farmerka63 Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 [B]MALAWASZKO ...PÓKIM DOBRA [/B] ...znam ja to Twoje tirurirowanie.... :p Quote
malawaszka Posted December 10, 2010 Author Posted December 10, 2010 Lapo vel Leon vel Brutus od dziś :cool3: opuścił klinikę :laola: a więcej napisze MaDi :diabloti: Quote
wieso Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 super....a jak dlugo musimy czekac na nowe wiesci ? Quote
malawaszka Posted December 10, 2010 Author Posted December 10, 2010 No dobra troszkę napiszę - Leon ma dom!!!! Zauważyła go jedna ze studentek weterynarii a niedawno odszedł psiak jej dziadków mieszkających niedaleko kliniki; MaDi dziś załatwiła wszystko - wizytę, rozmowy i w ogóle i Leonek został w swoim nowym domku - z ogrodem, ale mieszkanie w domu nie na zewnątrz :loveu: Państwo nie wystraszyli się leczenia bo swojego poprzedniego psiaka leczyli tez i nie jest to dla nich nic dziwnego :) Pani się popłakała jak psiaka zobaczyła, a Pan szczęśliwy, że będzie miał znowu z kim chodzić na spacery :laola: MaDi napisze więcej, ależ jestem szczęśliwa aaaaaa :drinking: Quote
farmerka63 Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 Leon - daj pyska, chłopie.... No i nie zdążyłam Ci kupić łóżeczka :p Quote
wieso Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 no to ja teraz stawiam wirtualnego szampana......ale jakos mi sie oczy poca wiecie..... Quote
farmerka63 Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 MaDi - działasz błyskawicznie ! Przede wszystkim buziaki wielkie dla Ciebie ! Quote
malawaszka Posted December 10, 2010 Author Posted December 10, 2010 [quote name='wieso']no to ja teraz stawiam wirtualnego szampana......ale jakos mi sie oczy poca wiecie.....[/QUOTE] mnie też się pocą mnie też :loveu: jeszcze tak niedawno samotny, przemarznięty i obolały a dziś w cieplutkim domku :loveu: Quote
ULKA12 Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 Leon nawet nie wie jakie miał szczęście, że trafił na takich ludzi jak Wy :-) Quote
Energy Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 [quote name='malawaszka']MaDi napisze więcej, ależ jestem szczęśliwa aaaaaa :drinking:[/QUOTE] Malawaszka nie pij tyle:crazyeye::evil_lol: Super, bardzo się cieszę:multi::multi::multi: Quote
Saththa Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 Zaraz zaraz ja bardzo prosze o wyjaśnienia... Odnosnie Brutusa to coo się znów zmieniło oprócz imienia? :razz: (aż mi juz oko lata normalnie:razz::razz::razz:) Quote
malawaszka Posted December 10, 2010 Author Posted December 10, 2010 [quote name='Saththa']Zaraz zaraz ja bardzo prosze o wyjaśnienia... Odnosnie Brutusa to coo się znów zmieniło oprócz imienia? :razz: (aż mi juz oko lata normalnie:razz::razz::razz:)[/QUOTE] miejsce zamieszkania się zmieniło kochana :laola: Quote
Saththa Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 [quote name='malawaszka']miejsce zamieszkania się zmieniło kochana :laola:[/QUOTE] W sensie, że na stałe? (brzuch mnie rozbolał z tego napięcia )... Quote
malawaszka Posted December 10, 2010 Author Posted December 10, 2010 [quote name='Saththa']W sensie, że na stałe? (brzuch mnie rozbolał z tego napięcia )...[/QUOTE] no pisałam wyżej, że Leoś ma dom :lol: tak - na stałe!!!! udało się bez kolejnych zmian i od razu z kliniki do własnego domku :loveu: Quote
MaDi Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 [quote name='Saththa']W sensie, że na stałe? (brzuch mnie rozbolał z tego napięcia )...[/QUOTE] Dokładnie wszystko w błyskawicznym tempie, dalsze leczenie w domu za leki "na wynos" zapłacili już nowi opiekunowie. Imię miało być zmienione ale właśnie dostałam smsa.... "Dziadek zadecydował że będzie się nazywał Leon:) i pilnuje domu szczeka jak ktoś zbliża się do furtki i nie wpuszcza póki babcia nie da mu komendy. Super" Z naszego aniołka wychodzi diabełek gdybym sama nie widziała i słyszała to bym nie uwierzyła że to możliwe. [IMG]http://img683.imageshack.us/img683/3849/pc020621.jpg[/IMG] Quote
malawaszka Posted December 10, 2010 Author Posted December 10, 2010 Dzielny Stróż :loveu: w końcu ma czego pilnować - WŁASNEGO DOMU :laola: Quote
Saththa Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 [quote name='malawaszka']no pisałam wyżej, że Leoś ma dom :lol: tak - na stałe!!!! udało się bez kolejnych zmian i od razu z kliniki do własnego domku :loveu:[/QUOTE] Zmiana miejsca zamieszkania- mogła oznaczać domek ale nie musiała... mógł iśc do holetiku albo cóś nie wiem wolałam się upewnić(zanim zaczeła się cieszyć:eviltong:) i kurde strasznie się ciesze strasznie! :megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb: Haaaaaa! :lol: Quote
panbazyl Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 Jupi!!! Jupi!!!!! To jakoś Lublin szczęsliwy!!!! Mała czekoldaka jedzie właśnie do nowego domu, onkowaty też na dobrej drodze (kolega chyba z kliniki). Oj jak dobrze! Byle tylko sobie podpasowali!!! Quote
malawaszka Posted December 10, 2010 Author Posted December 10, 2010 [quote name='Saththa']Zmiana miejsca zamieszkania- mogła oznaczać domek ale nie musiała... mógł iśc do holetiku albo cóś nie wiem wolałam się upewnić(zanim zaczeła się cieszyć:eviltong:) i kurde strasznie się ciesze strasznie! :megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::megagrin::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb: Haaaaaa! :lol:[/QUOTE] miał jechać do hoteliku - do Birmana i Lenki :loveu: i miałam go mieć pod boczkiem :lol: ale na szczęście nie było to potrzebne :sweetCyb: Quote
wieso Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 podejrzewam ze jedna wirtualna butelka szampana to za malo, co? Quote
MaDi Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 [quote name='wieso']podejrzewam ze jedna wirtualna butelka szampana to za malo, co?[/QUOTE] Oj mało, ja świętuję colą zero. Trzymajcie kciuki aby nie zjadł kociej rezydentki. Quote
panbazyl Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 [quote name='MaDi']Oj mało, ja świętuję colą zero. Trzymajcie kciuki aby nie zjadł kociej rezydentki.[/QUOTE] na barfie chyba nie był ostatnio??? Quote
malawaszka Posted December 10, 2010 Author Posted December 10, 2010 ano właśnie - koteczko nie daj się tam i uważaj na siebie!!!!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.