować, ładnie się nakręca, ale jak tylko dam karmę to pluje dalej niż widzi. małpiszon jeden :) :loveu: ostatnio pobiła rekord plując tranem (płynnym - który jej wlałam do dzioba) Quote
Maalwi Posted July 30, 2011 Author Posted July 30, 2011 [quote name='Błyskotka']Przyszłam w odwiedziny :). Bibi jest śliczna :)[/QUOTE] Witamy i dizekujemy :) [quote name='papillonek']Może trzeba ją nakręcić na jedzenie??[/QUOTE] A jak...? Quote
Maalwi Posted July 30, 2011 Author Posted July 30, 2011 [quote name='Jaga.']ja mam takiego niejadka w domu. nie da się jej nakręcić na jedzenie. ręce opadają. jakby mogła to by i 5 dni nie jadła, żebra na wierzchu, po cieczce schudła prawie pół kilo (przy wadze 5 kg :placz:). ona po prostu nie lubi. modli się nad miską. wybrzydza. marudzi. jak byliśmy u rodziców to prawie nic nie jadła, w domu ma towarzyszkę to trochę je - żeby tamtej nie dać - ale jak na to jedzenie patrzę to mam ochotę jej dać w łeb :p także ja rozumiem Malwi, niektórych psów po prostu się nie da nakręcić na żarcie - ja jakbym moją przegłodziła to jedyne co bym uzyskała to suka-szkielet. wcale by nie zaczęła od tego jeść. oczywiście nie cuduję, nie zmieniam ciągle karm, ma jeść co dadzą a jak nie to papa jedzonko :diabloti: ale to jedzenie to jest takie modlenie się nad michą :roll: przy czym smaki wszelkiego rodzaju zjada, lubi na nie pracować, ładnie się nakręca, ale jak tylko dam karmę to pluje dalej niż widzi. małpiszon jeden :) :loveu: ostatnio pobiła rekord plując tranem (płynnym - który jej wlałam do dzioba)[/QUOTE] Toż to lama, nie grzywacz :D Nie, no ostatnio zauważyłam,ze im wiecej pies biega, to tym głodniejszy jest a Bibi nawet wczooraj pozarła kilka granulek karmy z psim jedzeniem w puszce, ale u mnie też tak nie ma, ze jak nie zje to kupuję nowa karmę, ma jeść a jak nie to tez zabieram,ale zauważyłam,że wsuwa ostatnio suchą z mokra karmą słabo idzie ale je :) Quote
Guest papillonek Posted July 30, 2011 Posted July 30, 2011 [B]Nakręcanie:[/B] Nie przesadzajmy ,nie ma mowy żeby zdrowy pies się zagłodził ;) Nakręcić,czyli sprawić żeby jedzenie było największą wartością.A nie leżało cały dzień w misce .15 min zabierasz jak nie zje i czeka do wieczora.Nie je 5 dni?6-ego zje jak mu się w tyłku przegłodzi nic się nie stanie oprócz tego że potem zje wszystko ;)Oprócz tego jest wiele sposobów na nakręcanie psa,kulki turlane po dywanie,drugi pies jedzący karmę z twojej ręki ,a Ty go chwalisz (przy zazdrośniku pójdzie łatwo). Albo na komendy ,pomęczy się żeby zasłużyć i zje nawet ,,gooowno w papierku'' :evil_lol: Quote
Yuveza Posted July 30, 2011 Posted July 30, 2011 Można też dosmaczać;) ja jak Doti nie chciała jeść "lepszego" suchego to brałam kawałek szynki i 'tłuściłam' jej karmę wtedy zapaszek przyciągną i zjadła wszystko:) albo olejem;) Dla mnie dobrym sposobem była tez Josera fesival bo miała apetyczny sosik;) Quote
Guest papillonek Posted July 30, 2011 Posted July 30, 2011 [quote name='westie_justa']Można też dosmaczać;) ja jak Doti nie chciała jeść "lepszego" suchego to brałam kawałek szynki i 'tłuściłam' jej karmę wtedy zapaszek przyciągną i zjadła wszystko:) albo olejem;) Dla mnie dobrym sposobem była tez Josera fesival bo miała apetyczny sosik;)[/QUOTE] Absolutnie! Nie warto od razu kłaść nowej karmy pełną michę bo pies(niejadek) się zniechęci! najpierw po kulce ;) Quote
Maalwi Posted July 30, 2011 Author Posted July 30, 2011 [quote name='westie_justa']Można też dosmaczać;) ja jak Doti nie chciała jeść "lepszego" suchego to brałam kawałek szynki i 'tłuściłam' jej karmę wtedy zapaszek przyciągną i zjadła wszystko:) albo olejem;) Dla mnie dobrym sposobem była tez Josera fesival bo miała apetyczny sosik;)[/QUOTE] Bibi je własnie tą Joserę i o jaki znowu sos chodzi? ciagle o tym słyszę a ja żadnego sosu nie mam! papillonek- Bibi przegłodziłam 3 dni hahaha potem zjadła a potem znów nie,dziwny pies :D turlanie kulek po podłodze nic nie jade, drugi pies też nie, bo go nie posiadam (do czasu :diabloti:) Wiec nie ma na nią sposobu :roll: Quote
Vesper Posted July 30, 2011 Posted July 30, 2011 Witam w galerii Bibi- śliczna dziewczynka- planujecie karierę wystawową? Wd mnie jest piękna... [quote name='papillonek']Może trzeba ją nakręcić na jedzenie??[/QUOTE] Znam z autopsji problemy z niejadkiem- moja Chicca taka jest... Już na głowie staję, żeby jadła więcej, co chwilę próbuję podpasować nowe karmy, które inni mi polecają- do tej pory sprawdziła się Acana dla większych psów- dobra bo na zwierzęcym tłuszczu. Próbowałam też diety BARF- no i to był błąd, wszystko co wcześniej przytyła, na BARFie zrzuciła... Quote
Kasi i Lena Posted July 30, 2011 Posted July 30, 2011 [quote name='Maalwi']Bibi je własnie tą Joserę i o jaki znowu sos chodzi? ciagle o tym słyszę a ja żadnego sosu nie mam! papillonek- Bibi przegłodziłam 3 dni hahaha potem zjadła a potem znów nie,dziwny pies :D turlanie kulek po podłodze nic nie jade, drugi pies też nie, bo go nie posiadam (do czasu :diabloti:) Wiec nie ma na nią sposobu :roll:[/QUOTE] Chodzi o Josere Festival , jak ją zalejesz wodą powstaje sosik. Ponoć apetyczny, moja niejadka była innego zdania;) Quote
Maalwi Posted July 30, 2011 Author Posted July 30, 2011 [quote name='arielka186']Witam w galerii Bibi- śliczna dziewczynka- planujecie karierę wystawową? Wd mnie jest piękna... Znam z autopsji problemy z niejadkiem- moja Chicca taka jest... Już na głowie staję, żeby jadła więcej, co chwilę próbuję podpasować nowe karmy, które inni mi polecają- do tej pory sprawdziła się Acana dla większych psów- dobra bo na zwierzęcym tłuszczu. Próbowałam też diety BARF- no i to był błąd, wszystko co wcześniej przytyła, na BARFie zrzuciła...[/QUOTE] My już na wystawki chodizmy :) Bibi jejadek,ale tak meega źle to nie jest ;) teraz też spróbuję Acanę Quote
justa43 Posted July 30, 2011 Posted July 30, 2011 Malwi Bibi ma to chyba po Queście potrafi zasnąć przy jedzeniu albo właśnie modli się nad nim.Oczywiście jedzonko musi mieć przygotowane w misce ale wysypane na kafelki to wtedy może łaskawie zje. Ostatnio znalazłam na niego sposób i jak się obija przy jedzeniu to wołam Joya (zje wszystko i wszędzie) jak tylko słyszy że idzie to wtedy szybko zje wszystko.Nie ma chytrość :) Quote
Iza. Posted July 30, 2011 Posted July 30, 2011 [quote name='papillonek'][B]Nakręcanie:[/B] Nie przesadzajmy ,nie ma mowy żeby zdrowy pies się zagłodził ;) Nakręcić,czyli sprawić żeby jedzenie było największą wartością.A nie leżało cały dzień w misce .15 min zabierasz jak nie zje i czeka do wieczora.Nie je 5 dni?6-ego zje jak mu się w tyłku przegłodzi nic się nie stanie oprócz tego że potem zje wszystko ;)Oprócz tego jest wiele sposobów na nakręcanie psa,kulki turlane po dywanie,drugi pies jedzący karmę z twojej ręki ,a Ty go chwalisz (przy zazdrośniku pójdzie łatwo). Albo na komendy ,pomęczy się żeby zasłużyć i zje nawet ,,gooowno w papierku'' :evil_lol:[/QUOTE] miałaś psa niejadka ? Quote
Vesper Posted July 30, 2011 Posted July 30, 2011 A u mnie nawet to nie pomaga... Jak je z Pakiem i Arielką (no i drugą chi Milką) to zamiast jeść stoi nad miską i warczy... Kiedy karmię małe osobno- też trochę zje, a resztki pozwala żeby zjadła Mila (przez co mi trochę przytyła:roll:). Teraz przeczytałam o tej Joserze- dobra ta karma? Smakuje? Może wypróbuję... Natomiast Acanę z czystym sumieniem polecam- my od kilku dni znów do niej wróciłyśmy, ale chciałabym małej urozmaicić jedzonko- dlatego pomyślałam o Josera... Znajoma doradzała mi Animondę, i też nie jest zła, i nawet przystępna cenowo (tzn takie opakowanie na raz dla dwóch chi kosztuje 4zł). A co do wystaw- będziecie w Warszawie we wrześniu? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.