Kreska-K5 Posted January 1, 2011 Share Posted January 1, 2011 [quote name='lucySxy']W przyszlym tygodniu kupie tez odpowiednie szeleczki i bede ja troche prowadzac na szelkach i wozic samochodem .[/QUOTE] Prowadzac lepiej w obrózce, w okresie wzrostu kosci uzywanie szelek nie jest wskazane. Mlode kosci sa podatne na urazy i znieksztalcenia, a szelki moga spowodowac m.inn. zmiany w konczynach przednich i znieksztalcic przedpiersie. Mala moze miec slabe kosciec wiec lepiej nie ryzykowac. Przewozenie samochodem w szelkach nie powinno sie odbic na jej zdrowiu ale mozna rowniez sadzac ja z przodu na miejscu pasazera , na podlodze i krotka przywiazac smycza do siedzenia. czy bylas z nia u wterynarza? pozdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julian Posted January 1, 2011 Share Posted January 1, 2011 Swoje szczeniaki woziłam od razu w bagażniku samochodu,oczywiście bez maty przykrywającej ,aby mogły przez okno wszystko widzieć,wyścielonym czymś miękim i łatwym do sprzątnięcia,wrzucałam jakąś piszczącą zabawkę ,albo ucho do pogryzienia. Ja jechałam bezpiecznie i szczenie nie musiało się szarpać ,łaziło po bagażniku. Jest mała przecież nie przeskoczy tylniego siedzenia,a zależało mi aby nie bały się i szybko skojarzyły ,że to nic stasznego.Po wszystkim spacerek ,nagródka i wszystko jest ok. Obroża czy szelki tu także ważne jest małej bezpieczeństwo. Szczeniakowi szarpiącemu się ciężko jest zapiąć ściśle obróżkę ,może też wymsknąć się z obróżki,szelki w takim przypadku dają bezpieczeństwo. Ważne, aby do którejś wersji przyzwyczaiła się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucySxy Posted January 2, 2011 Author Share Posted January 2, 2011 Wybaczcie! ale nigdy nie odwazylabym sie wozic zadnego psa przywiazanego w samochodzie na obrozce! przy gwaltownym zahamowaniu pies poleci do przodu i po prostu sie powiesi , przez zerwanie kregoslupa w odcinku szyjnym! Wystarczy predkosc 60/h zeby to wystapilo- przy takiej predkosci robione sa "crash-testy", a jakie straszne sa zniszczenia przy uderzeniu! Ja mam samochod sedan-ten typ;- skaladaja sie w nim tylne siedzenia i tworzy sie duza "kanapa"zakladam taka dorobiona kratke na przednie siedzenia,zeby psy nie przechodzily, ale i tak woze je w szeleczkach przypiete do wpinacza pasow bezpieczenstwa.Z tyly mam 3 wpinacze i moge wozic 3 psy rownoczesnie. Nie woze rowniez psow z przedu , bo jest to niezgodne z przepisami , naraza i psa i prowdzacego samochod na rozne nieprzewidziane zdarzenia. Polecam szeleczki ,ktorych na rynku jest bardzo duzy wyborw przyzwoitej cenie ok50 zl.Wtedy i pies i my jestesmy bezpieczni. Pozdrawiam .Wszystkim tez zycze szczesliwego Nowego Roku 2011.! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kreska-K5 Posted January 2, 2011 Share Posted January 2, 2011 ponowie swoje pytanie czy bylas z Mala u weterynarza? pozdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucySxy Posted January 2, 2011 Author Share Posted January 2, 2011 [quote name='Kreska-K5']ponowie swoje pytanie czy bylas z Mala u weterynarza? pozdr[/QUOTE] Oczywiscie!Byla przeciez odrobaczana, teraz wybieram sie w srode na szczepienie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucySxy Posted January 2, 2011 Author Share Posted January 2, 2011 [quote name='Ania i Porto']wykupiłam pakiet ogłoszeń na bazarku z "odroczonym" terminem wykonania. więc jak tylko będzie trzeba to będzie 80 ogłoszeń:)[/QUOTE] Aniu! bardzo Ci dziekuje, bardzo! To piekny gest z Twojej strony i okaze sie nap pewno duza pomoca przy adopcji.! Pozdrawiam.L Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julian Posted January 2, 2011 Share Posted January 2, 2011 Proszę ją mocno wymiziać w moim imieniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucySxy Posted January 2, 2011 Author Share Posted January 2, 2011 Codziennie ja miziam!Ale oczywiscie wymiziam rowniez w Twoim imieniu! dziekuje! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania i Porto Posted January 2, 2011 Share Posted January 2, 2011 Lucy daj proszę znać jak tylko zaczniemy ogłaszanie, wtedy się pojawią:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atomowka Posted January 3, 2011 Share Posted January 3, 2011 Wysyłam fotki małej do zainteresowanej osoby Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted January 3, 2011 Share Posted January 3, 2011 Lucy dzwonił do mnie Pan zainteresowany adopcją, dom do sprawdzenia, w związku z tym,że Twój nr. jest ogólnodostępny podałam mu go. Może zadzwoni w jej sprawie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucySxy Posted January 4, 2011 Author Share Posted January 4, 2011 Ok! dziekuje bardzo! ktos mi wyslal sms ale na razie nie odbiera telefonu. Bede rozmawiac! zobaczymy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania i Porto Posted January 5, 2011 Share Posted January 5, 2011 Jakieś nowości u maleństwa? Lucy, czy ten ktoś odebrał telefon? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atomowka Posted January 5, 2011 Share Posted January 5, 2011 Lucy Pani której wysłałam fotki zauroczyła się sunią, podam jej Twój numer będzie dzwoniła. Ale jest to dom zupełnie niesprawdzony mussz sama wybadac wszystko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted January 5, 2011 Share Posted January 5, 2011 [quote name='lucySxy']Ok! dziekuje bardzo! ktos mi wyslal sms ale na razie nie odbiera telefonu. Bede rozmawiac! zobaczymy.[/QUOTE] To ktoś inny Pan który do mnie dzwonił napisał,że wpatrzył jakąś ONkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucySxy Posted January 5, 2011 Author Share Posted January 5, 2011 Ten sms byl od pani z podkarpacia..narazie jednak sie wacha.. inni sie nie zglosili. Ania dawaj ogloszenia! Jak sie posypia propozycje , bedziemy przebierac! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucySxy Posted January 5, 2011 Author Share Posted January 5, 2011 [quote name='Atomowka']Lucy Pani której wysłałam fotki zauroczyła się sunią, podam jej Twój numer będzie dzwoniła. Ale jest to dom zupełnie niesprawdzony mussz sama wybadac wszystko[/QUOTE] Moze to ta z podkarpacia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julian Posted January 5, 2011 Share Posted January 5, 2011 Czy już ogłaszasz sunię? Chetnie pomogę w pakiecie ogłoszeń i zrobię allegro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atomowka Posted January 5, 2011 Share Posted January 5, 2011 Lucy nie wiem czy Panie z podkarpacia ale to chyba nie ona bo ja jej wysłałam tel do Ciebie dopiero dziś Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted January 5, 2011 Share Posted January 5, 2011 Taka psina szybko znajdzie dom, może lepiej aby był on blisko zawsze będzie łatwiej go skontrolować;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania i Porto Posted January 5, 2011 Share Posted January 5, 2011 [QUOTE]Ania dawaj ogloszenia! Jak sie posypia propozycje , bedziemy przebierac![/QUOTE] ok, tylko jakiś ładny tekst do ogłoszeń by się przydał. Czy któraś z cioteczek ma zdolności w tym kierunku:)? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucySxy Posted January 6, 2011 Author Share Posted January 6, 2011 [quote name='MaDi']Taka psina szybko znajdzie dom, może lepiej aby był on blisko zawsze będzie łatwiej go skontrolować;)[/QUOTE] tak, przede wszystkim szukajmy w naszej okolicy! latwiej kontrolowac, mozna psa zawiesc samemu i potem miec na nia oko , no i sterylizacja.. tu trzeba pilnowac, bo to pies rasy olbrzymiej ,one pozno dojrzewaja. Sterylizacja nie wczesniej jak w 1,5 roku, a to jest dlugo ,trzeba pilnowac ,zeby nie byla pokryta zaraz po pierwszej cieczce. Ja mam zle doswiadczenia z psami oddawanymi pod warunkiem kastracji/sterylizacji.Potem trudno jest to wyegzekwowac, zawsze sa awantury, straszenie sadem i takie tam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bianka0 Posted January 6, 2011 Share Posted January 6, 2011 Dziękuję za za zaproszenie Lucy. Rok temu sprawdzałam domek dla berneńczyka ElzyMillicz w okolicach Janowa Lubelskiego. Pamiętam, że ludzie długo czekali na psa w typie tej rasy. Było sporo chętnych. Podesłałam wątek Elzie, może mają chętnych niedaleko w swojej bazie danych. Skontaktowałam się również z weterynarzem, który adoptował Borysa berneńczyka. Będzie szukał odpowiedzialnego domu wśród swoich znajomych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted January 6, 2011 Share Posted January 6, 2011 [quote name='lucySxy']tak, przede wszystkim szukajmy w naszej okolicy! latwiej kontrolowac, mozna psa zawiesc samemu i potem miec na nia oko , no i sterylizacja.. tu trzeba pilnowac, bo to pies rasy olbrzymiej ,one pozno dojrzewaja. Sterylizacja nie wczesniej jak w 1,5 roku, a to jest dlugo ,trzeba pilnowac ,zeby nie byla pokryta zaraz po pierwszej cieczce. Ja mam zle doswiadczenia z psami oddawanymi pod warunkiem kastracji/sterylizacji.Potem trudno jest to wyegzekwowac, zawsze sa awantury, straszenie sadem i takie tam...[/QUOTE] Jeśli masz obawy, to ew. możesz wydać ją na fundacyjną umowę, wtedy będzie łatwiej wyegzekwować pewne rzeczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucySxy Posted January 6, 2011 Author Share Posted January 6, 2011 MaDi-dzieki! na razie szukam intensywnie w okolicy, zawsze sie boje o suczki, zeby nie mialy takiego losu jak Balbinka! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.