idusiek Posted December 31, 2010 Author Posted December 31, 2010 ja tez . ale myśle,ze na allegro jeszcze za wczesnie. bazarki bazarki bazarki - najpierw. bede wdzięczna za fanty. w weekend postaram się wygrzbać co mam i zrobić wielki pchli targ;) Quote
Ula83 Posted January 1, 2011 Posted January 1, 2011 no, te 2 kg od weterynarz poszło w niecały tydzień:( ma chłopak apetyt... a tak w ogóle to Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku:) Gufik jakoś przeżył petardy i fajerwerki (a właściwie nie jakoś tylko wczoraj na 3 tabletkach na uspokojenie, a przedwczoraj na 2, woleliśmy mu je podać bo kilka dni temu strasznie nerwowo reagował na wystrzały pod blokiem), teraz odsypia;) nie mogę się już doczekać tej kastracji bo na spacerach szczeka (raczej nieprzyjaźnie, ciężko go uspokoić, czasami też popiskuje) na wszystkich przedstawicieli swojej płci a do suczek piszczy i skomle biedaczek:( a taki się łagodny jak baranek wydawał się na początku ;) może się już po prostu zadomowił na osiedlu, najgorzej tylko, że nie wszyscy właściciele chodzą na smyczy ze swoimi pupilami (dziś rano słyszałam jak jakieś 2 się pożarły:( na razie jak widzę psy bez smyczy staram się zmieniać nam trasę, ale wszystkiego nie da się przewidzieć) Quote
idusiek Posted January 1, 2011 Author Posted January 1, 2011 kastracja będzie jak się na nia uzbiera. na razie jestemy 100 zł na plusie , niestety :( najlepszego w nowym roku ! Quote
idusiek Posted January 2, 2011 Author Posted January 2, 2011 i jak Gufek przezył noworoczną strzelaninę? Quote
koosiek Posted January 2, 2011 Posted January 2, 2011 A może bazarek cegiełkowy na dogo? Mój Maksio nie ma takich problemów, zwykły młody, zdrowy kundel, któremu zabrakło na hotel, a tylko z takiego jednego bazarku zebrał ponad 400 zł :) Także myślę, że na Gufiego mogłoby się zebrać trochę kasy. Tak wyglądał ten bazarek: [url]http://www.dogomania.pl/threads/197980[/url] Ludwa, a ja się przyłączam do zachwytów nad psiakiem z avatarka - śliczności :loveu: Quote
ludwa Posted January 2, 2011 Posted January 2, 2011 Musimy coś pomyśleć, bo na razie nawet na larmę nie mamy a o kastracji nie ma co marzyć... A moja Ima ładniusia i mądra, tylko potwornie strachliwa. A juz po sylwestrze i dniu wczorajszym, to jestem wykończona i przerażona jej przerażeniem... Quote
mysza 1 Posted January 2, 2011 Posted January 2, 2011 [quote name='koosiek']A może bazarek cegiełkowy na dogo? Mój Maksio nie ma takich problemów, zwykły młody, zdrowy kundel, któremu zabrakło na hotel, a tylko z takiego jednego bazarku zebrał ponad 400 zł :) Także myślę, że na Gufiego mogłoby się zebrać trochę kasy. Tak wyglądał ten bazarek: [url]http://www.dogomania.pl/threads/197980[/url] Ludwa, a ja się przyłączam do zachwytów nad psiakiem z avatarka - śliczności :loveu:[/QUOTE] Sama kupiłam ;) Chyba i ja zrobię na Amigo, bo on na nieustannym minusie :( a ja razem z nim. Quote
anita_happy Posted January 2, 2011 Posted January 2, 2011 dziewczyny - mam info - nastepny worek karmy dla Gufinna jest:P a teraz pomózcie mlodej wolontariuszce - zabrała psa z ulicy - cieczkowa sunia!!!-rodzice dali jej jeszcze tydzień na znalezienie DT...POTEM SUNIA trafi do schroniska..a jest niesamowicie domowa! [url]http://www.dogomania.pl/threads/184024-Psiaki-z-quot-Przytuliska-dla-zwierz%C4%85t-w-G%C5%82ownie-quot-b%C5%82agaj%C4%85-o-tymczaski-i-1-[/url]!!! [IMG]http://i1100.photobucket.com/albums/g420/bezdomneradom10/do%20adopcji/TOYA-kasumi/Rysunek1-1.jpg?t=1293933961[/IMG] Quote
anita_happy Posted January 2, 2011 Posted January 2, 2011 [B]KARMA sie nie martwcie na razie - OK! ULa - jak sie będzie konczyła ta co masz...masz dac znać MI!OK...jakieś 3 worki karmy będa dla gufina [/B] Quote
Ula83 Posted January 2, 2011 Posted January 2, 2011 po tych tabletkach na uspokojenie nie było żadnego problemu (za to kilka dni wcześniej jak gówniarze testowali jakieś fajerwerki to wyglądał na ostro przerażonego, wczoraj i dziś był już w miarę spokojny- chyba się po prostu przyzwyczaił do tych wybuchów); sylwestrową noc Gufik grzecznie spędził z Psotką i moją babcią (niestety już jakiś czas temu miałam zapłacony wyjazd, którego nie mogłam już odwołać..., ale ze względu na Gufika w domu byliśmy z powrotem już o 3ej w nocy i wtedy to wybraliśmy się z nim jeszcze na spacerek (następny był o 8ej rano - Gufik to taki ranny ptaszek, przez ost. kilka dni budził mnie o 5ej rano, dziś był wyjątkowo miły i pozwolił mi pospać nawet do 7ej;D tak jak już pisałam - na podwórku Gufik ost. dostaje małpiego rozumu na widok innych piesków i suczek, a także od tych wszystkich nęcących go zapachów (bardzo mocno ciągnie, piszczy i szczeka), za to w domu jest cud miód!!! dziś mieliśmy gości - siostrę Jacka z mężem i 2 synami - wszyscy oszaleli na jego punkcie - byli nim po prostu zachwyceni:) co chwilę powtarzali jaki to z niego wspaniały pies (że taki grzeczny, ułożony, łagodny, a jednocześnie pełen energii i chęci do zabawy), dołączam kilka fotek (na niektórych widać jak chłopcy są nim tak zachwyceni, że sami udają pieski; nawet się nie zdążyłam umalować przed ich przyjściem...hihiihi) [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs045.ash2/35606_478349362390_711462390_6453619_2601603_n.jpg[/IMG] [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs045.ash2/35605_478349482390_711462390_6453625_8222095_n.jpg[/IMG] [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash1/hs762.ash1/165368_478349527390_711462390_6453626_6511559_n.jpg[/IMG] [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs063.snc6/167375_478349557390_711462390_6453627_6573443_n.jpg[/IMG] [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash1/hs733.ash1/162719_478349647390_711462390_6453630_4812331_n.jpg[/IMG] Quote
Ula83 Posted January 2, 2011 Posted January 2, 2011 [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1335.snc4/162722_478349697390_711462390_6453631_697539_n.jpg[/IMG] [IMG]http://l20.sphotos.l3.fbcdn.net/hphotos-l3-ash1/hs797.ash1/168710_478349762390_711462390_6453634_2174283_n.jpg[/IMG] [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs057.snc6/168757_478349802390_711462390_6453635_7604356_n.jpg[/IMG] [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1356.snc4/162832_478349947390_711462390_6453638_8200170_n.jpg[/IMG] [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs026.snc6/165617_478350007390_711462390_6453639_5689060_n.jpg[/IMG] Quote
Andzike Posted January 2, 2011 Posted January 2, 2011 Zjawiskowo zjawiskowy jest !!! :) coś pięknego! Quote
Ula83 Posted January 2, 2011 Posted January 2, 2011 [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1365.snc4/163721_478349422390_711462390_6453622_8206744_n.jpg[/IMG] [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs040.snc6/167044_478349622390_711462390_6453628_6099449_n.jpg[/IMG] i dwa zaległe wigilijne :) [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs016.snc6/166667_476387022390_711462390_6411690_3710519_n.jpg[/IMG] [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs012.snc6/166289_476222422390_711462390_6408903_5320767_n.jpg[/IMG] Quote
Ula83 Posted January 2, 2011 Posted January 2, 2011 ale mnie znowu zaskoczyłaś Anita!!!! normalnie nie wiem jak Ci dziękować za tę karmę!!!! jeśli chodzi o tą co mamy to dopiero co ją zaczeliśmy (10kg), ale Gufiak trochę z nią wybrzydza (niewdzięcznik jeden..hehehe)- tamta weterynaryjna jakoś bardziej mu smakowała (ma chłopak gust-woli tę droższą;)) ta sama firma więc pewnie czegoś bardziej smakowitego tam dosypują zażyłaś mnie normalnie!! już się biorę za ogłaszanie Toyi na Fb:) jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI!! :* Quote
anita_happy Posted January 3, 2011 Posted January 3, 2011 [quote name='idusiek']ale alergicznej ? Dzięki Anita ![/QUOTE] ta sama co jje Quote
ludwa Posted January 3, 2011 Posted January 3, 2011 Anita- DZIĘKI :))))) Ula, jakie teraz są planowane badania, wizyty etc? Musimy coś jeszcze uzbierać. Jakieś pieniądze wpłyną z bazarków ale niewielkie. A znasz moze orientacyjny koszt kastracji? Quote
Ula83 Posted January 3, 2011 Posted January 3, 2011 najbliższa wizyta (kontrolna) 5 grudnia (w środę), z Gufikiem jest bardzo powoli, ale coraz lepiej :) (po tym advocacie nie mogę go kąpać do 5-ego więc z tym drapaniem się nadal jest problem, ale już trochę mniejszy, uszka też mu już pomalutku zarastają), pewnie znowu dostaniemy receptę na antybiotyk w zastrzykach (żeby trochę odciążyć żołądek; mam nadzieję, że po tym antybiotyku-po 5 tygodniach nie będzie jednak 3ba podawać już sterydów-3majcie mocno kciuki!) i dalej jakieś tabletki przeciwświądowe (koszty najbliższej wizyty pewnie będą wynosić jakieś 80-100zł; Gufik od jakiegoś tygodnia ma stan zapalny oka-na pierwszy rzut oka tego nie widać i zwlekałam z tym kilka dni bo myślałam, że może się podrapał albo jest zmęczony i mu samo przejdzie, ale nie przeszło-nie wiem czy to nie jęczmień, nie rośnie-i od wczoraj podaję mu według zaleceń tel. wet. Gentamicinę, którą akurat miałam w domu, być może będę musiała mu jeszcze ją dokupić bo mam jej bardzo mało:( zobaczymy w środę) o kastracji wydawało mi się, że już wcześniej pisałam, że szacowana jest na jakieś ok 260zł, czipowanie na mnie na 35zł (na fundację może być nawet 2 razy tyle) weterynarz wspominała też o jakiś tańszych testach na alergię za 60zł (o wiele mniej alergenów) tylko nie wiem czy jest sens je w ogóle robić bo ta firma akurat nie proponuje żadnego odczulania jedynie poznanie ewentualnej przyczyny alergii (mnie osobiście interesuje czy w przyszłości Gufik będzie musiał jeść karmę dla alergików lub brać sterydy...) Quote
idusiek Posted January 4, 2011 Author Posted January 4, 2011 juz zapisuję :) Ula, najpierw leczenie i kastracja. jeżeli chodzi o czipa albo posłanie to nie jest priorytet, szczególnie że psiak ma adresatkę i kocyk ;) Co do badań - na co on jest uczulony- ja myślę, że na coś co było w schronie, bo przecież widziałam go wcześniej i nie miał nawet pół łysej plamki (to więc albo surowe mięso bardzo niskie jakości, zmielone kości, słoma albo pchły, zimno albo w końcu- po prostu stres). Fajnie, że wyłysienia znikają. miejmy nadzieję,że powoli wszystko ustąpi. To jest tak, że nie od razu będzie poprawa o 180stopni jakbyśmy chcieli, alergia to alergia... Tymczasem- ja zapraszam na bazarek dla Gufiaczka- na obcięcie jajek: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/199329-Misz-i-Masz-)-*****-kosmetyki-i-biżu*******-dla-gufiego-do-13.01[/URL]. Quote
idusiek Posted January 4, 2011 Author Posted January 4, 2011 zdjecie boskie ! [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs012.snc6/166289_476222422390_711462390_6408903_5320767_n.jpg[/IMG] Quote
anita_happy Posted January 4, 2011 Posted January 4, 2011 nie szalejcie z tym wetem kobity..błagam was..dajcie mu troche spokoju - ula to do tjebie :) psy nie lubią weta..jak my ginekologa i gastrologa... niech pojje sobie karme...odbuduje odporność i dopiero testy itp... ja na Twoim miejscu - nie latała bym do weta ... świąd - masz difergan - jak braknie - kup syrop i dajcie mu wreszcie spokój z tymi lekami... ula - dajesz mu PROBIOTYK jakis !!!! koniecznie..ten pies jest "rozwalony" od tego leczenia przymoczki...kąpiel w szamponie/np. nizoral/ i advocate i po 2 tygodniach powtórka jak difergan nie pomaga - aleric./alertec/zyrtec gotuj chłopaka do KASTRACJI i już...ale to potrwa... na oczy - genatmycyna albo sól fizjologiczna 10 % /na genta potrzebna rec./ recepty na ludzkie leki bierz na siebie od lekarza dajta mu święty spokój juz:P ps. moja Tula leciała do psa..zeby go zabić...poślizneła sie na lodzie i z impetem wpadła na tego psa - bo ciele stało i sie patrzyło - CO TO LECI!!I PO CO!!! no i Tula stłukła sobie łape - płacz był taki, ze moja znajoma 3 bloki dalej słyszała !!! i jak sie spotkałyśmy to mi mówi"słyszałas, znowu jakiś debil psa potrącił"..a ja jej na ot, ze to tylko TULA... i wiecie co...niech ją boli..wziełam na rece - patrze - żyje...rusza...przy dotyku lamentu nie ma...kuleje...a niech boli i kuleje!!moze sie nauczy nic nie robie! a powinnam isc RTG zrobic chyba:) nie ide do weta bo mam ich dosc :) ze sobą tak nie chodze do lekarzy jak z sukami....nie pójde...a Tula nie nauczyła sie nic..dzisiaj znowu wystartowala, ale zapiszczała...bo boli :) Quote
anita_happy Posted January 4, 2011 Posted January 4, 2011 a oni są PODOBNI do siebie hahahahahahhaahahahah [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs016.snc6/166667_476387022390_711462390_6411690_3710519_n.jpg[/IMG] Quote
Ula83 Posted January 4, 2011 Posted January 4, 2011 Oki, zastosuję się do tych Waszych zaleceń żeby dać mu trochę spokoju bo widzę, że jest trochę lepiej (wciąż się drapie, ale na uszkach zaczyna mu już odrastać sierść:)) dziś skończył się antybiotyk i jeśli jutro weterynarz nie zaleci jego kontynuacji to darujemy sobie ten steryd (zobaczymy co się wydarzy przez najbliższy tydzień-dwa po tych kąpielach, przymoczkach itd.) dziś na Fb odezwała się do mnie Joanna Wojciechowska i totalnie mnie zażyła bo jutro prześle 190zł na karmę dla Gufa (tę Hillsa, o której rozmawiałyśmy Anita:)) straaaasznie się z tego cieszę i jestem jej ogromnie wdzięczna! poza tym dziś Gufek o mało nie zalizał mnie na śmierć jak wróciłam po południu do domu;) a mój narzeczony stwierdził, że po tych 2 tygodniach już sobie nie wyobraża naszego życia bez Gufiaka;) i że on nie nawet nie bierze takiej opcji pod uwagę, że Gufik miałby opuścić nasz dom:) strasznie się wszyscy zżyliśmy (no może oprócz Psoty, która wciąż jest o niego czasami zazdrosna, ale go toleruje, a na spacerkach nawet lubi - co jest i tak ogromnym sukcesem, poza tym jesteśmy przekonani, że się jeszcze bardziej do niego przyzwyczai), a Jacek oprócz robienia mu zastrzyków przetestował na nim sposób uspokajania/przytulania zaklinacza psów - Cesara Millan - gdy Gufik jest w stanie obłędu (nagły przypływ niepohamowanej radości późno wieczorem bo chce się bawić -Jacek go mocno przytula i poprzez to spowalnia jego pracę serca do tego stopnia, że psiak prawie zasypia- to naprawdę działa;) załączam zdjęcie). Co do zdjęcia Jacka z Gufim to też to od razu zauważyłam (nic dziwnego, że Gufik tak od razu wpadł mi w oko i się w nim tak od razu zakochałam...hehehehe nawet się do Jacka zgrywałam, że Gufik też ma brodę, która po piciu i spacerkach w śniegu jest cała mokra;) a jeśli chodzi o spacerki to podczas nich już zdążył szałaput zgubić część swojej adresatki- tak bardzo lubi nurkować w śniegu niczym fo[IMG]http://http//sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1362.snc4/163423_478419097390_711462390_6455503_7745138_n.jpg[/IMG]czka:) jutro kupię mu 2, ten numerek na całe szczęście wydaje się być bardzo stabilny). Biedna kochana wariatka z tej Twojej Tuli-ucałuj i pomasuj tę biedną łapkę od nas! Moja Psota też się za cholerę nie uczy żeby nie zadzierać z innymi sukami... (kilka razy była pogryziona). Mam nadzieję, że zadziorne biedactwo szybko dojdzie do pełnej tulowej formy! [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1362.snc4/163423_478419097390_711462390_6455503_7745138_n.jpg[/IMG] [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1389.snc4/164110_478419162390_711462390_6455506_6577473_n.jpg[/IMG] [IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs021.snc6/165122_478419207390_711462390_6455508_2017405_n.jpg[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.