ajcka Posted November 11, 2006 Posted November 11, 2006 BULDOŻKA Z ALLEGTO DO ODDANIA 5 letnia sunia kontakt z włascicielem: [B][FONT=Tahoma][SIZE=5][COLOR=#0000ff]0 668 395 603[/COLOR][/SIZE][/FONT][/B] [IMG]http://photos.allegro.pl/photos/400x300/14/1413/141359/14135922/141359220[/IMG], [IMG]http://photos.allegro.pl/photos/400x300/14/1413/141359/14135922/141359220_1[/IMG] Trzeba ja ratowac żeby nie trafiła do pseudohodowli,wysterylizowac i znalezć dobry domek. Quote
Viris Posted November 11, 2006 Posted November 11, 2006 Juz sie tym zajelam, znam tych ludzi. Maja wylaczone wszystkie telefony lacznie z domowym, ale mam z nimi kontakt mailowy. Quote
Viris Posted November 11, 2006 Posted November 11, 2006 Maupa zasmiecamy watek Martynki, podaj mi do siebie numer nw PW!!!!! Quote
Viris Posted November 11, 2006 Posted November 11, 2006 Maupa - milo bylo Cie uslyszec ;p Juz obgadalam wszystko z Lavinia - bedzie zalatwiac reszte z Poznania z tymi domkami po Guciu. Quote
_beatka_ Posted November 12, 2006 Posted November 12, 2006 sunie onki, bajtus bardzo lubi, do jednej nawet czesto chodzimy w odwiedziny bo mieszka a domku jednorodzinnym na osiedlu, ale psy sa najczesciej agresywne, a panowie ktorzy spuszczaj psa bez smyczy i ewidentnie maja gdzies co robie ich pupilki to jakas kpina!mamo wioli mam nadzieje ze wezwalas policje?panowie od razu przyspieszyliby kroku i nauczyli sie odpowiedzialnosci!!!:angryy: Quote
Wiola.od.Gacka Posted November 12, 2006 Posted November 12, 2006 Policjanci wyłonili mi się raz jedyny jak Gacuś spokojnie koło nogi szedł i mandat mi dać chcieli. Jak dwa wilczury napadły Gacka to sama musiałam działać. Kuda policji szukać. Masz małego pieseczka to twój problem szkoda, że Gacek na drzewo nie umie się wspinać chyba go muszę tego nauczyć. Anka Quote
martynka Posted November 13, 2006 Posted November 13, 2006 wiesz, mam wrazenie ze policja w naszym kraju boi się duzych psów i dlatego ich nie upominaja :/ mam te same problemy, szczegolnie jesli bulwy mylone sa ze stafordami Quote
Wiola.od.Gacka Posted November 13, 2006 Posted November 13, 2006 Jak wlepiają mandaty po 200 zł to powinni rasy rozróżniać. 20 zł mandat to jeszcze rozumiem, ale za Gacusia 200 zł. Anka Quote
Akitka Posted November 13, 2006 Posted November 13, 2006 Witam serdecznie właścicieli buldożków! :) One są takie pocieszne... :loveu: Powiedzcie mi: jakie szanse widzicie na dogadanie się buldożka z moją akitką? :razz: Czekam na wasze opinie. :cool3: Quote
Viris Posted November 13, 2006 Posted November 13, 2006 Wszystko zalezy od Twojego psiaka. Jesli akceptuje chrumczace swinki to ok. Ale najwiecej zalezy od tego czy nie bedzie zazdrosna (moja bulwa od kiedy mamy w domu rybke sie do mnie nieodzywa bo stracila te 5 minut dziennie glaskania). A innego psa w domu nie przezyje.. zaczyna sikac i robic sceny rozpaczy. :evil_lol: Quote
Akitka Posted November 13, 2006 Posted November 13, 2006 Z pewnością byłoby to coś nowego, ale dużo przebywam z Ambrą u moich rodziców, a tam są dwa inne psy i kot. Więc Ambra jest w miarę przyzwyczajona do innych zwierząt w domu. :) Gorzej jak jakiś człowiek się do mnie próbuje przytulić, Ambra wtedy od razu wściska się mi na kolana... :evil_lol: Tzn. nie sądzę, żeby ze strony mojej suni były jakieś problemy. Jak to jest z buldożkami? Są dominantami czy nie? Generalnie pytam dlatego, że czytałam gdzieś w opisie rasy, że buldożki nie lubią dużych psów. ;) Quote
Viris Posted November 13, 2006 Posted November 13, 2006 Problem nie lezy tu po stronie tolerowania czy nawet kochania psow nie na swoim terenie. Moja Klara uwielbia psiaki wszedzie, kocha je doslownie, ale jak zostaja u nas na noc (tymczas psa ze schronu czy cos) to jest tragedia. Z buldozkiem bedzie tak - jak bedziesz miala od szczeniaka - problemow byc nie powinno, hierarhie w stadzie ustawisz od razu. Twoja Akitka bedzie wiedziala ze byla tu pierwsza itp. I szczeniak tez zrozumie ze ta duza to dobra ciotka i powinno byc ok. Buldozki to madre psy, szybko zalapuja. Jesli chcialabys buldozka przygarnac, moga byc duze problemy. Ostatnie adopcje buldozkow w ktorych bralam udzial to w wiekszosci psy tak totalnie "spaczone" przez nieodpowiedzialnych ludzi :angryy::angryy::angryy: Quote
Akitka Posted November 13, 2006 Posted November 13, 2006 Tzn Ambra ma dwa terytoria... Moje mieszkanie i dom rodziców (wyłącznie w domu rodziców była od wzięcia od hodowcy do 4 miesiąca życia). Ale zobaczymy. Dalej nie jestem pewna czy buldożek by wydolił przy Ambrze... :evil_lol: Quote
Wiola.od.Gacka Posted November 13, 2006 Posted November 13, 2006 Gacuś na polach kontaktował się z Huskimi i Ajkitą ale się ich boi to raczej nie koledzy dla niego. udzielił mu się mój strach. Lepiej dogaduje się z rotkami Lufą i Brombą. Wioli chłopak ma wilko-huska, ale Szman ma przykazane stanowczo, że mu Gacusia ruszyć nie wolno , bo to święty pies. Jak byli na działce to Szaman Gacka śledził to był jego teren. Później dał mu spokój. Jak pies dorasta to mu się odmienia trzeba poprawkę na to wziąść. Bywaja i BF ostrzejsze choć myślłam, że nie. Ostatnio spotkałam Frugutka BF i jego pan mówił, że Frugutek startuje do wiekszych. To zależy od tego czy ufasz swojemu psu. Anka Quote
Viris Posted November 13, 2006 Posted November 13, 2006 Jesli chodzi o ruch, to na pewno buldozek wysiadzie, chociaz nie sa to psy ktore po 5 minutach spaceru spia godzinami, to ruch trzeba im dozowac. Nie mozna ich przemeczac szczegolnie w lato, kiedy jest goraco. No i nie oszukujmy sie beda to dwa przeciwienstwa :) Jednak buldozki uwielbiaja wszelkiego rodzaju zabawy i zdaja sie byc niewyzyte kiedy sie bawia :) Quote
martynka Posted November 14, 2006 Posted November 14, 2006 oj bardzo niewyżyte :) Stichu zamęcza zawsze moją ONkę :) Quote
lemonsky Posted November 14, 2006 Posted November 14, 2006 Torro to mój bardzo charakterny buldożer. Pierwszy do zabawy (żaden problem 2-3 godziny spaceru, biegów i szaleństw), pierwszy do bitki. Muszę bardzo uważać właśnie na duże psy, bo gotów ruszyć na pacyfikację. Zlewka i przyjazne obwąchanie z psami o łagodnym, uległym charakterze, suki ok. Przez prawie trzy miechy mieszkałam z Torrkiem u rodziców, pod nimi piętro niżej huskacz - wróg nr 1. Baaaardzo było niedobrze i nerwowo, jak Torrek tylko poczuł sąsiada i jego ludzką rodzinę - ogólny wniosek - niestety w przypadku ras pierwotnych kontakt raczej niewskazany... ale może to tylko osobnicze cechy mojego psa, może jakieś niefajne dziecięce doświadczenie z malamutem mu się czkawką odbijają? Quote
amisia Posted November 14, 2006 Posted November 14, 2006 Moja Tosia ma zwyczajne adhd :diabloti: Wszędzie jej pełno, ciągle ma ochotę do zabaw, skacze, wariuje, rozdaje buziaki :loveu: Ma niespozyte pokłady energii. Ciągle za mną chodzi, drepta, nawet do łazienki za mną idzie. Na kanapie bardzo chętnie z nami siedzi, zwłaszcza gdy czytamy albo pracujemy.. wtedy dupcia i łapki są albo na książce albo na dokumentach albo wlazi na laptopy.. Zawsze musi byc z nami. Ostatnio kupiliśmy jej 5 kielbasek na sznurku to troche sie nimi zajęła, zobaczymy jak długo. ;) Mały żywiołek :diabloti: jednym słowem. Quote
misiaczek Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 Dziś lub jutro przyjdą ubranka,które zamówiłam dla "dzieci" [IMG]http://i10.tinypic.com/30x7hxv.gif[/IMG]. [B] To dla Sotusia[/B] [IMG]http://i15.tinypic.com/4doq4g4.jpg[/IMG] [B] A to dla Misiusia[/B] [IMG]http://i15.tinypic.com/44v43ds.jpg[/IMG] Tylko Misiuś pewnie to założy jak będą dwie niedziele w kupie a pośrodku 1Maj :evil_lol:.Ale musiałam być sprawiedliwa.Skoro zamówiłam synkowi (w te deszcze po każdym spacerze płukanie w wannie) to i córcia dostanie ;) :evil_lol:. Jak przyjdą i łobuzy dadzą sobie założyć,to porobie fotki i wstawię :). Quote
_beatka_ Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 hmmm sotek ma super meskie ubrano w moro:cool3: a skad zamawiasz misiaczku? Quote
Hebulka Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 sliczne te ubranka !!! Misiaczku w SZAFIE DLA PSA je zamówilas ?? Quote
misiaczek Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 [B]Beatko,Hebulko[/B]...właśnie w SZAFIE je zamówiłam.Duży wybór i niedrogie.Dla Misi 65zł za taki skafanderek na polarze z długimi rękawkami a dla Sotusia 55zł + koszty wysyłki 6,5zł. Beatko linka podaję: [URL]http://www.szafadlapsa.info/index.htm[/URL] Quote
Wiola.od.Gacka Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 Mój Gacuś ma zamówiony taki jak ten czerwony tylko moro ale mnie powiedzieli 75 zobaczymy kiedy przyjdzie bo pani zawalona jest robotą mówiła że o mnie pamięta Anka Quote
misiaczek Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 Może Gacuś jest większy od Misi i dlatego skafanderek droższy.Rzeczywiście pani jest zawalona robotą,ale mi się jakoś udało i w tydzień się uwinęła. Ale jak już pisałam,jestem prawie na bank pewna,że moja księżniczka nie da sobie tego założyć.Kiedyś jak Ola chciała jej apaszkę założyć to zwiewała gdzie pieprz rośnie i w sklepie też sobie nie dała ubranka przymierzyć :evil_lol:. A Sotuś nie widzi problemu w ubieraniu.Pewnie bedzie wolał chodzić w skafanderku niż być 4 razy dziennie płukany w wannie jak pada deszcz (chociaż on i to lubi...gorzej z pańcią :lol:). Quote
Basia&Safi Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 [B][I]:o moglycie nie podwawac tego linka ;( majatek strace :D:D:D:D:D a tak na serio to dziekuje :)[/I][/B] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.