Mysza2 Posted May 8, 2014 Share Posted May 8, 2014 [quote name='Marycha35']Może rzeczywiście wolał przy Tobie umrzeć, ech, te kochane psiaki potrafią zaskakiwać, to pewne. Zuziu podarowałaś mu kawał dobrej, spokojnej starości, dziękówka:):):)[/QUOTE] Dołączam się do podziękowań Zuziu :loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted May 9, 2014 Share Posted May 9, 2014 Kochalam tego czarnuszka przeogromnie ! To byl wspanialy pieseczek. Mialam ich juz okolo 200 i takiego nigdy i pewnie nie bedzie juz takiego cudownego przyjaciela wiecej ..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted May 11, 2014 Share Posted May 11, 2014 Zuziu, ja tylko wirtualnie znałam Amorka, ale zapadł mi w serducho jak wszystkim na jego wątku. I mimo wszystko powinniśmy się cieszyć, że dzięki splotowi wydarzeń, łańcuszkowi ludzi dobrej woli nie skończył życie w tej rzece, z której go wyłowiono tylko dożył swoich dni godnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted May 15, 2014 Share Posted May 15, 2014 Elu dobrze prawisz:) Nie mogę usunąć tego wątku jakoś... Amciku, gdziekolwiek jesteś hoopkuję wątas Przyjacielu:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted May 15, 2014 Share Posted May 15, 2014 To tak, jak i ja .... Wlasnie wracam z watku starej slepej Soni, ktora na Paluchu miala w karcie mnostwo chorob, a ktora przed oddaniem do DT w schronisku postanowiono wyleczyc w cudowny sposob i .... poddano operacji ! Po otwarciu stwierdzono guzy i .... juz nie wybudzono !!!! Sunia mogla spokojnie sobie dozyc w DT, jak nasz kochany dziadeczek Amorek .... zaznalaby ciepla i bezpieczenstwa .... Sorry, ale jestem tak wsciekla, ze nie potrafilam sie powstrzymac zeby tego nie wyrzucic z siebie ! Amorku, moj ukochany dziadulku, Ciebie bym nigdy nie pozwolila w taki sposob potraktowac ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted May 16, 2014 Share Posted May 16, 2014 Zuziu, dołączam się do Twoich wścieków, potworna decyzja!!! Dobrze, że Amcik miał więcej szczęścia:) Mimo, że wylądowanie w rzece trudno nazwać dobrym początkiem, jednak potem już tylko lepiej było:) Na pohybel wszystkim kretynom topiącym psie dusze i ciałka!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorcia2 Posted June 3, 2014 Share Posted June 3, 2014 śpij skarbeńku kochany:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
giselle4 Posted June 11, 2014 Author Share Posted June 11, 2014 kobiety kochane Zuzia zwrociła za maj -300zl nadplacone za Amorka teraz prosze napisac na kogo przelac te pieniazki [COLOR=#800000]WARANSKA Renata N Kamala iwstar 58 Mysza2 [/COLOR][COLOR=#000000]oraz numery kont Jeszcze raz bardzo dziękuje za długą pomoc Amorkowi za to ze mógł byc szczesliwy i spokojnie zyc u Zuziu. [/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
giselle4 Posted June 11, 2014 Author Share Posted June 11, 2014 [quote name='zuziaM']To tak, jak i ja .... Wlasnie wracam z watku starej slepej Soni, ktora na Paluchu miala w karcie mnostwo chorob, a ktora przed oddaniem do DT w schronisku postanowiono wyleczyc w cudowny sposob i .... poddano operacji ! Po otwarciu stwierdzono guzy i .... juz nie wybudzono !!!! Sunia mogla spokojnie sobie dozyc w DT, jak nasz kochany dziadeczek Amorek .... zaznalaby ciepla i bezpieczenstwa .... Sorry, ale jestem tak wsciekla, ze nie potrafilam sie powstrzymac zeby tego nie wyrzucic z siebie ! Amorku, moj ukochany dziadulku, Ciebie bym nigdy nie pozwolila w taki sposob potraktowac ...[/QUOTE] Masz racaje Zuziu Amorek był spokojny i kochany u Ciebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WARANSKA Posted June 11, 2014 Share Posted June 11, 2014 [quote name='giselle4']kobiety kochane Zuzia zwrociła za maj -300zl nadplacone za Amorka teraz prosze napisac na kogo przelac te pieniazki [COLOR=#800000]WARANSKA Renata N Kamala iwstar 58 Mysza2 [/COLOR][COLOR=#000000]oraz numery kont Jeszcze raz bardzo dziękuje za długą pomoc Amorkowi za to ze mógł byc szczesliwy i spokojnie zyc u Zuziu. [/COLOR][/QUOTE] Moja wplate,prosze giselle przeznaczyc na Snapika piesek maly,stary i z guzami przy odbycie. Wymaga leczenia,a jest bez grosika Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted June 11, 2014 Share Posted June 11, 2014 Grażynko, mnie nic proszę nie zwracać. Przeznacz wedle uznania na najbardziej potrzebującego z Twoich psiaczków np na Snapika tak jak Marysia pisze:) Przepraszam że tak mnie mało na Twoich wątkach, ale miejscowy real mnie czasowo przygniótł:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
giselle4 Posted June 12, 2014 Author Share Posted June 12, 2014 Dziewczyny kochane dziekuje Snapik ma juz prawie wyleczone oczy ma najlepsza karme dla seniorkow puszki i dzisiaj zostanie zaszczepiony. Zobaczymy co z sercem bo ponoc nie ciekawie a nie chce aby odszedł na stole operacyjnym. DZIĘKUJE Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted June 22, 2014 Share Posted June 22, 2014 Przepraszam, ze tak pozno wplacilam. Mialam zepsuty komputer ( nadal nie działa, jak powinien zresztą ). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
giselle4 Posted June 23, 2014 Author Share Posted June 23, 2014 [quote name='zuziaM']Przepraszam, ze tak pozno wplacilam. Mialam zepsuty komputer ( nadal nie działa, jak powinien zresztą ).[/QUOTE] wiem Zuziu wszystko ok.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted June 23, 2014 Share Posted June 23, 2014 Kiepskie to lato... Mało okazji do wygrzewania się w słoneczku. Amciu wiedział, że TAM będzie więcej słoneczka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
giselle4 Posted June 25, 2014 Author Share Posted June 25, 2014 [quote name='maarit']Kiepskie to lato... Mało okazji do wygrzewania się w słoneczku. Amciu wiedział, że TAM będzie więcej słoneczka...[/QUOTE] był juz słaby i pewnie chciał juz spokojnie spocząc:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted June 26, 2014 Share Posted June 26, 2014 Macha nam na bank gdzieś z chmurki:):):) Amciu, buziaki w pyś kochany:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted June 26, 2014 Share Posted June 26, 2014 Macha i nic mu już nie doskwiera, będziemy o nim pamiętać, zapadł w serducho bidul Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted June 28, 2014 Share Posted June 28, 2014 ... i drzemie sobie nad michą :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
giselle4 Posted June 29, 2014 Author Share Posted June 29, 2014 [quote name='maarit']... i drzemie sobie nad michą :)[/QUOTE] tak mamy taka nadzieje ze teraz to tylko przedluzenie jego szczescia u Zuzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwstar58 Posted August 16, 2014 Share Posted August 16, 2014 Przykro mi, że Amorka nie ma już z nami :-( Bądź Amcio szczęśliwy za TM. Dziękuję Zuziu za opiekę nad Amorkiem. Pewnie nie była ona łatwa w ostatnim czasie. Ta fotka z miseczką mówi wszystko. Starość jest paskudna...ech. Dzięki Grażynko.. to Ty dałaś szansę dziadkowi na spokojne życie u ZuziM------ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted August 16, 2014 Share Posted August 16, 2014 Kochana psina...... :( [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted August 16, 2014 Share Posted August 16, 2014 Pamiętamy Amorku [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted August 18, 2014 Share Posted August 18, 2014 [quote name='Martika@Aischa']Pamiętamy Amorku [*][/QUOTE] Pamiętamy ['] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted August 20, 2014 Share Posted August 20, 2014 [quote name='iwstar58']Przykro mi, że Amorka nie ma już z nami :-( Bądź Amcio szczęśliwy za TM. [COLOR=#ffffff] -----------------[/COLOR][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi1854/062cb83e00075d0153ef862a/amorek_za_tm[/IMG] Dziękuję Zuziu za opiekę nad Amorkiem. Pewnie nie była ona łatwa w ostatnim czasie. Ta fotka z miseczką mówi wszystko. Starość jest paskudna...ech. Dzięki Grażynko.. to Ty dałaś szansę dziadkowi na spokojne życie u ZuziM [COLOR=#ffffff]------[/COLOR][/QUOTE] Jakie prześliczne zdjecie Amciusia :-( .....najukochańszego psiaka na swiecie. Zastanawialam się wciąż , jakie Amorek miał wcześniej zycie . Czy był kochanym pieszczochem, czy podwórkowym stróżem zarabijacym na swoja miske .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.