Alter Ego Posted March 20, 2011 Posted March 20, 2011 Coronaaj, dzieki wielkie za pomoc :modla: . Mam nadzieje ze uda sie napisac do weterynarza i ze Bruno dostanie leki. Czekam z niecierpliwoscia na rozwoj sytuacji. Quote
MaDi Posted March 20, 2011 Posted March 20, 2011 Lokalne gazety powinny z chęcią opisać jego historię chociaż na stronie internetowej. P.S. Może na stronie schroniska można umieścić apel z prośbą o pomoc? Quote
Alter Ego Posted March 20, 2011 Posted March 20, 2011 Ja napisalam 2 dni temu tutaj:[url]http://www.mmlublin.pl/blog/entry/266946/Wiosna+puka+do+Ogrodu+Botanicznego.html[/url] Watek prawie na samym dole. Nie wiedzialam jak sie tam inaczej przebic. No ale jak widac odzew zerowy. Jak ktos wie jak, to mozna sie tam zarejestrowac i sprobowac napisac artykul. Mysle ze to mogloby miec spory odzew. Gdyby tak udalo sie umiescic zdjecie Bruna na pierwszej stronie na stale... Moze ta strona moglaby zostac oficjalnym sponsorem Bruna czy cos w tym rodzaju... Quote
Alter Ego Posted March 21, 2011 Posted March 21, 2011 Poniewaz Niunia pisala ze miala problemy z konaktem z fundacja postanowilam do nich napisac. Oto co otrzymalam: [B][I]Witam, [/I][/B] [B][I]Owszem pomogę pieskowi ale procedury muszą być przeprowadzone zgodnie z wymogami jakie fundacji nakazuje prawo rozliczeniowe.[/I][/B] [B][/B] [B][/B] [B][I]1. Fundacja zapłaci za leczenie pieska bezpośrednio na konto weterynarza na podstawie faktury. [/I][/B] [B][I]Proszę więc o kontakt do weterynarza, który będzie leczył pieska. Muszę od weterynarza wiedzieć jaka jest jego diagnoza i ile będzie kosztowało leczenie (w przybliżeniu). [/I][/B] [B][/B] [B][/B] [B][I]2. Muszę mieć udokumentowaną sytuację prawną pieska. Dowód, że jest bezdomny a nie czyjś. Takie są wymogi stawiane fundacji. [/I][/B] [B][/B] [B][/B] [B][I]3. Mogę spróbować znaleźć miejsce dla pieska w znajomej organizacji niemieckiej. Tu problem z transportem bo musiałby przyjechać w okolice Poznania - ale może ktoś mógłby go tu przywieźć?[/I][/B] [B][/B] [B][/B] [B][I]Pozdrawiam i czekam na informacje. Może przez telefon byłoby szybciej i prościej omówić szczegóły ???[/I][/B] [B][/B] Teraz Wasza decyzja. Co robimy? Quote
winter7 Posted March 21, 2011 Posted March 21, 2011 [quote name='Alter Ego']Poniewaz Niunia pisala ze miala problemy z konaktem z fundacja postanowilam do nich napisac. Oto co otrzymalam: [B][I]Witam, [/I][/B] [B][I]Owszem pomogę pieskowi ale procedury muszą być przeprowadzone zgodnie z wymogami jakie fundacji nakazuje prawo rozliczeniowe.[/I][/B] [B][/B] [B][/B] [B][I]1. Fundacja zapłaci za leczenie pieska bezpośrednio na konto weterynarza na podstawie faktury. [/I][/B] [B][I]Proszę więc o kontakt do weterynarza, który będzie leczył pieska. Muszę od weterynarza wiedzieć jaka jest jego diagnoza i ile będzie kosztowało leczenie (w przybliżeniu). [/I][/B] [B][/B] [B][/B] [B][I]2. Muszę mieć udokumentowaną sytuację prawną pieska. Dowód, że jest bezdomny a nie czyjś. Takie są wymogi stawiane fundacji. [/I][/B] [B][/B] [B][/B] [B][I]3. Mogę spróbować znaleźć miejsce dla pieska w znajomej organizacji niemieckiej. Tu problem z transportem bo musiałby przyjechać w okolice Poznania - ale może ktoś mógłby go tu przywieźć?[/I][/B] [B][/B] [B][/B] [B][I]Pozdrawiam i czekam na informacje. Może przez telefon byłoby szybciej i prościej omówić szczegóły ???[/I][/B] [B][/B] Teraz Wasza decyzja. Co robimy?[/QUOTE] Wspaniale, że tam napisałaś/eś :) Myślę, że to wielka szansa dla Bruna. Bądźmy realistami.W obecnej sytuacji znalezienie domu dla tak chorego pieska graniczy z cudem. Nie jest niemożliwe, ale bardzo trudne. Większość z nas tu obecnych albo ma po kilka psów w domu, albo z różnych względów nie może wziąć do siebie pieska. Jedyną szansą byłoby nagłośnienie jego sytuacji. W Uwaga!TVN jest teraz cykl - "Zwierzęta - też czują" czy coś takiego. Może wysłać do nich mailem zgłoszenie. Przypadek Bruna jest mocno medialny i może pokazanie go ogromnej rzeszy ludzi zwiększyłoby jego szansę na dom. A w międzyczasie podjęłabym dialog z tą fundacją (Alter - co to za fundacja?). Ludzie spoza dogo dużo chętniej pomagają wpłatami na konta fundacyjne, niż na prywatne. Ja bym w to weszła. Quote
Lolalola Posted March 21, 2011 Posted March 21, 2011 witaj piesku:)......................dzis o 16 mam pogawedke z wetka...mam nadzieje,ze cos mi sie uda wskorac! Quote
brzośka Posted March 21, 2011 Posted March 21, 2011 Alter Ego --> dzięki wielkie, że napisałaś do fundacji :Rose: nie mają zbyt wygórowanych wymagań, myślę że z łatwością można je spełnić jeśliby opiekunki Bruna zdecydowały się na pomoc w Niemczech, to transport zawsze się jakoś załatwi Lolalola --> trzymam kciuki, żeby Ci się udało:thumbs: i miziam Brunusia :loveu: Quote
Lolalola Posted March 21, 2011 Posted March 21, 2011 jestem..............bez recepty............... jednakze moja wetka powiedziala tak"niech ktos przefaksuje mi recepte wypisana przez weta w pl i ja mam wtedy te recepte tu przedlozyc i ona nie widzi problemu,dlaczego mialabym nie kupic"bylam troche zdziwiwona bo jak to tak moze byc,ale tak powiedziala!!!!fajna z niej babka,bardzo sie zatroskala sytuacja Bruna i w ogole byla w szoku przez cala sytuacje i wiem,ze chce pomoc,ale tutaj to jest nielegalne i koniec,nikt ci recepty bez psa nie wypisze......powiedziala tez,ze to bardzo silny lek,zwierzak musi byc monitorowany ciagle przez weta i ze tu uwaza sie ten lek za bardzo niebezpieczny jesli wpadnie w zle rece:( jest mi strasznie przykro,ze nie udalo mi sie zalatwic ,ale moze trzeba nad tym faksem pomyslec... Quote
niunia448 Posted March 21, 2011 Posted March 21, 2011 Cioteczki mam recepty - musze dorwac tylko fax/ skaner - Ja takowych nie posiadam w akademiku... Quote
Cleo2008 Posted March 21, 2011 Posted March 21, 2011 niunia masz zapchana skrzynke, zatem: zadzwon na poczte czy maja (po co bedziesz latac), macie poczte glowna? sekretariat na uczelni? Quote
coronaaj Posted March 21, 2011 Posted March 21, 2011 [quote name='niunia448']Cioteczki mam recepty - musze dorwac tylko fax/ skaner - Ja takowych nie posiadam w akademiku...[/QUOTE] To skanuj do wetki [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] jeden do mnie [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] w razie jakby odrazu nie zerknela. [B]Ja mam 57mg albo 63mg....JAKA JEST RECEPTA? NA ILE OPAKOWAN?[/B] [B]Umiescilam na niemieckich cioteczkach z Fundacji....pomogly wielu psom[/B] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/135543-Niepełnosprawny-Promyczek-znalazł-dom-w-Niemczech-)?p=16540691#post16540691[/URL] Do jakiej [B]Fundacji [/B]napisalyscie list???? Chyba nie dublujemy???? Jarek podaj telefon na pw czy jak to zadzwonie .....albo Ty do mnie , podalam ponizej (to byl kontakt dla US ,Canada, nie dla polskich ciotek) Quote
Cleo2008 Posted March 21, 2011 Posted March 21, 2011 napisalam do wszystkich fundacji jakie znalazlam na FB, zdublowanie nigdy nie zaszkodzi odzew zerowy Quote
Alter Ego Posted March 21, 2011 Posted March 21, 2011 Ja napisalam do Fundacji Mrunio. Odpisali mi praktycznie od razu. Ale nie wiem. Widze, ze nie ma wiekszego zainteresowania tym tematem. Czy mam im odpisac, ze jednak nie potrzebujemy ich pomocy? Quote
Selenga Posted March 22, 2011 Posted March 22, 2011 [quote name='Alter Ego']Ja napisalam do Fundacji Mrunio. Odpisali mi praktycznie od razu. Ale nie wiem. Widze, ze nie ma wiekszego zainteresowania tym tematem. Czy mam im odpisac, ze jednak nie potrzebujemy ich pomocy?[/QUOTE] Spokojnie, niunia nie zawsze ma dostęp do netu. W tego co wiem to była bardzo zainteresowana współpracy z fundacją i z Mrunio też się kontaktowała chyba. Postaram się wyjaśnić sytuację i doprowadzić do bezpośredniego kontaktu :) Quote
Alter Ego Posted March 22, 2011 Posted March 22, 2011 Jasne. Zasmucilo mnie tylko, ze Niunia byla wczoraj na necie przez chwile i nic mi nie odpisala. Szkoda byloby stracic taka szanse. Skoro chca wspolpracowac to mysle ze trzeba reagowac jak najszybciej. Zaraz sie okaze ze znalezli kolejna biede do sposnorowania i Bruno wypadnie z kolejki. Quote
niunia448 Posted March 22, 2011 Posted March 22, 2011 Odpowiem tak - nie jestem przekonana co do tej niemieckiej fundacji... Podejrzewam, że kierowniczka i tak nie zgodzi się na wyjazd Bruna do Niemiec to po 1, po 2 jesli nawet się zgodzi musiałabym zapewne Ja z nim jechac - Ja nię będę miec ani pieniędzy na taki wyjazd, ani odwagi..sama w Polskę bym się bała jechac a co dopiero mówiąc do Niemiec...musialabym porozmawiac o wszystkim z kierowniczką a ciężko ją zastac - ja robię teraz tak dużo rzeczy jednocześnie, że nie mam czasu zbytnio na sen - kończę studia, robię kurs prawa jazdy, kurs z angielskiego, opiekuję się Brunem i suczką z 6 szczeniaki...Alter Ego nie jestem w stanie ogarnąc wszystkie w 1 wieczór, poza tym nie podałaś co doza fundacji itp..więc skąd mam wiedziec komu zamierzam powierzyc Bruna??Tak kocham tego psa, że chce znaleźc najlepsze rozwiązanie...Staram się odpisywac wam tak szybko, jak tylko się da...moje studia są ciężkie - mam dużo nauki, długo zajęcia i nie zawsze mam już siłę na siedzenie przed komputerem. [url]http://www.dogomania.pl/threads/204041-Suczka-z-5-szczeniakami-pilnie-potrzebny-dom-tymczasowy/page2[/url] - wątek drugiej mojej podopiecznej!!! - potrzebuje pomocy w znajdowaniu domów dla tej sfory... Quote
Cleo2008 Posted March 22, 2011 Posted March 22, 2011 [quote name='Alter Ego']Ja napisalam do Fundacji Mrunio. Odpisali mi praktycznie od razu. Ale nie wiem. Widze, ze nie ma wiekszego zainteresowania tym tematem. Czy mam im odpisac, ze jednak nie potrzebujemy ich pomocy?[/QUOTE] Ja mysle ze nie powinno byc tak, ze kazdy podejmuje wlasna decyzje dla psa. Watek w koncu zalozyla Niunia, ona opiekuje sie psem na codzien i powinna zdecydowac. Tak samo odwolanie pomocy fundacji. Zrobic to mozna zawsze. Swietnie ze macie odzew Fundacji, bo ja nie mam zadnego, a napisalam do kilku. Poza tym pomagamy charytatywnie i z dobroci serca. Pomoc nie musi byc przyjeta i za to nie mozna sie obrazac - to zdanie juz do nikogo osobiscie, tylko na innych watkach w takiej sytuacji zaczynaja sie sprzeczki. Poczekajmy na decyzje Niuni i schroniska, przeciez ona nie ma tego psa w domu i jest uzalezniona jeszcze od ich decyzji. Troche musze stanac w obronie Niuni, bo ona nie siedzi non stop przy kompie, nie zajmuje sie tez Brunem non stop, cierpliwosci cioteczki kochane. Quote
niunia448 Posted March 22, 2011 Posted March 22, 2011 Dzięki Cleo :) jutro będę u Brunka - zapytam się kierowniczki( jeśli ją zastanę) co o tym wszystkim myśli - nie mogę sama decydowac bo tak jak Cleo słusznie zauważyła - to nie jest mój psiak na DS... Quote
Alter Ego Posted March 22, 2011 Posted March 22, 2011 Ja jestem ostatnia osoba, ktora chcialaby sie tutaj klocic czy cos takiego. Tylko bylo mi po prostu glupio przed osoba, ktora napisala do mnie z fundacji. Odpisalam ze zaraz sie odezwiemy, a tu cisza. Dlatego kiedy napisalam o Fundacji na watku i nie dostalam odpowiedzi, to nie wiedzialam o co chodzi. Jasne ze trzeba sie zastanowic, ale liczylam chociaz na jakas informacje- czekac/ nie czekac. Ale juz nie wazne. Wobec tego czekam. Dla mnie zdrowie Brunusia jest najwazniejsze. Ten psiak tak mi lezy na sercu ze ciagle o Nim mysle i jak bedzie trzeba to na ulice pojde zebrac zeby tylko zyl:) Quote
Alter Ego Posted March 22, 2011 Posted March 22, 2011 Jeszcze jedno. Moze fundacja moglaby pokryc tylko koszty leczenia? Tu na miejscu, bez koniecznosci wyjezdzania do Niemiec. Moze wystarczy wyslac faktury od weterynarza i zaswiadczenie ze jest bezdomny? Quote
Cleo2008 Posted March 22, 2011 Posted March 22, 2011 [quote name='Alter Ego']Ja jestem ostatnia osoba, ktora chcialaby sie tutaj klocic czy cos takiego. Tylko bylo mi po prostu glupio przed osoba, ktora napisala do mnie z fundacji. Odpisalam ze zaraz sie odezwiemy, a tu cisza. Dlatego kiedy napisalam o Fundacji na watku i nie dostalam odpowiedzi, to nie wiedzialam o co chodzi. Jasne ze trzeba sie zastanowic, ale liczylam chociaz na jakas informacje- czekac/ nie czekac. Ale juz nie wazne. Wobec tego czekam. Dla mnie zdrowie Brunusia jest najwazniejsze. Ten psiak tak mi lezy na sercu ze ciagle o Nim mysle i jak bedzie trzeba to na ulice pojde zebrac zeby tylko zyl:)[/QUOTE] No to dobrze;) [U]Napisz im jak jest ([/U]ze jest w schronisku i musimy poczekac na decyzje, ze sie ludzie sami organizuja spolecznie i ze mamy rozne bariery, chocby administarcyjne, itd itp)- nic nie poradzimy. [B]Natychmiastowa[/B] "wysylka" Bruna i tak nie dojdzie do skutku BO formalnosci. Oni napewno to wiedza. Napisz dyplomatycznie, zeby nie zamykac futki. Wybrana zostanie napewno najlepsza opcja. A jesli trzeba "take it or leave it" - to ja nie wiem. Bruno to nie buty... Napewno myslisz tak jak ja. Zreszta "wyslalabys swoje dziecko bez drgniecia serca za gory i lasy bez informacji czy go tam napewno dobre czeka? " - to taka metafora, ale zrozumiesz o co mi biega;) Quote
Cleo2008 Posted March 22, 2011 Posted March 22, 2011 [quote name='Alter Ego']Jeszcze jedno. Moze fundacja moglaby pokryc tylko koszty leczenia? Tu na miejscu, bez koniecznosci wyjezdzania do Niemiec. Moze wystarczy wyslac faktury od weterynarza i zaswiadczenie ze jest bezdomny?[/QUOTE] To bylby HIT Quote
Alter Ego Posted March 22, 2011 Posted March 22, 2011 Ja tez wolalbym zeby Bruno zostal w Polsce. Lepiej miec Go tu na oku. No i bylyby zdjecia na biezaco, a tak to nie wiadomo jak bedzie. Wobec tego prosimy o pieniadze. Quote
Lolalola Posted March 22, 2011 Posted March 22, 2011 kurcze....glupio mi,ze nie zalatwilam recepty dla Brunusia,ciagle o nim mysle,ale glowa muru nie przebijesz,tu jest kapa z takimi sprawami i tyle:( byloby wspaniale gdyby udalo sie go tu leczyc w pl,tez bym go nie oddala w nieznane,rozumiem Niunie bardzo dobrze,tak naprawde nie wiemy jak by tam wszystko wygladalo........ Quote
coronaaj Posted March 22, 2011 Posted March 22, 2011 [quote name='Alter Ego']Jeszcze jedno. Moze fundacja moglaby pokryc tylko koszty leczenia? Tu na miejscu, bez koniecznosci wyjezdzania do Niemiec. Moze wystarczy wyslac faktury od weterynarza i zaswiadczenie ze jest bezdomny?[/QUOTE] To najlepszy pomysl ze wszystkich mozliwych...no a my czekamy na recepty....wieksza ilosc pigulek nie zaszkodzi... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.