Jump to content
Dogomania

Uważajcie wszyscy....


seikeit

Recommended Posts

[quote name='xxxpapixxx']Odebrana z pseudo powiadasz.
Chodź i zabierz jeszcze moje psy, bo też mają taki przerzedzony włos, choć nie rodzą wcale bo to chłopaki. [/QUOTE]

No akurat tutaj mamy dość wymowny sposób sformułowania wypowiedzi.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 188
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='evel']No akurat tutaj mamy dość wymowny sposób sformułowania wypowiedzi.[/QUOTE]
Nie wiem może ktoś się wnerwił, może już nie wytrzymuje psychicznie. Jeśli faktycznie jest taki problem z weterynarzami. Dziwisz się ludziom, że chcą mieć ładne i zdrowe psy?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorotan']Nie wiem może ktoś się wnerwił, może już nie wytrzymuje psychicznie. Jeśli faktycznie jest taki problem z weterynarzami. Dziwisz się ludziom, że chcą mieć ładne i zdrowe psy?[/QUOTE]

Nie, aczkolwiek nie widzę winy toyoty w tym, że weci dermatolodzy są wg innego użytkownika do bani.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorotan']Wpisałam w google "york polarny" i wyświetliło mi tylko ten temat na dogo, reszta stron w ogóle nie związana z yorkami, a nawet z psami. Pierwszy raz słyszę coś takiego jak york polarny czy arktyczny, a w zasadzie to pierwszy raz przeczytałam tu, na dogo, w tym temacie.
Ogólnie uważam, że cały ten temat to jeden wielki pic na wodę.[/QUOTE]

Ja w internecie tego nie przeczytałam, spotkałam kilka osób, którym ktoś wcisnął kit, że niedorobiony maltańczyk to taka odmiana yorka, i nazwy padały różne, w tym arktyczny ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Paulix']Ja w internecie tego nie przeczytałam, spotkałam kilka osób, którym ktoś wcisnął kit, że niedorobiony maltańczyk to taka odmiana yorka, i nazwy padały różne, w tym arktyczny ;)[/QUOTE]
A ja to bym zrobiła z tego użytek. Jak widać ludziska lubią być robieni w trąbę więc wypadałoby to wykorzystać. Powyciągać ze schronów wszystkie kudłate psiaki z białymi łatkami i ogłaszać jako yorki arktyczne do adopcji za darmo, że to taka nowa rasa. Powpisywać do książeczek zdrowia york arktyczny i koniec dyskusji. Jest wpisana w książeczce rasa to znaczy, że to taki pies. Ludziska będą się cieszyć, że dostali rasowce i mase psiaków w potrzebie znajdzie domy. Pewnie zaraz ktoś na mnie naskoczy, że to nieodpowiedzialne ale zawsze jakaś szansa na dom dla psa ze schronu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorotan']A ja to bym zrobiła z tego użytek. Jak widać ludziska lubią być robieni w trąbę więc wypadałoby to wykorzystać. Powyciągać ze schronów wszystkie kudłate psiaki z białymi łatkami i ogłaszać jako yorki arktyczne do adopcji za darmo, że to taka nowa rasa. Powpisywać do książeczek zdrowia york arktyczny i koniec dyskusji. Jest wpisana w książeczce rasa to znaczy, że to taki pies. Ludziska będą się cieszyć, że dostali rasowce i mase psiaków w potrzebie znajdzie domy. Pewnie zaraz ktoś na mnie naskoczy, że to nieodpowiedzialne ale zawsze jakaś szansa na dom dla psa ze schronu.[/QUOTE]

Dopóki ktoś nie trafi na weta albo inną osobę znającą się na rasach i ta osoba nie powie, jak wygląda prawda - wówczas osoba posiadająca "yorka polarnego" czy inną bzdurę stwierdzi, że została oszukana i zacznie dochodzić swoich praw. Ja mają psy w typie zawsze mówię, że pies nie ma rodowodu i jest jedynie psem w typie, a nie rasowym - paru osobom już tłumaczyłam, o co chodzi, były zdziwione i dziękowały za informacje. Nie ma sensu oszukiwać adoptujących.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pa-ttti']hehehe:):)
trzeba zrobic ogłoszenie, i zobaczyć jaki jest zasięg ludzkiej naiwności. a może uwierzą?:)[/QUOTE]

Uwierzą - ja kiedyś spotkałam panią, która tłumaczyła mi, że chce kupić chihuahau - stwierdziła, że są takie malutkie, że dorosłego psa można włożyć do kubka :D

Link to comment
Share on other sites

Ale się uśmiałam z tego że tatuś widoczny tylko pod mikroskopem:bigcool:

Słyszeliście że w amerykańskich ogłoszeniach często pada nazwa "teacup" i oznacza pieska mieszczącego się w filiżance. I teraz wyobraźcie sobie jakie te psy mają zdrowie zjechane, szkoda psów


A, i zobaczcie sobie na allegro jakie aukcje o yorkach, tragedia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='chi23']Słyszeliście że w amerykańskich ogłoszeniach często pada nazwa "teacup" i oznacza pieska mieszczącego się w filiżance. I teraz wyobraźcie sobie jakie te psy mają zdrowie zjechane, szkoda psów[/QUOTE]

Mi się wydaje, ale mylić się mogę, że u szczeniaka chihuahua taki rozmiar to chyba nie jest przegięcie... Skoro np. szczeniak waży 4 kg w średnich rasach, a dorosły 15, to kilogramowy chihuahua powinien mieć mniej więcej 300 coś g jako szczeniak? Ale niech się wypowiedzą znawcy rasy.

Link to comment
Share on other sites

znawcą rasy nie jestem, wciąż się uczę, ale się wypowiem:)
chihuahua niby najmniejsza rasa świata, ale waga przeciętnie to około 2,5kg.
widuję na wystawach chi 3kg, i to dosyć często. bo chi to nie jest chuderlak, ale powinien to byc pies postawny, umięśniony, a nie ratler.
dorosłych 1kg chi jest tak mało jak yorków tej wielkości tak naprawdę.
ale są malutkie oczywiście:)
moja najmniejsza sunia chi waży 1,5kg, ale jest chudziutka.
mieliśmy taką o wadze 1,2kg. ale to rzadkość.

ponieważ hodujemy i yorki i chi, mogę śmiało powiedzieć że szczenieta obu tych ras są podobne wielkościowo.

a jeszcze dodam że nasza największa chi waży ponad 4kg, ale to w sumie 10letnia suczka, po sterylce, urosła chyba ze 2 razy po tej operacji...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pa-ttti']hehehe:):)
trzeba zrobic ogłoszenie, i zobaczyć jaki jest zasięg ludzkiej naiwności. a może uwierzą?:)[/QUOTE]
A wiesz, że mi wczoraj wieczorem też wpadł taki pomysł do głowy i się brechtaliśmy w domu niemiłosiernie, że damy dla jaj takie ogłoszenie:
UWAGA! UWAGA! HIT 2011 roku. Najmniejsze yorki na świecie, ledwo co je widać. Mama 0,2 a tata widoczny tylko pod mikroskopem. Urodziło się 10 maleńkich robaczków. Są wielkości pchły. Za każdego szylka odbędzie się licytacja. Cena wyjściowa 5000 zł.
Ciekawe ile naiwniaków by zadzwoniło.

Link to comment
Share on other sites

wiesz co dorotan, z tego co ja widzę co się dzieje na ogłoszeniach, i w jakie bajki ludzie potrafią wierzyć, to napewno kilku by zadzwoniło:)

np ogłoszenia typu: "mama 1,2kg, tata 800gram, szczenię 8 tyg waga 200gram. ZAINTERESOWANYM WYŚLĘ ZDJĘCIA NA WADZE"

Trzeba być głupim żeby w to uwierzyć, i jeszcze głupszym żeby dać takie ogłoszenie!!. wagę można ztarować i wtedy pokaże wam zdjęcie mojej staficzki, która dorosła waży pół kilo, uwierzycie? :/

Link to comment
Share on other sites

A tu kolejna naiwna i rozpaczająca po fakcie
[url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/10926425_uwaga_na_oszustke_z_lutomierska.html[/url]
ale pewnie TANIO było, a potem ze szczeniaków robale wyłażą. Jakoś mi nie szkoda takich oszukanych ludzi. Jak śledzę ogłoszenia to w okolicach Łodzi te pseudo yorki - super miniatureczki sprzedają po 400 - 500 zł. Przecież to wiadomo, że sprzedawane szczeniaki za takie pieniądze są chore i zaniedbane. Tak sobie myślę, że tam jakieś niezłe wylęgarnie muszą być skoro opłaca im się za takie grosze szczeniaki sprzedawać. Przecież prawidłowe odchowanie szczeniąt, szczepienia, odrobaczenia to kosztują.

Link to comment
Share on other sites

Kiedy ludzie zmądrzeją... ktoś tu dobry przykład dał, to tak jak kupić auto bez papierów, bo P. Ziutek powie ze jest super... nie rozumiem kto by takie kupił, a psy to na pęczki ludzie biorą bez papierów, potem zdziwienie że za małe, za duże, że z robalami. Cieszę się jednak, że dają takie ogłoszenia jak ta Pani , żeby nie kupować, co prawda nawet jak ktoś nie kupi, to nie dlatego że ma świadomość czym jest pseudo a tylko ze strachu przed choćby robalami, no ale dobre i to. Może spadnie popyt na jorecki..

Link to comment
Share on other sites

kupiły chore, zarobaczywione, załatwiające się krwią psy.....super, godna pogratulowania taka odpowiedzialnośc. do siebie powinny mieć pretensje, nie do pseudohodowcy. wciskał im na siłę te psy? nie sądzę. miały wybór. jak się na chińskim straganie coś kupi zamiast w markowym sklepie, to chyba tylko do siebie powinno się mieć pretensję że się szajs kupiło.
wiem że to brzydkie porównanie, bo "każdy pies przecież zasługuje na miłość, na dobry dom etc, nie powinnam tak pisać, jakbym te psy gorzej traktowała niz rasowe etc..." Część z Was, albo i wszyscy(byłoby super:)) rozumie o co mi chodzi.

Link to comment
Share on other sites

...wybaczcie, że dobrnąłem tylko do 4 strony wpisów po moim ostatnim komentarzu....sam nie wiem, jak niektórych z Was określić....ograniczeni, czy może zwyczajnie ślepi ???? od 2 tygodni ( niecałych ) odwiedziłem 3 hodowle yorków....rozmawiałem z właścicielami kolejnych 4.... zwracałem uwagę na METRYCZKE i na papiery rodziców ( dowiedziałem się, że psiaki nie rodzą się z rodowodem tak jak wcześniej mi sie zdawało)...mam w rodzinie 2 pokolenia weterynarzy, osłuchałem sie i oczytałem na temat większości chorób genetycznych występujących w tej rasie...nie popadam jednak w obłęd, chcę psa z metryczką co da mi gwarancje ZMINIMALIZOWANIA ryzyka chorób.....nie będę robił USG, RTG I INNYCH WARIACTW z których tu na forum drwiono....nie musze zwyczajnie, wystarczy mi wizyta u hodowcy, wgląd w dokumenty, rozmowa z nim i obserwowanie jego podejścia do sprzedawanych psiaków, telefon do kuzyna weterynarza i gwarancja na piśmie od sprzedającego.....to znacznie więcej niż zrobiłem na początku...
tyle, jeżeli chodzi o to gdzie i jak kupie nowego psiaka.......

następny wątek, który poruszył mnie do głębi ( na początku jak czytałem te wpisiki dlaczego nie ze schronu, jak po mnie jeździliście, fakt gotowało się we mnie, teraz zwyczajnie śmieję się z Waszego ograniczenia-nie wszystkich oczywiście) ja chcę pieska rasy york (to jest pies, dodaje i nie porównuje tej rasy tak jak ktoś skwapliwie dodał ,,carmii to nie piwo, york to nie pies,, i nie chodzi tu też o to, że to słowa małej dziewczynki, a o to, że taki cytat sie pojawił ) ta rasa odpowiada mi pod kaźdym wzgl. jest bardzo malutki, przyjazny, skupiający uwagę, nie stanowi zagrożenia dla dzieci, ma predyspozycje do jazdy samochodem, spełnia moje osobiste walory estetyczne.....podoba mi sie york i koniec kropka....a dlaczego chcę yorka z metryczką a nie wezme po sytuacji z Maksiem psa ze schronu ???? a dlaczego ( patrząc nawet na krzywdę ludzką ) rodzicie i wychowujecie swoje dzieci, a nie adoptujecie tych z sierocińca ? one też potrzebują miłości....takie wybory są dość osobiste i sugerując teraz ,,seikei bierz psa ze schronu....daj przykład....napisze tylko tyle ( i tu się powtórzę ) chcemy yorka, małego, mojego i mojej narzeczonej,chcemy patrzeć jak rośnie i wyrasta na zdrowego pełnego energii psa, chcemy być za niego odpowiedzialni od początku do końca, tak jak kiedyś będziemy odpowiedzialni za swoje dzieci...nie chcemy naprawiać, błędów po innych...nie wszyscy maja do tego predyspozycje, takie jak Wy ,,,schronobiorcy,, co nie oznacza, że krzywda tych psów jest mi, nam obojętna.....pomagać można na wiele sposobów...

kończąc dodam, że nie mam fakultetów....rozumów nie pozjadałem...projektuję ogrody i tym się nie chwale, ja się tym szczyce, bo robie to, co lubie.... york dla nas to nie lans, to rasa, która bardzo nam sie spodobała i będziemy go mieli tak, czy inaczej ( sąsiadów też nie mamy obok siebie , tak więc psiak będzie tylko dla nas )

Pseudo które nam sprzedało Maksa, adres internetowy podamy w przyszłym tygodniu na tym forum do wglądu ( będzie można zadzwonić i potwierdzić to co się chce )
Pseudo, które napotkaliśmy po drodze, poszukując kolejnego psa, też zamieścimy (dodam, prestiżowa chodowla, wielc3e rozreklamowana, wystawy, medale, metryczki i wycieranie obsranego szczeniaczka ścierą do podłogi w obecności zainteresowanych....zgroza.....aplikowanie leków i szczepien przez hodowcę (pseudo) bez wiedzy na ten temat, smród, szczyny i odchody.....prestiż....rodowód


Nie będę walczył z całym światem pseudo, jednak na tyle ile pozwoli mi czas, postaram sie to robić...temat założyłem, bo chciałem sie podzielić swoimi odczuciami towarzyszącymi eutanazji Maksia, ale i sposobem myślenia takich ,,nowicjuszy,,jak ja...błędów popełnianych przy wyborze psa....współczucia nie wymagałem, gdyż nie mi ono było potrzebne.....a dlaczego forum dogo????a gdzie miałem to napisać w automoto ??? a co do schronu....w przeciągu 2 tygodni będę w wolnotariacie w gorzowskim schronisku...

Napiszcie prosze Ci najbardziej krzyczący, gdzie sie udzielacie społecznie ??? W jaki sposób walczycie z pseudo ??? (mam nadzieję, że nie tylko na tym forum szydząc z innych heheheh) Co konkretnie zrobiliście ???
KONKRETNIEJ NAPISZE...DAJCIE MI TU NA FORUM PRZYKŁAD OKRUTNEGO TRAKTOWANIA ZWIERZAKA W OBRĘBIE 100 KM OD SŁUBIC, POTRZEBNEJ POMOCY DLA SCHRONU, TRUDNEJ SYTUACJI KOGOŚ KTO POMAGA, JEDNAK BRAKUJE MU POMYSŁÓW I ŚRODKÓW....a pomogę z pokorom i zaangażowaniem ...... proszę, teraz Wasza kolej ( dodam, że o takiej pomocy proponowanej pisałem na forum już 2 tygodnie temu....nikt mi nie odpisał....dział w wolnotariacie dogomani.....zamieściłem tam ogłoszenie pod swoim nickiem)

pozdrawiam tych za i tych nie ,,za,,bardzo

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Arwilla']Czy ktoś tu napisał, że kupno psa RASOWEGO jest złe?
Też mam psa rasowego...

Seikeit nie chce psa rasowego... on chce jorka... malutkiego... i przede wszystkim "żeby nie zdechł"...
Jego nie interesuje skąd... czy z hodowli, czy z pseudo...
Przeczytaj uważnie jego posty... dość jasno to z nich wynika... :roll:[/QUOTE]

heheheheheheheheheheh arwilla ty...ehh Arwilla , logika ci szwankuje, rodowód, czy metryka to nie gwarancja zdrowia....pewnie, że tylko w takich powinno sie wybierać.....ale ostrożnie, renomowana hodowla bywa, że nie różni się od pseudo....przykład w moim ostatnim wpisie...jak to odwiedziny były w Zielonej Górze......a to, że nie chcę, aby zdechł ????? dziwi cię to ????? jak dla mnie to wynika jedynie, że nie umiesz czytać między wierszami i powinno sie tobie dedukować każde słowo wraz z instrukcją do niego .........

Link to comment
Share on other sites

[quote name='seikeit']Wysłane zostało zażalenie, skarga lub donos (jak kto woli) do ZK w Warszawie.....podpisany imieniem i nazwiskiem, zawierający dokładny opis wizyty.......natomiast, zapraszam do odwiedzin u tej Pani......osobiście.....wszystkich zainteresowanych.....


pozdrawiam i podaje mój numer tel 609268182 (dla tych dociekliwych, tak na wszelki wypadek)[/QUOTE]
Obawiam się, że ZK nie zareaguje jak to bywa w większości zgłaszanych przypadków. To trzeba zgłosić do jakiejś organizacji prozwierzęcej.
No to uważaj teraz telefon Ci się rozdzwoni.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

[quote name='seikeit']heheheheheheheheheheh arwilla ty...ehh Arwilla , logika ci szwankuje, rodowód, czy metryka to nie gwarancja zdrowia....pewnie, że tylko w takich powinno sie wybierać.....ale ostrożnie, renomowana hodowla bywa, że nie różni się od pseudo....przykład w moim ostatnim wpisie...jak to odwiedziny były w Zielonej Górze......a to, że nie chcę, aby zdechł ????? dziwi cię to ????? jak dla mnie to wynika jedynie, że nie umiesz czytać między wierszami i powinno sie tobie dedukować każde słowo wraz z instrukcją do niego .........[/QUOTE]

Nie wiem co Tobie szwankuje, ale chyba niejedno...
Obsmarowałeś hodowlę bezpodstawnie i co?
Gdzie są te Twoje "dowody zbrodni"?
Gdzie ten "porządek", który miałeś robić?
Kupiłeś psa z pseudo, a jak nie znalazłeś poparcia na forum, obsmarowałeś pierwszą lepszą hodowlę, próbując nam udowodnić, że nie każda hodowla jest dobra... (co akurat wszyscy tutaj wiedzą).

Hodowca powinien podać Cię do sądu... o bezpodstawne oczernianie i szkalowanie dobrego imienia...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Anastazja&Aleksander']czytałam i szukałam gdzie ja to określenie widziałam
[url]http://www.dogomania.pl/threads/97211-Yorki-miniaturki-i-yorki-cesarskie[/url]. znalazłam.[/QUOTE]

Co za sadysci-mnozyc ,zeby pozniej cesarke robic psu.To sie w glowie nie miesci ,co pseudoludzie moga czynic zeby tylko kase robic.Biedne te psy,to sa tylko maszyny do rodzenia i robienia pieniedzy.Jak tylko sobie uswiadomie co pies musi przezyc,jak musi 2x do roku cierpiec,to bym takiego ludzkiego potworka ciela tez min.2x do roku.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Arwilla']Nie wiem co Tobie szwankuje, ale chyba niejedno...
Obsmarowałeś hodowlę bezpodstawnie i co?
Gdzie są te Twoje "dowody zbrodni"?
Gdzie ten "porządek", który miałeś robić?
Kupiłeś psa z pseudo, a jak nie znalazłeś poparcia na forum, obsmarowałeś pierwszą lepszą hodowlę, próbując nam udowodnić, że nie każda hodowla jest dobra... (co akurat wszyscy tutaj wiedzą).Hodowca powinien podać Cię do sądu... o bezpodstawne oczernianie i szkalowanie dobrego imienia...[/QUOTE]

seikeit miał dać nam "dowody" zbroni, ale widocznie ich nie było, więc się zamknął, uciekł z forum
nie czuje potrzeby tłumaczenia się,
ani przeproszenia hodowcy za to że go BEZPODSTAWNIE oczernił.
Arvila, ja też bym na miejscu hodowcy tego tak nie zostawiła...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...