Radek Posted March 31 Author Share Posted March 31 Bardzo dziękuję za życzenia w imieniu swoim i bliskich. Niech czas Świąt przyniesie radość, nadzieję i wytchnienie od codziennych trudności. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted April 1 Author Share Posted April 1 Norasku kochany, zaciskaj łapinki za małą mordkę. Dogo nie działało, więc nie mogłem napisać, że w przedświątecznym tygodniu przyplątała się jakaś infekcja. Teraz jest już lepiej, byliśmy nawet na działce, ale tak do końca forma nie wróciła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted April 8 Share Posted April 8 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted April 9 Author Share Posted April 9 Z całego serca dziękuję za pamięć, za odwiedziny u Norci. Nawet gdy mam dzień ze smuteczkami, taka obecność powoduje, że się uśmiecham. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted April 17 Share Posted April 17 Przynoszę Wam troszkę wiosny psinki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted April 18 Author Share Posted April 18 Dziękuję za trochę wiosny, bo dziś szaruga za oknem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted April 22 Share Posted April 22 U nas tez zrobił się ziąb. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted April 24 Author Share Posted April 24 Wcześniej takie ochłodzenie specjalnie mi nie przeszkadzało, ale od czasu, gdy mała mordka gorzej znosi niskie temperatury, łapie infekcje, z niecierpliwością czekam na prawdziwie wiosenne dni. Oby tylko upały za szybko nie przyszły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted May 6 Author Share Posted May 6 23 lata temu urodziła się Norcia. Tyle lat minęło, a wspomnienia wciąż są żywe w mojej głowie. Pomimo upływu lat dalej tęsknię za Noraskiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted May 6 Share Posted May 6 Ta tęsknota będzie już z nami zawsze. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted May 7 Author Share Posted May 7 Bez tych wspomnień bylibyśmy wiele ubożsi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted Sunday at 05:39 PM Share Posted Sunday at 05:39 PM Pamiętam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted Sunday at 08:35 PM Author Share Posted Sunday at 08:35 PM Bardzo dziękuję za odwiedziny u Norci. Norasku kochany, zaciskaj łapinki za małą mordkę. Coraz bardziej widać, że nie jest już szczeniaczkiem, a psem w poważnym wieku. Na dodatek za 2-3 tygodnie będzie termin dużych badań. Stres mnie zje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted Monday at 09:39 AM Share Posted Monday at 09:39 AM Radku wiek będzie widać po niej praktycznie z tygodnia na tydzień i tego nie cofniemy. Stan zdrowie tu chyba ma niewiele wspólnego, bo proces starczy niestety postępuje. Wiesz, że tak naprawdę nie wiem ile Gaja ma lat? Nasza pannica też już staruszka. Co prawda w domu jeszcze kica jak zając, ale słyszy tylko bardzo wysokie dźwięki, ma też dużo gorszy wzrok, problemy z wchodzeniem na schody i dlatego od dawna ją wnosimy. Dopadła ją też demencja starcza. My to nazywamy zawieszaniem. Wchodzi w jakiś kąt i nie wie jak z niego wyjść. Na spacerach chodzi niepewnie. Idzie wolniutko jakby badała grunt. Jest to prawdopodobnie spowodowane problemami z błędnikiem po tamtej chorobie. Chyba duża przestrzeń robi swoje. Wieczorami w ogóle nie wychodzi, bo dla niej jest za ciemno i za bardzo nie widzi tego co ma pod łapkami. Wyjść z domu wychodzi chętnie, ale jak przed klatką widzi, że jest ciemno, to robi w tył zwrot i idzie do domku. Już ci pisałam wcześniej, że też nic nie da przy sobie zrobić. Cały dywan w pokoju gdzie zrobiła sobie toaletę mamy wykładany podkładami higienicznymi, które kupujemy hurtowo, bo łatwo je można usunąć i nie ma zapachu moczu. Dla niej też jest to wygodne, bo po chorobie nie wytrzymywała z siusianiem od spaceru do spaceru i zaliczała wpadki. Teraz może sikać kiedy chce, a my nie martwimy się o przykry zapach, tylko cieszymy się z tego, że nerki dobrze pracują. Od tamtej choroby sama też nie je. Skoro podczas choroby mamusia karmiła, to przecież może karmić cały czas. Nie to, że już nie potrafi, bo jak mnie nie ma w domu, a mąż jej poda michę, to spałaszuje ją samodzielnie i bez problemów. Ala jak ja jestem w domu, nie ma zmiłuj się. Matka nakarm! Symptomów starczych przybywa, ale ta kupka szczęścia i miłości jest z nami, a to jest najważniejsze i najpiękniejsze. Pomimo wieku widać po niej, że jest szczęśliwa co jest dla nas największą nagrodą od losu i niech to trawa. Bardzo kochamy ta naszą małą zołzunię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted Monday at 07:59 PM Author Share Posted Monday at 07:59 PM Tak, widać że Gajulka już seniorka 😕 Dokładnie nie wiemy, ile mała mordka ma lat. Jak przyjechała do nas w listopadzie 2013, nasza pani doktor oceniła ją na około 3 lata. Wygląda więc na to, że ma 13-14 lat. U nas Gajkę często trzeba znosić, wchodzi na schody samodzielnie. Zawieszanie też się zdarza. Czasem w domku siada, zwiesza łebek i tak siedzi, nie wiedząc co ma robić. Dobrze, że w domu jest młodszy pies, pomaga Gajce, daje jej aktywność, czasem potrafi zezłościć, jak jest za wesoły. Na spacerkach zdarza się zawieszanie na rozstajach chodnika, długie zastanawianie się, w którą stronę iść. My też bardzo się cieszymy, że mała mordka jest z nami. Teraz, z wiekiem, jest coraz bardziej kochana, chociaż czasem bywa nieporadna. Bardzo mi dobrze móc porozmawiać tutaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.