Jump to content
Dogomania

zapomniany Aramis znalazł cudowny dom


Olena84

Recommended Posts

[quote name='Sylwia K']tą sunie widuje od roku już, jest ona totalnie dzika niestety...
przebywa właśnie najczęściej w okolicy cmentarza.
Sunia jest śliczna, ma spore uchole[/QUOTE]
No właśnie :-(
Pamiętam jak pierwszy raz ją zauważyłam...obraz nędzy i rozpaczy. Chuda że nigdy takiego psa nie widziałam :shake:
Sylwia masz zapchaną skrzynkę.

Link to comment
Share on other sites

ta suka jest wielkości mniej więcej onka.

Małej suni w ciąży nie kojarzę, no chbya że kręciła się ona za torami gdzieś albo właśnie w Dąbrówce.
A czy ta mała ciężarna jest biała w łatki?

czy to ta sunia:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/194660-%C5%9Aliczna-malutka-sunia-mieszkajaca-w-lesie-prosi-o-pomoc[/url]!


[URL="http://img826.imageshack.us/i/dscf8973z.jpg/"][IMG]http://img826.imageshack.us/img826/2705/dscf8973z.jpg[/IMG][/URL]

ona miała w wakacje małe a potem nagle zaginęła...

Link to comment
Share on other sites

skoro tamte dzikusy nie dają się złapać, to może pomoc jaka dla nich jest wykorzystamy dla psiaka z mej ulicy? (również Celestynów)
jest duży, samyczk, wygląda na młodzika, dokarmiam go ja (oraz jeden starszy pan z mej ulicy)
Jest płochliwy, ale tak szczerze mówiąc nigdy nie wołałam go ani nie chciałam go głaskać, wiec nawet nie wiem czy podszedł by tak sam z siebie.
Merda ogonem jak go wołam, podchodzi do miski bez problemu, zjada łapczywie. Śpi na gołej ziemi. Koczuje pod dwoma sąsiednimi furtkami -to przypadek, bo na żadnej z tych posesji nigdy nie mieszkał.

Link to comment
Share on other sites

nie ma, dziś postaram się mu zrobić fotki.

co do suni mieszkającej na bazarku ciężarnej to ponoc była to mała czarna sunia.
Ja z okolic bazarku kojarzę tylko tą sunie:


[URL="http://img197.imageshack.us/i/dscf6215j.jpg/"][IMG]http://img197.imageshack.us/img197/6342/dscf6215j.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img199.imageshack.us/my.php?image=dscf5682.jpg"][IMG]http://img199.imageshack.us/img199/241/dscf5682.jpg[/IMG][/URL]

ta mieszkała kilka ładnych lat w schronie, chyba ktoś ją zaadoptował i potem 'się rozmyślił' -bo jakąś wątpię, aby sama uciekła...
jest ona przy tuszy, ale już dawno po sterylce;)

Nie wiem jednak czy ta złapana sunia i odwieziona do schronu to ta czy nie

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Psy wciąż koczują pod schroniskiem, na jakimś rondzie. Dokarmia je jakaś Ania pracująca w schronisku.


Byłam w weekend zrobić zdjęcia temu jamnikowatemu. Psiak jest świetny, ładny i bardzo pozytywny, ale jak najszybciej musi znaleźć dom! Zaraz napiszę tekst - będę wdzięczna za pomoc w ogłaszaniu go.

[CENTER]
[IMG]http://img148.imageshack.us/img148/5251/img0462ai.jpg[/IMG]

[IMG]http://img225.imageshack.us/img225/7595/img0511vs.jpg[/IMG]

[IMG]http://img820.imageshack.us/img820/3737/img0485w.jpg[/IMG]

[IMG]http://img825.imageshack.us/img825/8689/img0428rg.jpg[/IMG]

[IMG]http://img41.imageshack.us/img41/166/img0435tp.jpg[/IMG]
[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][IMG]http://img20.imageshack.us/img20/9411/img0379k.jpg[/IMG]

[IMG]http://img137.imageshack.us/img137/5677/img0334g.jpg[/IMG]

[IMG]http://img811.imageshack.us/img811/6766/img0327x.jpg[/IMG]

[IMG]http://img404.imageshack.us/img404/63/img0338w.jpg[/IMG]

[IMG]http://img11.imageshack.us/img11/5807/img0459st.jpg[/IMG]

[IMG]http://img156.imageshack.us/img156/6308/img0309m.jpg[/IMG]
[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

Tundra, łatwo powiedzieć. Nie znam tej dziewczyny, nie mam do niej żadnego kontaktu.
Dyrektorka schroniska też wie gdzie są te psy, więc jeżeli ktoś ma możliwość podjechać do Celestynowa i zrobić im zdjęcia - zadzwonię, dopytam.


Tekst do ogłoszeń:

[I]Oskarek to młody, nieduży (postury jamnika, waży ok. 6- 8 kg), śliczny psiak. Jakiś czas błąkał się w okolicach zamkniętego schroniska w Celestynowie, aż znalazła się dobra dusza, która zabrała go z ulicy i umieściła w domu tymczasowym. Teraz Oskarek szuka już tylko swojego prawdziwego domu - takiego na zawsze.

Oskarek nie miał wcześniej łatwego życia, najprawdopodobniej był bity - kuli się na gwałtowny ruch czy wyciągniecie ręki. Jednak nie stracił wiary w ludzi, wciąż jest pogodnym i bardzo sympatycznym psiakiem. Spragniony kontaktu z człowiekiem, wpycha się na kolana, przytula, rozdaje całusy. To typ nakolankowy, lubi być tam, gdzie jego pan. Nie jest jednak natarczywy, potrafi położyć się na swoim posłanku i czekać, aż człowiek będzie miał dla niego czas. Jest spokojny, nie niszczy, to typowy kanapowiec.[/I] [I]
Oskarek dogaduje się z innymi psami. Wobec kotów wykazuje zaciekawienie, ale ich nie gania. Ładnie chodzi na smyczy. Został odrobaczony.

Kontakt w sprawie adopcji:[/I] [I]
tel.: 660 116 551
mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]

UWAGA: warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej zawierającej zobowiązanie do wykastrowania psa. Możliwa pomoc w transporcie do nowego domu.[/I]

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny pilna sprawa, w celestynowie w lesie jest szczeniak, ktoś go wyrzucił:-(
nie widziałam go jeszcze, ale moja koleżanka właśnie poszła go szukać i porobić mu fotki -tak więc w przeciągu kilku godzin będę mieć więcej info o nim.
[B]Pilnie trzeba mu dt znaleźć bo sam sobie w lesie nie poradzi...[/B]

Magda juz dzwoniła po fundacjach i schroniskach ale nikt go nie chce przyjąć:shake:

Link to comment
Share on other sites

to suczka, jest mała , czarno-podpalana, bardzo się boi, ze strachu kąsa,

ma około 2, 3 miesięcy.Docelowo będzie wielkości wyrośniętego jamnika, ma krótkie nóżki.

[URL="http://img534.imageshack.us/i/18148910150171098269428.jpg/"][IMG]http://img534.imageshack.us/img534/3073/18148910150171098269428.jpg[/IMG][/URL]

[B] [/B]

[INDENT] [URL="http://img600.imageshack.us/i/img87601.jpg/"][IMG]http://img600.imageshack.us/img600/927/img87601.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img191.imageshack.us/i/img87621.jpg/"][IMG]http://img191.imageshack.us/img191/5529/img87621.jpg[/IMG][/URL] [/INDENT]

Link to comment
Share on other sites

Tym psiakom przy rondzie ja mogę zrobić foto, przejeżdżam tamtędy codziennie i je widuję.
Maleńka suczka przebywa obecnie u mojej mamy w stodole. Właściwie umieściłąm ją w dużej skrzyni w stodole, bo inaczej ucieka, bardzo boi się ludzi..
Dostała jedzonko, wodę , ciepłe posłanko..
Niestety moja mama ma dwie suki, jedna nie toleruje żadnych psiaków..druga ma cieczkę, więc na podwórku psów jak mrówków :angryy:..
Może zostać tylko do jutra..:shake:
Maleńka potrzebuje obecności człowieka(zachowuje się jaby nigdy nie miała z nim do czynienia) Zdobycie zaufania u niej to będzie raczej wyzwanie..nawet jak stawiam jedzenie, nie podchodzi, leży w kącie..łypie oczkiem, nie szuka kontaktu, nie merda ogonkiem..wzięta na ręce już nie kąsa, ale wykręca główkę do góry..
Mogę ją dowieźć gdzieś w okolice, jeżeli tylko znajdzie się DT..inaczej..sama nie wiem, ręce rozkładam..fundacje się wypięły oczywiście..co robić?

Link to comment
Share on other sites

koosiek, psy są niewielkie - jeśli chodzi o te, które koczują już kilka miesięcy koło ronda w Dąbrówce.Dokarmiane chyba przez pracowników schroniska...więcej napisze jak podjadę tam jutro i zrobię zdjęcia.Dzisiaj widziałam tylko jednego..spał przy drodze.Podejrzewam, że może być problem z ich złapaniem..ludzie często je przeganiają. :/

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...