Norcia, kochana sunia

[Radek]

Norasku, w sobotę byliśmy u mojego taty na imieninach. Jak zwykle bawiłem się trochę z Helgą i oczywiście przypomniało mi się jak biegałyście razem jak wariatki po ogródku.

[Radek]

Norasku, musieliśmy wymienić Saruśce smycz, bo nity rozcięły mi dłoń (smycz miała już swoje lata i nity się powyginały). Było mi tak smutno, bo to była [B]ta [COLOR=red]czerwona[/COLOR] smycz[/B]. Mam nadzieję, że nie masz mi za złe.

[rotek_]

swoich przyjaciół nigdy się nie zapomina, nawet gdy są już po drugiej stronie...

[Radek]

To prawda Rotek.

[Radek]

Norasku, na Dogo była awaria i powcinało wpisy. Cały czas pamiętam...

[szajbus]

Kwietniowe wpisy wcięło nie tylko na wątku Psoni, ale widzę , ze tutaj też

[COLOR=#0000cd][I][B]PAMIĘTAM[/B][/I][/COLOR]

[img]http://desmond.imageshack.us/Himg101/scaled.php?server=101&filename=tm20.jpg&res=landing[/img]

[Radek]

Niestety, przez awarię powcinało trochę wpisów.

[szajbus]

[COLOR=#000080][B][I]Pamiętam[/I][/B][/COLOR]

[img]http://desmond.imageshack.us/Himg440/scaled.php?server=440&filename=gifra.png&res=landing[/img]

[Radek]

Norasku, u nas na osiedlu pojawił się terier szkocki. Przypomniało nam to, że był jeden pies za którym nie przepadałaś. Czarny szkocki terier ze środkowej klatki. Zawsze na niego szczekałaś. Zawsze nas to dziwiło bo poza nim bardzo lubiłaś wszystkie inne psy. Nawet te, które cię obszczekiwały.

[Radek]

Upał dziś nie do wytrzymania. Przypomniałem sobie pewien wyjątkowo upalny dzień gdy byliśmy razem na spacerze. Chodziłaś od cienia do cienia, i to raczej niespiesznie. A tu nagle od strony stawów podbiegł młody, mokry labrador. Młody i wyjątkowo aktywny:) Na początku trochę się bawiliście, ale gdy zaczął mocno dokazywać został obszczekany. To jedna z bardzo niewielu sytuacji gdy szczekałaś na innego psa. Pamiętam, że pani która z nim była zaczęła się tłumaczyć, że on jest niemożliwy i żaden pies na osiedlu nie chce się z nim bawić. Taki pies z ADHD;)

[szajbus]

Jak moja Zuzka. Czasem jej ADHD jest nie do wytrzymania, ale równocześnie właśnie za to ja bardzo kochamy.

[COLOR=#0000cd][B]Norciu zakwitly narcyze[/B][/COLOR]

[img]http://desmond.imageshack.us/Himg13/scaled.php?server=13&filename=narcyze.jpg&res=landing[/img]

[Radek]

Norasku, dziś skończyłabyś 11 lat, zawsze w urodziny przychodzą do mnie smuteczki.
W długi weekend byliśmy na działce. Bardzo się zmieniło od czasu gdy jeździliśmy razem, ale cały czas jesteś tam z nami, chociaż ciałem nieobecna to wciąż w pamięci, wspomnieniach, anegdotach.
Smutno mi dziś...

[szajbus]

[COLOR=#0000cd][SIZE=4][B]Norasku pachnący bez dla ciebie w ten szczególny dzień.[/B][/SIZE][/COLOR]

[img]http://desmond.imageshack.us/Himg524/scaled.php?server=524&filename=kwiatbzu.jpg&res=landing[/img]

[katik]

Norciu [']

[Radek]

Bardzo Wam dziękuję za odwiedziny w wątku Norci, naprawdę dużo mi to daje.

[szajbus]

Norasku było pięknie, choć jak dla mnie ciut za gorąco, ale taki ziąb jak jest dzisiaj tez mi nie odpowiada.
Wiosna nadal w pełni, wiec przynoszę ci kwitnąca gałązkę

[COLOR=#0000cd][SIZE=3][I][B]Pamiętam psinko [/B][/I][/SIZE][/COLOR]

[img]http://desmond.imageshack.us/Himg524/scaled.php?server=524&filename=kwiatwisni.jpg&res=landing[/img]

[Radek]

Szajbus, upały męczą nie tylko Ciebie, ja też jak słupek rtęci w termometrze powędruje za wysoko to jestem ledwo żywy.
Za to nie marznę prawie nigdy, w zimę jak wychodziłem z Norcią to potrafiliśmy chodzić i chodzić...

[szajbus]

To mamy podobnie Radku. Ja najlepiej znosze temp do 25 stopni. Im wyżej tym gorzej, a szczególnie teraz kiedy co kawalek mnie męczą uderzenia gorąca i zlewne poty. Uroki leczenia.

Norasku

[img]http://desmond.imageshack.us/Himg78/scaled.php?server=78&filename=niezapominajkiaaafd2.jpg&res=landing[/img]

[B]Zapłacz[/B]
[B]Kiedy odejdzie,[/B]
[B]Jeśli cię serce zaboli,[/B]
[B]Że to o wiele za wcześnie[/B]
[B]Choć może i z Bożej woli.[/B]

[B]Zapłacz[/B]
[B]Bo dla płaczących[/B]
[B]Niebo bywa łaskawsze[/B]
[B]Lecz niech uwierzą wierzący,[/B]
[B]Że on nie odszedł na zawsze.[/B]

[B]Zapłacz[/B]
[B]Kiedy odejdzie,[/B]
[B]Uroń łzę jedną i drugą,[/B]
[B]I.. przestań[/B]
[B]Nim słońce wzejdzie,[/B]
[B]Bo on nie odszedł na długo.[/B]

[B]Potem[/B]
[B]Rozglądnij się w koło[/B]
[B]Ale nie w górę[/B]
[B]Patrz nisko[/B]
[B]I.. może wystarczy zawołać,[/B]
[B]On może być już tu blisko...[/B]

[B]A jeśli ktoś mi zarzuci,[/B]
[B]Że świat widzę w krzywym lusterku,[/B]
[B]To ja powtórzę:[/B]
[B]On wróci[/B]
[B]Choć może i w innym futerku..[/B]
Franciszek Klimek -autor

[Radek]

Bardzo ładny wiersz, aż się łza w oku zakręciła.
Co do pogody, to zawsze jak robi się późna wiosna i lato to z niepokojem oglądam prognozę pogody i cały czas mam nadzieję, że słupek rtęci nie zawędruje zbyt wysoko.

[Radek]

Norasku, trzymaj łapinki za zdrowie Brutuska. Coraz bardziej dokuczają mu łapinki i w środę będzie miał badania, które zadecydują o ustawieniu leczenia. Brutus najmłodszy już nie jest i widać, że ma już sporo więcej lat niż wtedy gdy się wspólnie bawiliście na działce.

[szajbus]

[COLOR=#0000cd][B][I]PAMIĘTAM [/I][/B][/COLOR]

[img]http://desmond.imageshack.us/Himg524/scaled.php?server=524&filename=kwiatjaboni.jpg&res=landing[/img]

[Radek]

Norasku, dziś wieczorem minie 6 lat od dnia, w którym musieliśmy się pożegnać:(
Kolejny rok...

[szajbus]

Czas biegnie szybko, ale tęsknota jest wciąż ta sama.
Wiele razy to pisze, ale jest to cały czas aktualne .

[COLOR=#0000cd][B][I]PAMIĘTAM [/I][/B][/COLOR]

[img]http://desmond.imageshack.us/Himg220/scaled.php?server=220&filename=rainbown.jpg&res=landing[/img]

[Radek]

Wiesz Szajbus, czas płynie, a wciąż wspomnienia ściskają w gardle. Pomimo tego, że boli i tak dobrze mieć te wspomnienia.

[Monia70]

I ja wspominam, i pozdrawiam !