Jump to content
Dogomania

Jest ich troje...


kalyna

Recommended Posts

Na pewno szkoda. Jak nie ciągną jakoś specjalnie to ja bym może dała im szanse, skoro ci się podobają. Chyba, że nie, wtedy faktycznie odeślij i kup coś porządniejszego.
Tak, mam smycz gumowaną z IPO sklepu ABS. 

Link to comment
Share on other sites

Szkoda zachodu z tym odpruwaniem..

też mi się tak wydaje...

 

Na pewno szkoda. Jak nie ciągną jakoś specjalnie to ja bym może dała im szanse, skoro ci się podobają. Chyba, że nie, wtedy faktycznie odeślij i kup coś porządniejszego.
Tak, mam smycz gumowaną z IPO sklepu ABS. 

Napiszę tak, kolor mi się mega podoba plus to, że są gumowane. Jednak dla mnie nr 1 to bezpieczeństwo. One nie ciągną i zazwyczaj nie mają wyskoków. Ale raz na jakieś pół roku może im się zdarzyć, a ja nie chcę, aby w takich chwili strzelił karabinek. Zwłaszcza jeśli chodzi o sukę, bo z Gandim nie mam takich problemów. No i konieczne jest jeszcze jedno przeszycie. Później wstawię fotki to sami zobaczycie...

dzięki, wczoraj je oglądałam :)

 

Oj niefajnie ten karabińczyk wygląda, ale ja bym się w odpruwanie nie bawiła raczej. Gdyby nie niebieski to bym ci poleciła Juliusa, oni mają super smycze ;)

Wiesz kolor nie jest najważniejszy, najwyżej będą czarne... :)

Link to comment
Share on other sites

Julius ma super te gumowane wg mnie :) Na wystwię chcę wziąć jeszcze jedną dla młodego, chociaż ta różową kusi :D

One są czarne, ale guma taka szara :) I różowe widziałam :) Tam karabinek jest duuuży. Ale z Dog- store wielka szkoda, liczyłam że tam kupię :(

Link to comment
Share on other sites

Julius ma super te gumowane wg mnie :) Na wystwię chcę wziąć jeszcze jedną dla młodego, chociaż ta różową kusi :D

One są czarne, ale guma taka szara :) I różowe widziałam :) Tam karabinek jest duuuży. Ale z Dog- store wielka szkoda, liczyłam że tam kupię :(

ta różowa mi się podoba... ale znowu w różu chciałam linową. Na szczęście to jest plan na odległą przyszłość toteż nie zaprzątam sobie teraz tym głowy.

 

wiem, wiem. Właśnie chyba z juliusa widziałam, że do 40kg są te smycze...

Odradzam te smycze, ja się nieźle przejechałam na nich... jedno tak zszyte, że straszy, a drugie prawie wcale nie są zszyte... :/ totalna kpina... :(

 

To jeżeli chcesz zainwestować w naprawdę dobre gumowane smycze to tylko ABS z IPO sklepu http://ipo-sklep.pl/k29,sprzet-szkoleniowy-smycze-linki-tasmy,,6,schweikert.htmlone kosztują ale masz gwarancje jakości.

no i chyba właśnie w nie pocisnę. Choć ipo-sklep mają w ofercie czerwoną i niebieską gumowaną 2 lub 3m :lol:

Pisałam do innego sklepu z gumowanymi o rozmiar karabinków i nic odpisali... ehh

 

Bo swoją drogą od 2 lat leży u mnie w domu 5m taśmy ABS. Nie szyłam z nich nic,bo same karabinki, albo były ciężko do dostania, albo drogie. Ale może poświęcę starą smycz jakąś i zrobię 2 smycze po 2,5m? nie wiem na razie. Priorytet to te odesłać i otrzymać zwrot kasy.

Link to comment
Share on other sites

Moja z Juliusa do 50kg ;)

Oby nie robili problemów z kasą, porażka :(

Oo to chyba w zależności gdzie się kupuje...

 

Taaa po zoodragon jestem przerażona samą myślą, czy nie będzie problemów...

 

Witamy się po tryliardzie lat :D

A witamy, witamy... szmat czasu :)

Link to comment
Share on other sites

Pamiętam historię z zoodragon :/ Ja u nich zamawiam bez problemu, ale większe zakupy wolę gdzie indziej ;)

no widzisz, ja zamówiłam RAZ i nigdy więcej!

Zastanawiam się czy tylko ja miałam takiego pecha, choć po komentarzach to szczerze wątpię.

Link to comment
Share on other sites

Trochę nowości, co tam u nas ;)

Byłam dobrym człowiek, wstałam wcześniej i poszłam z psami na spacer. W efekcie Gandzia nasikał na smycz, potem Ciapkowi na głowę... na końcu Ciap wbił mi się w zboże i wypłoszył kota, po czym Gandzi w to graj i oboje się nakręcili na koteła.

Otóż Sonia pięknie maszerowała na spacer, aż nie pozałatwiała swoich spraw. Później szła za mną gęsiego.

Ot, a tak fajnie zapowiadała się niedziela :lol:

 

Wodna w oczku nam wyschła, w studni mało wody... 

No i Soniula linieje :D czyli mamy lato w pełni.

 

Ciapusiowi przyszedł prezent urodzinowi i chyba muszę małymi kroczkami go nakręcać. Bo wczoraj były 3 fajne rzuty, dzisiaj tylko pojedyncze. Choć patrząc, że i tak jest krok milowy do przodu, bo aportuje i przeciąga się czymś innym niż hoko funny.

 

Ciągle piszę recenzję planetki, mam nadzieję, że zdążę w tym tygodniu ją napisać. Iiii idą do nas 2 kolejne produkty do testowania. Iii nasze obróżki się szyją :D

 

Muszę wspomnieć, że trochę stuningowałam naszego BARFa i jestem jeszcze bardziej zadowolona z efektów.

A tak to nic nowego się nie dzieje. Psy raz lepiej kumają, a raz gorzej, czyli normalka ;)
Pozdrawiamy!

Link to comment
Share on other sites

Hihihi obróżki od kudłatego. Podszycie softshell, taśma brudoodporna i haft :D dla całej trójeczki prawie takie same, szaleństwo :D

 

 

A co do BARFa...

Zaczęłam dodawać trochę mięsa. Tak staram się codziennie, choć po kawałku im dać. Ale oprócz tego dostają standardowo kości mięsne tzn. czasem ciut mniej, aby wsio wyrównać. Czasem zamiast mięsa dostają podroby. Czasem dostają samego mięsa, a wtedy dwa, trzy kolejne posiłki same kości. Aaa kości tzn. szyjki, ogony, mostki... Nie dostają twardych kości, tak samo jak np. skrzydeł czy nóg drobiowych itp.

Jeszcze muszę ogarnąć suplementy, bo te trochę leżą. Tzn. dostają jajko surowe, oliwę z oliwek. Jednak nie będę szaleć i soli, hemoglobiny czy spiruliny raczej nie kupię. A wszelki nabiał tylko przy okazji.

Obecnie aktywnie poszukuję oleju z kokosa. Kiedyś dostawały i bardzo im smakował. Ale cena mnie ciut zwala z nóg :lol:

Link to comment
Share on other sites

To prawie jak u mnie ;) Chociaż ostatnio z jajkiem zapominałam i od 3 tygodni miała jedno- chyba muszę sobię napisać w kalendarzu ;) A tak to daję 300g czystego mięsa i 200g mięsnych kości dziennie, z tym że nie są to sztywne proporcje- niekiedy czyste mięso to udko, niekiedy kupuję samą porcję rosołową z kury, ważącą ok 500g, w skład której wchodzą podroby, skrzydełka, porcja, skóra, szyja. I tylko to wtedy daję. A dzisiaj było święto- gotowana wątróbka i żołądki, z ryżem i warzywami- tylko że ryż i warzywa niezjedzone :/

A co do suplementów- chciałam hemoglobinę ale jakoś do teraz nie kupiłam... Za to mam tzw "zestaw małego alchemika" :D Do jajka zawsze daję olej z łososia, tran, arthromax, żurawinę w płynie, drożdże browarnicze i algi :)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

A gdzie szukałaś tego oleju z kokosa? Bo my mamy za chyba 15zł 500g. 

Fajne obróżki. 

Jaką planetkę testujecie? My wygraliśmy tą żarówę na smakołyki, Meri ją męczy noc i dzień. Dosłownie! Dziś o 6 się obudziłam bo rzucała nią po podłodze. 

Link to comment
Share on other sites

A gdzie szukałaś tego oleju z kokosa? Bo my mamy za chyba 15zł 500g. 

Fajne obróżki. 

Jaką planetkę testujecie? My wygraliśmy tą żarówę na smakołyki, Meri ją męczy noc i dzień. Dosłownie! Dziś o 6 się obudziłam bo rzucała nią po podłodze. 

 

w pobliskich sklepach.. poprzednio jak kupiłam to tak pięknie pachniał, a ten co teraz mamy to totalna lipa :/ następny zamówię, przez neta, albo pocisnę w coś innego...

dzięki :)

tą dla szczeniaków: http://trickypick.pl/pl/p/Pup-Orbee-Ball/118

oo zazdroszczę! jest na serio taka wytrzymała i dobra?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...