Izis Posted October 28, 2007 Posted October 28, 2007 No dobrze ale mnie dezorientujecie to ile w koncu lisia ma. Myślałam, że dwa lata a tam na tej stronce pisze, że około roku. Quote
Asior Posted October 28, 2007 Posted October 28, 2007 ma nieco ponad rok, ale dziołszki zaokraglają bo nie da się dokładnie stwierdzić ile ma sunia.... ma między rokiem a dwoma latami :) Quote
uxmal Posted October 28, 2007 Posted October 28, 2007 To może wrzuce po prostu że prawdopodobnie urodziła się na przełomie 2005/2006. I nie będzie trzeba zmieniać textu. Co Wy na to? Quote
Asior Posted October 28, 2007 Posted October 28, 2007 jak napiszesz, zę urodziła się w 2006 to nie będzie kłamstwo, a za 2 miechy już nowy rok i wtedy wyszło by ze ma 3 lata ;) Lepiej napisz, ze w 2006 :D Quote
justynavege Posted October 28, 2007 Posted October 28, 2007 tylko Lisia wie kiedy sie urodzila ;) bidulka swoje pierwsze meisiace spedzila w lesie i była przeznaczona do odstrzalu przez mysliwych :placz: Quote
Radek Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 Na szczęście trafiła na Was i mimo trudności w znalezieniu domu ma szansę na dom. Na pewno gdzieś jest ktoś, kto czeka na Lisię, ale jeszcze o tym może nie wiedzieć ;) A tymczasem wyślę kruszynkę na Allegro. [URL]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=262417948[/URL] Quote
justynavege Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 Radek :multi: Lisidlo niby starchliwe niby dziwne a dzis ide błotną polną drogą do schroniska a co widze dwa bidole na spacerze juz Dingo z Lisia pierwszy raz widziałam Lisie jak merda ogonem tak ze o malo jej sie nie urwał :evil_lol: Quote
Izis Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 Mam obietnice ze oba psy (Lisia i Dingo) ze zdjeciami pojawia sie na ich stronie :-) Teraz mecze druga organizacje podobna (tez starsze psy i beznadziejne przypadki lokuje na przysłowiowych kanapach ;-) Kurcze może i one komuś wpadną w oko. Nic nie upiększałam bo nie chciałabym aby ktoś nieświadomie podjął taka decyzję, więc jeśli się ktoś zdecyduje to jest szansa, ze to będzie ten właściwy i jedyny słuszny dom :-) Quote
justynavege Posted October 29, 2007 Posted October 29, 2007 Izis :loveu: masz racje tez uwazam ze upiekszanie czy niedopowiedzenia nie sluza niczemu dobremu Quote
Radek Posted October 30, 2007 Posted October 30, 2007 Byłoby cudownie gdyby ktoś się skusił na Lisidło. Izis dajesz tu w wątku promyczek nadziei. Quote
justynavege Posted October 30, 2007 Posted October 30, 2007 Lisia juz tak długo czeka na dom mimo ogromu strachu sa chwile gdy czuje sie bezpieczna wtedy gdy ma kogos komu ufa blisko potrzeba kogoś takiego na stałe dla Lisi Quote
yewcia1 Posted October 30, 2007 Posted October 30, 2007 Liśka jak daj jej się szanse szybko nauczy się, ze świat wcale nie jest taki straszny na jaki wygląda Quote
Radek Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 [quote name='justynavege'] pierwszy raz widziałam Lisie jak merda ogonem tak ze o malo jej sie nie urwał :evil_lol:[/quote] Jakby na to nie patrzeć Lisia robi coraz większe postępy :lol: Quote
justynavege Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 Tak :) moga się wydawać malutkie ale dla Lisi są ogromne :) Quote
Radek Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 Postępy wcale nie są malutkie, szczególnie gdy wziąć pod uwagę, że Lisia nie przebywa na stałe z człowiekiem. Quote
justynavege Posted November 1, 2007 Posted November 1, 2007 Poczytałam sobie troszke roznych psich ksiazek i jedno Lisi zachowanie pasuje jak ulał do zachowań i wilków i psów podleglych osobnikom Alfa Lisia z kazdego spaceru jak wraca to pedzi do wszystkich boksów lizac psiaki wystawiajace pyszczki czasem na nia szczekajace myslalam ze wynika to z przyjacielskosci Lisi okazało sie ze to typowe okazanie poddanczej postawy Quote
Izis Posted November 1, 2007 Posted November 1, 2007 Tak Lisia jest bardzo madra. Skad ona wie skubana, ze jesli zabiera sie psa na spacer podczas gdy inne zostaja i czekaja na swoja kolej to podnosi sie jego hierarchie w stadzie? Wiec cwaniara zaraz po spacerku pedzi aby wszystkie psy upewnic, ze bron Boze nie zamierza wepchnac sie przed nie ;-) i ze jest grzeczna poddana Lisia jaka byla przed spacerkiem - BARDZO MADRA DZIEWUSZKA - nie to co niektore male durne psiaki na osiedlach co to z morderczym warkotem leca (taki np. jamnik ;-) na wielkiego psa. W naturze nie przezylyby ani minuty. Tam nie mialyby Pana, ktory by je chronil. Lisia musiala sie nauczyc dbac sama o siebie, a ze stado zapewnia ochrone to warto byc czlonkiem stada chocby i na ostatnim miejscu w hierarchi ;-) Madra Lisiunia :-) Quote
justynavege Posted November 1, 2007 Posted November 1, 2007 Izis chyba przyczyną tego jest ze Lisia kiedyś mieszkała tylko wsrod psów w lesie i tam nauczyła sie zasad psiego świata :) Quote
Radek Posted November 1, 2007 Posted November 1, 2007 Te zasady pomogą jej również gdy znajdzie się już w domu. Pozwoli jej to uniknąć problemów, o których pisze Izis. Quote
Molkas Posted November 2, 2007 Posted November 2, 2007 Czy ktoś robie zakupy w Karusku...bo czekam na hasło "KASKA NA LISIDEŁKOWE KONGO POTRZEBNA" :) Quote
Radek Posted November 2, 2007 Posted November 2, 2007 Też czekam na hasło, a raczej na numer konta :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.