Jump to content
Dogomania

wypadanie ząbków


leganka

Recommended Posts

  • Replies 253
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dziękuję za radę , która mnie trochę uspokoiła.Faktycznie to moja wina ,ale mialam nadzieję że one w końcu wypadną same.Jest to mój pierwszy i jedyny piesek i bardzo się o niego martwię.

Pozdrawiamy Nati & Nemo.

Link to comment
Share on other sites

Juz pisalam o tym parokrotnie ale napisze jeszcze raz!

Nie trzeba wyrywac zebow pod narkoza! Po co??? szkoda serca i ogolnie zdrowia Naszego Yorka! To jest zbyt blacha sprawa aby usypiac psa! Wyrywanie klow jest bardzo proste i nie wymaga duzo sily....tylko umiejetnosci! a lekarze chca usypiac psy, poniewaz tak jest prosciej i wygodniej! to dla ich swietego spokoju poddajemy pod narkoze Nasze cuda! Ja Swoje psy poddawalam usowaniu mleczakow juz trzy razy i bez narkozy! i wszystko bylo ok, zyja, sa szczesliwe a po calym zabiegu czuly sie swietnie i zapomnialy o tym juz po paru chwilach! a My ludzie...tez usowamy zeby pod narkoza? chyba,ze bardzo sie boimy lub mamy bardzo skaplikowana ekstrakcje! Zastanowcie sie dobrze nad tym co napisalam i nie mowcie tak o tym na luzie! czy zdajecie sobie sprawe, ze zdazaja sie przypadki,ze psy nie moga sie wybudzic z narkozy? ze wlasciciel nawet nie wie,ze jego pupil ma ukryta wade serca i bez leku oddaje psa lekarzowi, ktory nawet sie nie zastanowi nad tym, ze pies moze tego nie przezyc???Taki prawdziwy vet powinien na poczatku zapytac o stan psa i w razie czego zrobic mu EKG ...ale to rzadko sie zdaza wiec nie ma o czym pisac, i drazyc tematu, ale prosze pomyslcie najpierw a pozniej dawajcie rady dotyczace narkozy!

Link to comment
Share on other sites

Wszystko rozumiem, i zapewne nie jestem wyrocznia, tylko w kazdym przypadku zasiegam informacji i probuje znalezc najlepsze wyjscie z sytuacji, i nie slucham lekarza - jak "wyroczni", tylko staram sie poradzic innych madrzejszych osob w tej dziedzinie(ode mnie)...i wlasnie w taki sposob dowiedzialam sie o tej Pani, ktora zajmuje sie zebami, nie usypiajac psow...Wydaje mi sie, ze kazdy ma Swoj rozum...tak jak napisalas...i wie co jest najlepsze dla Swojego psa...

Fakt - psem nie jestem ale jestem czlowiekiem i wiem, ze niektorzy z Nas wyrywali zeby nawet bez znieczulenia i jakos przezyli, wiec dla mnie jest to sprawa oczywista,ze wyrywanie zebow nie jest tak powazne aby poddawac psa narkozie...tak na zdrowy ludzki rozum....wiec prosze abys nie zwracala mi uwagi...jestem tutaj po to aby radzic i wysluchiwac rad, tak jak Ty...jezeli nie podoba Ci sie Moj sposob opisywania Moich opinni to poprostu nie czytaj Moich postow....

Sluchajcie....Ja nikogo nie chcialam urazic...naprawde, chcialam abyscie przemysleli Swoje decyzje dotyczace narkozy, i nie robili z psow porcelanowych stworzen, i nie umartwiali sie na wyrwaniem zabka, a spojrzeli trzezwo na poddawanie psow narkozie...

Powiem tak...mam przykre doswiadczenie, (wiele wylanych lez) na ten temat i dlatego moze tak ostro reaguje na slowo NARKOZA !

Link to comment
Share on other sites

Jasne....nie ma co wnikac w szczegoly,kazdy ma cos do powiedzenia! :wink:

Ja rowniez chetnie z Toba pogawedze na wystawie, tylko moge byc troche w stresie, wiec bede troche "roztargniona"...ale moze nie bedzie tak zle.... :roll:

Pozdrawiam Twoja sunie i ucaluj ja w nochala od Moich psiaczkow! :)

Link to comment
Share on other sites

Nikt przy zdrowych zmysłach nie podda psa narkozie dla zabawy. Zanim zdecydowałam się zeszłego lata na zabieg usunięcia mleczaków u mojego Fuzlaka, konsultowałam się u czterech weterynarzy. Nikt nie chciał zaryzykować ekstrakcji bez podania choćby lekkiej narkozy, której panicznie się bałam, wiedząc że yoki mają słabe serca. Ostatecznie skończyło się na czymś w rodzaju półnarkozy - pies jest bezwładny i nic nie czuje, ale nie jest to klasyczne, głębokie uśpienie. Natychmiast po zabiegu został mu podany zastrzyk wybudzający i po około dwóch godzinach Fuzlak był już całkowicie w pełni wigoru.

A kilka dni temu zdecydowałam się na kastrację, przy której konieczna jest już pełna narkoza i wszystko skończyło się jak najlepiej - nie ma to jak dobry weterynarz.

Link to comment
Share on other sites

Mój Jerry 15 sierpnia skończy 8 miesięc i wypadł mu do tej pory TYLKO jeden kieł z prawej strony dolnej. I kurcze zaczynam sie denerwować bo reszta jak narazie ani rusz :( i ciagle zgrzyta zębami bo pewnie zgryz jest nie prawidłowy. Stąd moje pytanie czy już powinnam się udać do weta ??? Czy jeszcze poczekać jak tak to ile?? Acha i czy górne kły też trzeba wyrywać czy tylko dolne??

Prosze o szybką odpowiedz !!

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

tygrysku,

Moim zdaniem powinnas isc natychmiast na konsultacje do dobrego weta. Niech dobrze obejrzy wszystkie zeby pieska, jego zgryz i ewentualnie okresli rokowania na przyszlosc.

Yorki, ktore sa malutkie wagowo wlasciwie w 100% maja wyrywane zeby :(

pozdrawiam,

Link to comment
Share on other sites

Mój Jerry 15 sierpnia skończy 8 miesięc i wypadł mu do tej pory TYLKO jeden kieł z prawej strony dolnej. I kurcze zaczynam sie denerwować bo reszta jak narazie ani rusz :( i ciagle zgrzyta zębami bo pewnie zgryz jest nie prawidłowy. Stąd moje pytanie czy już powinnam się udać do weta ??? Czy jeszcze poczekać jak tak to ile?? Acha i czy górne kły też trzeba wyrywać czy tylko dolne??

Prosze o szybką odpowiedz !!

Jak najszybciej do weta. Wyrywa się i górne, i dolne - wszystko w zależności od potrzeby. Pozdrówka i głowa do góry :).

Link to comment
Share on other sites

A jeszcze jedno dla tych którzy sa z Katowic macie mo|e jus sprawdzonych weterynarzy i wyrywaliscie swoim yorkom u nich zbaki? Prosze podajcie namiary. Bo ja chodze zawsze do tego samego weta tzn. jest ich tam kilku ale do tej samej kliniki wet. i w sumie nie mam pewnosci który i czy wogóle którys jest z nich dobry.

Wiec pomózcie mi. Napewno w poniedzilek udam sie do tej kliniki zobacze co mi powiedza.

Link to comment
Share on other sites

Tygrysek Trzymamy za was kciuki, napewno wszystko będzie ok,

popatrz jakie dwa dni temu Snoopy jeszcze miał podwójne kiełki, dziśiaj już ich nie ma, wypadły w czasie zabawy z piłeczką. (Snoopy ma 7 i prawie pół miesiąca)

Pozdrawiam

Agnieszka i Snoopy

_322025_n.jpg

Link to comment
Share on other sites

No i jeszcze 2h do zabiegu usuwania zabkow a juz burzyszek tak boli mnie z nerwow ze chyba nie wytrzymam :sadCyber: . Tak czytalam Wasze odczucia i u mnie jest to samo. Tak samo sie denerwuje o Jerrusia. trzymajcie kciuki za Nas. Jak wrocimy zaraz opisze jak Nam poszlo. Oby wszystko bylo OK :errrr:

Link to comment
Share on other sites

Trzymamy Tygrysku, trzymamy!

Jestem pewna, że Jerry dobrze zniesie narkozę...

Ty za to musisz koniecznie zachować zimną krew i zająć się troskliwie psiakiem po zabiegu...

Pozdrawiamy Was serdecznie (ja i Pufik) oraz czekamy na "po-zabiegową" relację.

Link to comment
Share on other sites

No juz jestesmy w domciu. Jerrus jeszcze jest pod wplywem narkozy ale powoli zaczyna do nas wracac, jest juz przebudzony. Kurcze ale to dziwne uczucie jak widzisz ze twoj kochany piesek cie nie poznaje ehh. Oby takie nerwy przezywalam ostatni raz. Dostalismy tabletki przeciwbolowe i jutro rano i na wieczor przez 3 dni mam mu podawac.

No teraz trzeba poczekac kilka godzin az to minie.

Dzieki wszystkim za wsparcie.

Link to comment
Share on other sites

Witam

No i juz po wszystkim, po strachu którego sie najadlam. Dzieki wszytskim ktorzy za Nas trzymali kciuki. jerrus byl bardzo dzielny. Dzisiaj juz fyra ze hej. W nagrode dostal nowa piszczaca pileczke :P w nagrode.

Teraz mam zaufanie do naszego weterynarza. Jerrus musi tlyko jeszcze dostawać tabletki przeciwbólowe przez 2 dni. Ale już napewno jest wszystko wporzadku bo grzyzie swoje zabawki jak wielki dog :lol:

NO I MAMY PO ZĄBKACH :D

Link to comment
Share on other sites

  • 6 months later...

Witam!

Teraz ja przechodze ciezki okres w zyciu mojego psiaka :(

Mam grzywacza chinskiego, urodzil sie 13.10.04 r wiec teraz ma 5 miesiecy. Dzis zauwazylam, ze obok mlecznych dolnych kłów rosną mu stale... jak narazie mam wrazenie ze to ok 1/4 - 1/5 calego kła. Bawie sie z nim w przeciaganie, bawi sie "twardymi" zabawkami.

Przeczytalam ten temat od deski do deski, wiec mniej wiecej wiem ze albo wypadna same, albo trzeba bedzie im pomóc. :lol:

Mam natomiast pytanie... jesli dzis zauwazylam te podowjne kly, to mniej wiecej w przeciagu ilu dni/tygodni moga mu wyleciec mleczaki??? Ile czasu zajelo waszym psiakom pozbycie sie podowojnych zebow???

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...