Reetje Posted January 16, 2012 Share Posted January 16, 2012 Anuk napisała wszystko co powinna. W naszym wolontariackim imieniu. W Milanówku nie mieliśmy szans dać Whilliemu tego co dostał od Was - kilka miesięcy życia w ogromnej radości! Mam twarz zalaną łzami. Jest mi przykro, że tak krótko, ale jestem też ogromnie wzruszona, że tacy ludzie jak Wy, jak Ty Luka, są na świecie... Obyśmy potrafili tak jak Wy pomagać bezgranicznie. Dzięki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 już ponad miesiąc go nie ma, a posłanką wiąż leży - inne diabły z niego korzystają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szalony Kot Posted February 21, 2012 Author Share Posted February 21, 2012 Bo zwierzęta czują i wiedzą :) A w wątku [url=http://www.dogomania.pl/threads/219958-Milan%C3%B3wek-najpilniejsze-adopcje.-14-letnia-Czarka-po-wylewie!]nieadopcyjnych z Milanówka[/url] zdarzyła się tragedia i mały cud - trzustkowy Azorek nie doczekał pójścia do swojego domu... ale ludzie, którzy go pokochali i chcieli wziąć, zdecydowali się po jeo odejściu na innego starszego Pana. Uwielbiam adopcje staruszków, choruszków, nieadopcyjnych... serce rośnie, że są tacy ludzie jak Wy - którzy dają ostatnią szansę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luka1 Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 ludzie się nie znają, nie wiedzą ile taki pies może dać z siebie i ile z nim mniej kłopotów ( nawet jeśli jest chory). Nie mogę adoptować psiaka sama z siebie bo mam pod opieką kilkadziesiąt psów fundacyjnych. Jest wśród nich kilka ślepych, starszych, których nikt pewnie nie adoptuje. Są ze mną i staram się by czuły się jak w domu - właściwie to jest ich dom. Czasem trafiam na psa ze stron internetowych i wtedy jest z nami - jak Whili Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szalony Kot Posted February 22, 2012 Author Share Posted February 22, 2012 Takie miejsca jak Twój dom są najcenniejsze dla mnie. Ja też mam nadzieję kiedyś dołączyć do niestety nielicznego grona takich osób, jak już będę na swoim... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.