Jump to content
Dogomania

Podopieczni Fundacji "Głosem Zwierząt" - pomóżcie nam pomagać!


dronka

Recommended Posts

[quote name='dronka']Super! Bardzo dziękujemy.
Jesteś najwierniejszą czytelniczką tego wątku :-)[/QUOTE]
Tak, lubię tu zaglądać i czytać o tych wszystkich szczęśliwych adopcjach - to cudne, co robicie dla tych wszystkich Bied....
Historie niektórych psiaków wzruszają....
Jestem tu, po każdym Twoim poście, lecz nie zawszę piszę - dużo mnie kosztuje, żeby się powstrzymywać.....

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

[quote name='Sarunia-Niunia']Tak, lubię tu zaglądać i czytać o tych wszystkich szczęśliwych adopcjach - to cudne, co robicie dla tych wszystkich Bied....
Historie niektórych psiaków wzruszają....
Jestem tu, po każdym Twoim poście, lecz nie zawszę piszę - dużo mnie kosztuje, żeby się powstrzymywać.....[/QUOTE] Haha, nie powstrzymuj się, bo w zasadzie nikt tu nie zagląda i czasami mi żal Aneczki, że Ona się tak stara, a nikt nie wchodzi i nie komentuje ;)
Pamiętam jak kibicowalaś naszej Zuzi Basi. A pamiętasz małą Zuzię, tę która została w końcu u mnie? Wiesz jak ma teraz na imię? Kurzy Orzeł :-D Inaczej Kurczaczek, a w zdrobnieniu Czaczek ;) Jest moim oczkiem w głowie :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='GoniaP']Haha, nie powstrzymuj się, bo w zasadzie nikt tu nie zagląda i czasami mi żal Aneczki, że Ona się tak stara, a nikt nie wchodzi i nie komentuje ;)
Pamiętam jak kibicowalaś naszej Zuzi Basi. A pamiętasz małą Zuzię, tę która została w końcu u mnie? Wiesz jak ma teraz na imię? Kurzy Orzeł :-D Inaczej Kurczaczek, a w zdrobnieniu Czaczek ;) Jest moim oczkiem w głowie :)[/QUOTE]
Jak odpisywałam Dronce, to przypomniałam sobie historię Zuzinki i Twojego Małego Orzełka.... pamiętam, jaką była kruszynką....
Mogłabyś wrzucić Gonia jakąś fotkę na Jej wątku, bo od dawna taaaka tam cisza..... Całuj ode mnie Czaczka:):):)
A o Zuzi/Basi tez pamiętam i do dziś myślę, że mogłam być szybsza, bardziej zdecydowana (sama zresztą wiesz) - z tego co wiem, Zuzia nie jest tam, gdzie miała być.....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sarunia-Niunia']
Mogłabyś wrzucić Gonia jakąś fotkę na Jej wątku, bo od dawna taaaka tam cisza..... Całuj ode mnie Czaczka:):):)[/QUOTE] Sarunia, powinnaś wiedzieć, że szewc bez butów chodzi, a córunia szewca, to już całkiem goła i wesoła ;) Coś tam może wyszperam i wrzucę.
[quote name='Sarunia-Niunia']A o Zuzi/Basi tez pamiętam i do dziś myślę, że mogłam być szybsza, bardziej zdecydowana (sama zresztą wiesz) - z tego co wiem, Zuzia nie jest tam, gdzie miała być.....[/QUOTE] Zuzia jest u mamy Julii i ma się cudnie. Rządzi na całego i jest jedynaczką - wysiudała z domu wszystkich i (nie)miłościwie panuje w swoim królestwie. Myślę, że jest szczęśliwa...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='GoniaP']Sarunia, powinnaś wiedzieć, że szewc bez butów chodzi, a córunia szewca, to już całkiem goła i wesoła ;) Coś tam może wyszperam i wrzucę.[/QUOTE]
Juz byłam u Czaczka - upomniałam się oficjalnie na wątku o foteczki.... hihihi....
[quote name='GoniaP']Zuzia jest u mamy Julii i ma się cudnie. Rządzi na całego i jest jedynaczką - wysiudała z domu wszystkich i (nie)miłościwie panuje w swoim królestwie. Myślę, że jest szczęśliwa...[/QUOTE]
Najważniejsze, że jest szczęśliwa - bo przecież o to w tym wszystkim chodzi, ale czy ja źle pamiętam, czy u Mamy Julii był jamnik-chłopczyk?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sarunia-Niunia']
Najważniejsze, że jest szczęśliwa - bo przecież o to w tym wszystkim chodzi, ale czy ja źle pamiętam, czy u Mamy Julii był jamnik-chłopczyk?[/QUOTE] Pamięć Cię nie zawodzi, ale chłopczyk pojechał z Julią do Mediolanu i towarzyszy Majuni. W tym duo miłosć kwitnie :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='GoniaP']Haha, nie powstrzymuj się, bo w zasadzie nikt tu nie zagląda i czasami mi żal Aneczki, że Ona się tak stara, a nikt nie wchodzi i nie komentuje ;)
[/QUOTE]

To ja się przyznam że zaglądam .
Niestety nie mogę zaproponować konkretnej pomocy więc rzadko się odzywam .

Link to comment
Share on other sites

[B]DWULETNI WYŻEŁ WHISKEY SZUKA DLA SIEBIE DOMU[/B]

Whiskey trafił do jednego z podpoznańskich przytulisk. Nasza wolontariuszka namierzyła właściciela psiaka, właściciel go odebrał, ale przyznał,że pies często ucieka i w zasadzie chciałby znaleźć dla niego nowy dom.

Whiskey ma niecałe 2 lata.Jest cudownie łagodnym i radosnym psem.

Dobrze dogaduje się z innymi psami.

Pies szuka aktywnych wlascicieli lub domu z ogrodem.

[IMG]http://img851.imageshack.us/img851/7625/whiskey05.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jaanka']To ja się przyznam że zaglądam .
Niestety nie mogę zaproponować konkretnej pomocy więc rzadko się odzywam .[/QUOTE] Jaanko, wiem, że Dziadunio Polo już za TM, ale p. Mirka przyjęła kolejnego dziadunia, mniejszego, który bez Jej pomocy nie miałby szans. Pod Jej opieką rozkwitł....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='GoniaP']Jaanko, wiem, że Dziadunio Polo już za TM, ale p. Mirka przyjęła kolejnego dziadunia, mniejszego, który bez Jej pomocy nie miałby szans. Pod Jej opieką rozkwitł....[/QUOTE]

Pisząc że nie mogę nie miałam na myśli chęci tylko możliwości .
A te niestety drastycznie zmalały .
Przykro mi nie dam rady pomóc p. Mirce ale pozdrów Ją serdecznie .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jaanka']Pisząc że nie mogę nie miałam na myśli chęci tylko możliwości .
A te niestety drastycznie zmalały .
Przykro mi nie dam rady pomóc p. Mirce ale pozdrów Ją serdecznie .[/QUOTE]

A ja wczoraj widziałam się z Panią Mirką :) Zawiozłam jej troszkę jedzenia psiego i odwiedziłam jej nowego podopiecznego, Reksia :)
Reksio się znacznie zaokrąglił od kiedy jest u Pani Mirki. No i śpi na łóżku ;P oto dowód:

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/404/20120323202843.jpg/][IMG]http://img404.imageshack.us/img404/4626/20120323202843.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[B]9-CIO MIESIĘCZNY CHARLIE SZUKA DOMU[/B]

Charlie to ostatni z rodzeństwa Fanty, Fendiego, Fridy, Funi i Figi.

Jako mały szczeniak złamał sobie łapkę, i potrzebował czasu na rekonwalescencję.

Teraz już całkowicie doszedł do siebie, dlatego szukamy dla niego domu.

Charlie przyszedł na świat 5 lipca 2011roku.Jest radosny, przyjacielsko nastawiony do ludzi i pełen energi. Tej energii ma nawet odrobinę za dużo, dlatego nowy właściciel będzie musiał poświęcić mu czas i znaleźć sposób na jej rozładowanie.

Najlepszym rozwiązaniem dla Charliego byłby dom z ogrodem, w którym mógłby sobie swobodnie biegać.

Docelowo będzie wielkości i postury Labradora.

[B]Kontakt w sprawie adopcji:
Alicja – 694 731 858
[email][email protected][/email][/B]

[IMG]http://img856.imageshack.us/img856/735/charlie05.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Bazarek koszulek Fundacji Głosem Zwierząt na rzecz naszych podopiecznych jeszcze tylko dziś!

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/224978-T-shirty-FGZ-na-rzecz-podopiecznych-Fundacji-Glosem-Zwierzat-do-25.03-godz-22-00?p=18870441#post18870441"]http://www.dogomania.pl/threads/224978-T-shirty-FGZ-na-rzecz-podopiecznych-Fundacji-Glosem-Zwierzat-do-25.03-godz-22-00?p=18870441#post18870441[/URL]

[IMG]http://img718.imageshack.us/img718/7997/20120308113527.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[B]LISIA NADAL SZUKA DOMU[/B]

Lisia dzięki niezastąpionej Ani przeobraziła się z przestraszonej nieufnej istoty w radosnego i pełnego energii psiaka. Zapraszamy do zapoznania się z historią Lisi i do obejrzenia najnowszych zdjęć z Lisią w roli głównej. [URL="http://www.glosemzwierzat.pl/?page_id=4552"]http://www.glosemzwierzat.pl/?page_id=4552[/URL]

Lisia nadal szuka domu.

[IMG]http://img31.imageshack.us/img31/9645/lisia13.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[B]KORTEZ już w swoim domu[/B]

Pewna wspaniała Pani, psi anioł, odezwała się do Fundacji z prośbą „chcę przygarnąć najstarszego, najbiedniejszego psa”. Odpowiedź była jasna: Kortez!

Po wielu rozmowach mających na celu ustalenie czy Pani Bożenka na pewno podoła opiece nad starym, niewidomym psem wspólnie stwierdziliśmy, że spróbujemy.

Kortezik pojechał więc do Puszczykowa, do Pani Bożenki. Pierwsze dwa dni były trudne, ponieważ dla psiaka to było nowe otoczenie, nowe zapachy, nie do końca rozumiał co się dzieje.

Kortez jednak przekonał się już, że jest bezpieczny w nowym domu, a Pani Bożenka mówi, że kocha go już całym sercem i nigdy go nie odda.

[IMG]http://img842.imageshack.us/img842/7359/kortez01.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dronka'][B]KORTEZ już w swoim domu[/B]

Pewna wspaniała Pani, psi anioł, odezwała się do Fundacji z prośbą „chcę przygarnąć najstarszego, najbiedniejszego psa”. Odpowiedź była jasna: Kortez!

Po wielu rozmowach mających na celu ustalenie czy Pani Bożenka na pewno podoła opiece nad starym, niewidomym psem wspólnie stwierdziliśmy, że spróbujemy.

Kortezik pojechał więc do Puszczykowa, do Pani Bożenki. Pierwsze dwa dni były trudne, ponieważ dla psiaka to było nowe otoczenie, nowe zapachy, nie do końca rozumiał co się dzieje.

Kortez jednak przekonał się już, że jest bezpieczny w nowym domu, a Pani Bożenka mówi, że kocha go już całym sercem i nigdy go nie odda.

[IMG]http://img842.imageshack.us/img842/7359/kortez01.jpg[/IMG][/QUOTE]
I kolejna cudowna adopcja....
Boże, aż się łza w oku kręci ze szczęścia....
Kortezku! Wiele radosnych dni w nowym domku z Twoją, kochającą Ciebie Panią!!!

Link to comment
Share on other sites

Cudowna adopcja Korteza,
a tu trzy cudaki szukają domków :-)


[B]35/36/37 TIGI, TOBI, TUL[/B]

Bracia; Tigo, Tobi i Tul szukają domków.

Chłopaki mają trzy miesiące i są gotowe do adopcji.

Mama szczeniąt to berneńczyk, tata nie znany.

Jak to szczeniaki, są wesołe, mądre i pełne wdzięku.


[B]TIGO[/B]

[IMG]http://img714.imageshack.us/img714/6923/tigo01.jpg[/IMG]


[B]TOBI[/B]

[IMG]http://img543.imageshack.us/img543/2787/tobi02.jpg[/IMG]


[B]TUL[/B]

[IMG]http://img96.imageshack.us/img96/2989/tul01.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[B]OWI SZUKA DOMU[/B]

Zwróciła się do nas osoba, która nie mogła przejść obojętnie obok kolejnego psiego nieszczęścia.

Owi to tzw. „pies łańcuchowy” z budą na tyłach domu, tam gdzie smutek w jego oczach nie przyspaża właścicielom wyrzutów sumienia.

Właściciele psa nie interesują się jego losem, nie dbają o to czy pies ma co jeść, czy ma co pić.

Dokarmia go postronna osoba, która nie przeszła obok jego nieszczęścia.

Zimą to ona zadbała o to, żeby w jego budzie pojawiła się słoma i żeby Owi nie zamarzł w samotności.

Teraz przyszła wiosna i przynajmnie nie marźnie na tym swoim łańcuchu, ale zima przyjdzie znowu…

Owi to psiak w typie owczarka, ale dużo mniejszy. Nie jest już młodym psiakem, ale zasługuje na to, żeby ten czas, który mu pozostał, przeżył w godnych warunkach.

Jest bardzo sympatycznym psem, który merdaniem ogonka wita osobę, która go dokarmia.

Owi może nie nadawać się na psa domowego, całe życie spędził na łańcuchu.

Wystarczyłoby mu zapewnić ciepłą budę, odrobinę uwagi człowieka, regularne posiłki i życie bez łańcucha na szyi, Owi odżyłby i na pewno odwdzięczył sie nowemu właścicielowi oddaniem i miłością.


[IMG]http://img687.imageshack.us/img687/7171/owi06.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[B]JOGI PROSI O DOM[/B]

Zwrócono się do nas z prośbą o znalezienie domu dla Jogiego.

Pies mieszka w prawie opuszczonym gospodarstwie rolnym w szczerym polu.

Właściciel psa nie jest w stanie odpowiednio zająć się psem i zadbać o jego podstawowe potrzeby.

Pies jest głodny i wychudzony, ma zapadające się boki. Psa dokarmia postronna osoba mieszkająca w sąsiedniej wsi. Mimo starań nie jest w stanie dojeżdżać na tyle często, żeby Jogi nie odczuwał głodu.

Suchą karmę zostawioną przez naszą wolontariuszkę, Jogi połknął w sekundę.

Jogi ma około 3 lata. Jest to duży pies wielkości owczarka nimieckiego.

Jest wystraszony, apatyczny i zdezorientowany. Boi się ludzi i nie podchodzi do nich, na bliżej niż 6m. Gdy ktoś się do niego zbliża po prostu ucieka.

Naszej wolontariuszce udało się go po dłuższym czasie zwabić na jedzenie, wtedy okazało się, że Jogi mimo tego, że jest mocno wycofany, jest łagodny i nie przejawia agresji.

Jogi mieszka w kojcu z dziurawą budą, dziurawą miską, bez jedzenia i wody, za to z warstwą odchodów.

Jedyny pozytywny aspekt życia Jogiego to to, że nie wisi na łańcuchu i może swobodnie poruszać się po gospodarstwie.

Jogi nie może tam zostać, Bo kolejnej zimy może nie przeżyć.

Szukamy dla niego domu tymczasowego lub stałego, żeby jak najszybciej go stamtąd zabrać.

[IMG]http://img801.imageshack.us/img801/9914/jogi03.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Wyszło na jaw dlaczego Mona trafiła do schroniska.
Zapraszamy na wątek Mony:
[B]Wątek na dogo: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/225402-Dramat-dobermanki-Mony-%E2%80%9ENienawidz%C4%99-tej-suki!%E2%80%9D?p=18921540"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/225402-Dramat-dobermanki-Mony-„Nienawidzę-tej-suki!”?p=18921540[/URL]
[/B]
Poszukujemy dla niej domu stałego, domu tymczasowego!!!

[IMG]http://img6.imageshack.us/img6/9076/mona03.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dronka']Wyszło na jaw dlaczego Mona trafiła do schroniska.
Zapraszamy na wątek Mony:
[B]Wątek na dogo: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/225402-Dramat-dobermanki-Mony-%E2%80%9ENienawidz%C4%99-tej-suki%21%E2%80%9D?p=18921540"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/225402-Dramat-dobermanki-Mony-„Nienawidzę-tej-suki!”?p=18921540[/URL]
[/B]
Poszukujemy dla niej domu stałego, domu tymczasowego!!!

[IMG]http://img6.imageshack.us/img6/9076/mona03.jpg[/IMG][/QUOTE]

Boże, to straszne.... brak mi słów.... biedna sunieczka............

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...